Fidel-F2 - 28 Listopada 2012, 12:48 +1Iscariote - 28 Listopada 2012, 16:58 hrabek, no tak
Spoiler:
a Simon później cofa się w czasie by móc z nią być,
teraz mi przypomniałeś. Nie wiem czemu, ale kompletnie mi to wyleciało z głowy.Memento - 28 Listopada 2012, 17:51
Taselchof napisał/a
Ta szykuje się najgorszy sezon Dexa
Chyba ogladamy dwa rozne seriale. illianna - 28 Listopada 2012, 18:07 Memento, no właśnie, mnie się jednak podoba, w przeciwieństwie do Luthera, którego zmęczyłam jeden sezon, pewnie zobaczę następny, ale bez zachwytów,
Spoiler:
w Dexterze cenię bezpośredniość, jak powiedział bohater zabijam, bo muszę i to jest cała prawda o seryjnych mordercach, pedofilach, gwałcicielach e.c.t. W Lutherze bohater nie morduje, ale tak aranżuje sytuacje, że inni załatwiają to za niego, a on jeszcze ich potępia, cóż za klasyczne rozszczepienie, zdaje się że Anglicy ma głęboko w kulturze dr Jeckylla i pana Haydna, tyle że tutaj jest ich dwoje i ten zły to ona.
Memento - 28 Listopada 2012, 18:15 Luther jest spoko. (;illianna - 28 Listopada 2012, 21:06 Memento, a nie wkurza cię, ze się wysługuje innymi? jest impulsywny, agresywny i świętopierdzący przy okazji? Memento - 28 Listopada 2012, 21:48 Właśnie dlatego jest jak dla mnie spoko. Fidel-F2 - 28 Listopada 2012, 23:01 Falling Skies Pierwszy, podwójny odcinek. D..y nie urywa, scenarzyści logiką się specjalnie nie przejmują ale jakoś się obejrzało. Potestuję jeszcze chwilę, się zobaczy co dalej.Matrim - 28 Listopada 2012, 23:14 Fidel-F2, tak sobie myślę... Przy większości seriali/filmów/książek zwracasz uwagę na logiczność scenariusza, a przy do bólu logicznym The Wire mówisz, że nudne i odpuszczasz. Jak to jest? Homer - 29 Listopada 2012, 01:07 Taselchof niedziękuję za taki ordynarny spoiler... Wziąłbyś to kuffa w jakieś ramy białe, a nie tak od razu po oczach.
Mój sposób na WD to oglądanie go sezonami. Jakbym miał co tydzień, jeszcze z sezonową przerwą oglądać jak chodzą szukając po lesie, to bym się zanudził i tracił wątki. Jak się to ogląda jako długi film w długi weekend odbiór jest zupełnie inny. To samo planuje zrobić z sezonem nr 3. Mam nadzieję, że wyprę jakoś Twoje uwagi przed oglądaniem.
Breaking Bada jeszcze nie oglądałem, ale to nie znaczy, że kiedyś nie oglądne hurtem. Dlatego jak zaczynacie o szczegółach w ogólnym topicu serialowym, weźcie je proszę w stosowne klamry, żebym nie musiał odwracać głowy przewijając posty. Zwłaszcza, że o ogółach i opiniach o serialach, tych które nie oglądam, ale mógłbym - chętnie poczytam.Fidel-F2 - 29 Listopada 2012, 08:04 Matrim, jeśli facet przez sześć odcinków będzie chodził do pracy, robił sobie kawę, wstukiwał dane do kompa, jadł śniadanie, wstukiwał do kompa, jadł, pił, wstukiwał, wracał do domu, głaskał kota i zasypiał to będzie logiczne ale nudne i odpuszczę.Taselchof - 29 Listopada 2012, 13:19 Homer, Nie ma za co , rzeczywiście masowa rzeź bohaterów w serialu (filmie) o zombich jest rzeczą wyjątkowo niezwykłą, i występuje ona w każdym sezonie , przepraszam że popsułem ci niespodziewany spacer przez las mea culpa.Matrim - 29 Listopada 2012, 13:23 Fidel-F2, to to jest Big Brother W The Wire jednak dzieje się trochę więcej. No i mówiliśmy o logice scenariusza jako całości, a nie tylko zachowań bohaterów.
