Blogowanie na ekranie - askyroibmA golB
Fidel-F2 - 7 Kwietnia 2010, 22:27
Ambioryks napisał/a | Sranie na grobowiec to wandalizm i każdy o tym wie.Bo to niszczenie własności publicznej | Curwa, nie mogę
Ambioryks napisał/a | dzejes, na historycy.org jestem już od dawna. | to też jest doskonałe, ale blednie przy poprzednim
dalambert - 7 Kwietnia 2010, 22:28
Ambioryks napisał/a | Słowa nie wyrządzają fizycznych szkód. |
Tak z grubszej rury :
O kłamstwie katyńskim może słyszałeś, Komisja Budrenki mówi ci coś
dzejes - 7 Kwietnia 2010, 22:30
Ambioryks napisał/a | dzejes, na historycy.org jestem już od dawna. |
I z całej mojej wypowiedzi wyniosłeś tylko to, że radzę ci zarejestrować się na historycy.org? To nie jest pytanie retoryczne, ja naprawdę jestem ciekaw co zrozumiałeś z mojego postu.
Ambioryks - 7 Kwietnia 2010, 22:30
dalambert napisał/a | O kłamstwie katyńskim może słyszałeś |
Tak. Słyszałem. Ale nie pasuje to do kontekstu, w jakim napisałem to, co napisałem i co tak śmieszy Fidela.
edit:
Dzejes, nie tylko, zrozumiałem cały post.
terebka - 7 Kwietnia 2010, 22:32
Ambioryks napisał/a | Słowa nie wyrządzają fizycznych szkód |
B Z D U R A Zaczynam myśleć, że to Ty sobie kpisz z użytkowników tego forum.
Chal-Chenet - 7 Kwietnia 2010, 22:33
Fidel-F2 napisał/a | zmarł śmiercią samobójczą |
I to w Wigilię.
hrabek - 7 Kwietnia 2010, 22:34
Idę się wykąpać. Jeśli dyskusja dalej będzie zjeżdżała w stronę dna jak wrócę, to czyściutki i pachnący zamknę wątek, a najwięksi zadymiarze dostaną po krawacie.
Świadomie prowokujecie Ambioryksa, co może się skończyć tylko w jeden sposób. Dajcie mu się wyspać, albo sami idźcie spać. Jak cierpicie na bezsenność, to zróbcie sobie herbatę i obejrzyjcie film.
Fidel-F2 - 7 Kwietnia 2010, 22:34
a co ciekawego leci?
Ambioryks - 7 Kwietnia 2010, 22:35
terebka, nie kpię. Po prostu, nie wiedziałem, jak inaczej wyjaśnić różnicę między sraniem na grób a niepochlebnym wypowiadaniu się o zmarłym.
terebka - 7 Kwietnia 2010, 22:36
To nara.
Bądź uprzejmy, Ambioryksie, nie odpowiadać na mój ostatni post.
Edit: To chociaż na ten.
Chal-Chenet - 7 Kwietnia 2010, 22:37
Ambioryks napisał/a | :?: Jaki jest związek między Montym Pythonem a postami Fidela? |
Kluczowy.
Matrim - 7 Kwietnia 2010, 22:38
Ambioryks napisał/a | A, więc to o to chodzi. |
A g.... a nie o to. "Znacznąca" czyli istotna dla pewnej sfery, w tym wypadku radia i telewizji choćby.
Kontrowersyjna. Lepiej brzmi?
Ambioryks napisał/a | bardzo podobnej do mojej |
Wyjaśnij, proszę ładnie.
Ambioryks napisał/a | Jaki jest związek między Montym Pythonem a postami Fidela? |
Forum? Czy tylko ja mam takie skojarzenia, czy może jednak Ambioryks ma rację?
dzejes - 7 Kwietnia 2010, 22:52
Spotkanie z tobą, Ambioryksie to dla mnie zderzenie z obcym. Nie jestem w stanie wbudować w swój system zrozumienia dla twojego widzenia świata do tego stopnia, że wzbudza to we mnie agresję. Nie to, że piszesz o trzaskaniu niemowlakami, czy twoja nieuświadomiona pogarda dla niepełnosprawnych. Nawet nie to, że subiektywny obraz świata, swój prywatny i indywidualny traktujesz jakby był obiektywny. I nawet nie to mnie denerwuje, że nie wiesz dlaczego defekowanie na grobowiec nie jest ok.
