To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje

Fidel-F2 - 6 Października 2007, 22:33

nie
Aga - 6 Października 2007, 22:34

Wkurza mnie to, że się leczę, leczę, a rezultatów nie widać. :evil:
mawete - 6 Października 2007, 22:35

Fidel-F2: to masz pecha
zaczynaj

Fidel-F2 - 6 Października 2007, 22:40

;P:
Gustaw G.Garuga - 7 Października 2007, 06:24

E tam, Fidel. Gupoty gadasz i tyle.
Ixolite - 7 Października 2007, 10:36

Przeczytałem wieczorną wymianę uprzejmości i taka myśl mnie naszła: eee?
agnieszka_ask - 7 Października 2007, 10:48

błoto i kałuże :evil:
mawete - 7 Października 2007, 10:51

Jezu... jak mi sie nie chce... no nic to - "nindże nie som mientkie"
merula - 7 Października 2007, 20:38

Aga, zmień lekarza
Godzilla - 9 Października 2007, 14:43

Firmowa bibliotekarka, która od kilku miesięcy uważa że skanowanie dokumentów i ich opis to działka sekretariatu i jest totalnie zaimpregnowana na myśl że to niewykonalne
Kruk Siwy - 9 Października 2007, 14:47

Poklep ją po głowie Godzilla, ale tak szczerze z sercem i łuczuciem. Znamy tych spychologów!
Godzilla - 9 Października 2007, 14:51

Tia. Ona ma ideę, znalazła program do robienia tego badziewia, i czeka na wyniki. Ileś razy klarowałam jej, że każdy segregator to godziny roboty, uciążliwej jak rzadko co, i zupełnie niezależnej od pierdyliona naszych normalnych zajęć. Nadal na każdym kroku wyraża zdziwienie. Och, dajcie mi młotek!
Kruk Siwy - 9 Października 2007, 14:52

Godzilla, packa na muchy robacznice wystarczy!
mawete - 9 Października 2007, 15:33

Godzilla: jeśli chcesz to zrobimy CIACH... mnie sekrettarka za to w kurzyła... od piatku pilny fax wysyła... Dziumdzia pierd...ona...
A potem ja sie tłumaczyc muszę...

Tomcich - 9 Października 2007, 18:05

:evil: :evil: :evil: Podajcie mi słownik brzydkich wyrazów :!: :!: :!: :evil: :evil: :evil:

Znowu mi wszystkie nieprzeczytane posty forum samo odznacza. :evil: :evil: :evil:

Idę sobie stąd. :evil: :evil: :evil:

Agi - 9 Października 2007, 18:11

Tomcich zostań, napiszemy nowe :D
Tomcich - 9 Października 2007, 20:33

Agi - wiem, że napiszecie, ale wiem też, że forum znowu odznaczy mi je wszystkie jako przeczytane. :evil:
Agi - 9 Października 2007, 20:41

A nie masz czegoś zaznaczonego w opcjach?
Tomcich - 9 Października 2007, 20:46

Nie, błąd tkwi raczej w samym forum, zawsze po dłuższej nieobecności wariuje i odznacza nieprzeczytane posty, nawet te które zostały napisane przed chwilą. Nie ja pierwszy tak miałem, bodajże Fidel skarżył się na to samo. Dla kogoś kto jest codziennie na forum nie ma problemu, jednak jeżeli kogoś dłużej nie ma to wtedy się pojawia.
Agi - 9 Października 2007, 20:47

Przykro mi :(
Może gorat coś wymyśli...

Edit: no to mam 4 6-ki, czy powinnam się tym denerwować? :twisted:

elam - 9 Października 2007, 20:53

Tomcich, jest na to prosty sposob - zagladaj codziennie.... :)

Agi, 4 szostki ok. :)

Piech - 9 Października 2007, 21:00

Mi też kilka razy wcięło nieprzeczytane posty. Wydaje mi się, że to się zdarza gdy:
1. Po kilknięciu na "pokaż nieprzeczytane posty" otrzymuję więcej niż jeden ekran tematów zawierających nieprzeczytane posty.
2. Otwieram kolejno tematy, a gdy przejrzę posty w danym wątku, wracam do poprzedniego ekranu przeglądarki.
3. Wtedy czasem, zamiast pełnego pierwszego ekranu z tematami zaw. nieprzecz. posty, widzę tylko kilka tematów.
a) Jeżeli teraz kliknę na cokolwiek, stracę calą długą listę tematów zaw. niep. po.
b) Jeżeli odświeżę ekran, odzyskam listę.

gorat - 9 Października 2007, 21:18

Mi lista tematów dochodzi do 150 i nie ma problemów także z tymi sprzed kilku miesięcy. Ale wiecie... inna sytuacja.

Tomcich, dokładnie to, co elam radzi. Zaglądać codziennie choćby po to, by listę nieczytanych przeczyścić np. ze spamu (z Planety czy Zadomowienia choćby), więcej postów z limitu (2800) zostanie do wykorzystania.

Fidel-F2 - 10 Października 2007, 20:29

gorat, limit nie ma znaczenia bo forum samodzielnie zmniejsza ten limit do zera
gorat - 10 Października 2007, 20:39

Ale to dlatego, że został przekroczony.
Fidel-F2 - 10 Października 2007, 20:46

zaraz, zaraz bo nie kumam
czyli przekroczenie limitu oznacza wykasowanie informacji o wszystkich nieprzeczytanych postach i to jest normalne?

Martva - 10 Października 2007, 20:48

Wk***wia mnie krakowskie MPK.
Pani od historii ogrodów puściła nas pięć minut wcześniej, dzięki czemu nie musiałam się urywać. Autobus nr 1 przyjechał punktualnie. Wysiadłam sobie na moim ulubionym przystanku przesiadkowym o 19.13, i czekałam na 19.19, kiedy to miał się zjawić autobus nr 2 i zawieźć mnie na moją wieś. O 19.32, zziębnięta i wściekła że jednak nie zaryzykowałam wizyty w łazience przed wyjściem poszłam spojrzeć na rozkład autobusu nr 3 - miał jechać o 19.38. O 19.50, już totalnie skostniała zadzwoniłam do domu żeby zapytać czy nie było w okolicy jakiegoś wypadku, bo wszystkie inne autobusy jeżdżą, a 'nasze' nie. Następnie umówiłam się z Tatą, wsiadłam w tramwaj, zostałam odebrana z pętli i byłam w domu 15 minut później.
A stopy mam zimne do teraz.
Za co ja im płacę 90 złotych miesięcznie? :roll:

Hubert - 11 Października 2007, 19:58

Wk*** mnie, że GG mi się zepsuło akurat wtedy, gdy rozmawiałem z ważną dla mnie... osobą. :evil: :evil: :evil:
Martva - 11 Października 2007, 20:50

Oj, gg tak ma. Czasem sie zastanawiam, jak wyglądałby pewien etap mojego życia, gdyby akurat gg nie miało falowania. I czy w trakcie długich chwil milczenia ta osoba po drugiej stronie pisała coś ważnego, co do mnie nie docierało, czy nic.
dzejes - 11 Października 2007, 20:54

A nie mogłaś się zapytać: "Pisałeś coś?" "Jesteś?"


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group