Ilt - 15 Czerwca 2012, 10:15 Skidrow wypuścił server emulator do D3, nie testowałem jak działa. Nie wiem też jak to z administracją, podejrzewam, że nie ma żadnej konsoli, ale ten server emulator ma pozwalać już na prawdziwą grę single, bez łączenia się z netem. 
Homer - 15 Czerwca 2012, 14:59 Izualek padł, a niedługo jego los podzielił Król Szkieletów po raz czwarty... Drobna zmiana umiejętności i 10,5k + 30k wystarcza... Jakoś nie zauważyłem megazmiany trudności na inferno. Taki sam skok jak między pozostałymi poziomami. Homer - 16 Czerwca 2012, 20:59 Rzeźnik nie do ruszenia . Ani na max hp, ani na max dmg. Btw ile tam trzeba mieć odporności na ogień żeby się móc pokazać?
Homer - 21 Czerwca 2012, 14:48 Rzeźnik padł (~20k, ~35k)... od razu i Mahda. Ale z elitarkami na infernie (2 Akt) to zabawa straszna... Za to 1 Akt mogę już farmić. Znalazłem parę zestawowych, ale dla szamana i powoli przymierzam się do testu RMAH. Gra na inferno bez AH jest wg mnie niemożliwa, jeśli nie dysponuje się mega zapasem czasu na farmienie. Na szczęście przedmioty z lepszej, średniej półki da się jeszcze ustrzelić za ok 100-250k golda. A po zmianach z naprawami złoto jest na wagę... hmm... złota . Zwłaszcza dla kogoś kto dostawał zawsze po głowie jak czaruś z względnie małą ilością hp.
Btw... ludzie to mają problemy. Komus po zmianie spadł dps z 200k na 150k  i płacze.
mesiash - 21 Czerwca 2012, 15:10 Homer, po patchu też powinienem skoczyć do 2 aktu zobaczyć czy może nie osłabili dla mnie tych mobów, bo przedwczoraj postanowiłem pójść do kucyków, skoro nie mogłem nawet jednego questa zrobić po rzeźniku 
PS. Ukryty poziom się nie sprawdza - ani nie łatwiejszy, ani nie trudniejszy niż IV akt, no i takie same dropy jak tam. Ot, takie przedłużenie. No i żona jak patrzyła w co ja gram, to się tylko popukała w czoło. Homer - 22 Czerwca 2012, 15:29 Nie no, lepsze przecież dropy są! Po pierwsze masz tam napchane z 5 elitarnych grupek, które dropią, do tego dochodzi piniata ze złotym, a z co drugiej chmurki niebieskie na sprzedaż... a jak zrobisz piątke to prosto szkieleta zabić lecisz (ale on akurat słabo dropi), W IV się trzeba przez stado badziewia przebijać... to już wolę farmić w trójce na Cydei i Azmodanie. Ale obecnie farmię na I inferno... cmentarz + dolna katedra - szybka piątka i na króla. Ale te naprawdę niezłe rzeczy wypadają mi ot tak, przy okazji, jak zielony dla szamana, który wyleciał ze zwykłej skrzynki (otoczonej potworkami wprawdzie) na 4 poziomie Katedry. mesiash - 22 Czerwca 2012, 16:13 Homer, ja z Leorikiem mam mega problem niestety, nie wiem czemu ;/ sam idę na cmentarz + festering woods (nie wiem jak się tłumaczy, tam są 2 mini jaskinie i event) a potem od pałacu Leorica aż do Butchera Ilt - 22 Czerwca 2012, 16:14 'Ropiejący las'? Homer - 22 Czerwca 2012, 17:27 Pudło... butwiejący las. Tam są nawet dwa eventy. Mnie już tak daleko się nie chce biec . Co do rzeźnika to muszę specjalnbie pod niego dobrać sobie umiejętności, a to mi resetuje nefalema, bez tego nie mam sensu doń podchodzić. Ale z tego co widzę po podanych procentach - drop zależy od aktu. Czyli to samo co z rzeźnika winno móx wypaść z Króla, a nawet ze zwykłej grupki jak się już ma te 5.
