To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Azja i klasyka czyli Olimpiada 2008

Witchma - 13 Sierpnia 2008, 13:16

NURS napisał/a
I 70tym miejscem w rankingu.


NURS, Ty niepoprawny optymisto :mrgreen:

Taselchof - 13 Sierpnia 2008, 13:18

szef PKOLu powiedział ze się do dymisji podaje jeśli nie będzie tyle samo medali co w Atenach a więc czas nowego szukać ;P:
Witchma - 13 Sierpnia 2008, 13:20

W sumie to liczyć możemy jeszcze tylko na siatkarzy i lekkoatletów...
Chal-Chenet - 13 Sierpnia 2008, 14:14

Witchma napisał/a
W sumie to liczyć możemy jeszcze tylko na siatkarzy

Przypuszczam, że jak od czwartku zaczną się silniejsi rywale to i oni odpadną z medalowych nadziei...

Witchma - 13 Sierpnia 2008, 14:16

Chal, ale jeszcze szans nie stracili :)
Chal-Chenet - 13 Sierpnia 2008, 14:18

Niby racja.
Wisła też ma 50% szans na awans. :D

jewgienij - 13 Sierpnia 2008, 14:49

Nie ma nawet 1%, to nie rzut monetą. :wink:
Przykro to mówić, bo kibicuję Wiśle, ale żaden polski klub dzisiaj nie ma szans z Barcą. Kiedyś się jeszcze łudziłem, jak grali z nią kilka lat temu albo potem z Realem. Chciałbym, żeby brameczkę strzelili, to moje marzenie. Ale na cuda raczej się nie nastawiam.
Idę oglądać siatkarki.

Adanedhel - 13 Sierpnia 2008, 15:39

Właśnie dowiedziałem się, dlaczego naszym tak idzie. Trzeba będzie wycofać wszystkie zarzuty, odszczekać co się powiedziało i przestać narzekać.

– Dlaczego naszym idzie tak słabo?
– Bo bojkotują Igrzyska w Pekinie.

NURS - 13 Sierpnia 2008, 15:41

wiedzialem, ze za tym musi ciś coś kryć... Znaczy do zera idziemy? :twisted:
Agi - 13 Sierpnia 2008, 16:22

Siatkarki też bojkotują, jak na razie 0:2 dla Japonii
Adanedhel - 13 Sierpnia 2008, 16:31

Teraz będą bohatersko odrabiały straty, żeby przegrać 2:3...

NURS napisał/a
wiedzialem, ze za tym musi ciś coś kryć... Znaczy do zera idziemy? :twisted:

Na to wygląda ;)

Witchma - 13 Sierpnia 2008, 16:34

To miło, że chcą okazać solidarność z Tybetem... szkoda, że nie oszczędzili tych kilkuset milionów i nie zostali w domu :(
Adanedhel - 13 Sierpnia 2008, 17:08

Witchma, ale jakby zostali w domu nie mogliby bojkotować publicznie.
jewgienij - 13 Sierpnia 2008, 17:18

Ale horror!
Adashi - 13 Sierpnia 2008, 17:26

Przecież to było wiadomo jeszcze przed Olimpiadą, że będą bojkotować. Ludzie pytali się czy nie pojadą, oni na to, że owszem, ale będą celowo przegrywać ;P:
dalambert - 13 Sierpnia 2008, 17:27

Bojkot, bojkotem, ale Panie i Panowie szykuje się nam HISTORYCZNE WYDARZENIE
olimpiada bez MEDALU i to jest wielkie osiagnięcie naszego sportu Huurraaaaaaaa :twisted: :evil: :twisted:

NURS - 13 Sierpnia 2008, 17:35

Nie, pisowi nie, medal będzie, jak trzeba sam pojadę i komus podpieprzę,!
Agi - 13 Sierpnia 2008, 17:36

Właśnie siatkarki bohatersko przegrały 2:3
Adanedhel - 13 Sierpnia 2008, 17:37

Mówiłem, że tak będzie. Doprowadzą do remisu po czym przegrają 2:3 :roll:

NURS, dawaj! Phelpsowi. Nawet nie zauważy. Albo zdobędzie sobie pięć kolejnych ;)

jewgienij - 13 Sierpnia 2008, 17:47

Ja liczę jeszcze na rachunek prawdopodobieństwa. Jest tyle dyscyplin, że może ktoś się wyjątkowo nie potknie, nie przestraszy, nie zagapi, wiatr mu w oczy nie zawieje, bolid nie będzie sprawiał problemów, sędzia nie wypaczy...
Jak ktoś teraz brązowy zdobędzie, w podwodne kręgle chociaż, to w Polsce wybiorą w plebiscycie na Sportowca Roku.