Ale to i tak gusta indywidualne, więc w porządku.Fidel-F2 - 29 Listopada 2012, 13:29 Matrim, chodzi o to, że to bez większego związku.Matrim - 29 Listopada 2012, 13:32 Ano, może.Fidel-F2 - 1 Grudnia 2012, 14:23 Pierwszy sezon Falling Skies za mną. Koncept fajny, chciałbym coś takiego zobaczyć w dobrym wykonaniu. Mnóstwo baboli, nielogicznych procesów, skrótów scenariuszowych. To wszystko znacznie obniża miodność ale daje się oglądać. Jak wygląda druga seria?ilcattivo13 - 1 Grudnia 2012, 14:34 U mnie wciąż czeka w kolejce. Może przed świętami dam radę obejrzeć Martva - 1 Grudnia 2012, 22:29 Przedostatni odcinek Breaking Bad - stwierdziłam że w sumie dawno nie zdarzyło mi się tak znielubić głównego bohatera.Fidel-F2 - 2 Grudnia 2012, 00:38 A ja go rozumiem. Całe życie słuchał i służył. Teraz zobaczył, jak fajnie robić rzeczy po swojemu. Chodził przygięty i skulony. Teraz się wyprostował i nie kłania nikomu i niczemu.Martva - 2 Grudnia 2012, 20:02 Ale
Spoiler:
Mike? Lubiłam go!
Skończyłam całość, ogólnie całkiem niezły serial, nie miałam poczucia zmarnowanego czasu jak zdarzało mi się przez połowę American Horror Story na przykład. Teraz dokończę Trawkę (serial który oglądam zdecydowanie dla głównej bohaterki, mru), a potem nie wiem.Fidel-F2 - 2 Grudnia 2012, 20:09
Spoiler:
Mike jest lojalny, rzetelny i rozsądny. Jak go nie lubić? I fakt, jego śmierć poruszyła mnie jakoś tam.
Martva - 2 Grudnia 2012, 20:11 No więc właśnie dlatego znielubiłam WW, mocno i w jednej chwili.Fidel-F2 - 2 Grudnia 2012, 20:51
Martva napisał/a
jednej chwili.
Spoiler:
dzieciak w szpitalu?
Martva - 2 Grudnia 2012, 20:55 No nie, mówię że przedostatni odcinek i podałam imię Magnis - 2 Grudnia 2012, 21:01 Był Jaś Fasola, a teraz dorwałem czwartą część Czarnej żmiji czyli Jak rozpętałem I wojnę światową. Przekomiczny serial, w którym zagrał sam dr. House czyli Hugh Laurie i Rowan Atkinson. Do tego nawiedzony generał i jego kapitan Kochanie próbują się wykazać. Jestem po odcinkach o obrazie i trzech kucharzy (wiadomo kto nimi jest ) i jak Czarna Żmija odstrzelił ptaszka generała czyli Jaśka .Fidel-F2 - 2 Grudnia 2012, 21:16 Spoiler do Breaking Bad
Spoiler:
To źle zrozumiałem. Myślałem, że dałaś Mike'a dla kontrastu by wykazać za jakie cechy nie lubisz WW. A ty go nie lubisz za wykończenie Mike'a.
Ja trochę oczy przecierałem gdy zagrał dzieciakiem i w tym momencie dotarło do mnie, że WW przekracza granicę za która nie będzie już rzeczy na które sie nie poważy.
O mały włos bym nie zepsuł Ci oglądania bo myślałem, że widziałaś wszystkie odcinki BB. A Ty kończysz serię czwartą dopiero. Jest juz polowa piątej. I cały czas jest bardzo dobrze.
A wracając... To nie, nie zraziłem sie do WW po śmierci Mike'a. A nawet pomyślałem 'Ech, kozak...' Chociaż do końca miałem, nadzieję, że się dogadają.
ilcattivo13 - 2 Grudnia 2012, 21:18 Magnis - po czwartym sezonie Czarnej Żmii musisz jeszcze rozejrzeć się za specjalami. Chyba ze trzy ich RA machnął Martva - 2 Grudnia 2012, 21:48 Fidel-F2,
Spoiler:
Mike był ostateczną kroplą przelewającą czarę, że tak to ujmę, wcześniej moja sympatia do WW spadała (jeden dzieciak, drugi dzieciak, ćpunka, traktowanie Jessego) i ostatecznie się rozprysnęła. Ale Mike nie był pod koniec czwartego sezonu, tylko w 05/07. czyli przedostatni póki co. W ogóle myślałam że 8 jest ostatni ostatni, dla mnie to by było całkiem ładne zamknięcie w sumie.
Fidel-F2 - 2 Grudnia 2012, 22:03 Fcuk! Faktycznie, pomerdało mi się.
8 mógłby kończyć i byłoby dobrze ale ostatnia scena spowodowała, że nie mogę się doczekać co będzie dalej.Memento - 2 Grudnia 2012, 23:11 Zgadzam się w całej rozciągłości z Fidelem apropo Breaking Bad. Naprawdę, co do zdania. Szok.