To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Romuald Pawlak.

Romek P. - 2 Grudnia 2005, 13:31

mawete napisał/a
A masz jakiś inny pomysł? Możemy jeszcze szantażu spróbowac... mam ciekawe zdjęcia z imprezy na Falkonie... :mrgreen:


Mam taki prosty pomysł, że jak oni tego nie zrobią w ciągu tygodnia, to ja puszczę ten wywiad w postaci posta i tyle :)

mawete - 2 Grudnia 2005, 13:33

Oki czekamy... no przynajmniej ja czekam...
Na Polconie będziesz oczywiście?

Romek P. - 2 Grudnia 2005, 13:42

mawete napisał/a
Oki czekamy... no przynajmniej ja czekam...


:)

mawete napisał/a
Na Polconie będziesz oczywiście?


Dużo czasu jeszcze... ale owszem, wybieram się, o ile nic nie stanie na przeszkodzie.

mawete - 2 Grudnia 2005, 14:03

To może wtedy Cię na piwo wyciągnę.... :)
Romek P. - 2 Grudnia 2005, 14:10

mawete napisał/a
To może wtedy Cię na piwo wyciągnę.... :)


Piwo miła rzecz, ale ten miodzik... Jakim cudem sam go robisz, o ile to nie tajemnica?

mawete - 2 Grudnia 2005, 14:50

Nie tajemnic... mam teścia pszcelarza... no i lata praktyki... szkoda, że Cie nie było jak piliśmy...
Romek P. - 2 Grudnia 2005, 15:24

mawete napisał/a
Nie tajemnic... mam teścia pszcelarza... no i lata praktyki... szkoda, że Cie nie było jak piliśmy...


No to mnie masz :) widzi mi się ten przyszłoroczny Polkon bardzo smacznie :)

mawete - 2 Grudnia 2005, 15:33

Graj w moleksiążkowe jeszcze jest szansa... :D
Romek P. - 2 Grudnia 2005, 15:39

mawete napisał/a
Graj w moleksiążkowe jeszcze jest szansa... :D


Za cienki jestem w te klocki :) za mało czytam beletrystyki fantastycznej :) no, odliczywszy własne płody, które czytam po 10 razy i więcej :P

mawete - 2 Grudnia 2005, 15:42

No ale już są takie podpowiedzi, że trudno nie znaleźc....
Romek P. - 5 Grudnia 2005, 09:50

Dzś wysłałem "Wojnę balonową", dalszy ciąg przygód maga Rosselina i jego podłej bestii, smoka Filippona, do wydawcy.
Co dalej, pojęcia nie mam :) ale spodziewam się, że późną wiosną ten wyrób książkopodobny pojawi się na rynku :P

mawete - 5 Grudnia 2005, 11:07

Romek: daj jakiś fragment....
Romek P. - 5 Grudnia 2005, 11:12

mawete napisał/a
Romek: daj jakiś fragment....


Pewno wkrótce będzie taki jeden na stronie Fabryki, tylko trzeba go najpierw zredagować...
Jeden drobny fragmencik jest w tym wątku, trochę powyżej :)

Ale pomyślę, obiecuję :)

Logan - 5 Grudnia 2005, 14:10

Ja już przeczytałem połowę (Pawlak, nie bij) i jest nieźle. :mrgreen: W każdym razie smok rulez.
Pako - 5 Grudnia 2005, 15:55

Pawlak zaraz zacznie mocno bić :)
Romek, to jak? na marzec? Czyli do matury się załapie? Bo jak nie, to zmotywuj tam redaktorów FS (wiesz, węgorzyk, 05/4 i nocne rozmowy ;) jak to pisałeś w innym temacie ;) ) BO mi się na maturkę przyda egzemplarz pokazowy :)

Romek P. - 5 Grudnia 2005, 16:08

Cytat
Ja już przeczytałem połowę (Pawlak, nie bij) i jest nieźle. Mr. Green W każdym razie smok rulez.



Nie będę bić :)

Smok ma rulezować :P


Pako napisał/a
Romek, to jak? na marzec? Czyli do matury się załapie? Bo jak nie, to zmotywuj tam redaktorów FS (wiesz, węgorzyk, 05/4 i nocne rozmowy Wink jak to pisałeś w innym temacie Wink ) BO mi się na maturkę przyda egzemplarz pokazowy Smile


Czy na marzec - nie wiem, ale na Twoją maturę chyba zdążymy :)

Romek P. - 6 Grudnia 2005, 11:31

No to jeśli ktoś ciekaw, jakich to bredni nagadałem Dziennikowi Zachodniemu, może sobie poczytać je tutaj.
Haletha - 6 Grudnia 2005, 13:53

Ano prawda, święta prawda... Jakkolwiek dla mnie Sienkiewicz nosi niezbywalne znamiona pisarza historycznego:)

Acha, w najnowszym numerze SF rozbroiła mnie "sekcja rycerska":PP

Czarny - 6 Grudnia 2005, 20:25

A jak się odnosisz Romku do J.I.Kraszewskiego jako autora powieści historycznych. Czytałem kiedyś kilkanaście książek z jego cyklu poczynając od "Starej Baśni", a kończąc w okolicach "Waligóry" gdzieś w czasach Konrada Mazowieckiego.
Romek P. - 7 Grudnia 2005, 00:06

