Powrót z gwiazd - Znalezione w sieci.
ketyow - 25 Lutego 2010, 11:25
Ozzborn, dzieci robić Ale już!
ketyow - 26 Lutego 2010, 07:07
http://fakty.interia.pl/f...strachu,1438092
Fidel-F2 - 26 Lutego 2010, 08:02
ketyow, czym tu się emocjonować, RAZ powtarza ewidentne prawdy których znów stado durni nie zakuma. nihil novi.
dalambert - 26 Lutego 2010, 08:58
Fidel-F2 napisał/a | RAZ powtarza ewidentne prawdy których znów stado durni nie zakuma. nihil novi. |
No to powiedzmy głośno na tym Forum - JESTEM ZA przywróceniem KARY ŚMIERCI no i jak się nato Szanowni Państwo zapatrują ?
Fidel-F2 - 26 Lutego 2010, 09:04
dalambert, wątek stosowny już kiedyś był, zamknięty został, bo dyskusje tam prowadzone doprowadzały do wrzenia sporą część forum.
dalambert - 26 Lutego 2010, 09:06
Fidel-F2, no właśnie -widać i u nas nie brakuje idiotów i idiotek
i to by było na tyle
hrabek - 26 Lutego 2010, 15:51
Dalambert: bawi cię obrażanie forumowiczów?
dalambert - 26 Lutego 2010, 23:19
hrabek, to konstatacja ogólna, ale jeżeli działa na zasadzie stołu i nożyc - to nie moja wina .
Agi - 27 Lutego 2010, 03:47
dalambert, najpierw z radosnym uśmiechem stwierdzasz, że jeśli ktoś nie jest za karą śmierci, jest idiotą, a teraz zamiast przeprosić brniesz dalej.
Miarkuj Waść.
dalambert - 27 Lutego 2010, 11:06
Och najmocniej przepraszam to wszystko co się urażone poczuło, ale użyłem określenia "idioci" w rozumieniu LENINOWSKIM - patrz co ów idol, co poniektórych, mawiał o ....
ihan - 27 Lutego 2010, 11:30
dalambert napisał/a | to wszystko co się urażone poczuło |
dalambercie, jakiś problemik? W zasadzie sprowadzanie kogoś o innych poglądach do poziomu czegoś pozbawionego rozumu (użycie "to" i "co"), świadczy nienajlepiej o sprowadzaczu, bo po co w ogóle się przejmuje zdaniem bezmózgów, jeśli i tak oświeconym będąc ma we wszystkim rację?
Fidel-F2 - 27 Lutego 2010, 11:34
ihan, czemu od razu we wszystkim? Mowa o konkretnej sprawie. Ja zresztą też przeciwników KŚ, podejrzewam o problemy z logicznym myśleniem. Delikatnie mówiąc.
ihan - 27 Lutego 2010, 11:40
No popatrz, a mnie zwolennicy i ich zdanie kompletnie nie przeszkadzają.
Fidel-F2 - 27 Lutego 2010, 11:41
a skąd wniosek, że mi przeszkadzają?
dzejes - 27 Lutego 2010, 11:42
Fidel-F2 napisał/a | ihan, czemu od razu we wszystkim? Mowa o konkretnej sprawie. Ja zresztą też przeciwników KŚ, podejrzewam o problemy z logicznym myśleniem. Delikatnie mówiąc. |
Kwiaty we włosach ci już potargał wiatr?
ihan - 27 Lutego 2010, 11:44
Fidel-F2 napisał/a | a skąd wniosek, że mi przeszkadzają? |
A skąd wniosek, że wysnułam wniosek, że tobie przeszkadzają?
Fidel-F2 - 27 Lutego 2010, 11:49
stąd
ale wniosek Twój był słuszny, przeszkadzają, są odpowiedzialni za zwiększenie zagrożenia przestępczością
dzejes, serka?
dzejes - 27 Lutego 2010, 11:56
fidel powtarzasz się, a nie ma nic gorszego od nieświeżego żartu.
A o karze śmierci dyskutował nie będę, wystarcza mi w zupełności fakt, że sytuacja prawna jest po mojej myśli. Ujadanie pozostawię ziemkiewiczoidom różnej maści.
ketyow - 27 Lutego 2010, 12:09
dzejes napisał/a |
sytuacja prawna jest po mojej myśli. |
Ciekawe czy nadal byś tak myślał, gdybyś dostał parę razy w mordę od jakiejś grupki łysych, został okradziony, a na koniec nikt i tak nic by z tym nie zrobił.
dzejes - 27 Lutego 2010, 12:24
ketyow napisał/a | dzejes napisał/a |
sytuacja prawna jest po mojej myśli. |
Ciekawe czy nadal byś tak myślał, gdybyś dostał parę razy w mordę...
|
Bo niby nigdy nie dostałem.
[quote="ketyow"]
od jakiejś grupki łysych,
Sam jestem łysy.
ketyow napisał/a |
został okradziony,
|
Bo niby nigdy nie byłem.
ketyow napisał/a |
a na koniec nikt i tak nic by z tym nie zrobił. |
A co i kto ma zrobić? Domagasz się kary śmierci za pobicie i zajumanie portfela?
Co na to Policja?! Czemu nic nie robi?!
