Kruk Siwy - 21 Lutego 2010, 22:50 Et, ja tu takiego pięknego szczura wpuszczam a Ty tak z grubej rury do niego. Plask! I zdechł. Agi - 21 Lutego 2010, 23:03 Ten typ, tak ma. 
baranek - 22 Lutego 2010, 07:12 co Wy mi tu, proszę Was. baranek uwielbia być tulony, tylko baranek jest kokiet. i chciałby i boi się. poza tym, przy poprzednich propozycjach tulenia Żona była w domu. a Gluś przespała ślicznie całą noc. aż do samej szóstej. shenra - 23 Lutego 2010, 07:48 A tak lubiłam poniedziałki, a teraz to nawet wtorków nie lubię 
ketyow - 28 Marca 2010, 21:45 Klawiatura po zalaniu. Muszę wyjąć wszystkie guziki co do sztuki żeby przeczyścić... Za co? Ozzborn - 28 Marca 2010, 22:56 Za spożywanie napojów w bezpośredniej bliskości klawiatury oczywiście 
ketyow - 28 Marca 2010, 23:06 Ale to nie ja spożywałem! 
Na dodatek okazało się, że rozbiórka na marne, bo ścieżki szlag trafił (dziewczyna parę lat korzystała z niedziałającą częścią klawiszy i napisała na tym licencjat! To się nazywa hardcore ). I przyszło mi przeinstalować windę... co jest niemożliwe bez klawisza Esc 
Ellaine - 31 Marca 2010, 21:06 Lubię własne towarzystwo, ale chyba nie aż tak, żeby przyjeżdżać specjalnie dla niego do centrum i pić z nim herbatę. Jest mi przykro... ...dobrze, że jutro wyjeżdżam, przynajmniej przez najbliższy tydzień spotka mnie parę miłych chwil. I może przestanie mi być aż tak przykro. merula - 9 Kwietnia 2010, 13:06 Nie chce mi się baaaardzo. siedzę, patrzę na piętrzące się góry dóbr wszelakich do zajecia się, dzieci kłócą się trzeci dzień a mi wszystko zwisa... 
a jeszcze na wczorajszym aerobiku dogodziłam sobie tak, że dziś ledwo się ruszam 
Kai - 9 Kwietnia 2010, 13:08 Też się zawiesiłam. joe_cool - 9 Kwietnia 2010, 13:30 Strasznie mi się nie chce, a tu jeszcze ze 3-3,5h siedzenia w biurze... Do roboty strasznie mało, przez co strasznie wolno mi wszystko idzie... Aż przeczytałam "Zmierzch" w robocie (mam na pdfie) Straszne
Witchma - 9 Kwietnia 2010, 14:25
To faktycznie sytuacja jest gorzej niż krytyczna 
joe_cool - 9 Kwietnia 2010, 16:22 A teraz czytam "Księżyc w nowiu"  Dobrze, że już za chwileczkę, już za momencik weekend...
Ozzborn - 9 Kwietnia 2010, 17:15 joe_cool, a nie myślałaś żeby sobie raczej dodatkową robotę wynaleźć? 
Boszzz łeb mi zaraz pęknie, a zatoki wybuchną, a jeszcze mam jednego spragnionego (haha) wiedzy delikwenta do obskoczenia... hilfe! joe_cool - 9 Kwietnia 2010, 20:41
To, że nie ma nic do roboty, to chwilowe raczej - projekt nam się nieco opóźnia, a że z naszej strony wszystko było OK, to i nie ma co robić... Ale już niedługo będzie się działo - wszystko wskazuje na to, że akurat w tym samym terminie, co Nidzica
Godzilla - 14 Kwietnia 2010, 13:28 Niech ktoś coś ze mną zrobi. Mam akurat trochę czasu wolnego, huk roboty do zrobienia, a przylepiłam się do kompa i na przemian patrzę tu i na Onet. Potem będę sobie wyrzucać, że dom wygląda jak niedźwiedzi barłóg. merula - 14 Kwietnia 2010, 13:34 ale to chyba przytulne miejsce jest. i cieplutkie
daj sobie spokój, czasem można odpuścić i pożyć w nieładzie. nie tego będziesz żałowała na starość. dalambert - 14 Kwietnia 2010, 13:37 Godzilla, i my się cieszymy, że jesteś z nami
Godzilla - 14 Kwietnia 2010, 13:43 Potrzebowałam towarzystwa. I też się cieszę, choć znowu parę razy korciło mnie żeby dać stąd nogę po niektórych dyskusjach. Agi - 14 Kwietnia 2010, 13:44 Godzilla, zostań z nami, jesteś promykiem normalności w zwariowanym świecie. dalambert - 14 Kwietnia 2010, 13:46
Bo na tym Forum nigdy nie wie się Czy jest już dobrze, czy już całkiem źle
robert70r. - 14 Kwietnia 2010, 16:25
A ja ci, dalambercie powiem, że Nieważne - znaczy się Ja bardzo lubię Gdy się ludzie kulturalnie czubią.
Lynx - 14 Kwietnia 2010, 16:35 Junior dzisiaj ma bardzo zły dzień. Już chwilami nie mam siły. merula - 14 Kwietnia 2010, 16:35 Lynx, <tuli> <głask> Kai - 14 Kwietnia 2010, 16:38
 i dla Juniora na pociechę  jeśli lubi kotki.
Lynx - 14 Kwietnia 2010, 16:41 Dzięki Kai. Lubi, ale nasze obie dziewczyny unikają go jak ognia w takie dni. Pies też. Młody krzyczy, biega, szaleje, psuje co sie da, wali w ściany i wszystko w tempie ekspresowym. Kai - 14 Kwietnia 2010, 16:46
Biedny. Żeby sobie krzywdy nie zrobił. Chyba musisz mieć oczy z wszystkich stron głowy. Lynx - 14 Kwietnia 2010, 16:48 Raczej refleks
Dzięki za przytulaska i koniec mazgajstwa 
robert70r. - 14 Kwietnia 2010, 16:52 Lynx, No to masz devastatora... Współczuję.
To nie wystarczy: trzeba wykazać się szóstym zmysłem, ale to diabelnie trudne... Jako belfer miałem do czynienia z podobnymi sytuacjami... Nie do pozazdroszczenia. 
Kai - 15 Kwietnia 2010, 17:01 Jeszcze 13 stron a ja już nie mam siły. Właśnie zaczęłam tłumaczyć coś o zaworach, tylko przy tłumaczeniu przed oczami miałam... łożyska. To ostatni tekst, jaki robię w tym tygodniu. DOŚĆ. |
||||||||||||||||||||
