To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Park marzeń [gry] - Najbardziej szatańska seria - Diablo 2/Diablo/Hellfire

elam - 6 Kwietnia 2007, 19:32

ale ja mam caly czas tego sava na komputrze, tylko go komputr nie widzi - nie wiem, czemuuuuu :(
hjeniu - 6 Kwietnia 2007, 19:37

Ale oprócz save'a na dysku musi być jeszcze save na serwerze BattleNet'u.
elam - 6 Kwietnia 2007, 19:44

no ale to co, juz nigdy nie pojdzie?? ja nie chce juz grac w necie (kicha ;( ) tylko w domciu....

ech mam chyba jakiegos starego save'a gdzeis nagranego, ale ze 3 poziomy nizszy...

hjeniu - 6 Kwietnia 2007, 20:05

No... save'y z multi nie działają w singlu, niestety.
elam - 6 Kwietnia 2007, 20:09

acha no to sie urzadzilam :D
Albion - 7 Kwietnia 2007, 06:53

Sosnechristo, całkiem niezły pomysł, żeby pograć całą ekipą. Można by nawet stworzyć coś w rodzaju klanu Diablo 2 - Klan SFFiH :mrgreen:
Alatar - 7 Kwietnia 2007, 09:27

Taki quizik Diablowy: Kim z profesji była Fara (poza tym, że płatnerzem), gdzie się kształciła i kogo uratowała (ten ktoś był wtedy młody)? (bez googlania mi tutaj) :P
elam - 7 Kwietnia 2007, 09:28

Fara byla wczesniej w klasztorze, nie? tam mlotek zgubila ;)

a nieee, z Charsi mi sie pomylilo :(

Pako - 7 Kwietnia 2007, 11:58

Fara byla palladynką, co samo w sobie zakrawa na lekką herezj ę, jak dla mnie :P
A kogo uratowała? Nie pomnę... pewno kogoś ważnego w D1

elam - 7 Kwietnia 2007, 12:30

??? w Diablo 1 nie bylo Fary, Pako - co to za herezje?? :)
Alatar - 7 Kwietnia 2007, 12:57

Ano, paladynką. A reszta odpowiedzi?
Pako - 7 Kwietnia 2007, 14:03

Elam droga, ja to wiem. Ale pytanie nie dotyczy stricte gry, tylko tego, co fara mówi, jak się z nią pogada, chyba tylko będąc paladynem. Wtedy mówi, że też należała do zakonu kiedyś...
Ale nie mam zielonego pojęcia kogo mogła uratować.

Alatar - 7 Kwietnia 2007, 16:29

O ratunku i o tym gdzie została paladynką (chyba wszyscy paladyni tam się kształcą, poza tym wspomina, że była wyznawczynią tamtejszej wiary/rady) nie wspomina chyba tylko paladynom. :P
Anonymous - 8 Kwietnia 2007, 07:31

Sosnechristo napisał/a
Bo taki fenomen jak D2 zasługuje na własny temat.

Fenomen? :shock: Uwaga spojler! :mrgreen: ;P: :mrgreen:

Idziesz, rąbiesz oponentów, rąbiesz,rąbiesz,rąbiesz,rąbiesz, zbierasz złom,rąbiesz,rąbiesz,rąbiesz,rąbiesz, zbierasz złom, (tak do znudzenia), potem wychodzisz do miasta, leczysz się, sprzedajesz złom, kupujesz eliksiry, wracasz na lokację z potworami i znowu...

Taa, super gra, nie ma co. A jaka rozwijająca. :roll: Nie przepadam za nią.

Pako - 8 Kwietnia 2007, 08:03

Krisu - to tak jakby od Q3A wymagać zagadek logicznych. Ta gra to nei zmyślne RPG, ale Hack'n'slash, czyli dokładnie to, co napisałeś, rąbiesz i idziesz, idziesz i rąbiesz. Problemy są w walkach z bosami, rozwoju postaci jak najlepszym, znalezieniu i dobraniu odpowiednich przedmiotów. Czysta, mało wymagająca rozgrywka, w sam raz, żęby się rozerwać, a nie stresować nad kolejną trudną zagadką. I to jest fajne :)

A kogo w końcu ta Fara uratowała? bo nie pomnę a instalować mi się nie chce ;)

Anonymous - 8 Kwietnia 2007, 08:23

Z rąbanek wolę FPP. COD albo inny MOH. Też dobrze odmóżdża. :mrgreen: Niestety, niedługo nowy MOH wychodzi, a ja jeszcze w Pacific Assault nie grałem, bo komp stary. :cry: Trzeba pomyśleć nad wymianą.
elam - 8 Kwietnia 2007, 08:38

Krisu ale my tu mamy fanclub Diablo a nie jakiegos Mohera... :mrgreen:
Anonymous - 8 Kwietnia 2007, 09:04

Czego? Klub Debi... Diablo znaczy się. :twisted:
Pako - 8 Kwietnia 2007, 09:16

Diablo znaczy się ^_^
MoH mi nie siadł. CoD za to mniam, tylko dwójka taka krótka strasznie...
Co nie znaczy, zę diablo złe jest. Diablo dobre jest!