Leoric na szczęście jest tak powolny, że nie mam z nim problemów nawet gdy przyzywa po patchu łuczników. Kluczem jest szybko ich zdjąć, a ja mam do tego akuratny czar, który robi swoje nim rozbiją mi moją lodową zbrójkę. Ilt - 22 Czerwca 2012, 17:43 W sensie, że takie jest oficjalne tłumaczenie, czy twoja opinia? Bo jak opinia to moja jest mojsza, ale jak oficjalne tłumaczenie to dobrze wiedzieć.
mesiash - 27 Czerwca 2012, 15:45 Kolejny patch, który dzisiaj rano wszedł osłabił wszystkie dropy... już i tak wszystko podrożało prawie dwukrotnie na najwyższym poziomie (podczas gdy na niższych stało się praktycznie niezbywalne), to aż strach się bać co się teraz stanie ;/ Homer - 27 Czerwca 2012, 20:52 Jak tylko uda mi się coś opylić na RMAH na pewno się pochwalę...ale z tego co obserwuje nic nie podrożało. Itemki stały poziom trzymają, nawet lekka obniżka była. mesiash - 28 Czerwca 2012, 09:49 Homer, o RMAH to na razie nie marzę, dopóki złota nie będzie można tam sprzedawać, doputy nawet tam nie zaglądam
Homer - 3 Lipca 2012, 09:45 Ale przecież można tam sprzedawać złoto! Nic nie sprzedałem na RMAH, chociaż puszczam dobry sprzęt za grosze, za symboliczne 2E nikt się skusić nie chce. Zaczynam podejrewać, że to była reklamowa hucpa, by coponiektórzy authenticatory połapali. Btw padł Belial na inferno (solo ~41k hp ~21k hit ~6500p ~600res -- te dwie statystyki nagle zrobiły się ważne!)... Pierwszy Akt sobię farmię z góry na dół, praktycznie jakbym jechał na godmode. Rzeźnik jak mnie widzi to ucieka. Na drugim mogę jechać, ale z oporem, wolniej, męstwo nefalemów nabijam, ale do Beliala trzeba mieć jeszcze nerwy, bo wystarczy nie uciec z kółeczka... Na 3 Akt jesetm niestety za słaby trochę... Droga przez mękę póki co. Najgorsze, że nie mam się za bardzo jak wzmocnić... średnia i wyższa półka przedmiotów już prawie wyczerpana. Teraz, żeby się znacząco ulepszyć musiałbym wydawać miliony. mesiash - 3 Lipca 2012, 10:57 Homer, kolega już 70€ wyłapał przez RMAH, więc raczej nie ściema. Co do złota, to przed zwiechą AH przedwczoraj nie dało się sprzedawać/kupować złota, to ma wejść w patchu 1.0.4 chyba dopiero... e. przepraszam, okazuje się że powinno się móc handlować złotem od dzisiaj od 14:00, ale znowu jakieś opóźnienia się wdarły Adon - 3 Lipca 2012, 11:01 Jeszcze jedna rzecz, która mnie wkurza w Diablo i przez którą NIGDY nie kupię tej gry, a przy dalszej takiej polityce, pewnie też NIGDY nie dam zarobić Blizzardowi w ogóle - żeby pograć na trudnym poziomie i mieć szanse ukończyć grę, muszę ją najpierw przejść X razy. Kolejny debilizm po singleplayerze online. Życia mi nie starczy, zbyt wiele innych ciekawych rzeczy jest do roboty, żeby marnować je na jedną tylko grę. 
Agi - 3 Lipca 2012, 11:07 I kolejny kamyczek do ogródka Blizzarda. Homer - 3 Lipca 2012, 13:54 Z tym się nie zgodzę Adon. Ukończyć grę w singlu możesz przecież szybciutko, jedno przejście to już jest ukończenie. Nie ma żadnego "ostatniego" poziomu, który odpala się dopiero przy przejściu na wyższym stopniu trudności. Stopniowanie trudności to normalna sprawa w grach... Jak się chcesz bawić na najwyższym poziomie, musisz wpierw przejść niższe... Tak było w Mass Effect, Batmanie, Wake'u i gro innych pozycji. Rozumiem hate, ale bądźmy obiektywni. Wszystkie dodatkowe zabawki są właśnie dla ludzi, dla których granie w Diablo ma być głównym hobby przez następne x lat. Tak było w Diablo2. Czujesz się osobą niespełnioną temu, że nie klepałeś sieciowo uberDiablo? . Żeby trzymać poziom w ligach S2, trzeba regularnie klepać godzinami, bo inaczej mocno się uwstecznisz....