Tylko ta obcość. Nie przeskoczę tego, to prymitywny mechanizm i w rezultacie jego działania najpierw chciałbym ci pokazać gdzie popełniasz błędy w kontaktach z tym akurat stadem, a gdy ty wykazujesz praktycznie zerowe zainteresowanie przyswojeniem tych wiadomości - zaczynam się denerwować, włącza mi się sarkazm i nabieram ochoty na przepychankę bez sensu.
Myślę, że osiągnąłem to, co chciałem pisząc wcześniej, że będę przypominał kontekst sytuacji sprzed ponad roku, o których mówiłeś przedstawiając siebie jako niewinną ofiarę, dlatego dla swojego dobra nie będę już z tobą rozmawiał.
dalambert - 7 Kwietnia 2010, 23:00
Ambioryks, NAPISAŁEŚ słowa nie wyrządzają fizycznych szkód
Dałem Ci najpoważniejszy przykład gdy słowa wyrządziły szkody i to niesłychane i co ?
A no nic , Nie dotarło - szkoda.
NURS - 7 Kwietnia 2010, 23:18
Ambioryks napisał/a | Matrim napisał/a | Powinieneś chyba poczytać trochę więcej. |
O czym? O Beksie?
Wiem, że on lubił horrory - tak jak ja; że lubił muzykę gotycką - tak jak ja; że lubił Monty'ego Pythona - tak jak ja; że lubił filmy z inspektorem Callahanem - tak jak ja; że był typem samotnika i indywidualisty - tak jak ja. Itd. Czegoś nie wiem?
|
Jakby ci to powiedzieć, posiadał inteligencję, o której ty tylko słyszałeś, sądząc z powyższych wypowiedzi, i to chyba niedokładnie. Ambioryks, wiele można znieść, ale uwierz mi, że przekraczasz wszelkie granice tolerancji. Mówię ci to teraz, jako zwykły użytkownik forum, nie admin. A poważniej mówiąc, to, ze znalazłeś kilka pasywnych cech z tysięcy, jakimi charakteryzuje się myslący człowiek, to nie powód, żeby się do kogoś porównywać. Nie sięgasz pięty TB, i nigdy nie sięgniesz. Do tego trzeba mieć klasę (nie pisze o samobójstwie, żebyśmy się rozumieli, tylko o jego osiągnięciach).
Rafał - 8 Kwietnia 2010, 00:28
Romek P. napisał/a | To forum działa w taki sposób, że jak jakiś debil zobaczy twoje posty i naśle prokuraturę, to ucierpi pismo i wydawca. | O to toto. Zawodowo po sądach włóczę się tu i tam, nawet jutro cały dzień muszę na to poświęcić. Trzymać język za zębami w kontaktach z "kontrahentami" oraz lepiej ugryźć się w język niż chlapnąć za wiele to moje motta. Skutkiem tego język mam cały pogryziony, ale, odpukać, jest dobrze. Do prokuratury/policji bywam zapraszany średnio raz na dwa-trzy miechy. To co pisze Romek jest całkiem realne i pewnie niedługo się zdarzy. Pamiętać mi o tym!
Kai - 8 Kwietnia 2010, 02:55
agnieszka_ask napisał/a |
- Dyskusję z Tobą, w tym nieszczęsnym wątku, zaczęłam wyłącznie dlatego, że wypowiedziałaś się również w moim imieniu, zupełnie ze mną tego nie konsultując i pewnie dlatego nawet nie wiesz jak bardzo się z ta opinią nie zgadzam.
. |
Szczerze mówiąc nie mogę się doszukać miejsca, w którym wypowiadam się w Twoim imieniu, No, ale skoro tak twierdzisz, to pewnie tak jest Przykro mi. A na przyszłość nie wkładaj mi słów w usta, mam dość własnych
I nie zamierzam tego dalej ciągnąć, przynajmniej nie w tym wątku.
Ambioryks - 8 Kwietnia 2010, 12:14
Chal-Chenet napisał/a | Kluczowy. |
Nie ma to jak wyczerpująca odpowiedź...
Matrim napisał/a | Wyjaśnij, proszę ładnie. |
Beksiński był tragicznym romantykiem - w co doskonale wpasowywały się jego gusta muzyczne i filmowe, zamiłowanie do gotyku itd. Można bez ryzyka założyć, że był 4w5 w enneagramie.
