Chal-Chenet - 8 Stycznia 2010, 07:26 W sumie mła wisi gdzie, ważne jest dobre towarzystwo. 
Agi - 8 Stycznia 2010, 08:06 Chyba zaproszę Was do mnie, bo do 30-go nie zdecydujecie się na żaden lokal 
Saligia - 8 Stycznia 2010, 08:16 Albo się skończy tam gdzie zawsze
Męska decyzja: w ramach eksperymentu - Meskal. Kto rezerwuje miejsca?
Chal-Chenet - 8 Stycznia 2010, 09:41 Ja nie.
mawete - 8 Stycznia 2010, 13:07 Agi: Prawdopodobnie tak. Ktos musi mnie doprowadzić na miejsce - nie mam zielonego pojęcia gdzie to jest... Agi - 8 Stycznia 2010, 14:15 mawete, o której przyjedziesz? Piotrek Rogoża - 8 Stycznia 2010, 18:06 A gdyby naszła ochota na clubbing (hohoho), wbijamy potem do Tafli - jest na jednej z uliczek odchodzących od Wrocławskiej, nie pamiętam dokładnie, na węch trafię - mają tam fajowy wybór piw, między innymi ukraińskie pszeniczne, czy czeskie jagodowe (!), co prawda krzyczą ósemkę, ale warto w ramach ciekawostki. No i karaoke jest. Agi - 8 Stycznia 2010, 18:15 Piotrek Rogoża, wystąpisz? Adashi - 8 Stycznia 2010, 19:01  dżizas, nigdy nie możecie się zdecydować. Mi tam "wsio ryba" jaki lokal, byle z Wami, mordy Wy moje kochane 
Gwynhwar - 8 Stycznia 2010, 19:17
Saligia - 8 Stycznia 2010, 22:17 Dlaczego to wszystko jest takie skomplikowane? 
Piwo jagodowe brzmi baaaaaardzo ciekawie
cherryen - 8 Stycznia 2010, 22:27 Po krótkiej konsultacji zdań z Dawidkiem doszliśmy do następującego wniosku: Jako, że akcje-rezerwacje ekipie z Posen nie wychodzą.. Przypominam Rezerwację Pyrkonowo-Piwokonową: Kiedy to Krasna, która zobligowała się do zrobienia rezerwacji przekazała zadanie do Rogoży, który przekazał je swojemu kumplowi, którego dziewczyna wylądowała w szpitalu. Czy jakoś tak.. Ani jedna z części tego złożonego procesu, prezentowana przez poszczególne osoby nie zadziałała. My rezerwowaliśmy knajpę w ostatniej chwili. Postanowiliśmy rzecz następującą: Jak już zdobędziecie miejsce docelowe, to prosimy o informację sms-em gdzie mamy się udać. Chodzenie od knajpy do knajpy w poszukiwaniu miejscówki nas nie interesuje. Ja denerwować się też nie lubię.. a ostatnio nerwowam, zatem odpuszczę sobie nadarzającą się do tego okazję. <foszek pieszczoszek z przytupem>
cooger - 8 Stycznia 2010, 22:30
To nie musi być skomplikowane - zarezerwuj po prostu knajpę. P.S. Co do jagodowego to -> Red Erick cooger - 8 Stycznia 2010, 22:31
Ja się od Dawidka odcinam! Adashi - 8 Stycznia 2010, 22:32 Kto wymyślił ten Meskal? edit: już znalzłem, cherryen - no to już wiemy kto robi rezerwację - Dawidkowa Dama  i fanfary.
Czyli Meskal, rzekłem. <uwielbiam za Was decydować, hehe> cherryen - 8 Stycznia 2010, 22:36
Nic co z jagodą mi osobiście się kojarzy: Czyli tą tradycyjną, czarną, w tym piwie nie ma. 
cooger - 8 Stycznia 2010, 22:37
Tej tej bo Kaczusiem nr 3 zostaniesz 
http://www.youtube.com/watch?v=F_Oxtn000L8 cherryen - 8 Stycznia 2010, 22:38 Robię focha, a nie rezerwację
cooger - 8 Stycznia 2010, 22:38
Z tego co pamiętam to czerwona borówka. Aczkolwiek mogę się mylić... lata już nie te. Adashi - 8 Stycznia 2010, 22:39
Rozumiem, że Dawidek woli kolejne 3 strony propozycji, preferencji toaletowych, wymogów piwnych, itd. cooger - 8 Stycznia 2010, 22:43
Nie wiem jak Dawidek, ale ja mogę sobie sam nawet grilla w Koźlej Chatce urządzić A jak sam wiesz tam bywa tylko Elyta :>
Adashi - 8 Stycznia 2010, 22:46 A tak w ogóle... co to ma znaczyć?
Qurka wodna, zrobiłem kiedyś rezerwację dwóch stolików w Proletariacie, o ile mi pamięć nie szwankuje, o!
Agi - 8 Stycznia 2010, 22:51 Znaczy, nie ma Piwokonu? cooger - 8 Stycznia 2010, 22:51
Really? Chyba faktycznie mnie pamięć zawodzi No ale nie dziwota
cherryen - 8 Stycznia 2010, 22:52
I mnie to ominęło?! Mea culpa. cooger - 8 Stycznia 2010, 23:02
1. Czyli kto? 2. Czyli równouprawnienie już nie jest fajne? 3. Herbatę to sobie w domu wypij (a jak nie masz to zapraszam, mamy ze 7 rodzajów )
Adashi - 8 Stycznia 2010, 23:06
Oczywiście, że jest. Chal-Chenet - 8 Stycznia 2010, 23:13 Jest, jest, teraz jest tylko etap organizowania (hłe, hłe) i fochania.
cherryen - 8 Stycznia 2010, 23:18 Abstrahując od najbliższego Piwokonu, którego nikt pomimo, bądź co bądź zabawnej, wymiany zdań nie odwoływał. http://www.naszesudety.pl...w&iArtykul=6296 Zainspirował nas ten tekst! (Poza krótkim tekstem polecam też komentarze.) Jesteśmy gotowi wsiąść w samochód i pojechać na Piwokon do Czech!
Piszę zupełnie poważnie. Mamy samochód i kierowcę. Możemy zabrać ze sobą 2-3 osoby - w zależności od ilości bagaży. edit: Oczywiście wyprawa z przygotowaniem, we wcześniej zaplanowanym terminie. Jeden z weekendów. cooger - 8 Stycznia 2010, 23:28 Tak na poważnie to dobrze żeby jeszcze był koncert XIII Stoleti :] |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
