To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Maturalnie, licencjacko itp.

mistique - 14 Kwietnia 2008, 22:49

Krasnola napisał/a
Matury pisemne zaczynają się piątego maja, ustne jakoś po tygodniu (ja polski mam 19.05, moja ostatnia matura).

Zależy chyba od szkoły? Ja na pewno w kwietniu miałam przynajmniej znowu coś zmieniali?
Krasnola napisał/a

I w sumie pisze, bo mam prośb - niech ktoś powywala ten kłótliwy syf, bo źle się temat czyta. Nie każdy ma czas na brnięcie przez stosy bezsensownych głupot, żalów i podnoszenia własnego ego z powodu większej wiedzy od innych.

Ah, pokaż mi temat, gdzie tego nie ma.

Octigen - 15 Kwietnia 2008, 20:17

Tomcich napisał/a
W sumie masz 4 książki -> 2 z końcówki XIX wieku, 2 z lat 60 wieku XX. Szkoda, że nie ma choć jednej pozycji ze środka, aby dobrze przedstawić ewolucję np. ze Złotego wieku - (Asimova, Heinleina?) gdzie statki kosmiczne śmigają na lewo i prawo. ;)


Wiem to wogole zrypalem ta bibliografie bo nie wiedzialem ze babka z Polaka tak szybko bedzie ja zbierac nie przygotowalem sie na ta ewentualnosc co za tym idzie zrobilem byle miec.
Tomcich napisał/a
Można przedstawić, że te pierwsze skupiały się na przygodzie z elementami fantastyki, wykorzystaniem fantastycznych narzędzi - Nautilius, Wehikuł. Ale działy się w twardej' rzeczywistości.


Hmmm no w tych pierwszych to nauka nie byla kluczowa sprawa byla uzupelnieniem a przygoda i cala akcja byla kluczowa.

Tomcich napisał/a
Lem z Dickiem skupiali się na psychice człowieka, człowieczeństwie. Świadomości, rzeczywistości - jawie, śnie i jak to się ze sobą miesza, przeplata.
No i nie zapomniałbym dodać na końcu, że ewolucja sf nie skończyła się z Lemem, ale trwa nadal. Wraz z rozwojem techniki, pojawiają się nowe wynalazki, zagrożenia które opisują autorzy. Np. lata 80, Gibson, cyberpunk. itp.


Tez to wiem Lem mial na celu zachecenie czytelnika do rozmyslania do przemyslen,aby Science-Fiction nie byla prostoliniowa tylko aby miala wiecej wartosci,tak jak napisales zaglebic sie w psychike aby rozmyslac nad nurtujacymi ludzkosc pytaniami.


Tak czy siak doszedlem do wniosku ze nie uda mi sie zrobic tego tak wiec odpuszczam sobie mature ustna pojde tylko na pisemne egzaminy.

Krasnola - 16 Kwietnia 2008, 09:23

mistique napisał/a
Krasnola napisał/a:
Matury pisemne zaczynają się piątego maja, ustne jakoś po tygodniu (ja polski mam 19.05, moja ostatnia matura).

Zależy chyba od szkoły? Ja na pewno w kwietniu miałam przynajmniej znowu coś zmieniali?

Ustne tak, pisemne nie. Pisemne są ustalane odgórnie przez CKE.

mistique napisał/a
Krasnola napisał/a:

I w sumie pisze, bo mam prośb - niech ktoś powywala ten kłótliwy syf, bo źle się temat czyta. Nie każdy ma czas na brnięcie przez stosy bezsensownych głupot, żalów i podnoszenia własnego ego z powodu większej wiedzy od innych.

Ah, pokaż mi temat, gdzie tego nie ma.

Też fakt, przykre to.

dzejes - 16 Kwietnia 2008, 09:34

Krasnola napisał/a

mistique napisał/a

Ah, pokaż mi temat, gdzie tego nie ma.

Też fakt, przykre to.


Straszne po prostu. Przecież się trzeba kochać, jak troskliwe misie.

