Ludzie z tamtej strony świata - Robert J. Szmidt aka PP NURS.
bor - 1 Listopada 2005, 22:14
NURS napisał/a | Zobaczymy jak pójdzie z pismem, jesli będzie OK, to spróbuje gdzieś w lutym puścić tomik. Klasyczny postapocalyptic. |
jesli bedzie to cos na miare Ciemnej strony Księżyca i Małego to ja juz ustawiam sie w kolejce pod ksiegarnia.. ...
Arlon - 1 Listopada 2005, 22:24
Mam to szczęście, że u mnie o żółtą serię trudno jak cho... jak nigdzie.
Ale "Zaklinacza" na jakimś rynku udało mi się kiedyś znaleść, to i nowe pozycje znajdę.
NURS - 1 Listopada 2005, 22:35
Myślę, że z tym nie będzie problemu, będziemy sprzedawać objazdowo, z pisma:-)
mawete - 2 Listopada 2005, 14:47
Hmmm... ja też bym kupił... NURS: kiedy wyjdzie?
NURS - 2 Listopada 2005, 15:51
Kurczaki, no nie wiem. Może początek lutego, jak wszystko sie poukłada.
Pablos - 2 Listopada 2005, 19:02
Z twórczości Pana Redaktora znam tylko "Alpha Team" - jeśli to jest ten tekst, w którym autor jedzie na Resident Evil, nie pamiętam... Ale chyba tak... I to było fajne, takie rozrywkowe Świetnie się bawiłem, bo przecież wiem co to jest Resident Evil Hehehe... Fajne.
A co do Zaklinacza, to słyszałem, że dorzucają go do prenumeraty... trochę drogo wyjdzie, ale 12 numerów SFFH gratis...
NURS - 2 Listopada 2005, 19:09
Tak, to był taki hołdzik dla RE, przez lata robiłem solucje do całej serii i mam do niej sentyment i sporo pamiątek - m.in półmetrowego Nemesisa:-)
BTW RE4 wyszedł na PS2 i jest naprawdę wymiatający.
Wojak - 3 Listopada 2005, 18:07
Ja to powiem tylko jedno :] Jestem ogromnym miłośnikiem twórczości pana Szmidta. Umrzeć w Lea Monde, jeeez, to było piekne :] Ostatnia scena, kiedy nasi bohaterowie słuchali barda, śpiewajacego o nich, że polegli, w tym czasie, kiedy oni siedzieli obok pijąc piwo :]
Robert piszesz książki wspaniałe, podobnie opowiadania :] Najbardziej lubię klimaty postapokaliptyczne i od dawna nosiłem się z zapytaniem, czy nie grałeś czasem w Fallouta? Nurtuje mnie to od dawna :]
A poza tym kocham texty o honorze i poświęceniu, takie własnie jak Umrzeć w Lea Monde :]
Heh, po prostu nie mam słów.
A cvo do Apokalipsy z autografem, to ja takową już posiadam :] A co! I to już chyba od lutego 2002 :] Ciekawi mnie czy pamiętasz ten podpis Robercie :] "Dla Pawła Wojewnika... Pozdrów Ciechanów, zanim wezmą Cię pod broń!" Jakbyś kuirde zgadł. Po maturze zaczynam studia na Akademii Obrony Narodowej i jeśli uda mi się to co planuję, to ja będę wspoółtworzył to, co teraz niektórzy nazywają fantastyką :]
NURS - 3 Listopada 2005, 18:18
Wychodzi na to, że jestem prorokiem, tylko mi nie zabierajcie sandała:-) Ale podpisu nie pamiętam, choć brzmi znajomo:-)
A co do Fallouta, to jasne, że grałem Tactics już mnie tak nie wciągnął, ale dwa pierwsze, to było coś. Ale to nie była chyba inspiracja do tego tekstu. Pomysł "Ogni..." powstał lata temu, jeszcze w latach osiemdziesiątych. Niemniej klimaty Fallouta na pewno sa wyczuwalne, trudno, żeby nie były:-)
Wojak - 3 Listopada 2005, 18:29
Oczywiście :] Nie będę zabierał Twego sandała proroku, ja podążam za świętą tykwą
Z wcześniejszych postów wnioskuję, że Apokalipsa to nie jedyny Twój pomysł postapokaliptyczny, więc może mi wyjaśnisz czemu jeszcze nic innego nie czytałem w "S-F"? I nie wmówisz mi ze były, bo mam każdy numer
NURS - 3 Listopada 2005, 18:36
Bo nieuważnie czytasz:-) Był "Mały" ze dwa lata temu, też rzecz dzieje się we Wrocławiu po wojnie nuklearnej, ale nie ma to nic wspólnego ze światem Apokalipsy...
