hrabek - 15 Marca 2007, 12:45 Zgadzam sie, zreszta juz dawno dowiedziono, ze najstraszniejsza jest wyobraznia, dlatego ludzie boja sie tego, czego nie widac. Nie rozszyfrowalem jeszcze dlaczego w takim razie boje sie japonskich horrorow, skoro tam wszystko generalnie widac, strasza jakies male dzieci z wielkimi oczami, niespecjalnie straszne zreszta, krwi nie ma praktycznie wcale, momenty smierci tez sa laskawie ucinane. A czlowiek boi sie jak cholera. Moze wlasnie to wypaczenie normalnosci tak przeraza? Czarny - 15 Marca 2007, 12:46 Nie mieszkam sam, mam rodzinę, ale jak wyjeżdżają na ferie oglądam właśnie wszystko co się da a rodzina nie lubi, albo nie chce oglądać i nic mnie nie rusza. Mam sen człowieka sprawiedliwego, żadnych problemów z zasypianiem 
Kruk Siwy - 15 Marca 2007, 12:49 Głęboki sen Cyborga... dobre na tytuł. HORRORU! Hihi Haletha - 15 Marca 2007, 13:11 A ja czekam na "Duchy Goi"... Też troszku horrorowate, prawda?;) joe_cool - 15 Marca 2007, 16:02 moje trzy grosze o horrorach - kiedyś byłam na horrorze w teatrze (tak!) - zero efektów specjalnych, na scenie tylko stół i ława, a przez następny miesiąc miałam napady paniki, jak mi wieczorem nagle światło zgasło na klatce... a tak w ogóle to horrorów nie lubię, a już wcale tych z krwią i flakami. 
Haletha - 15 Marca 2007, 16:18 Co to był za horror? NURS - 15 Marca 2007, 16:20 Rewizor wzglednie Rewizor vs. Terminator. 
Nova - 15 Marca 2007, 23:36
ok, jeśli przez fabułę rozumiemy tylko oryginalność/wtórnośc, to masz rację, to jest coś nowego. Ale dla mnie to nie tylko pomysł, to tez sposób jego przedstawienia, cała opowieść. Sama wtórność nie jest decydująca, teoretycznie możesz mieć remake lepszy od oryginału, oparty na starych wątkach, ale lepiej 'posklejany'. I o to mi chodzi. NURS - 16 Marca 2007, 00:12 Amerykański The Grudge IMO był lepszy od oryginału. NURS - 16 Marca 2007, 16:56 http://fdb.pl/w2232,Zack,Snyder,o,Strażnikach.html joe_cool - 16 Marca 2007, 21:52
tytuł był chyba "Dama w czerni" - oryginalny, nie? 
hijo - 20 Marca 2007, 14:55 hej dziś na WP poakzali zwiastunPiratów z Karaibów 3 zapowiada się ciekawie Azirafal - 20 Marca 2007, 15:02 Czekam na "300" 
Na podstawie trailerów twierdzę oficjalne :drool: i koniecznie idę na to do kina.
Labirynt Fauna takoż. Argael - 20 Marca 2007, 16:15
Oj, mają panowie rozmach. Dość daleko odeszli od klasycznej pirackiej historii o porwanej córce gubernatora i dzielnym młodzieńcu, który ją ratuje. Ale mi to nie przeszkadza, bo lubię takie wielkie widowiska, a na to się zanosi. Martva - 20 Marca 2007, 16:23 Mrau, jaki Depp jest śliczniutki 
NURS - 20 Marca 2007, 17:54 a gdzie Richards w roli tatusia?? Comar - 20 Marca 2007, 18:00 Pewnie w zakończeniu
hijo - 20 Marca 2007, 18:14 nie wiem ale mnie się bardzo podoba to co zobaczyłem. No i teksty Jacka mnie rozwaliły . Ciekawe czy będzie więcej takich testów w filmie
Co tam Depp, jaka Keira piękna <rozmarzony tryb on>
Koniu - 20 Marca 2007, 18:55 Mnie Piraci z Depem jakoś nigdy nie pociągali. 300 męskich wojaków z dzidami chyba również do mnie nie przemówi... Kino wogóle ostatnimi czasy posysa nieco. Fidel-F2 - 20 Marca 2007, 19:45 posysa    
dzejes - 20 Marca 2007, 19:57
Wyrażasz w ten sposób swój sprzeciw wobec permisywnej cywilizacji śmerci propagującej na polskiej ziemi homoseksualizm? Martva - 20 Marca 2007, 20:13 Koniu napisał:
Och, mnie też nie. Pociąga mnie Depp jako kapitan Jack Sparrow
Koniu - 20 Marca 2007, 20:56
Ssie (posysa), nudzi, nie pociąga i odpycha. Po prostu nie przepadam za kinem.
Nie tyle permisywnej co narzucającej.
Blah. Ale motyw z 'malowidłem/makijarzem' oczu na oczach chyba w drugiej był ok.
Ariah - 21 Marca 2007, 10:50 Jeśli komus, tak jak i mnie, podoba sie muzyka z trailera Piratów, to pod tym adresem można sobie posłuchac (a nawet ściagnąć) ten własnie kawałek co rozbrzmiewa przy końcu: http://www.myspace.com/immediatemusic22 Kawałek nazywa się "With Great Power". Fidel-F2 - 21 Marca 2007, 11:44 jeśli o czymś powiem że mnie ssie to znaczy, że bardzo jestem zainteresowany coś sie musiało na świecie pozmieniać a ja nie zauważyłem NURS - 21 Marca 2007, 12:06 Oj, tak Fidelu, język się zmienia. Nie jestes jazzy, czy coś tam. Azirafal - 21 Marca 2007, 12:21 Ja słyszałem jeszcze funky, cheeky, hippy... No i faworyt wszystkich - glamour
Nie wiem co jest teraz, ale jak ostatnio spróbowałem użyć "jazzy", to mi powiedziano, że "that's soooooo last month"  Trendsetterzy się chyba nudzą.
A coby offtopu nie było - długo oczekiwałem również na The last King of Scotland, ale jak wszedł do kin to zupełnie czasu na kino nie mam  A z akademickiego punktu widzenia, to jest mój konik. No i z zainteresowań również.
dzejes - 21 Marca 2007, 12:44 Kaczi, bejbe
NURS - 21 Marca 2007, 12:45 A ja sobie zaaplikowałem Blood Diamond, i całkiem sprawne kino, nawet DiCipcio nie jest wcale taki DiCipciowaty. Nova - 22 Marca 2007, 18:04 Wczoraj w kinie pokazywali zwiastun nowego (chyba?) horroru z Jimem Carreyem, 23 czy jakoś tak. Na oko dobry, ale wiadomo, co zwiastun to nie film. ciekawa jestem, jak Carrey w normalnym filmie gra. |
||||||||||||||||||||||
