gorat - 17 Stycznia 2007, 12:40 Prędzej radosny wytrzeszcz (np. kawał mi się udał <mrgreen>). Skąd się weźmie smoka do konkursu? Słowik - 17 Stycznia 2007, 12:43 Niewykluczone Kruku...gęstość masy piwnej minus gęstość ptactwa na NURSconie pomnożona przez współczynnik V (czyli veto Pakowe)...i to wszystko w jednej emotce, niesamowite. Z tym smokiem to bym się zastanowił gorat, bo też ma skrzydła i a nuż Pako zawetuje ? Wiedźma - 17 Stycznia 2007, 12:44
Pako, no przecież masz w zamian teraz krawat 
Pako - 17 Stycznia 2007, 13:10 Krawat jest i krawat śliczny ^_^ ale jeden krawat to dość.... wolę ptaka własnego niż drugi krawat. Ptakowym/pakowym sałatkożercom mówię nie! A smoka nie zawetuję, sałatka ze smoka może być 
Kruk Siwy - 17 Stycznia 2007, 13:13 Zjeść smoka ze smakiem, oto me marzenie ................ ................ eee jakoś mi się natchnienie skończyło na myśl, że tyle piwa przejdzie mi obok... gardła. Rafał - 17 Stycznia 2007, 13:15 Smocznego! Aga - 17 Stycznia 2007, 14:25 Zapowiada się pięknie. Gorzej, że to przed samą maturą. No ale postaram się przyjechać, bo kto by się tam przed samą maturą uczył  Trzeba się będzie zrelaksować. Ciekawe tylko, czy reszta mojej rodziny podziela moje zdanie? 
NURS - 17 Stycznia 2007, 14:33 Zaraz, ustalmy sobie cuś. wiedźma odpada, jak to bedzie 28-29, kruk też. A może byś Kruku zrobił sobie raz wyjuntek i te okazje celebrował w gronie braci pisarskiej? Romek P. - 17 Stycznia 2007, 14:38
O ile dobrze zrozumiałem, to właśnie 28-29 Wiedźma może będzie, a później to na pewno nie Spójrz: http://www.science-fictio...p=136730#136730
Ja zresztą mam podobnie, 28-29 mi pasuje, a później - rzecz wątpliwa... NURS - 17 Stycznia 2007, 14:46 kurczaki! tak źle, i tak niedobrze... trzecia alternatywa (z czterech) jest taka, że atakujemy koniec wolnego tygodnia, czyli 5-6 maja. Albo dopiero czerwiec, tylko tam, w Boże ciało SKF koliduje. Wiedźma - 17 Stycznia 2007, 16:06 Jeśli chodzi o mnie, to ja cieszyłabym się, gdyby to było albo na starcie weekendu albo na wylocie Chciałabym być, ale od 1 do 4 marzy mi się Wiedeń
Martva - 17 Stycznia 2007, 16:33 Ja tylko chciałam powiedzieć, że Constar będzie, o ile mi wiadomo, 27-30 kwietnia
NURS - 17 Stycznia 2007, 19:12 Ja juz nie kupuje nic z Constaru, więc mnie to nie rusza
Czyli przechodzimy na koniec weekendu. i kruk może, i Constar się zazieleni
Nexus - 17 Stycznia 2007, 20:33 Heh... i co miesiąc impreza... jak tak dalej pójdzie, to będę mógł imprezować codziennie (jak dostanę kopa od żony za wędrówki ludów)
A co tam... d... poboli i przestanie
elam - 17 Stycznia 2007, 20:39 bawcie sie dobrze, ale raczej beze mnie, mam juz cos zaplanowane na wolny tydzien pierwszomajowy ... Anonymous - 17 Stycznia 2007, 23:13
Nie szkodzi. Zamiast z GKSem zrobimy ustawkę z SKFem 
NURS - 17 Stycznia 2007, 23:30 A toś mi zabił Ćwieka
Anonymous - 17 Stycznia 2007, 23:39 Jakuba ? 
NURS - 18 Stycznia 2007, 01:05 Co, Jakuba? no i groźni są. Noszą noże w cholewie
mawete - 18 Stycznia 2007, 09:25
Kruk Siwy - 18 Stycznia 2007, 09:39 Pije. Wykrztuście Genseku Nursie wreszcie jakiś termin, coo? Anonymous - 18 Stycznia 2007, 11:06 Zawsze możemy się złożyć i zapłacić mawete (W końcu). Nakarmimy elam przed północą. Wysmarujemy sosem do lasagne oponentów dla Tomcicha specjalnie. No i jest jeszcze Nikitycz i hird jarlowy. Any questions? .Ja mogę trumny wykonać (zawód wykonywany: stolarz ). A Kruk Siwy... wiadomo, ceremonię odprawi.
A poważnie, termin jaki można podać? Anko - 18 Stycznia 2007, 15:45
1.) Minas Nursus - Kraków; 2.) Minas Nursus - najbliższa góra.
Romek P. - 18 Stycznia 2007, 16:03
Najbliższa to jest jakaś hałda - ja się nie zgadzam 
Górę wskażę osobie, która po zwycięstwie w uczciwym konkursie - jak w "Running manie" - dostąpi zaszczytu bycia rzucającą częścią teamu
O ile jakiś team będzie, bo nie znając terminu, trudno powiedzieć, czy się pojawię. NURS - 18 Stycznia 2007, 18:08 chwila, chwila, ja tu decyduje Do chorzowskiej, jak w opowiadaniu, będziemy rzucać. A redaktorzy i korektorzy już grilla szykują, ktoś tu czegos nie zrozumiał
A co do terminu, Kruku, to własnie po to rozmawiamy, co by najrozsądniej wybrać. Ostatnia propozycja, pod waszeci, to 5-6 maja, czyli końcowe dni weekendu. hijo - 18 Stycznia 2007, 23:08 NURSie a na który pas Chorzowskiej trzeba będzie dorzucić?
Kruk Siwy - 19 Stycznia 2007, 10:19 NURS, dzisiaj ostatecznie umówiłem wiadomy Ci termin i 28 kwietnia przestał mi wadzić. Ale i tak wygląda że musisz autoratywnie wybrać, bo inaczej towarzystwo zaspamuje się na śmierć a nic nie ustali... Tak to już jest i jam od tego grzechu też nie wolny. Nexus - 19 Stycznia 2007, 12:06 Myślę, że 28 jest lepszy, bo taka impreza na dobry początek długiego weekendu się przyda
Kwapiszon - 19 Stycznia 2007, 12:22 A jak biedak (przy rzucaniu) wpadnie w klatkę z lwami albo nie daj do misów to co ? hijo - 19 Stycznia 2007, 12:25 prędzej zawiśnie na linach kolejki linowej
|
||||||||||||||||||||||
