Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie Spotkanie Fantastów
Ozzborn - 11 Sierpnia 2010, 18:36
Fidel-,
a może zamiast nam tu robić czarny pijar to byś nas zaszczycił? nie mylić z zaszczytował...
nimfa bagienna - 11 Sierpnia 2010, 19:05
Miałam być, ale *beep*. Nie będę.
Ozzi, wiedziony profetycznym szałem, nie umieścił mnie w zestawieniu - i miał rację.
Ozzborn - 11 Sierpnia 2010, 19:17
no i tera będzie, że przeze mnie... a tak czułem, że zapomniałem o kimś ważnym i co my biedni bez nimfy zrobimy (poza piciem oczywiście )?
nimfa bagienna - 11 Sierpnia 2010, 20:17
Możecie obrobić mi cztery litery. W moim towarzystwie trochę wam nie wypada.
Ozzborn - 11 Sierpnia 2010, 20:34
No coś Ty, widziałaś kiedy żeby czyjeś towarzystwo kiedykolwiek przeszkodziło nam w obrobieniu tej osobie 4liter?
nureczka - 11 Sierpnia 2010, 20:43
nimfa bagienna, przeceniasz naszą subtelność.
nimfa bagienna - 11 Sierpnia 2010, 21:05
Nie krępujcie się. Ja lubię, jak towarzystwo porusza interesujące tematy.
Na przykład rozmawia o mnie.
Zgaga - 12 Sierpnia 2010, 07:39
Ozzborn napisał/a | edit: ale szybko
to ad. Fidel:
taaa albo po zdjęciach
W wątku skofowym są różne różniste. Ale ogólnie jesteśmy głośni, brzydcy i owłosieni, zwykle najmniej na głowach Całe szczęście Zagaga znacząco podnosi estetykę grupy |
Dzięki Ozi, dawno mnie nikt tak ładnie nie skomplementował .
Nina Wum, a jak my Cię świezynko/śnieżynko poznamy? Mamy się przypatrywać każdej pani rozglądającej się z oblędem w oczach? Czy tez szpiegowskim zwyczaje hasło-odzew (W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle - Zuzanna lubi je tylko jesienią) lub jakaś gazeta pod pachą
dalambert - 12 Sierpnia 2010, 08:26
Oj, oj spotkanie "grabarskie" wczoraj , oj, oj ....
Nina Wum - 12 Sierpnia 2010, 10:43
Zgago,
jestem niedużą, raczej krągłą osobniczką o bardzo jasnych wlosach, w okularach.
Jeżeli taka jednostka wejdzie i zacznie rozglądać się z obłędem w oczach - to wiadomo,że ja
Ozzborn - 12 Sierpnia 2010, 23:50
Oj weszła, ale jak weszła... normalnie się rozmarzyłem
jako pierwszy przetrwały dotarty do kompa, melduję, że spotkanie bardzo udane. Nowa forumowiczka paradoksalnie zaaklimatyzowana. i to śmiem twierdzić, łif flajing kolors
Poza tym niewątpliwie urocza obecność nureczki (a co, miałem kadzić to kadzę ) oraz pieczęci i dedykancje w moich podręcznikach do grabarstwa dodały niewątpliwego uroku.
Tylko Owiec się zdradziecko nie pojawił...
Zgaga - 13 Sierpnia 2010, 08:55
Ozzborn napisał/a | Tylko Owiec się zdradziecko nie pojawił... |
I niech żałuje, bo sympatycznie bardzo wieczór minął.
nureczka - 13 Sierpnia 2010, 09:06
Ozzborn, tak trzymaj
W moim przypadku raczej popołudnie niż wieczór, ale bardzo, bardzo udane. Dziękuję wszystkim fantastom za przemiłe spotkanie.
dalambert - 13 Sierpnia 2010, 09:38
A no miło było Nowa -śliczna i mądra - "stare" jak zawsze urocze, Korniak miauczał, Ozi kadził, Kruk krakał, Gorimus avangardził /sukces/ za rok też będzie,Poza forumni tyż dopisali, tak nas w porywach do tuzina było , hej
Nina Wum - 13 Sierpnia 2010, 09:47
To był świetny wieczór, Panie i Panowie.
