Stare ogłoszenia - Spotkanie z Tfurcami.
Kruk Siwy - 18 Kwietnia 2007, 14:19
Towarzyskie spotkania fantastów na ten przykład?
mawete - 18 Kwietnia 2007, 14:21
No moze i tak myślałem też o wyjazdowej sesji LUFY
Iscariote - 18 Kwietnia 2007, 19:44
Kruku, nie mówię, że do nieczego to niepotrzebne i nic nie można z tego wynieść. Wręcz przeciwnie, z pewnością bym się czegoś nauczył oraz dostał kupę rad co i jak. No ale kurczę - chęć zrobienia i dojścia do czegoś samemu - bez niczyjej, fachowej pomocy, jest śliniejsza.
Co do przecinków to wiem. Nie raz i nie dwa przejechałem się na tym. Ale człowiek uczy się na błędach.
Bellatrix - 19 Kwietnia 2007, 02:30
wiesz co mnie najbardziej przerazilo po tym spotkaniu? Ze robie blad interpunkcyjny w zapisie dialogu. A cale zycie tak pisalam. A dlaczego mnie to przeraza? Bo mam na dysku moja ukochana powiesc-tasiemca, ktora ma ponad milion znakow (nie liczac spacji) i jest w zasadzie jednym wielkim dialogiem... Zachlastam sie, zanim to wszystko poprawie, nawet nie chce mi sie za to brac:P A gdyby tak te 10 lat temu, ktoś mi zwrócił od razu na to uwage... ech ;p
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 08:57
A od czego copy-paste? Kto to widzial, zeby recznie poprawiac w dzisiejszych czasach.
Kruk Siwy - 19 Kwietnia 2007, 09:12
Iscariote, chyba się nie rozumiemy. Nie warto wyważać otwartych drzwi, nie warto wymyślać prochu bo już wymyślony dawno. Nie odbierze Ci to Twoich pomysłów i oryginalności.
Godzilla - 19 Kwietnia 2007, 09:31
Może da się to pozamieniać przez Replace? Nie mówię od razu że Replace All, bo skutki mogą być opłakane. Ale można też zmieniać w ten sposób znaki przestankowe, a nawet takie cuda jak entery, twarde podziały strony i inne.
NURS - 19 Kwietnia 2007, 14:08
Bellatrix, ten błąd zmienisz z automatu
word tak ma.
elam - 19 Kwietnia 2007, 16:08
- a na czym ten blad polega?
MrMorgenstern - 22 Kwietnia 2007, 11:35
Cytat |
A jaka jest formuła spotkania? Autor czyta i zatrzymuje się, gdy ktoś zauważy jakiś błąd, czy jakoś inaczej? |
Taka dyskusja trwała by do rana i do niczego konstruktywnego nie mogłoby dojść.
Iscariote napisał/a | Ale sądze, że do wniosków, w stylu zdanie jest zbyt długie i nie jasne, tudzież nie wiadomo do kogo się odnosi z braku zaimka (a co dopiero, że brakuje w nim przecinka) można dojść samemu po dogłębnym przeanalizowaniu samemu swojego tekstu.
|
I tutaj się mylisz, Iscariote. Wielu pisarzy, nie mówiąc o początkujących, nie widzi swoich błędów.
Popytaj piszących a odpowiedzą Ci, że każdy z nich ma osobę bliską - siostrę, brata, chłopaka, dziewczynę - i oni zawsze czytają napisane utwory i wyłapują błędne zdania, które się opatrzyły piszącemu.
Cytat |
Jeśli potrzeba nam do tego pomocy, no to cóż... Mnie chodziło o to, że do prania szedłbym tylko z pewniakiem w ręku. Ze swiadomością tego, że tekst jest dobry i nic znaleźć nie powinni. Znaleźliby? To dziękować za uświadomienie. |
Hmm, jesteś bardzo pewny siebie, Iscariote! Co do sprawdzianu: możesz bardzo łatwo się następująco o Twym poziomie twórczym przekonać: zamieść swój utwór na jakimś forum. Tylko że robisz to na Twoją własną odpowiedzialność! Bo różnie potem bywa: a to osoba, która pałała rządzą pisania nagle po zamieszczeniu na forum swego (jak się okazało nie tak bardzo fajnego, jak mówiła) utworu, przepadała jak kamień w wodzie i nikt jej na forum więcej nie widział. A to na skutek komentarzy pod utworem (wcale nie złośliwych czy atakujacych osobę-autora, lecz po prostu szczerych) osoba z kulturalnej i dystyngowanej przeradzała się w personę - myślałbyś - chowaną w portowym zamtuzie
Tak więc sam zdecyduj, czy warto czy nie warto
Bellatrix - 23 Kwietnia 2007, 03:13
elam napisał/a | - a na czym ten blad polega? |
Kwestia stawiania kropek i wielkich liter. Niestety nie da sie tego poprawic z automatu. Tzn., po prostu we wszystkich partiach dialogowych pisalam z malej i z kropka, np:
- Jak tu ladnie. - powiedziala. - Dlaczego przyprowadziles mnie w to miejsce?
albo
- Nie... nie chce mi się. - odchyliła głowę do tyłu i zawiesiła wzrok na suficie. – Tak mi dobrze...!