messiah uwierzę gdy zobaczę. Adon - 3 Lipca 2012, 14:19 A ja nadal się nie zgadzam, w singlu powinienem mieć wszystko zbalansowane pod jednego gracza i możliwość przejścia gry od razu na najtrudniejszym poziomie, tak jak w normalnych grach (nie ma sensu obrzucać się tytułami, bo wiadomo, że wyjątki potwierdzają regułę). Na X lat powinien zatrzymać multiplayer, jeśli Blizzarda nie stać na wypuszczanie dodatków. Zresztą i jedno i drugie uważam za odcinanie kuponów i wyciąganie kasy z kieszeni graczy sprzedając im nieświeże bułki. Powinni wypuszczać raczej nowe tytuły/części gry w nieco krótszych odstępach czasu niż 12 lat. 
Za singleplayera online Blizzard powinien być publicznie wybatożony, napiętnowany i potrzymany pod pręgierzem, aby gawiedź mogłą im wyrazić swoją opinię. Oczywiście, że nikt mnie nie zmusza do kupowania ich produktów i nie zamierzam ich kupować, jednak żal, wynikający z sentymentu, pozostaje.
hrabek - 3 Lipca 2012, 14:27
Pod czym?
Ale zgadzam się z Homerem w kwestii poziomów trudności. Po pierwsze, to nie jest domena tej części Diablo, tylko poprzednich także było tak, że najpierw przechodzisz na normalu, a później ewentualnie na wyższych poziomach, więc pieklenie się na to przy tej okazji jest cokolwiek spóźnione. A po drugie, jak to sobie wyobrażasz? Wskakujesz od razu na najwyższy poziom nowym ludkiem? Musieliby dla każdego poziomu trudności praktycznie od zera balansować doświadczenie i siłę potworków. Przeszedłbyś grę raz i marudziłbyś, że mało. A tak możesz przejść kilka razy, ale za każdym razem mieć coś nowego. Adon - 3 Lipca 2012, 14:33 oj. Dzięki, hrabek 
Jakoś w innych grach można zbalansować poziomy trudności pod nową postać, dlaczego nie w Diablo? Czy poziom trudności to tylko ilość hp/lvl etc. zależna od czasu koksu? Też mi trudność. mesiash - 3 Lipca 2012, 14:47 Adon, teraz mi zabiłeś ćwieka - jak inaczej zrobić wyższy poziom trudności w grach H&S Adon - 3 Lipca 2012, 14:53 Rozwiązanie jest banalne, od początku zbalansować wszystko tak, aby dało się pokonać najtrudniejszych przeciwników w jednym przejściu gry. Zupełnie tak jak w innych grach. Jak ktoś lubi przechodzić X razy to samo, nikt mu nie zabroni potem przejść jeszcze raz i jeszcze, albo iść na multiplaya, gdzie wszystko zbalansowane jest inaczej, pod grę zespołową i PVP.
Homer - 3 Lipca 2012, 19:08 Zapętlasz się Adonie. Przecież na jednym przejściu możesz ubić najtrudniejszych bossów. I właśnie potem przechodzi się to samo. O jakim sentymencie mówisz, bo wg mnie nabijanie maksymalnego poziomu w Diablo2 było zdecydowanie bardziej nudne niźli tutaj... Mam wrażenie, że coś Ci się pomyliło i stąd te kontrowersje.
W RMAH ciągle nic, ale nagle ktoś kupił ode mnie włócznie za prawie 3mln i stałem się krezusem  .