Ozzborn, Dalambercie - dziękuję (kłania się, szurając nogą.)
Zgaga - 13 Sierpnia 2010, 09:50
Nina Wum, to był tzw. dyg?
Zawsze mnie dziwi, jak ktoś go wykonuje. Takie mocno pensjonarskie i retro.
dalambert - 13 Sierpnia 2010, 10:02
Zgaga napisał/a | Takie mocno pensjonarskie i retro. |
i urocze
Nina Wum - 13 Sierpnia 2010, 10:06
Zgago,
dyg jest wtedy, gdy się zbiera spódnicę w dwie garście (rzeczywiście wygląda to pensjonarsko), natomiast nogą szurali raczej chłopcy - gdzieś tak za czasów Gombrowicza.
Kruk Siwy - 13 Sierpnia 2010, 10:15
Zgaga, pierwsze dzisiejsze fopa zaliczone! Hihi
Zgaga - 13 Sierpnia 2010, 10:21
A dzień się dopiero zaczął i wszystko przede mną.
Kruk Siwy - 13 Sierpnia 2010, 10:22
Nio, prosiemy o relacje z ciągów dalszych.
Zgaga - 13 Sierpnia 2010, 10:30
To w zasadzie powinnam się przenieść do swojego blogu i już teraz zacząć spisywać listę. Myślę, że szybko się tam zapełni
Kruk Siwy - 13 Sierpnia 2010, 10:48
Dawaj. Polubimy cię - o ile to możliwe - jeszcze bardziej.
Nina Wum - 13 Sierpnia 2010, 12:06
Zgago, wszak to żadne fo pa nie jest.;)
Relację z wypadków dalszych to ja bym przeczytala chciwie - tak smutno jest wychodzić przed czasem z imprezy.
Ozzborn - 13 Sierpnia 2010, 14:09
ee no w skrócie: jeszcze więcej piwa i nikotyny
Poza tym ciekawe, że witając się napisałaś, że nie pijesz alkoholu - te kilka ciechanów w Twoich łapkach to rozumiem tylko dla ochłody rąk?
dalambert - 13 Sierpnia 2010, 14:11
Ozzborn napisał/a | Poza tym ciekawe, że witając się napisałaś, że nie pijesz alkoholu - te kilka ciechanów w Twoich łapkach to rozumiem tylko dla ochłody rąk? |
Ozi Ty się zachowuj !!! Damie piwka się nie liczy, jak mówi , że nie pije, TO NIE PIJE- a Ty se popatrz na chmurki czy inne krasnoludki
Kruk Siwy - 13 Sierpnia 2010, 14:21
A potem taki Ozzy skuczy, że: ni mom kobiety...
Ozzborn - 13 Sierpnia 2010, 14:36
oj tam oj tam, abo to Zgaga ma wyłączność na fopy? poza tym słynę z takich subtelnych żarcików, po jednym nieco grubszym, choć absolutnie bez złej intencji, moja ex nie odzywała się do mnie przez rok.
abstrahując to tylko dowodzi, że w naszym towarzystwie piją nawet niepijący, bo inaczej se ne da
poza tym raz miałem słabszy dzień i teraz Kruk mi będzie wywlekał to do końca życia
uważajcie dzieci na co się żalicie i komu albowiem słowo pisane jest mieczem obosiecznym! Rzekłem.
Nina Wum - 13 Sierpnia 2010, 14:46
Dalambercie, Kruku - Panowie, co też Wy?.. Nie trzeba.
Ozzborn - dwa Ciechany. To były DWA Ciechany tylko.
Twierdząc, iż nie piję, miałam na myśli, że nie zażywam ohydnego żółtego sikajca z puszki, jakiegoś Żywcem się Okocim, którego można dostać - eheu - wszędzie.
Ale Ciechana tak. I Guinessa. Czasem Łomżę. No i Zlatopramen.
nureczka - 13 Sierpnia 2010, 14:50
Ozzborn napisał/a | to tylko dowodzi, że w naszym towarzystwie piją nawet niepijący, bo inaczej se ne da |
E tam, ja się ograniczyłam do soku pomarańczowego.
|
|
|