To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Filmy oczekiwane

dzejes - 27 Grudnia 2011, 23:47

Motorynkach!
hijo - 27 Grudnia 2011, 23:56

U Szekspira, to jeździli na motorach w Tytusie i mnie się ta wersja podobała.
czterdziescidwa - 28 Grudnia 2011, 01:07

No i był mafijny Romeo i Julia w kabrioletach. Całkiem niezły.
dalambert - 28 Grudnia 2011, 09:44

mBiko napisał/a
A Balladyna na motorach była w porządku?

Pies jest pogrzebany w słowie była popatrz sobie na datę i zauważ , Hanuszkiewicz był PIERWSZY :!:
Był natomiast już Hamlet " po napoleońsku", jako "gangstery nowojorskie' i jako " 'awantura w korporacji" i setki różnych kostiumików przymierzano do Szekspira i co ?
A no można i tak, jak z maścią na szczury :wink:

Dunadan - 28 Grudnia 2011, 09:53

Ja chyba nieco opacznie zostałem zrozumiany... mnie się taka konwencja podoba, pokazuje jak ponadczasowe są historie która opowiadał Willy. Nawet nie tylko ponadczasowe a również ponadkulturowe ( Tron we krwi Kurosawy ).
dalambert - 28 Grudnia 2011, 11:53

Dunadan, Oczywiście, łajdactwo i namiętne draństwo towarzyszy ludzkości od początku i wszędzie, ale co innego jest w przypadku Szekspira inspiracja / bywa genialna - "Tron we krwi"/ a co innego wsadzenie tekstów Szekspira w odczapowy kostium - właśnie przysłowiowy Ryszard III wrzeszczący na polu współczesnej bitwy pancernej "Królestwo za konia!"
Dunadan - 28 Grudnia 2011, 12:07

dalambert, no, nieco pojechali, co prawda nie oglądałem nowego Romea i Julii ale z tego co wiem to tam przerobili wszystkie teksty na nasze czasy, mam rację?
Ja Ralphe Finnes'a bardzo lubię i mam nadzieję że będzie dobre kino ;)

dalambert - 28 Grudnia 2011, 13:45

Dunadan, Jak teksty przerobione, jeno inspiracja działa, to OK. Ale jak mi współczesny żołdak wali szekspirowskim wierszem, to już mnie nawet nie wkurza jeno śmieszy :wink:
feralny por. - 28 Grudnia 2011, 13:47

Albo jak Murzyn z dredami i w spodniach z krokiem nizej kolan mówi do drugiego, takiego samego, "pójdźmy wieczerzać" :mrgreen:
Dunadan - 28 Grudnia 2011, 13:47

dalambert, taka konwencja... nie każdemu musi się podobać ;)
hijo - 28 Grudnia 2011, 13:52

Dunadan napisał/a
nie oglądałem nowego Romea i Julii ale z tego co wiem to tam przerobili wszystkie teksty na nasze czasy, mam rację?
otóż nie masz. Lecieli oryginalnym tekstem i to był nader ciekawe. Nie pamiętam, może kilka szczegółów zmienili, ale poza tym to cały film wierszem przegadali.
Dunadan - 28 Grudnia 2011, 14:06

hijo napisał/a
cały film wierszem przegadali.

To że wierszem to wiem ale chyba jakieś konkretne nazwy jakiś codziennych przedmiotów zmienili? a zresztą, sam obejrzę to się przekonam :mrgreen:

hijo - 28 Grudnia 2011, 14:21

Dunadan, Pomysłowo podeszli do pewnych spraw, każda z broni palnych miała wybitą nazwę zgodną z nazwą broni używanej w oryginalnym dramacie.

IMDB napisał/a
All the guns in the film are named after types of swords. The handguns belonging to Benvolio (SWORD 9mm Series S), Mercutio (DAGGER 9mm) and Tybalt (RAPIER 9mm) are Taurus PT99 9mm Parabellum pistols, identifiable by the adjustable rear sights. The handguns used by Romeo, Sampson and Gregory (DAGGER .45s) are Para-Ordnance P-13 .45 caliber pistols. In the scene where Mercutio is holding Romeo's pistol, it changes to a Para-Ordnance P-14. The other handguns used by Abra and Petruchio are a two-tone and reverse two-tone Beretta 92FS 9mm pistol. Ted Montague's Longsword is actually a South African MAG-7 shotgun.

mBiko - 28 Grudnia 2011, 21:01

A dla mnie dalambercie kostium, to tylko kostium. Jeżeli mam po raz sześćdziesiąty oglądać Juliusza Cezara ubranego w obrębione czerwono prześcieradło, to chętniej zobaczę go w garniturze jako prezesa korporacji. Oczywiście niektóre wykonania i pomysły nie są zbyt udane, ale inne za to bardzo, bardzo.

