Adanedhel - 13 Listopada 2006, 15:28 Niestety, z tego co on gada - a gada dużo - będzie mały egzamin potem. A ch#&!%a wie, gdzie potem szukać niektórych faktów podawanych przezeń. Notatek też nie będę pożyczał, bo już raz na takim numerze nieco się wyciąłem. Nie. Najlepszą zabawą jaką mogę mieć na TYM wykładzie, jest rysowanie. hrabek - 13 Listopada 2006, 15:30 My mielismy paru gigantow na roku, ktorzy nie dosc, ze robili dokladne nortki, to jeszcze pisali jak dziewczynki z 3 klasy podstawowki, wiec bylo od kogo kserowac. Skoro u ciebie sie tak nie da to wspolczuje. Ale jak mowisz, ze na wykladzie rysujesz, to co za roznica? Bedziesz pamietal na koniec semestru o czym on mowil bez notowania? Chyba, ze rysunki sa zobrazowaniem jego slow. Adanedhel - 13 Listopada 2006, 15:35 Umysł mój przyzwyczaił się już nieco do specyfiki tego wykładu. Po prostu mogę robić dwie rzeczy jednocześnie, słuchać i rysować, notując to, co zdaje się najważniejsze. Też się można wyciąć, ale mniejsze prawdopodobieństwo. No i z pewnością mógłbym znaleźć kogoś, kto pisze pięknie i tak dalej, ale nie zawsze można się połapać, o co dokładnie im chodziło. Dlatego wolę sam robić. Dobra, naprawdę muszę już lecieć. Żegnam wszystkich. hjeniu - 13 Listopada 2006, 16:03 Ja słuchając wykładów czytałem książki, w pracy tego się nie da robić i mam zaległości w lekturze 
hijo - 13 Listopada 2006, 21:55 Kurde teraz to już nawet w karczmie nic nie piją  eeee no to ja stwaim kwadracioka litrowego na stół!!!!! Pijmy razem 
Słowik - 14 Listopada 2006, 10:38 <wychodzi spod stołu> żesz kur... co tak stuknęło #$!#$! ooo ? a to przepraszam
zdrówko ! Rodion - 14 Listopada 2006, 12:25 Hymmm.... A co to ten "kwadraciok"? 
mawete - 14 Listopada 2006, 12:31 do dna... gorim1 - 14 Listopada 2006, 14:45 i ja na rozproszenie paskudnego humoru swego chlupnę se waszeci zdrowie hrabek - 14 Listopada 2006, 14:52 Ja wypije za zdrowie wszystkich dzieci. Zeby dalej byly takie kochane. Agi - 14 Listopada 2006, 15:14 Rodion,
O wiele się znam na ankoholach, to "Luksusowa", ale myślałam, że ma najwyżej 0,75 l 
Ja też njchętniej bym się dziś upiła i to w realu. Tymczasem Wasze zdrowie - może być Dębowa? Nie słyszę protestu, zatem polewam i do dna... hrabek - 14 Listopada 2006, 15:17 Debowa rewelacja, ja tez poprosze kolejke! Agi - 14 Listopada 2006, 15:18 Zdrówko count, Twoje i syna
hrabek - 14 Listopada 2006, 15:24 Dzieki, Agi, twoje takze! mawete - 14 Listopada 2006, 15:37 do dna... Anonymous - 14 Listopada 2006, 19:16 A ja się schlam chyba dzisiaj. Barman to samo co Wikingom, dwa razy i jeszcze raz to samo. A potem dawać tu tego kota. 
hijo - 14 Listopada 2006, 21:31 jak ja bym się chciał spić - prosze Zemstę Barmana!
Agi - 15 Listopada 2006, 00:37 Całe życie trzeba się uczyć
No to zdrówko. Za spokojną noc Rodion - 15 Listopada 2006, 00:44 A to polej Acani, polej
gorim1 - 15 Listopada 2006, 08:25 na dobry początek każdego dzionka zdrówko hijo - 15 Listopada 2006, 19:30 to ja na dobry wieczór zdrowie
hrabek - 16 Listopada 2006, 09:42 Dzisiaj pije za wczorajsze zwyciestwo Polakow. Do dna! gorim1 - 16 Listopada 2006, 09:48 count, przyłączam siędo twojego toastu Rafał - 16 Listopada 2006, 12:37 Pijaki przebrzydłe, ja poproszę szklankę soku marchwiowego. Słowik - 16 Listopada 2006, 12:39 Iluprocentowego ? Rafał - 16 Listopada 2006, 12:41 Siedmiomarchewkowego z pianką 
Słowik - 16 Listopada 2006, 12:45 A co tam, barman! drink karotenowy dla wszystkich
Godzilla - 16 Listopada 2006, 13:00 Stawiam dla wszystkich baniak leciwej małmazji z piwnicy. Oraz dla chętnych wiaderko truskawkowej pryty. Raz na rok ma się urodziny, a co. Słowik - 16 Listopada 2006, 13:14 Łohohooho Godzilla ! WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO
gorim1 - 16 Listopada 2006, 13:14 gdzillo wszystkiego najlepszego polewaj |
||||||||||