Alatar - 8 Kwietnia 2007, 11:53

No to odpowiadam: Fara została paladynką w Kurast (jest czy może była wyznawczynią Zakarum, bo gdyby wiedziała, że rada i wyznawcy się zbiesili ...), uratowała Warriva (kiedy ten był młody, i ćwiczył się chyba na paladyna, ciekawe - dziś jest kupcem :) ). No to kolejne pytanie: Kiedy jesteśmy w drodze do Andariel (czyt. Katakumby) i odwiedzamy Obozowisko Łotrzyc, Decard Cain może uraczyć nas wskazówką odnośnie walki z Andariel. Jaka to wskazówka?
elam - 8 Kwietnia 2007, 12:06

nie wiem, rzadko slucham tych wskazowek ;) zawsze zalatwiam Andariel zatrutym lukiem z ognistymi strzalami, no chyba, ze gram zabojczynia - to falami ognia. :D

uff znalazlam jakiegos starego save'a mojej Achai, ktory chodzi :D !!
68my poziom... a mialam juz 73ci....

Azirafal - 8 Kwietnia 2007, 12:19

NIe mam pojęcia, też ich nie słucham :P Paladyn, Zeal + Prayer, kilka antidote + rejuvenation = martwa Andariel :roll:
Pako - 8 Kwietnia 2007, 13:13

Barbarzyńca... i nie trzeba nic więcej.
Paladyn - szarża i dobry miecz.
Czarodzejka - kunsek kija albo inkszo różdżka i da radę.
Druid - albo w wilczurka się zmienić, albo lać czarami... nie lubię.
Amazonka - tniesz z łuku... ale też nie lubię
Zabójczyni - prawie wcale nią nie grałem.
Nekromanta - kunsek klątwy, kunsek miecza i ni ma...

W sumie taktyka na prawie każdego bosa ;)

Alatar - 8 Kwietnia 2007, 14:23

Co nie zmienia faktu, że wskazówka jest (dla początkującego może być przydatna). Podpowiedź: Chodzi o słabość Andariel.
Homer - 9 Kwietnia 2007, 11:22

W tej grze jest tylko jeden moment trudny. Grając bar(a)barianem pojedynek na szczycie góry z trzema innymi bar(a)barianami przy czym któryś z nich wylosuje sobie za bonus: "odporność na ataki fizyczne".
Pako - 9 Kwietnia 2007, 11:58

Yeah... ale te wartości o ile mnię pamięć nie myli, losowe nie są tylko określone na określonych stopniach trudności. Problemy wtedy są nieliche. Praktycznie na patchu 1,10 nie ma chyba możliwości, żeby na singlu przejść przez piekło, muszą być co najmniej pary mag-warior. Bo o ile prawie każdy warior ma coś, co zadaje obrażenia od magii, o tyle magowie mają laski i wiele nimi nie podołają, a najemnicy... no cóż...
Homer - 10 Kwietnia 2007, 13:56

jak to nie ma możliwości. Ja na koszmarze zakończyłem w V akcie barbarianem...
Pako - 10 Kwietnia 2007, 18:22

Na patchu 1,10? (czy to 1,12 było? Hmm.. ostatni patch taki wydali...)
elam - 10 Kwietnia 2007, 20:23

ja mam V 1.7 gram amazonka, ale w koszmarze mam problemy juz w pierwszym akcie, w klasztorze - nooooo, zabija mnie, normalnie !!!!! :twisted: :(
Alatar - 10 Kwietnia 2007, 20:33

Jak dziś już nikt nie odpowie to ja podam odpowiedź i następne pytanie. Swoją drogą moją ulubioną postacią był kiedyś nekromanta, którym doszedłem na koszmarze do Kurast, ale niestety wtedy moje diablo II wieszało się gdy wczytywałem jakiegokolwiek nekromantę (pewnie płytki zjechane). :(


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group