Fidel-F2 - 27 Lutego 2010, 12:26
dzejes, spodziewasz się, że za każdym razem będę miał nowe argumenty w tej sprawie?
dzejes - 27 Lutego 2010, 12:32
Jest różnica miedzy przekonaniami i argumentami, a twierdzeniem "moje zdanie jest logiczne". Znasz prawdę obiektywną? Podobno nie jesteś wierzący, a obiektywne dobro, zło, prawda i fałsz to kryteria czysto religijne.
A jeśli sprowadzasz rzecz do logiki formalnej, to przeprowadź stosowne rozumowanie. Coś tam z niej pamiętam, chętnie sprawdzę.
Fidel-F2 - 27 Lutego 2010, 12:36
Ilu morderców i gwałcicieli zostaje recydywistami? No to o tyle.
dzejes - 27 Lutego 2010, 12:37
No ilu? Pragnę zauważyć, że większość morderstw popełniana jest w Polsce w gronie najbliższych, w rodzinie, czy wśród bliskich znajomych. W afekcie, po alkoholu, podczas bijatyki. Jeśli dobrze pamiętam, to jest to ponad 80% zabójstw.
Martva - 27 Lutego 2010, 12:41
trochę tak jakby offtopujecie, się mi wydaje.
dzejes - 27 Lutego 2010, 12:43
Temat stosowny zamknięty, otwierać go nie będę, szkoda nerwów. Tutaj dyskusja się szybko zakończy i będzie spokój. No i nie upominaj, są inni od tego, ok?
Fidel-F2 - 27 Lutego 2010, 12:54
tylu
tak se gadam, bo wiadomo przecież, że do niczego nie dojdziemy
Mateusz - 27 Lutego 2010, 13:55
Wybaczcie autoreklamę, ale uważam, że to ciekawa sprawa i interesuje mnie, jak się zapatrujecie na nowy model literatury ;)
Axoltl Roadkill, czyli upadek literatury
Jak dla mnie określenie "plagiatu" mianem "kolażu" będącego techniką kreacyjną książki jest krokiem w zdecydowanie złą stronę dla pisarstwa
ihan - 27 Lutego 2010, 14:37
Mateuszu, powiedzmy, że powinno byc nazwane po imieniu jako kradzież i plagiat. Tylko, że zmienia się mentalność. Od poziomu szkoły, gdzie jako własne wypracowania wkłada się kawałki znalezione w necie, nawet nie przepisane, tylko skopiowane i wklejone, bez czytania. A potem jest jeszcze gorzej. Bo to przecież nie kradzież, takie ściągnięcie sobie czyjejś własności. Jeśli tak, rozumiem, że panna Hegemann nie zarabia na swym dziele lub dzieli się zyskami z pierwotnymi twórcami. Bo jesli nie, to przy zaakceptowaniu takiej literatury może ruszyć fala pozwów o kasę. Dlatego tez nie wróżę jej długiej i szczęśliwej kariery. Co więcej, problem może się zacząć, gdy wszyscy przerzucą się na kolaże i nie będzie z czego sklejać, a nikomu nie będzie się chciało wpisywać wcześniejszych dzieł.
Aha, i powinno być: axolotl
Mateusz - 27 Lutego 2010, 14:47
ihan napisał/a | Mateuszu, powiedzmy, że powinno byc nazwane po imieniu jako kradzież i plagiat. Tylko, że zmienia się mentalność. Od poziomu szkoły, gdzie jako własne wypracowania wkłada się kawałki znalezione w necie, nawet nie przepisane, tylko skopiowane i wklejone, bez czytania. A potem jest jeszcze gorzej. Bo to przecież nie kradzież, takie ściągnięcie sobie czyjejś własności. Jeśli tak, rozumiem, że panna Hegemann nie zarabia na swym dziele lub dzieli się zyskami z pierwotnymi twórcami. Bo jesli nie, to przy zaakceptowaniu takiej literatury może ruszyć fala pozwów o kasę. Dlatego tez nie wróżę jej długiej i szczęśliwej kariery. Co więcej, problem może się zacząć, gdy wszyscy przerzucą się na kolaże i nie będzie z czego sklejać, a nikomu nie będzie się chciało wpisywać wcześniejszych dzieł.
Aha, i powinno być: axolotl |
Jest jeszcze ciekawiej. Nie dość, że się nie dzieli zyskami, to nawet nie wspomniała o tym, że cokolwiek (nie mówiąc już o wskazaniu źródeł) skopiowała. Dopiero w drugim, poaferowym, wydaniu tej książki pojawiła się lista źródeł. Ta dotychczas odkryta ma, z tego co pamiętam, 16 stron a4.
Mentalność natomiast jest o tyle straszna, że Airen, od którego przepisała sporą cześć swego dzieła, uznał, iż wszystko jest w porządku. Jego dzieło nie miało szansy przebicia, więc wspaniale, iż Hegemann to wykorzystała.
I to mnie dziwi. Nie dość, że akceptuje to sama autorka, nie dość, że krytycy, nie dość, że czytelnicy, to jeszcze nawet niektóre ofiary plagiatu.
W tym tle powstaje właśnie pytanie: co dalej? Przecież możliwość skopiowania połowy narni i połowy władcy pierścieni, dla osób które marzą o sławie a pisać nie potrafią wyda się kusząca. A skoro wszyscy, czytelnicy, krytycy to uznają za "kolaż" i rodzaj postmodernistycznej sztuki...
I fakt, już poprawiłem brakujące o. Dzięki :)
|
|
|