Fidel-F2 - 16 Kwietnia 2008, 20:21

Krasnola, jak ktoś jest śmieszny to się śmieję, a jak się stawia to jest jeszcze weselej
Agi - 16 Kwietnia 2008, 20:58

Fidel-F2 napisał/a
Krasnola, jak ktoś jest śmieszny


Zapomniałeś wstawić magiczne literki "IMHO"

Fidel-F2 - 16 Kwietnia 2008, 21:04

Agi, niezbyt często się zdarza bym mówił w innym imieniu niż swoje
Agi - 16 Kwietnia 2008, 21:22

Fidel-F2, problem w tym, że osoba, która Ciebie śmieszy, niekoniecznie jest śmieszna obiektywnie rzecz biorąc.
Ponawiam prośbę o nieobrażanie.

Fidel-F2 - 16 Kwietnia 2008, 21:37

Octigen napisał/a
mam taki temat na maturze ustnej Od Juliusza Verne'a do Stanisława Lema
+
Octigen napisał/a
Nie interesowalem sie zbytnio Science-Fiction tylko zwykla Fantastyka czyli taka gdzie jest magia krasnoludki elfy

oraz
Octigen napisał/a
Bo jak tak przegladalem Lema Fantastyke i Futurologie to szczerze powiedziawszy to co piate slowo rozumialem mial taki jezyk ze to szok i jeszcze tyle metafor uzywal ze jak tak przegladalem to po godzince odechcialo mi sie zdawac mature
+
Octigen napisał/a
ale jak juz wzielem sobie ten temat to ryzyk fizyk albo sie zblaznie przed komisja albo ich zagne
(wytłuszczenie moje)
oraz
Octigen napisał/a
Gorat co do tych ksiazek co napisalas to niestety jest w tym problem ze ja juz zrobilem bibliografie

oraz
Octigen napisał/a
jak zobaczylem Lema Fantastyke i Futurologie to sie zastanawialem o czym on te dwa tomy napisal a jak zaczelem czytac tak sie zalamalem ze tyle on o tym gatunku nadziergal.

oraz
Octigen napisał/a
wiec mam lipeee taka ze glowa boli nie dosc ze musze sie obyc z tym tematem to ksiazek nie mam skad wziasc

oraz
Octigen napisał/a
a ty myslisz ze ja wiedzialem z czym sie zmierzam.Niestety tu nie ma Tolkiena to nie jest swiat Warhammera

oraz
Octigen napisał/a
Piszac tutaj myslalem ze pomozecie mi bo sie na tym znacie a nie bralem pod uwage tego ze wszyscy skrytykuja

oraz
Octigen napisał/a
Ale fakt faktem ze wprowadzil Lem filozofie (nad czym ubolewam bo zrozumiec co on mial na mysli to jest wyzwanie)

oraz
Octigen napisał/a
Hmm ja chcem porozmawiac o Science-Fiction nie jest to tak ze ja chcem abyscie mi kawe na lawe wylozyli.
(wytłuszczenia moje)
oraz
Octigen napisał/a
Tez to wiem Lem mial na celu zachecenie czytelnika do rozmyslania do przemyslen,aby Science-Fiction nie byla prostoliniowa tylko aby miala wiecej wartosci,tak jak napisales zaglebic sie w psychike aby rozmyslac nad nurtujacymi ludzkosc pytaniami.

Agi, w świetle powyższego Twój argument mnie nie przekonuje

Agi napisał/a
Ponawiam prośbę o nieobrażanie.
wskaż gdzie kogos obraziłem
Agi - 16 Kwietnia 2008, 22:05

Fidel-F2, a mnie nie przekonują Twoje argumenty. Mamy odmienne poczucie humoru.
Prośba o nieobrażanie była profilaktyczna.

Fidel-F2 - 16 Kwietnia 2008, 22:14

Agi napisał/a
Mamy odmienne poczucie humoru.
Moge się z tym zgodzić, ale dobrze by było nie obarczać mnie tą odpowiedzialnością
.
Agi napisał/a
Prośba o nieobrażanie była profilaktyczna.
To bardzo roztropnie, lepiej zapobiegać niż leczyć. Będziesz taka profilaktyczna w stosunku to wszystkich czy tylko ja zasłużyłem sobie na specjalną troskę?
Adashi - 17 Kwietnia 2008, 12:44

Fidel, problem nie polega na tym, czy ktoś Cię śmieszy czy nie. Twoje wypowiedzi w sprawie poruszonej przez Octigena, nie były na temat, nijak nie dotyczyły matury. To był zwykły spam :twisted: A to że przy okazji mogłeś komuś dopiec to tylko cecha Twojego charakteru, za którą oczywiście nie możesz odpowiadać, przecież to nie Twoja wina, jesteś jaki jesteś :lol: :twisted:
Octigen - 17 Kwietnia 2008, 14:03