I z całym szacunkiem dla pana Hanuszkiewicza, nie sądzę, żeby twórcy Ryszarda III, czy teraz Koriolana słyszeli kiedykolwiek o jego inscenizacji, jaki o samej Balladynie również.

Chal-Chenet - 31 Grudnia 2011, 21:49

Miło będzie obejrzeć kolejną część, dobrze, że znowu z Kate, ale szkoda, że w 3D...


Ozzborn - 2 Stycznia 2012, 18:36

Na szczęście są jeszcze kina, które dają filmy normalnie - coraz ich mniej wprawdzie, ale jeszcze się znajdą...
Kalep - 2 Stycznia 2012, 22:32

Chal-Chenet, nikt nie zmusza do oglądania w 3D, wolny wybór (choć sam mam lekki uraz do tej technologii od czasów "Bitwy Warszawskiej", gdzie najlepsze wrażenie robiła piłka z reklamy na początku).
Chal-Chenet - 3 Stycznia 2012, 11:06

Kalep, pewnie, że nie zmusza. Czasem bywa jednak tak, że w kinie, do którego danej osobie jest najkorzystniej dotrzeć, grają dany seans tylko w 3D. Nie zawsze chce się jechać na drugi koniec miasta, by tego uniknąć. Miewałem już tak, więc mam po prostu nadzieję, że ten boom w końcu się skończy. Innym rozwiązaniem jest z kolei czekanie aż film wyjdzie na dvd, co często też uskuteczniam.
Marcin Robert - 3 Stycznia 2012, 17:39

Czekam na nowego Bonda, ponieważ - nie będę tego ukrywał - jestem fanem Bonda! :D
Witchma - 3 Stycznia 2012, 18:08

Marcinie, nie jesteś sam w tym oczekiwaniu :D
Matrim - 3 Stycznia 2012, 18:10

Marcin Robert napisał/a
Czekam na nowego Bonda, ponieważ - nie będę tego ukrywał - jestem fanem Bonda! :D

O, to może mi powiesz: czy w tych nowych craigowych też na końcu jest "James Bond will return in <tu następuje odsłonięcie tytułu kolejnego odcinka>"? Nie mam jak sprawdzić, a tak mnie jakoś to męczy. Z tego co kojarzę, to chyba z tego zrezygnowano, bo kolejne tytuły były (chyba) ogłaszane z wielką pompą przy okazji różnych festiwali, ale mogę się mylić :)

Witchma - 3 Stycznia 2012, 18:27

Matrim, nie ma ;)
Matrim - 3 Stycznia 2012, 18:36

Witchma, ale nie ma nawet że w ogóle wróci?

Szkoda w sumie, bo to był fajny motyw. I biorąc pod uwagę, ze spora grupa na kolejne odsłony czeka, taki myk by tylko dodatkowo pompował balon :)

Witchma - 3 Stycznia 2012, 18:53

Matrim, jest że wróci (przynajmniej po "Casino Royale"), ale bez tytułu.
Matrim - 3 Stycznia 2012, 19:03

Uff :) Dzięki.
Witchma - 3 Stycznia 2012, 19:06

Sprawdziłam, po "Quantum" tak samo.
Matrim - 3 Stycznia 2012, 21:50

Witchma, podwójne dzięki za skrupulatność :)
Witchma - 4 Stycznia 2012, 19:14

Ponoć najciekawsze zapowiedzi na rok 2012. Mam nadzieję, że nie zawiodą mnie te, które chcę obejrzeć.
Dunadan - 4 Stycznia 2012, 22:22

Witchma, sporo sci-fi ;) to będzie fajny rok, mam nadzieję ze Prometeusz przywróci wiarę w stare dobre sci-fi.
Matrim - 4 Stycznia 2012, 22:44

Dunadan, sporo? Tylko Prometeusz i Hunger Games :) No od biedy jeszcze Batman, Spider-man i Avengersi, ale to bardziej fiction, niż science ;)

Dla mnie: trzy pierwsze i dwa ostatnie. No i Hobbit, oczywizda.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group