Haletha napisał/a
Ano prawda, święta prawda... Jakkolwiek dla mnie Sienkiewicz nosi niezbywalne znamiona pisarza historycznego:)


Ja bym go też nazwał historycznym, w sumie. Jakbym już bardzo musiał. Stąd powiedziałem, że się waham, a nie, że go nie uważam za pisarza historycznego... :)

Haletha napisał/a
Acha, w najnowszym numerze SF rozbroiła mnie sekcja rycerska:PP


:DDD

Czarny napisał/a
A jak się odnosisz Romku do J.I.Kraszewskiego jako autora powieści historycznych. Czytałem kiedyś kilkanaście książek z jego cyklu poczynając od Starej Baśni, a kończąc w okolicach Waligóry gdzieś w czasach Konrada Mazowieckiego.


Lubię go, aczkowiek wiem, że nie był wielkim pisarzem - w sensie artyzmu. Niemniej, trzymam na półce nad głową takie "Wspomnienia, Wołynia, Polesia i Litwy", i to jest bardzo zacne pisanie.

mawete - 7 Grudnia 2005, 09:30

Romek: wywiad ciekawy :)
Opowiadanie w SFFH doskonałe.... Planujesz może napisanie powieści w tym klimacie/świecie?
Publicystyka też na wysokim poziomie.

Romek P. - 7 Grudnia 2005, 09:43

mawete napisał/a
Romek: wywiad ciekawy :)


Też mam taką nadzieję :) udało się coś przepchnąć z poglądów autora, a nie zwykle plotki :)

mawete napisał/a
Opowiadanie w SFFH doskonałe.... Planujesz może napisanie powieści w tym klimacie/świecie?


Dzięki za dobre słowo :)
Nie wiem - tak naprawdę. Pisząc, miałem wspaniałą zabawę, tym większą, że pisałem o miejscu, które znam :) jakieś wątki plączą się po głowie, ale trzeba poczekać, jak tekst zostanie odebrany :)

mawete napisał/a
Publicystyka też na wysokim poziomie.


:)

mawete - 7 Grudnia 2005, 09:51

Romek P. napisał/a
mawete napisał/a
Opowiadanie w SFFH doskonałe.... Planujesz może napisanie powieści w tym klimacie/świecie?


Dzięki za dobre słowo :)
Nie wiem - tak naprawdę. Pisząc, miałem wspaniałą zabawę, tym większą, że pisałem o miejscu, które znam :) jakieś wątki plączą się po głowie, ale trzeba poczekać, jak tekst zostanie odebrany :)

To pomyśl trochę więcej ... IMO naprawdę warto... Też się doskonale bawiłem czytając... :twisted:

//edit: znaczy NURS: miał latac? :mrgreen:

Romek P. - 7 Grudnia 2005, 10:00

mawete napisał/a
Romek P. napisał/a
mawete napisał/a
Opowiadanie w SFFH doskonałe.... Planujesz może napisanie powieści w tym klimacie/świecie?


Dzięki za dobre słowo :)
Nie wiem - tak naprawdę. Pisząc, miałem wspaniałą zabawę, tym większą, że pisałem o miejscu, które znam :) jakieś wątki plączą się po głowie, ale trzeba poczekać, jak tekst zostanie odebrany :)

To pomyśl trochę więcej ... IMO naprawdę warto... Też się doskonale bawiłem czytając... :twisted:


Hm... jeżeli takich opinii będzie więcej... :)
Na pewno plan na przyszły rok mam zabudowany jak sto diabełków w ciasnym pudełku :) ale nie jestem głuchy na reakcje swoich czytelników :P

[quote="mawete"]//edit: znaczy NURS: miał latac? :mrgreen:

W autentycznej historii to ja miałem latać, bo pierwsza rozmowa na temat sztuki latania miała miejsce po wydaniu przeze mnie "Innych okrętów", wtedy NURS z Loganem uznali, że już spokojnie mogę umierać :PPP

No ale jak autor może ginąć? Kto opisze jego śmierci? :) A że pióro bywa bardziej ostre od miecza... :D :D :D

mawete - 7 Grudnia 2005, 10:08

Romek: "... i za to z Tobą wypije..."
NURS - 7 Grudnia 2005, 10:35

A widoki, jakie miał Romek przed pisaniem widzieliście w Minas Nursus :-)
mawete - 7 Grudnia 2005, 10:37

Ano widzieliśmy... :D
NURS - 7 Grudnia 2005, 10:39

I popatrz w jakich momentach przychodzi natchnienie na autora :-)
Wystarczy za poręcz go przerzucić...

mawete - 7 Grudnia 2005, 10:41

Mam nadzieję że Go za mocno nie trzymaliście... :mrgreen:
NURS - 7 Grudnia 2005, 10:42

Nawet puściliśmy, ale on za lekki jest na takie numery, zawiało go do parku :-)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group