Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
Martva - 21 Grudnia 2007, 21:18
Faceci nie noszą staników, mogą ocenić wyłącznie efekt wizualny. A biust wylewający się górą znad zbyt małego stanika może się niektórym podobać, co nie oznacza że jest a/wygodny, b/dobry dla biustu.
Iwan - 21 Grudnia 2007, 21:20
no to fakt faceci są wzrokowcami
Martva - 21 Grudnia 2007, 21:24
Właśnie, myślę że większe wrażenie zrobiłabym ubrana w moje przyciasne push-upy w ślicznych kolorach, które nie leżą dobrze, niż w czymkolwiek innym.
Ale nad fotką porównawczą w 75C i 70E (oczywiście pod ubraniem) się zastanawiam
jewgienij - 21 Grudnia 2007, 21:26
IWAN, one to rozgrywają wyłącznie między sobą, bo się na tym znają. My - niekoniecznie.
Dla faceta stanik to coś dziwnego, co się suszy na sznurku obok skarpetek i gatek.
Iwan - 21 Grudnia 2007, 21:28
Martva napisał/a | (oczywiście pod ubraniem) | Martva, nie rób nam tego
Martva - 21 Grudnia 2007, 21:28
jewgienij: ...i trudno się zdejmuje. Nie ze sznurka
Iwan: że co? Przecie wszystkie zdjęcia jakie tu pokazywałam, były ubrane
Warzywa uznajemy za fragment garderoby
jewgienij - 21 Grudnia 2007, 21:30
Chciałem to napisać, ale mi ręce zadrżały
Iwan - 21 Grudnia 2007, 21:30
Martva napisał/a | ...i trudno się zdejmuje | niekoniecznie robie to jedną ręka no chyba że jakieś nietypowe zapięcie wtedy druga wykorzystuje w innych celach
Martva napisał/a | Iwan: że co? Przecie wszystkie zdjęcia jakie tu pokazywałam, były ubrane | tak ale te mają być poglądowe w temacie staników
jewgienij - 21 Grudnia 2007, 21:34
Oj, Wania, Wania...
Przypuszczam, że wątpię
Iwan - 21 Grudnia 2007, 21:36
no niestety tobie tego nie udowodnie po pierwsze nie nosisz staników , po drugie po pierwsze wątpie czy jesteś w moim typie
Martva - 21 Grudnia 2007, 21:39
jewgienij napisał/a | Chciałem to napisać, ale mi ręce zadrżały |
Dobrze że ręce
Iwan napisał/a | robie to jedną ręka no chyba że jakieś nietypowe zapięcie |
Hmmm, to ja chyba mam bardzo nietypowe zapięcia, jedna ręką jest mi okropnie niewygodnie
Pamiętam jak kiedyś mi wycinali pieprzyki z pleców, leżałam na brzuchu, pielęgniarka rozpinała mi biustonosz, a młody lekarz się śmiał 'co to pani tak wolno idzie, ja bym sobie już dawno poradził, i to jedną ręką!' Mój ówczesny facet przez jakiś czas bardzo alergicznie reagował na wspomnienie o tym lekarzu. Faceci są dziwni
Iwan napisał/a | tak ale te mają być poglądowe w temacie staników |
Ale w staniku najważniejsze jest to, jak kształtuje biust. A to lepiej widać na ubranych zdjęciach, inaczej się jakoś szczegóły rozmywają
Iwan napisał/a | po pierwsze nie nosisz staników , po drugie po pierwsze wątpie czy jesteś w moim typie |
Yyyy, chłopaki, to może ja już sobie pójdę?
Iwan - 21 Grudnia 2007, 21:41
nie no zostań absolutnie nie chcemy wywalać cię z twojego bloga, to może lepiej my se juz pójdziemy
jewgienij - 21 Grudnia 2007, 21:45
Nie trafiłeś jeszcze, Iwan, na perfidny stanik, który tylko palnikiem acetylenowym rozewrzeć można
Martva - 21 Grudnia 2007, 21:46
Tylko się chciałam upewnić, że nie przeszkadzam
jewgienij mogłeś spróbować zębami... chociaż osobiście to nie wiem czy bym nie zrobiła krzywdy facetowi który robi krzywdę mojemu stanikowi
Iwan - 21 Grudnia 2007, 21:48
Martva napisał/a | Tylko się chciałam upewnić, że nie przeszkadzam | nie no skądże znowu
jewgienij napisał/a | Nie trafiłeś jeszcze, Iwan, na perfidny stanik, który tylko palnikiem acetylenowym rozewrzeć można | to może ty sie do rycerza dobierałes?
jewgienij - 21 Grudnia 2007, 21:49
Nie potrafiłabyś się mu oprzeć, martva
jewgienij - 21 Grudnia 2007, 21:51
Iwan napisał/a | to może ty sie do rycerza dobierałes? |
To nie o napierśnikach rozmawiamy?