Cytat | Czwórka ze skrzydłem pieć: 4w5 - Włóczęga
Skrzydło 5, daje czwórce introwertyczne zachowanie, odsuwanie się od innych, złożoną osobowość. Ta czwórka może być intelektualistką ale posiada wyjątkową głębię uczuć. Jest otwarta na duchowe i estetycznie doznania. Znajduje wiele znaczeń dla prawie wszystkich zdarzeń. Może posiadać silną potrzebę i umiejętność aby realizować się artystycznie. Samotnik, wygląda tajemniczo i jest trudna do rozszyfrowania. Do świata zewnętrznego podchodzi z rezerwą, ale wewnętrznie bardzo go przeżywa. Gdy się w końcu otwiera, to bardzo gwałtownie i całkowicie, bez żadnych oporów.
W stresie, 4w5 bardzo łatwo popada w alienację i depresję. Wiele czwórek z tym skrzydłem ma odczucie zupełnej inności, jakby pochodziły z innej planety. Narzeka na swój obecny los, wspomina i przeżywa wiele razy zdarzenia z przeszłości. Dość często ma posębne oblicze, odsuwa się od innych z uczuciem zawiedzenia lub poczuciem wstydu. Żyje we własnym świecie bólu i straty. Może mieć bardzo chorą duszę, wyobrażać sobie i interesować się własną śmiercią.
Słynne czwórki ze skrzydłem pięć: Vincent van Gogh, Kurt Cobain, Edgar Allan Poe, Johnny Depp, Bob Dylan, Ingmar Bergman. |
bo ten opis doskonale do niego pasuje. I do mnie też.
dzejes napisał/a | gdy ty wykazujesz praktycznie zerowe zainteresowanie przyswojeniem tych wiadomości |
Bo albo traktuję to jako złośliwość z twojej strony i wolę tego nie komentować, albo nie widzę tego, że próbujesz mi coś wyjaśnić. Może powinieneś wyrażać się precyzyjniej?
Nie jest to złośliwość ani kpina z mojej strony, to naprawdę sugestia, żeby dojść do porozumienia.
Cytat | Dałem Ci najpoważniejszy przykład gdy słowa wyrządziły szkody i to niesłychane i co ?
A no nic , Nie dotarło - szkoda. |
Nie tyle, że nie dotarło. Po prostu, kłamstwo w takiej sprawie jak Katyń to coś zupełnie innego niż negatywna wypowiedź o kimś, kto zmarł.
Cytat | to nie powód, żeby się do kogoś porównywać. Nie sięgasz pięty TB, i nigdy nie sięgniesz. Do tego trzeba mieć klasę (nie pisze o samobójstwie, żebyśmy się rozumieli, tylko o jego osiągnięciach).
|
Czy ty naprawdę myślisz, że ja porównałem się do TB ze względu na jego osiągnięcia?
Więc tłumaczę: chodziło mi wyłącznie o osobowość. Podałem przykład znanej osoby, żeby lepiej to zobrazować. Nigdy nie twierdziłem, że jestem równie zdolny czy wybitny jak TB. Skąd w ogóle taki domysł?
Ja zawsze wolę patrzeć na daną osobę przede wszystkim przez pryzmat jego osobowości, a nie jego osiągnięć, sławy, talentu, inteligencji, zdolności itd. I dziwię się, że nie wszyscy tak na to patrzą. A zarzucają mi, że porównując się do TB albo się wywyższam, albo obrażam jego pamięć. Albo jedno i drugie. W ogóle nie rozumiem tych zarzutów. Myślicie zupełnie innymi kategoriami niż ja.
Agi - 8 Kwietnia 2010, 12:21
Ambioryks napisał/a | I dziwię się, że nie wszyscy tak na to patrzą. |
Dla mnie to zdanie jest kwintesencją całej sprawy.
Ambioryks, daj sobie wytłumaczyć, że nie ma czegoś takiego, jak wspólny punkt widzenia. Przyjmij założenie, że my, użytkownicy tego forum mamy inne niż Ty spojrzenie na różne sprawy i nie narzucaj nam swojego zdania, może wtedy uda się jakoś koegzystować, inaczej czarno widzę.
shenra - 8 Kwietnia 2010, 12:21
Ambioryks napisał/a | Nie tyle, że nie dotarło. Po prostu, kłamstwo w takiej sprawie jak Katyń to coś zupełnie innego niż negatywna wypowiedź o kimś, kto zmarł. | Znaczy Ci z Katynia ściemniali, że im się zeszło śmiertelnie?