A kolejna rzecz w produkcji, było o tym trochę wcześniej. Tylko najpierw muszę reanimować pismo, po tych wszystkich opóźnieniach.
Wojak - 3 Listopada 2005, 19:25
rzeczywiście, przepraszam, zwracam honor :] czytalem "Małego" - text pierwsza klasa :] Kasandra rządzi :]
NURS - 3 Listopada 2005, 19:29
To ta, od Baranieckiego:-)
Dracena - 3 Listopada 2005, 22:27
A ja poproszę kiedyś o podpis do „Apokalipsy według Pana Jana”, nie wiem tylko czy to jest możliwe?
NURS - 3 Listopada 2005, 23:13
Jeszcze mi paluchów między klawisze w klawiaturze nie powciągało, utrzymam długopis, jesli o to chodzi:-)
mawete - 4 Listopada 2005, 08:37
NURS: mam dla Ciebie propozycję na opowiadanie postapokaliptyczne... Opisz mojego kaca... jest lepszy niż III wojna światowa...
Marek1964 - 4 Listopada 2005, 09:16
Może za mało ćwiczysz? "Im więcej potu na ćwiczeniach tym mniej krwi na polu walki". Jak mawiał komuszy generał Świerczewski ("ten, który się kulom nie kłaniał"). Jego portret można było podziwiać na dawnych pięćdziesieciozłotówkach!
NURS - 4 Listopada 2005, 09:45
Jak się wie, jak pić, kaca nie ma:-)
mawete - 4 Listopada 2005, 10:04
Czasami trzeba tyle wypic, że kac jest.... "niezapowiedzaną" wizytację z Wawy mieliśmy.... (nad rzeczką opodal krzaczka mieszkała...)
NURS - 4 Listopada 2005, 10:08
To nie jest kwestia "ile", tylko jak:-)
I uwierz praktykowi, przez pare lat pracowałem w zawodzie - płacili mi za to, zeby przełożeni po spotkaniach z bratnimi nacjami lądowali komfortowo. Ale to zupełnie inna historia:-)
varquez_87 - 5 Listopada 2005, 18:25
Uwielbiam klimaty postapokaliptyczne dlatego b. podobały mi się opowiadania R. Szmidta. Tak poza tym to włąśnie ognie w ruinach zachęciły mnie do kupna "Apokalipsy wg Pana Jana", którą gorąco wszystkim polecam !!!! Takie pytanie: będzie może jeszcze jakaś kontynuacja Apokalipsy ????
NURS - 5 Listopada 2005, 20:29
Szczerze mówiąc to raczej nie będzie. Pewne historie ciagnięte na siłę mogą tylko tracić. Może cos kiedyś z którym z bohaterów mi sie wymsknie, ale naprawde nie planuje żadnego sequela ani prequela.
Wojak - 5 Listopada 2005, 20:32
była, w którymś z numerów S-F. Autorstwa AAndrzeja Ziemiańskiego "Autobachn nach Poznań".
Wojak - 5 Listopada 2005, 20:34
a ja uważam właśnie, że nie powinno być kontynuacji. Apokalipsa ma w sobie pewną magię, którą może utracić, jesli będzie tasiemcem :]
NURS - 5 Listopada 2005, 20:37
Autobahn, to spin off, pomysl zupelnie inny, tylko Andrzej wstawił Pana Jana w formie pomnika, bo akurat pisał na podobny temat w podobnym czasie, zaraz po Ogniach. A potem ja musiałem dostosować przyszłość do tego co było w Autobahnie:-)
Wojak - 5 Listopada 2005, 20:48
czyli wychodzi na to, że Apkalipsa była sequelem Ogni, ale prquelem Atobachn
Pako - 5 Listopada 2005, 20:52
Nie.. raczej Autobahn było sequelem Ogni... a Apokalipsa "sequelem" Autobahnu. Przynajmniej tak wynika z tego, co NURS napisał.
Teofil - 5 Listopada 2005, 20:53
NURS napisał/a | Szczerze mówiąc to raczej nie będzie. Pewne historie ciagnięte na siłę mogą tylko tracić. Może cos kiedyś z którym z bohaterów mi sie wymsknie, ale naprawde nie planuje żadnego sequela ani prequela. |
No to czemu ona się tak nijak kończy? Na cliffhanger to wygląda jak nic, więc...
Wojak - 5 Listopada 2005, 21:07
nie, nie, nie - Apokalipsa była zdecydowanie prequelem Autobahn :]
varquez_87 - 5 Listopada 2005, 21:18
Jakkolwiek Autobahn też był świetny !!! I to zakończenie....
|
|
|