Iwan - 21 Grudnia 2007, 21:55
jewgienij napisał/a | To nie o napierśnikach rozmawiamy? | oj kurcze pomyliłeś tematy
a tak poważnie to niektóre staniki faktycznie wygladaja jak zbroja i te mnie dobijają zero w nich erotyzmu ale pewnie bardzo dobrze spełniaja swoją role jako staniki
Martva - 21 Grudnia 2007, 21:55
Iwan napisał/a | nie no skądże znowu |
To miłe
Iwan napisał/a | to może ty sie do rycerza dobierałes? |
O jaaaaa
jewgienij napisał/a | Nie potrafiłabyś się mu oprzeć, martva |
Nie bądź taki pewien Tak sobie pomyślałam, że o zamiarze ściągnięcia stanika zębami powinno się nosicielkę informować wcześniej, żeby włożyła jakiś specjalny sypialniany model, który niekoniecznie musi mieć świetnie dobrany rozmiar i w razie czego nie będzie go szkoda... ale wtedy element zaskoczenia odpada. Ehhh, co za życie:D
jewgienij napisał/a | To nie o napierśnikach rozmawiamy? |
Hehe, a propos to kiedyś z May wymyśliłyśmy ze trzeba by sie na jakiś konwent przebrać za barbarzyńskie wojownicze księżniczki, i wymyśliłyśmy jak. Ale plan nigdy nie wypalił
EDIT: Iwan, zbroja? Takie na przykład?
jewgienij - 21 Grudnia 2007, 22:08
Martva napisał/a |
Nie bądź taki pewien Tak sobie pomyślałam, że o zamiarze ściągnięcia stanika zębami powinno się nosicielkę informować wcześniej, żeby włożyła jakiś specjalny sypialniany wersję, która niekoniecznie musi mieć świetnie dobrany rozmiar i w razie czego nie będzie go szkoda... ale wtedy element zaskoczenia odpada. |
Materialistka
Która kobieta założy "gorszy" stanik na randkę?
Jeżeli chodzi o drapanie po plecach, też powinno się partnera informować wcześniej? Niech wodę utleniona pod łóżkiem trzyma
Iwan - 21 Grudnia 2007, 22:13
Martva napisał/a | Iwan, zbroja? Takie na przykład? | dokładnie o takie mi chodziło
Martva - 21 Grudnia 2007, 22:17
jewgienij napisał/a | Materialistka |
Słońce, pokaż mi miejsce gdzie będę mogła nabyć stanik który a/pasuje na mnie, b/nie jest w kosmicznej cenie, znaczy powiedzmy do 75 zł. To nie jest materializm, to praktyczność. Rzadkie zjawisko u mnie, naprawdę
jewgienij napisał/a | Która kobieta założy gorszy stanik na randkę? |
Nienienienie, w ogóle się nie zrozumieliśmy Nie chodzi mi o to ze gorszy, brzydszy, coś w tym stylu - tylko na przykład w rozmiarze który wynika z tabelki, co za tym idzie przeważnie jest łatwiej dostępny, za to nie nadaje się do chodzenia na co dzień, bo piersi się w nim kołyszą i nie są świetnie podtrzymane, etc. Myślę ze jest spora szansa że będzie ładniejszy, kolorowy, koronkowy, bardziej wycięty etc. Wejdź sobie na dowolny netowy sklep z bielizną, wrzuć w wyszukiwarkę 75C, a potem 70E. Zobaczysz różnicę w wyborze Chociaz jedno i drugie jest na tyle samo centymetrów w biuście.
jewgienij napisał/a | Jeżeli chodzi o drapanie po plecach, też powinno się partnera informować wcześniej? Niech wodę utleniona pod łóżkiem trzyma |
Hmmmm, ciekawy pomysł wart przemyślenia
Iwan napisał/a | dokładnie o takie mi chodziło |
One są be. A często tylko takie się proponuje szczupłym kobietom które nie chcą 75B, tylko ciaśniejszy obwód i większą miskę. Bo 'duża literka=duży biust, a duży biust trzeba podtrzymywać.' :/
Fidel-F2 - 21 Grudnia 2007, 22:19
Martva, nie czujesz blusa
Martva - 21 Grudnia 2007, 22:21
Fidel, jak dawno Cię tu nie było. Możesz rozwinąć myśl? Niekoniecznie jednowyrazowo.
Iwan - 21 Grudnia 2007, 22:25
Martva napisał/a | One są be | to delikatnie powiedziane to paskudztwo przestraszne
a Fidel-F2, jako Żona astronauty wie co mówi jemu teraz też stanik sie przyda
Martva - 21 Grudnia 2007, 22:32
Nie ukrywam że wolę rzeczy podobne do tego. Albo tego... Ale mnie nie stać, nawet w promocji (no i nie wiem czy ta firma szyje na mnie)...
A Fidel, niezależnie od tego czy jest żoną, czy nie jest zoną, jest tez facetem i akurat w temacie staników niekoniecznie wie co mówi
Iwan - 21 Grudnia 2007, 22:33
Martva, jesli chodzi o staniki to gust masz świetny
Martva - 21 Grudnia 2007, 22:36
No ba
Iwan - 21 Grudnia 2007, 22:37
ale i tak najlepiej je z kogoś ściągać
Martva - 21 Grudnia 2007, 22:39
Nie wiem, jakoś nigdy nie próbowałam. Ale wierzę na słowo
|
|
|