Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
mawete - 6 Października 2007, 19:38
Gustaw G.Garuga: dokładnie
//edit: jak chcesz mogą Ci nawet pozyczyć oryginalną wersję
Gustaw G.Garuga - 6 Października 2007, 19:43
Dzięki serdeczne, zadowolę sie jakąś komedią romantyczną, mam tu gdzieś jedną czy dwie...
mawete - 6 Października 2007, 19:43
Celowo piszę posta jednego pod drugim.
Guciu: jak masz doła to siadaj i pisz - jestem ciekawy co Ci wyjdzie (tylko nie o Chińczykach...)
Gustaw G.Garuga - 6 Października 2007, 19:47
Nie mam pod ręką odpowiedniego konspektu... Ale zaczyna mi przechodzić, zabrałem się nawet za to, co miałem robić dziś cały dzień
Gwynhwar - 6 Października 2007, 19:51
Bo leń zawsze mija wieczorem- częsciowo, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że już nam mało czasu zostało, a częsciowo, ponieważ to najlepsza pora dnia
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 20:26
ale macie nawalone we łbach
Gwynhwar - 6 Października 2007, 20:29
Fidel, wyczuwam sporą dawkę przesadyzmu.
Gustaw G.Garuga - 6 Października 2007, 20:31
Musisz być nieźle wk**... tzn. wkurzony, żeby tak się odgrywać na Bogu ducha winnych współforumowiczach
mawete - 6 Października 2007, 20:33
Fidel-F2: hehe... jeśli jesteś normą to masz rację - mamy
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 20:33
a czemu od razu w***? mocno zdziwiony i tyle
leń jestem ale jak coś trzeba zrobić to trzeba, nie zastanawiam sie czy mi sie chce czy nie chce tylko robię
lekko was nie pojmuję i to wszystko
Gwynhwar - 6 Października 2007, 20:35
No to mamy kolejną wieczorna róźnicę zdań
mawete - 6 Października 2007, 20:37
Fidel-F2: ja siedziałem dzisiaj w robocie przez 13 godzim - bo była robota do zrobienia (pracjuę pn-pt od 7.30 do 15.30) i jutro też będę siedział prawdopodobnie, więc moze nie pieprz mi tych swoich jak trzeba to trzeba.
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 20:41
mawete, ale ja personalnie do Ciebie z niczym nie wyskoczyłem. Właśnie podejście takie jak mi tu teraz prezentujesz jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe. Trzeba to siedzisz 16h przez cztery tygodnie i cześć. A potem śpisz albo żłopiesz, do wyboru.
mawete - 6 Października 2007, 20:42
Fidel-F2: to definiuj dokładniej grupę o której piszesz odebrałem, że do mnie też.
Gwynhwar - 6 Października 2007, 20:45
Czyli stałam się grupą docelową Fidela o.O
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 20:49
ja wiem że to wątek od narzekania
ale do mnie calkiem to nie dociera
bo co z tego narzekania wynika?
??
to tak jakby sie wkurzać na deszcz, że pada? przestanie padać czy jak?
owszem można się schować pod drzewo i poczekać
ale wkurzać sie?
nie kumam
elam - 6 Października 2007, 20:51
dobrze, ze nie targetem
mawete - 6 Października 2007, 20:52
Fidel-F2: bo ja chciałbym mieć lenia... wkurzam sie, że nie mogę
a pocieszam się ze po środzie będę mógł
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 20:54
O! I to wkurzenie to ja rozumiem.
Gwynhwar - 6 Października 2007, 20:54
elam, to jeszcze pół biedy, jeśli on nie kumaty to nie trafi
mawete - 6 Października 2007, 20:58
Gwynhwar: dawaj jakies podpowiedzi... bo albo ja czegos nie rozumiem, albo...
//edit: nie doczytałem
Gwynhwar - 6 Października 2007, 20:59
To do elam było
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 21:02
ładnych pare lat juz minęło jak przestałem trafiać
Gwynhwar - 6 Października 2007, 21:05
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 21:06
mawete - 6 Października 2007, 21:34
mawete - 6 Października 2007, 22:10
Teraz to sie dopiero wkurwiłem...
Fidel-F2 - 6 Października 2007, 22:16
flaszka sie stłukła?
Gwynhwar - 6 Października 2007, 22:17
Ta... I ja ją zbiłam.
mawete - 6 Października 2007, 22:32
Fidel-F2: mam taka prośbę, miły jestem weź i mnie dzisiaj nie wk...wiaj. Czy mogę liczyc na Twoją uprzejmość?
|
|
|