Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?
Fidel-F2 - 4 Listopada 2010, 15:43
Ma ktoś jakieś doświadczenia z lunetami na domowy użytek? Co jest istotne? Jakies modele? Marki?
Dzięki za wszelkie info.
i druga rzecz
Czy ktos miał Cyber oko, telewizyjny mikroskop dla dzieciaków. Warto?
baron13 - 4 Listopada 2010, 16:31
Fidel-F2: najlepsza luneta jaką widziałem powstała z połączenia obiektywu lustrzanego MTSO 1000 mm z nasadką junnyj turist. Dało powiększenie x200 i dużą jasność obrazu.Nie wiem do której wielkości gwiazdowej widać gwiazdy, ale jest tego mnóstwo. Stanowczo za wiele, abym się potrafił atlasem posługiwać. Osobiście polecam jakby dopaść zamiast MTSO, Rubinara. Natomiast rozdzielczość lunet jest na ogól taka sobie. Zerknąć: www.optyczne.pl
Chal-Chenet - 4 Listopada 2010, 18:00
Czy ruszającego się gifa można zmniejszyć rozmiarowo tak, by ważył mniej, ale de facto, by był to wciąż ten sam, ruszający się obrazek?
baron13 - 4 Listopada 2010, 18:27
Zerknąłem do GIMP-a imam tam dwa filtry "optymalizuj" "dla formatu gif: i "różnica". Na animacjach dość kiepsko się znam ale oba dają ten efekt, że zmniejszają rozmiar a stopień zależy w dużej mierze od sprytu animatora. Im większa część obrazu może być wspólna dla wszystkich ramek, tym mniej obrazek zajmuje. Oczywiście im mniej ramek tym lżejszy.
baranek - 4 Listopada 2010, 20:58
znalazłem kilka dodatkowych opcji w Wordzie i na razie działa jak chcę.
ketyow - 4 Listopada 2010, 21:15
Chal-Chenet, są programy do tworzenia gifów. Ja robiłem to w ten sposób, że ładowałem całego gifa, zmieniałem rozmiar każdej klatki osobno i zapisywałem w jedno, ale nazwy programu nie pamiętam. Przy takiej opcji możesz też każdej klatce zmniejszyć liczbę użytych kolorów, kompresję, co zaoszczędzi miejsca. Albo pewne klatki pominąć.
baron13 - 4 Listopada 2010, 22:15
W GIMP-ie można użyć skryptu do tworzenia animacji następnie Plik=> Zapisz jako wybieramy gif i otworzy sięokno w którym program nas zapyta czy połączyć warswy, czy wyeksportować jako animację. Tam można wybrać czas dla ramek, ale moźna to zrobić wcześniej edytując warstwy.
Chal-Chenet - 4 Listopada 2010, 22:27
baron13, ketyow, dzięki. Pobawię się.
Fidel-F2 - 5 Listopada 2010, 06:37
baron13, dzięki ale to ma być prezent dla syna coby sobie niebo pooglądał nocą. Zero związku z fotografią.
nureczka - 8 Listopada 2010, 22:17
Jak się nazywają "żyjątka" przyczepiające się do dna statku. Chodzi mi o takie czarne, lekko wydłużone muszelki. Mam napad sklerozy, a potrzebne mi to na wczoraj.
Agi - 8 Listopada 2010, 22:20
świdrak okrętowiec
nureczka - 8 Listopada 2010, 22:23
Agi, jesteś wielka!
Agi - 8 Listopada 2010, 22:55
Wujek Gugiel i Ciocia Wikipedia wiedzą wszystko.
nureczka - 9 Listopada 2010, 08:48
Niby tak, ale jakoś tak mam, że czego bym nie wpisała w pole wyszukiwania google, i tak przekieruje mnie na XXlaski.pl, albo coś równie atrakcyjnego
Muszę chyba wysłać moją przeglądarke do psychoanalityka.
Memento - 9 Listopada 2010, 10:57
Potrzebuję pomocy kogoś mądrzejszego, sprytniejszego i bardziej obytego w Turbo Pascalu ode mnie. Jak to co tam nastukam, zapisać jako plik .exe na dysku? Tak żeby można to było potem kliknąć, zrobić w programie to co ten ma zrobić, i takie tam? Wyguglane patenty nie działają.
Martva - 9 Listopada 2010, 11:00
nureczka, może sobie jakiś filtr rodzinny zamontuj? Serio mówię.
Pako - 9 Listopada 2010, 11:10
Heh, no w praktyce, Memento, to musisz po prostu skompilować to, co napisałeś. Każdy normalny edytor oferuje taką funkcjonalność, nie wiem, w czym tam piszesz. A jak nie, to musisz znaleźć kompilator, wpisać odpowiednie parametry i odpalić. Ale zakładam, że mimo wszystko twój edytor ma taką możliwość. Zapewne gdzieś w menu jest opcja build, compile albo coś w tym stylu. Ciężko coś dokładniej odpowiedzić.