No i w pierwszym powinno byc bez kropki po "ladnie", natomiast w drugim z kropka, ale "odchylila" z wielkiej litery. Nigdy na to nie zwrocilam uwagi czytajac ksiazki. Nie wiem, jak mi sie udalo ;p W szkole niestety tego nie uczyli
No. To teraz nie pozostaje mi nic innego jak przebrnac przez milion znakow i to poprawic. Chyba, ze ktos ma jakis pomysl na skrypt, ktory to zalatwi? ;p
Adashi - 25 Kwietnia 2007, 17:54
Bellatrix, w tym drugim przypadku Word przy sprawdzaniu błędów zasygnalizuje Ci brak wielkiej litery po kropce; w każdym razie przynajmniej mi to wyskoczyło kiedyś. Pozdrawiam.
Bellatrix - 26 Kwietnia 2007, 01:46
A nie jest tak, ze sygnalizuje tylko po bezposredniej kropce? Jak tam myslnik jeszcze po drodze to "zalapie"?
hrabek - 26 Kwietnia 2007, 08:16
Po myslniku tez zalapie. Ale i tak nie da sie tego chyba poprawic automatycznie. Chyba, zeby jakis skrypt napisac, tylko jak pokazac Wordowi, zeby umial rozroznic kiedy ma byc mala litera, a kiedy wielka?
Bellatrix - 27 Kwietnia 2007, 02:47
no wlasnie... Eeeech, a gdyby takie warsztaty sie pojawily w moim zyciu duuzo wczesniej... [=zanim zaczelam toto przeklepywac]
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2007, 09:12
Miałem to samo odczucie... tylko 21 lat temu. He He
flamenco108 - 27 Kwietnia 2007, 15:41
No co za wspaniała inicjatywa! Pochwała dla piszącego kolektywu. Niniejszym zapowiem się na męki, jeno wysmażę coś specjalnie dla Was. Jaki gatunek preferujecie?
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2007, 15:43
RZECZY DOBRE.
Nie ma preferencji gatunkowych. Oczywiście jak najbardziej popieramy szeroko pojętą fantastykę.
Kruk Siwy - 10 Maj 2007, 16:16
Wczoraj (9.V.2007) odbyło się kolejne warsztatowe spotkanie KT. Zmaskrowano tekst niejakiego MrMorgensterna.
Niestety choć duchem byłem obecny to ciałem nie. Nie wiem nawet czy MrMorgenstern przeżył...
ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...
Adashi - 12 Maj 2007, 08:09
MrMorgenstern żyjesz?
MrMorgenstern - 12 Maj 2007, 11:42
Owszem, żyję Komp mi padł i korzystam z kafejki na moment
No cóz, tekst został istotnie zjechany. Było bardzo śmiesznie - to jest właśnie owo frycowe, które autor musi płacić. Oj, są tam fachowcy od humorystycznego cytowania błędów i od wyszukiwania wątków homoseksualnych, gdzie ich nie ma Jednakże jestem zadowolony i raz jeszcze dziękuję za solidne rady
Dabliu - 12 Maj 2007, 11:45
Adashi napisał/a | MrMorgenstern żyjesz? |
Zakatowali chłopaka... normalnie, zatłukli kolbami...
Edit: O, zmartwychwstał
Adashi - 12 Maj 2007, 11:48
Dabliu, stare wygi kontra młodzi gniewni
Nie, nie, żartuję, uważam, że to wspaniała sprawa, takie spotkania i warsztaty. MrMorgenstern trzymaj się następnym razem i nie daj się! Dabliu Ty też się trzymaj
Kruk Siwy - 12 Maj 2007, 11:53
MrMorgenstern, odetchnąłem z ulgą... bałem się że metal nie zadźwięczy. Będziesz poprawiał tekst?
To mówisz, że tzw jaja sobie robili? No świetnie... poczekamy aż ich teksty będą w obróbce... A następny do golenia Żerań.
Adashi - 12 Maj 2007, 11:55
Znaczy się bedzie o FSO Przepraszam nie mogłem się powstrzymać!
Kruk Siwy - 12 Maj 2007, 11:59
F ajny S posób O powiadania. Tak właśnie będzie Adasiu przepraszam, nie moglem się powstrzymać...
Adashi - 12 Maj 2007, 12:09
Nie, to ja przepraszam!
A rozwinięcie skrótu bardzo fajne!
Kruk Siwy - 12 Maj 2007, 12:11
Adashi, piszesz się na drobne "pranie" tekściku? Hm?
Adashi - 12 Maj 2007, 12:15
Mój txt już został przeprany przez Kresa, a ostatnio przez NURSa i czytelników SFFiH, tak więc jest śnieżnobiały już normalnie
Dabliu - 12 Maj 2007, 12:19
Adashi napisał/a | Mój txt już został przeprany przez Kresa, a ostatnio przez NURSa i czytelników SFFiH, tak więc jest śnieżnobiały już normalnie |
A to Ty jeden tekst w życiu napisałeś?
|
|
|