PS.
Słyszeliście, co Niemczyk w studiu powiedział? :D
Wiecie, co bracia Kaczyńscy robią na korcie tenisowym? Grają w siatkówkę! :D

dalambert - 13 Sierpnia 2008, 18:03

NURS, jak będzie medal to dzięki ciężkim trudom min. Lipca i jeszce z pudła go wypuszczą na Twoją chwałę :mrgreen:
jewgienij - 13 Sierpnia 2008, 18:22

Polityka mało tu ma do rzeczy. Polacy nie mają mentalności zwycięzców. Są tylko wyjątki potwierdzające regułę, ale w masie to my mamy zakodowane "honorowe porażki", wprost odwrotnie niż u Amerykanów czy Rosjan np. Same pieniądze i dobra organizacja nie wystarczą, bo są biedne kraje sportowo dużo lepsze niż my.
Teraz wielu Polaków wyjeżdża za granicę, uczą się nieco innej filozofii, widzą, jak to powinno normalnie wyglądać, może nam się geny zmienią za sto lat :wink:

Agi - 13 Sierpnia 2008, 18:39

dalambert, nie podpuszczaj :mrgreen:
jewgienij - 13 Sierpnia 2008, 18:43

Teraz Wisła pogoni Katalończyków. Będzie rzeź, bo Biała Gwiazda jedzie w najmocniejszym składzie. Wszyscy zapomnimy o Olimpiadzie, hej!
ihan - 13 Sierpnia 2008, 18:44

Jej, ludzie, naprawdę was nie cieszy? Nieważne kto wygra, oglądam sobie sport na wysokim poziomie. Jeśli uda mi się trafić na ujeżdżenie czy WKKW, naprawdę nieważne, że Polacy tam nie maja nawet minimalnych szans, ale pooglądam sobie super przejazdy, światowej klasy jeźdźców i konie. I cóż z tego, że nasi nie zwyciężają.
dalambert - 13 Sierpnia 2008, 18:57

:mrgreen:
Agi, =JA--
NURS napisał/a
Nie, pisowi nie

toż jak impas jest duszą gry tak NURSowe popiskiwanie na PiS jest dusza Forum ;P:
ktoś mu musi chwałe oddać :wink: :lol:

jewgienij - 13 Sierpnia 2008, 19:09

ihan napisał/a
Jej, ludzie, naprawdę was nie cieszy? Nieważne kto wygra, oglądam sobie sport na wysokim poziomie. Jeśli uda mi się trafić na ujeżdżenie czy WKKW, naprawdę nieważne, że Polacy tam nie maja nawet minimalnych szans, ale pooglądam sobie super przejazdy, światowej klasy jeźdźców i konie. I cóż z tego, że nasi nie zwyciężają.


Ale co to za sport pozbawiony emocji? Traci najważniejszy składnik. Ja też sobie oglądam wiele dyscyplin na zimno, np. niespodziewanie zafascynowały mnie skoki synchroniczne do wody, ale bez radości z sukcesu to tylko przyjemność dla oka, a dla serca nic :(

Phelps - cholera, przy poprzednich igrzyskach czytałem o nim, że trener musiał go powstrzymywać od nadmiernego wysiłku na treningach, żeby się chłopak nie wykończył.
A nasz "Korzeń" z rozbrajającym uśmiechem opowiada w dzisiejszym Przeglądzie Sportowym, że jego wadą jest lenistwo, lubi się wyspać, najmilsze słowa to: koniec i wolne. Kiedyś niedawno też się buntował przeciwko porannemu wstawaniu i kieratowi treningów. Ale za to z Martą Domachowską za rękę po wiosce olimpijskiej chodzi, Party i Gala pewnie wybiorą ich najpiękniejszą parą roku, więc czym się przejmujemy? :twisted:

Witchma - 13 Sierpnia 2008, 19:49

jewgienij napisał/a
niespodziewanie zafascynowały mnie skoki synchroniczne do wody


A wiesz, że mnie też? To według mnie jeden z głupszych sportów, jakie znam, ale jakoś wciąga :D

jewgienij - 13 Sierpnia 2008, 20:11

Imponuje mi w tych skokach odporność psychiczna zawodników. W piłce czy siatce masz prawo do błędów, potem można nadgonić. A tutaj drobna pomyłka i całe lata przygotowań idą na straty. Trzeba być twardzielem.
Witchma - 13 Sierpnia 2008, 20:17

jewgienij, widziałeś wczoraj Chińczyków? Maszyny nie ludzie, ja nie wiem, jak ich tam tresują :roll:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group