Ambioryks napisał/a | I dziwię się, że nie wszyscy tak na to patrzą. | Wiele rzeczy Cię jeszcze zaskoczy.
Matrim - 8 Kwietnia 2010, 12:39
Agi napisał/a | inaczej czarno widzę. |
Agi, uważaj, bo może ci Ambioryks zarzucić groźbę karalną
Ambioryks napisał/a | Można bez ryzyka założyć, że był 4w5 w enneagramie. |
Nie wierzę w takie rzeczy. W horoskopy też nie. Widzi się to, co się chce zobaczyć.
Agi - 8 Kwietnia 2010, 12:41
Matrim, mówienie "dobry wieczór" nie jest groźbą karalną.
Ambioryks - 8 Kwietnia 2010, 12:49
Agi napisał/a | nie ma czegoś takiego, jak wspólny punkt widzenia |
Wiem o tym. Tylko że, jak widać na przykładzie kwestii TB, każde zagadnienie trzeba rozpatrywać osobno.
Dla mnie człowiek jest przede wszystkim tym, czym jest wewnątrz - swoją osobowością i myślami. A nie tym, kogo widzą w nim inni. Wszystko jedno, czy ktoś jest znany, czy nieznany, czy dużo osiągnął, czy nic nie osiągnął - liczy się wnętrze. Zwłaszcza w przypadku TB, który jest przede wszystkim tragicznym romantykiem, a to, że inni go znają, jest dużo mniej istotne, bo nie dotyczy jego samego, tylko jego odbioru przez innych.
Co jest dziwnego w takim podejściu? To chyba najbardziej naturalne podejście z możliwych.
Agi napisał/a | nie narzucaj nam swojego zdania |
To ja tutaj narzucam komuś swoje zdanie?
shenra napisał/a | Znaczy Ci z Katynia ściemniali, że im się zeszło śmiertelnie? |
O czym Ty piszesz? Gdzie ja coś takiego sugerowałem? Dlaczego wkładasz mi w usta coś, czego nie stwierdziłem?
Matrim napisał/a | bo może ci Ambioryks zarzucić groźbę karalną |
Skąd to stwierdzenie? Jaką groźbą karalną?
Matrim - 8 Kwietnia 2010, 12:52
Ambioryks napisał/a | :?: Skąd to stwierdzenie? Jaką groźbą karalną? |
Żart, Ambioryks! Żart!
shenra - 8 Kwietnia 2010, 12:54
Ambioryks napisał/a | O czym Ty piszesz? Gdzie ja coś takiego sugerowałem? Dlaczego wkładasz mi w usta coś, czego nie stwierdziłem? | Odniosłam się do zacytowanego stwierdzenia. Kłamstwo o Katyniu to co innego, niż negatywna wypowiedź o zmarłym...W Katyniu też umierali.
Nie wkładam Ci w usta nic, wyrośnij z tego stwierdzenia. To było pytanie, charakteryzujące się "?" na końcu zdania, a nie sugestia, że Ty to powiedziałeś. Nie doszukuj się podtekstów tam, gdzie ich nie ma.
Edit: Matrim napisał/a | Żart, Ambioryks! Żart! | Nie ten target.
Matrim - 8 Kwietnia 2010, 12:57
shenra, pamiętasz, pytałaś mnie o cuda, nie?
Ambioryks - 8 Kwietnia 2010, 12:59
shenra napisał/a | .W Katyniu też umierali. |
Byli mordowani. Toeplitz nie został. Sowieci nie chcieli się przyznać do zbrodni. Jaki to ma związek z tym, co napisałem? O co właściwie chodzi?
shenra napisał/a | Nie ten target. |
http://pl.wikipedia.org/wiki/Target - jak widać, słowo "target" ma kilka znaczeń. O które w tym wypadku chodzi?
shenra - 8 Kwietnia 2010, 13:02
Matrim napisał/a | shenra, pamiętasz, pytałaś mnie o cuda, nie? | Nie wyczułeś ironii?
Ambioryks, wybacz nie będę prowadzić polemiki o niczym
Ambioryks - 8 Kwietnia 2010, 13:06
shenra, a odpowiedz chociaż na pytanie, co w tym kontekście znaczy słowo "target"? Bo ciekawym.
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2010, 13:09
W sensie osobnika docelowego danego zdania, tekstu, żartu.
|
|
|