Nivak - 25 Maj 2007, 08:31 Jak dla mnie to miasto jest nad wodą, co sugerują statki przy brzegu, no i nic tam nie wybucha. Chociaż może później coś wybuchnie, w końcu to z gry, a w grze nie ma tak miło, coś zawsze wybucha albo coś w ten deseń 
Słowik - 25 Maj 2007, 09:07 A, to statki są...tylko ta woda jakaś, ja wiem...żółta. Bellatrix - 25 Maj 2007, 15:22 chyba najfajniejsza jak do tej pory  daje 6 Ale od razu mi sie spodobala, jak tylko zobaczylam miniaturke u NURS'a 
agnieszka_ask - 25 Maj 2007, 17:30 Bardzo podobna do okładki numeru 13. Anonymous - 25 Maj 2007, 18:45
Może to faktycznie nie jest wybuch tylko zwykły oślepiający wschód słońca na tej przez Boga zapomnianej planecie. Czy to naprawdę  obrazek z jakiejś gry ?
NURS - 25 Maj 2007, 18:46
a z czego płynie wniosek, że z gry?
wiem, został copyr z poprzedniego miesiąca, ale ta okladka jest nasza wlasna, dla SFFH robiona! Anonymous - 25 Maj 2007, 19:01 z gry czy nie - to bez znaczenia ( dla nas - dla redakcji moze nie - he he ) - oceniamy okładkę ! NURS - 25 Maj 2007, 19:11 to nie jest artwork z gry, tylko okładka Maćka Garbacza. Anonymous - 25 Maj 2007, 19:25 Myslę, że Nivakowi chodziło o porównanie stylistyczne z grą. Gdyby Mu chodziło o jakąś konkretna grę to by nie zgadywał, czy to jest miasto na wodzie czy w powietrzu ponieważ by to po prostu wiedział. Luzik zatem. NURS - 25 Maj 2007, 21:23 Został kopyr z Namco, to mogło zmylić czujnego Nivaka
Nivak - 26 Maj 2007, 08:33
 No ale wiesz, autorowi chyba przykro było, że nie sprostowałeś od razu.
Spoko, następnym razem już nic nie powiem. NURS - 26 Maj 2007, 09:53 A jak to mozna sprostować od razu?
Będzie info w nastepnym numerze. Kaxi - 26 Maj 2007, 12:05 Numer został właśnie nabyty. Okłądka jak okładka, fajne kolory, ale w sumie bez rewelacji. Nic wiecej nie moge powiedziec, bo nie wywoluje we mnie zadnych emocji. Trójeczka. Anonymous - 26 Maj 2007, 13:06
wybacz Nivak 
Dunadan - 26 Maj 2007, 13:23 NURS,
Hmm... moze "copyright by NAMCO"? 
NURS - 26 Maj 2007, 15:02 toż w drugim zdaniu tego samego posta się do tego odniosłem, nieprawdaż?
Kaxi - 26 Maj 2007, 15:06 A moge sie dowiedziec która to okładka była z gry Namco? I jakiej gry? Jestem żywo zianteresownay tematem. ra66it - 26 Maj 2007, 15:31 Wszędzie kolor żółty... Chinatown? Skoro na obrazku leci to obleci. mistique - 26 Maj 2007, 15:33 Nie podoba mi się. Tak bez powodu. Daję 2 Dunadan - 26 Maj 2007, 18:15 NURS,
Niedoczytałem sory... teraz wszystko jasne.
hjeniu - 27 Maj 2007, 21:13 Jakoś nie porywa, ale w sumie może być przynajmniej wiadomo, że to nie Poradnik Domowy - 4 savikol - 28 Maj 2007, 07:35 Fajne maskowanie ma ten stateczek. Nietypowa, sraczkowta kolorystyka okładki przyciąga wzrok. Podoba się na – 4. Woody - 28 Maj 2007, 10:40 Fajna. Jak tabletka powlekana. Pewnie zadziała a i o zkrztuszeniu nie ma mowy. Połknę, zmetabolizuję i wydalę bez przykrych konsekwencji. Dobra technicznie, ale w pamięć nie zapadnie. Solidna czwórka. Woody - 28 Maj 2007, 10:49 Ale i tak dobrze. Kiedyś królowały Heroinki z Twardą Piersią i Mieczem. Tak twardą, że na wszystko zakładały pancerz tylko nie na pierś (znaczy i tak nie do przebicia). Valejo lub inny Achilleos. Ta jest o wiele lepsza. Przynajmniej nie ma obciachu podczas czytania w autobusie
Czarny - 28 Maj 2007, 11:35 Woody, zamiast pisać dwóch postów jeden za drugim, skorzystaj z buttona "edytuj". markacy - 5 Czerwca 2007, 16:07 Ode mnie 4. Fajny, latający coś.
Selithira - 5 Czerwca 2007, 20:28 Ode mnie też 4. Byłoby więcej, ale nie lubię żółtego 
Anonymous - 6 Czerwca 2007, 00:05 Nie chcę byc nudny, ale to żółte to z całą pewnościa wybuch jądrowy przed którym ucieka ten pojazd. Jak wybuch atomowy, to musi walic po oczach i już! Cieszcie sie, że Wam oczu nie wypaliło 
mazzieh - 8 Czerwca 2007, 17:09 coolturalna okładka, czyli 5 żółta, ale przejrzysta i klimatyczna... pentelka - 13 Czerwca 2007, 21:04 Mialam siedziec cicho..ale... Wg mnie okladki SFFiH zawsze byly kiepskawe, delikatnie rzecz ujmujac. Kiepskie- tzn nie przyciagaly czytelnika
Wiem, bo cala moja mala przygoda z fantastyka zaczela sie od dworca kolejowego. Majac w perspektywie poltoragodzinne gapienie sie w okno zaczelam kupowac gazety- lepsze to niz podreczniki, przy ktorych momentalnie zasypialam;]. Poczatkowo nabywane Cosmo, panie itd starczaly na max 10 min- to bylo stanowczo za malo:] W koncu znajomy pokazalm mi fantastyke i SF- ja i fantastyczne opowiadanka- myslalam- nie przejdzie. A jednak
Dobra, do rzeczy- majac do wyboru pare pism (czy gazet  ) wybieralam Fantastyke- wlasnie ze wzgledu na okladke. Potem zalowalam, bo w srodku juz nie bylo tak pieknie...
Moze stalym czytelnikom to nie przeszkadza- wiadomo, oni kupia nawet jakby okladki nie bylo, ale nowym (takim jak ja) owszem. Oceniajac- pojawily sie kolory. To plus. Chociaz tego zoltego za duzo. Tlo mi sie podoba, mimo ze nie przepadam za tego typu grafikami. Natomiast obiekt latajacy nienajlepiej wpasowany...i cos mi nie pasuje w tym wszytskim- perspektywa? uklad cieni? sama nie wiem Aaa, jeszcze woda przechodzi w tlo jakos niemarawo- chyba ze to celowe posuniecie, eksponujace tekst. Chyba 3 :] |
||||||||||||||||||||