Adon - 3 Lipca 2012, 19:31 Ależ nic mi się nie pomyliło - dokładnie tak jak rzekłeś - nie chce mi się zabijać jeszcze raz tych samych bossów, żeby zagrać na trudniejszym poziomie. I dokładnie to samo mi się nie podobało we wcześniejszych diabłach. Ale tam przynajmniej single player był single playerem i Blizzardowi było nic do tego co w nim robię. Nadto żeby sobie w niego pograć nie byłem uzależniony od tego, czy akurat serwery działają, czy nie. A sentyment miałem do gry i to jedynki, bo dwójka IMO była fatalna (o czym już tu wielokrotnie pisałem), nie do nabijania maksymalnego poziomu, czego nigdy zresztą nie próbowałem nawet czynić - przejście gry w zupełności mi wystarczy (byłoby miło, gdyby można to było od razu uczynić na najtrudniejszym poziomie, bo jak mówiłem, życia mi nie starczy). Homer - 3 Lipca 2012, 22:42 Ale przecież to jest różnica statystyczna... czuję się jakbym walił głową w mur, nijak tego rozumowania nie chwytam . Te same potworki, więcej hp, hita, resów i tyle... Jak mam dobre itemy to dla mnie obecnie Akt 1 inferno to god mode. Zaczynając na golasa było sporo sporo sporo trudniej na normalu, przed każdym potworkiem musiałem uciekać...
Adon - 3 Lipca 2012, 23:09
Mam to samo - nijak nie mogę pojąć Twojego rozumowania. Po co zwiększać stopień trudności po każdym przejściu gry? Nie może być zbalansowany od razu, żeby można było przejść grę tylko raz i mieć za sobą także najtrudniejszy poziom, a resztę, której mało, wysłać na multiplaya i PVP? I tam mobki niech sobie będą jeszcze X razy silniejsze? Ale tak można w nieskończoność. Producent zamiast odcinać kupony powinien wypuszczać częściej gry/dodatki, a nie zwiększać siłę mobków. Mnie zwiedzanie tej samej okolicy nawet z silniejszymi mobkami, nie tylko nie bawi, ale i nudzi. Dlatego gry hns bawią mnie tylko raz. No ale tu chyba się rozbijemy o kwestię co kto lubi. Ja bym chciał mieć możliwość przejścia gry raz na trudnym poziomie od razu (wiadomo, że odpowiednio zbalansowanym), Ty przechodzić to samo w kółko, nabijając tylko kolejne levele.
mesiash - 4 Lipca 2012, 10:18 Adon, ale Diablo z założenia nie jest grą, którą można przejść, bo to nie o to w tym chodzi... To jest gra, w której zabicie ostatecznego bossa nie kończy gry.
No właśnie, jak nie lubisz HnS to nie polubisz Diabła. Adon - 4 Lipca 2012, 10:19 Lubię, nie lubię przechodzenia w kółko tych samych lokacji. To jest ten moment, kiedy hns mnie nuży. Homer - 4 Lipca 2012, 10:33 Adon... trolujesz. Odpowiednio zbalansowany trudny poziom już masz. Normal jest nawet za bardzo zbalansowany w tym wypadku, bo jest tutaj najtrudniej pewnym klasom. Cała reszta opiera się na prostej zasadzie - jeśli masz itemki godne, wchodzisz na kolejną poprzeczkę i łatwo Ci tam idzie. Jeśli nie masz itemków, orasz w kółko słabsze moby, aż Ci wypadną lepsze przedmioty, albo aż na nie zarobisz. W tym wypadku producent wcale kuponów nie odcina, bo nie płacisz ekstra za każdy dodatkowy poziom trudności. Ukryte Pay2win opiera się tu na zasadzie, jeśli nie masz tyle czasu, żeby orać i czekać, a chcesz brylować w towarzystwie megaitemami, ok, ale nam zapłać. I nie tyle nam, ale też komuś kto ten czas miał. Twoje dodatkowe dywagacje nie mają za to nic wspólnego z Diablo. A co do ogólnego pytania - po co zwiększać trudność po przejściu gry - dla tych, którzy chcą przechodzić więcej razy i chcą mieć dodatkowe przy tym wyzwanie. Przy Diablo mozna też "szpanować" w blizzchmurze odpowiednimi osiągnięciami. Ktoś ostro ora żeby mieć osiągnięcie Rzeźnik(inferno), a Ty byś chciał kupić grę i od razu je dostać - zbalansowane .
|
||||||||||||