Skoro Fidel jestes taki cwany to juz nie rozumiem po co wogole jest ten temat.Jak by ktos wiedzial wszystko na ten temat to by na pewno sobie glowy nie zawracal i nie pisal tutaj o pomoc.Z twoich wypowiedzi wnioskuje ze nikt nie ma prawa tutaj pisac jezeli sie nie zna na Science-Fiction,tylko ty ktory wiesz wszystko na ten temat.Tylko *beep* mac czlowiek ktory wie to sie dzieli z innymi swoimi informacjami
z tego wynika ze *beep* wiesz bo *beep* tutaj piszesz.Umiesz tylko oceniac innych co post to dosrywki a *beep* cie to obchodzi moge *beep* wiedziec o Lemie i jego ksiazkach bo wogole mi to nie jest potrzebne w zyciu.I nie potrzebuje twojej zasranej łaski.


Przepraszam wszystkich za ten post ale juz nie wytrzymalem.

gorbash - 17 Kwietnia 2008, 14:05

No chyba jednak jest Ci potrzebne - matura, pamietasz?
Octigen - 17 Kwietnia 2008, 18:07

No tylko i wylacznie do matury mi jest to potrzebne ale matury nie bede mial przez cale zycie tylko przez jakies 30 minut
Adashi - 17 Kwietnia 2008, 18:10

Octigen, niepotrzebnie się wkurzasz, dajesz tylko satysfakcję Fidelowi, bądź ponadto.
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2008, 19:53

Adashi, rozbrajasz mnie

Octigen, rozwaliło mnie Twoje podejście do sprawy. Tematu nie znasz, nie interesuje Cię, Lem do niczego Ci nie potrzebny i go nie rozumiesz ale wybierasz sobie taki a nie inny temat na maturę z planem, że zagniesz komisję. No ja Cię przepraszam, można coś głupszego wymyslić? No i sposób formułowania przez Ciebie problemu jest po prostu mistrzowski. Widać, żęś szczery ale okrutnie nieporadny. Jak tu się nie smiać? A ja Ci radził nie bede bo są tu bardziej ode mnie kumaci w te klocki. To raz. A dwa, nie chce mi się.

Octigen - 17 Kwietnia 2008, 19:55

Adashi, masz racje wiem ale latwo sie mowi gorzej sie robi

Hmm Fidel temat sie wydawal latwy ale jak sie w niego zaglebilem to sie przerazilem,nie sadzilem ze Science-Fiction jest tak rozbudowanym gatunkiem.Przesadzilem z formuowaniem ze zagne komisje.A ale trudno wybralem taki i koniec.Piszesz tak jak bym mial mature jutro przeciez mam jeszcze troche czasu na to by opracowac ten temat,z takim podejsciem jak ty masz to nie powinienem sie juz nic wiecej uczyc popelnic samobojstwo bo czegos nie wiem.Jak ty czegos nie wiesz to sie z ciebie smieja i juz sie poddajesz??? Nawet jak nic nie bede wiedzial to wyjde przed komisje i bede im glupoty nawijal z nadzieja ze moze mi sie uda.Z tego co zauwazylem to jak bym nie napisal ze nic nie wiem na ten temat tylko dal bym wam bibliografie do oceny to nikt by nawet pojecia nie mial ze nie wiem o co chodzi.

Adashi - 17 Kwietnia 2008, 19:57

Fidel-F2 napisał/a
Adashi, rozbrajasz mnie

Staram się jak mogę ;P:

Fidel-F2 napisał/a
A dwa, nie chce mi się.

I to jest właśnie clou problemu, to po co zabierałeś głos?

Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2008, 20:02

jakiego znowu problemu?
jak to po co? dla jaj

Adashi - 17 Kwietnia 2008, 20:08

Fidel-F2 napisał/a
jak to po co? dla jaj

Pozostawmy to bez komentarza...

Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2008, 20:10

bo co tu komentować? wszystko jasne od początku
Krasnola - 18 Kwietnia 2008, 08:56

Ej, skończcie już, co? Bo wchodzę w ten temat, żeby zobaczyć, czy dowiem się czegoś nowego, a tu tylko Wasze kłótnie. Nie możecie tego załatwić na gg?
ihan - 18 Kwietnia 2008, 09:20

Ej krasnola, inni też chcą się pobawić i poczytać. Nie bronię Fidela, ale trudno oczekiwać, że ktoś piszący miesiąc przed maturą, że nie ma pojęcia w zasadzie o czym ma mówić, nie zna tematu zostanie pogłaskany po główce. Może jeszcze ktoś powinien mu prezentację przygotować? Gdyby pojawił się we wrześniu prosząc o dyskusję i ustosunkowanie się do jego przemyśleń, pojawiał się regularnie w miarę przeczytanych książek, takiej osobie można poświęcić czas. Matura ma być egzaminem dojrzałości, a tu ani grama dojrzałości nie widzę, tylko szczeniackie cwaniactwo, jak minimalnym nakładem pracy osiągnąć zadowalający efekt, bo jeszcze ta wredna nauczycielka się uwzięła i zaczęła wymagać.
Krasnola - 18 Kwietnia 2008, 09:25

ihan, nie przeczę, że nie :) Ja nad swoją siedzę od początku i dawno mam całą napisaną :) (Kaczmarski), ale jak już muszą się kłócić publicznie, to mogliby sobie chociaż osobny temat założyć.
I nie naskakiwać tak na ludzi. Można to powiedzieć przecież w taki sposób jak napisałeś to Ty, a już odbiór jest inny.
Heh, teraz sama rozsiewam spam, nie dobrze :P

Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2008, 19:23

jest zalozony osobny wątek, a jakże, ale Octigen, chuba o nim nie wie
Jaden Kast - 27 Kwietnia 2008, 13:54

Mam pytanie odnośnie literatury SF, ale nie znalazłem odpowiedniego tematu, a że jest ono związane z pracą maturalną, to zadam je tutaj:

Czy ktoś może zna książkę(-i) SF w której nie ma w ogóle mowy o jakichkolwiek formach inteligencji pozaziemskiej, a jednocześnie nie należącą do nurtów Cyberpunku lub Postapokalipsy?

gorat - 27 Kwietnia 2008, 14:01

"Inteligencja pozaziemska"? A ludzie jaką są, szczególnie w obliczu odkryć takiego Sitchina? :lol: :twisted: No dobra, zakładając, że masz na myśli cywilizacje nieludzkie, to lecimy:

Dukaj "Lód"
Winawer "Doktor Przybram"
Korboński "Za murami Kremla"
Wnuk-Lipiński "Mord założycielski"
Bielicki "Bakteria 0.78"
Korewicki "Przez ocean czasu"

Wystarczyło, że poleciałem tępym wzrokiem po wierzchu własnej biblioteczki. Jak chcesz, mogę Ci wypisać dalsze paręset, inni dołożą dalsze kilka tysięcy innych.

Jaden Kast - 27 Kwietnia 2008, 14:48

Spokojnie wystarczą 2-3, chodzi o to, żeby komisja mnie nie złapała na tym, że nie potrafię wymienić książek, które nie będą pasować do 'stworzonego' przeze mnie podziału.

Dzięki

mmauriced - 30 Listopada 2008, 13:33
Temat postu: Znawcy dla maturzystów
Na pewno temat założyłem w złym dziale, co mi sie zdarza na kazdym forum, ale nie znalazłem działu ewidentnie pasującego do mojego tematu, więc wybrałem offtopownie. Jesli któryś z moderatorów ma lepszy pomysł umiejscowienia to prosze o przeniesienie.

Pomyśałem, że może dobrze byłoby założyć temat dotyczący matury. Wiem, że to niezbyt przyjemne, ale z pewnościa na forum i nie tylko jest duzo maturzystów, którzy wybrali temat matury ustnej związany z science fiction, a takie forum to chyba najlepsze miejsce do pomocy. Ja własnie do takich biednych maturzystów należę.
A wiec zacznę:
Mój temat to:
"Człowiek i maszyna. Omów problem wzajemnych relacji w futurystycznych wizjach kina i literatury science-fiction na wybranych przykładach"

Dopiero dzisiaj zacząłem coś robić i na razie do bibliografii zaliczyłem:
Aldiss :Kto zastąpi człowieka?"
Isaac Asimov: "Ja, Robot"

Jesli ktos ma jakies sugestie i propozycje dotyczące bibliografii do takiego tematu i ewentualnie ogólenego zarysu wypowiedzi to bardzo prosze o pomoc.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group