Adon - 9 Listopada 2010, 11:29
nureczka napisał/a | Niby tak, ale jakoś tak mam, że czego bym nie wpisała w pole wyszukiwania google, i tak przekieruje mnie na XXlaski.pl, albo coś równie atrakcyjnego
Muszę chyba wysłać moją przeglądarke do psychoanalityka. |
Jeśli Twoja przeglądarka wypluwa takie wyniki na każde zapytanie, to świadczy o obecności niemiłego gościa w systemie.
Memento - 9 Listopada 2010, 12:31
Pako, owszem jest opcja build, jest nawet compile, proszę ja ciebie. No szał. Ale mimo zmiany ustawień, wszystko co mi się zapisze na dysku, nie działa. :F
ketyow - 9 Listopada 2010, 13:18
Memento, spróbuj we Free Pascalu. http://www.freepascal.org/download.var
nureczka - 9 Listopada 2010, 14:21
Adon, dzięki, na to nie wpadłam. Sprawdzę.
Martva, super pomysł. Genialny w swojej prostocie.
Memento - 9 Listopada 2010, 16:21
ketyow, mogę spróbować, siur, ale ja chcę to zrobić w TP.
ketyow - 9 Listopada 2010, 17:03
Memento, nie rozumiem jaką to robi różnicę? TP7.0 to szit totalny, ledwo zasługujący na miano kompilatora
baron13 - 9 Listopada 2010, 17:03
Memento, sprawdź czym Ty kompilujesz. Jak używałem Delphi to tam były taki hocki-klocki, ale w sumie zawsze dostawałem program wynikowy w postaci maszynowej. Może być coś.com, nie koniecznie coś.exe, ale działa jak zwykły program. Domysł mój jest taki, że używasz jakiegoś niezwykłego okienkowego kompilatora, bo normalny tp chodzi pod dos-em w trybie tekstowym. Ten kompilator bardzo prawdopodobne tworzy tylko projekt, uruchamiasz go tylko z wnętrza tego programu, a wyrzucenie wersji wynikowej wymaga kliknięcia w coś. Ewentualnie jak w Delphi trzeba wymusić kompilację "static" z wkompilowanymi bibliotekami. Bo pod Linuksem to się robi g++ nazwa_pliku -o nazwa_pliku i jest Ewentualnie gcc. Jest jakiś Tp na Linuksa., ale nie uruchamiałem. Głupia porada, ale jeśli kompilator okienkowy, obejrzyj uważnie menu.
ketyow - 9 Listopada 2010, 17:13
Tylko po diabła się męczyć w TP? Może faktycznie plik wynikowy do exe się jakoś inaczej wyprowadzało, nie pamiętam. Pamiętam za to dobrze wygodę użytkowania. A raczej jej kompletny brak.
baron13 - 9 Listopada 2010, 17:17
http://www.freepascal.org/
Może to:
http://4programmers.net/T...u_w_TP_plik_exe
Adon - 9 Listopada 2010, 17:47
Memento, a może program się kompiluje poprawnie, tylko jest niepoprawnie napisany. Sprawdziłeś, czy nie zrobiłeś jakichś błędów w kodzie?
Pako - 9 Listopada 2010, 19:58
Zakładam, że błędów jeszcze nie ma i w trybie debug daje radę jednak odpalić Bo jak nie, to kiszka
Jak pamiętam, to chyba stare edytory do TP (dosowe takie guano), to zawsze był wbudowany kompilator i build budował ok, bez cudów (zresztą jak w Delphi, nei pamietam jakichś większych cyrków z normalnymi programami). Głupia sprawa - może ścieżki masz jakieś zamieszane i output wywala ci gdzieś w kosmos (znaczy na dysk w miejsce, gdzie nie szukasz).
I w ogóle... po kiego czorta w TP piszesz? Jak sprawy uczelniane, to współczuję, nas puścili do delphi na szczęście (chociaż parę laborek z niektórych przedmiotów też zaliczałem z poziomu dosa... rzeź).
ketyow - 9 Listopada 2010, 20:10
Normalna rzecz, że na niektórych uczelniach każą od TP zaczynać, i rozumiem jeszcze pisanie i naukę w TP, ale nie rozumiem KOMPILACJI w TP, mówiąc o programie a nie języku. FPC jest o niebo przyjaźniejszy, a język przecież ten sam. Czasem maleńkie szczegóły w kodzie trzeba zmienić, żeby otrzymać ten sam efekt, bo nieco inaczej działa, ale tak czy owak nie jest to problem. Poza tym Pako, dam łeb, że Memento robi to w TP7.0 i to lata już z poziomu windy, ale mimo wszystko ma zachowane dosowe naleciałości i jest okropnie niewygodne przy pisaniu i edycji.
Memento - 9 Listopada 2010, 22:23
TAK, robię to wszystko w TP 7. TAK, zacząłem się kształcić na technika informatyki. NIE, jeszcze nie kompilujemy tego co wstukamy w TP. Tylko sprawdzamy czy to, co wstukamy, hasa (ctrl+F9).
Raz udało mi się zapisać to jako plik, ale po uruchomieniu widzę coś takiego:
Adon napisał/a | Memento, a może program się kompiluje poprawnie, tylko jest niepoprawnie napisany. Sprawdziłeś, czy nie zrobiłeś jakichś błędów w kodzie? |
<facepalm> Wybacz, ale nie odpowiem na to pytanie.
|
|
|