Zadomowienie - powitania na forum - Biją :)
NURS - 9 Marca 2006, 18:24
Witajcie i porzućcie od razu wszelką nadzieję, skoro tu wchodzicie.
Pako - 9 Marca 2006, 18:40
I ja witam wszystkich.. Po postapokaliptycznych Katowicach pochodziłem, więc dziś nie biję... nic gorszego nas spotkać nie może
Aga - 9 Marca 2006, 18:52
Wrażliwy się znalazł
Pako - 9 Marca 2006, 19:05
Nie.. Katowice całe rozkopane chyba... calusieńkie... brr... i do tego śnieg zaczał padać.. a jak się szło przez KP to dreszcze po człowieku przechodziły... i całe miasto jakieś takie smutne jest... brr...
Aga - 9 Marca 2006, 19:37
Że rozkopane to fakt - straszliwie poryli. Smutne? Może...
Pako - 9 Marca 2006, 19:56
Całe miasto jakoś tak na mnie przygnębiająco podziałało. Siwo wszędzie, smutno... może latem jest inaczej - nie wiem...
elam - 9 Marca 2006, 21:24
o, jest nowy! witaj, opat! choc do karczmy, czekamy na kolacje...
Rodion - 9 Marca 2006, 21:37
Witaj nowy!
Hymmm.. Cos tak malo krwawo sie tu robi? Ten Wersal to chyba przez Ciebie Elam?
elam - 9 Marca 2006, 21:47
NO CO JA???? ja tu tylko gotuje..
Rodion - 9 Marca 2006, 21:53
A bywalcy stali sie zadowoleni, pozytywnie nastawieni do świata i ludzi oraz ociezali!
elam - 9 Marca 2006, 22:02
i to przeze mnie, tak?
Rodion - 9 Marca 2006, 22:06
A kto tu gotuje, ja?!
Dobry oprawca to zły oprawca, a glodny oprawca to zly oprawca!
Ergo
Winna obecnemu stanowi rzeczy jestes Ty droga Elam!
elam - 10 Marca 2006, 11:14
no skoro tak.. to ja juz WAM gotowac nie bede!
zabieram swoje garki, noze i patelnie do MOJEJ kuchni
a wam niech nawet robaki w brzuchach pozdychaja!
Rodion - 10 Marca 2006, 11:21
No i obrazila sie, no!
elam - 10 Marca 2006, 12:14
alez skad!
ja sie nie obrazam na tych, co NIE ZYJA ...
.:CyberCat:. - 10 Marca 2006, 19:00
Wiem, że nie powinnam tego tu pisać ale niestety tu jest najwięcej osób czyta
Spójrzcie sobie na stronie głównej w "galeria"
Numer na samej górze jest Science Fiction 3/24/3003 nie wiem czy to tak ma być
Rodion - 10 Marca 2006, 19:02
.:CyberCat:. napisał/a | Numer na samej górze jest Science Fiction 3/24/3003 nie wiem czy to tak ma być |
Jest dobrze! To numery przyszloścowe!
Nikor - 11 Marca 2006, 00:06 Temat postu: Serdecznie witam całe grono fantastów... Cieszę się, że i ja znalazłem się w tym szacownym gronie
Członek Klubu Fantastyki MASKON z Bydgoszczy <kłania się>
Pako - 11 Marca 2006, 09:15
Nikor... nie będe cię bił... w ramach tego, żę jak pochrzaniłem z pieniędzmi to nie robiłeś problemów
Iscariote - 11 Marca 2006, 09:57
A ja bedę.. bo dawno tu sie krew porządnie nie lała...i puszcza wózek w kierunku Nikora.
Nikor przez chwile patrzy zdziwiony na wózek i pyta się po co mu on.
-Jak ci nóżki odgryzą to ten wózeczek bardzo ci sie przyda -spuszcza ze smyczy Malakiasza, swojego czarnego królika miniaturkę, ludojada. Malakiasz rzuca się na Nikora. Paszczaa króliczka zaciska się w miejscu tętnicy. Krew tryska..., a króliczek podbkicuje do swojego pana z nogą w pyszczku.
lavojtek - 11 Marca 2006, 11:04
Ej! Czy ten Malakiasz to nie jakis moj krewny? E, chyba nie! Jakis taki lagodny! No Nikor przygotuj sie na spotkanie z prawdziwym kroliczym przeznaczeniem. BAM BAM BAM!!! Trzy kulki z magnum i po sprawie!
Witaj!!!
elam - 11 Marca 2006, 17:39
witaj, witaj. nozki obciete? ojejej.. no, to ja ci tylko uszka poobrywam...
raczki i oczka zostawiamy, zebys mial jak pisac..
Ziuta - 11 Marca 2006, 17:43
Mrc napisał/a | Ja jestem Mrc z krolewskiego Krk |
Także witam swojego! Sznycel raz, a potem na pole!
Piotr Nowiński - 11 Marca 2006, 21:56
Witam wszystkich serdecznie. Lubiących nadmierne czułości ostrzegam - posiadam na wyposażeniu solidną dębową lagę i nie zawaham sie jej użyć w razie potrzeby.
Pako - 11 Marca 2006, 22:18
E tam, deębowa laga.. kornikami pewnie przeżarta, a nie solidna
Poza tym ostrzału z orbity jeszcze nikt nie przetrzymał, nawet z solidną dębową lagą
lavojtek - 11 Marca 2006, 22:42
Uderzylbys malego slodkiego, niewinnego kroliczka? Pewnie ze bys nie uderzyl. Nikt by nie uderzyl. BŁĄD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wyrzutnia RPG sprytnie ukryta w pobliskiej norce robi z niewinnego kroliczka krola calej cholernej łaczki! BAM! Flaki Piotra fantazyjnie ozdabiaja pobliskie drzewa. Szkoda ze to nie swieta. Witaj Piotrze!!!
Iscariote - 11 Marca 2006, 22:53
Króliczki są super. Mój Malakiasz grał główną rolę w MP i Świętym Graalu. Ale się wtedy obłowił A potem zarudnili go przy Falloucie
lavojtek - 11 Marca 2006, 22:58
Iscariote napisał/a | spuszcza ze smyczy Malakiasza, swojego czarnego królika miniaturkę, ludojada. |
Oj nie ladnie tak bujac Iscariote! Twoj Malakiasz jest czarny a kazdy wie ze w Graalu grali moi krewni i znajomi - klan bialych krolikow ludojadow spod Radomia
Iscariote - 11 Marca 2006, 23:02
Malakiasz został przefarbowany na potrzeby filmu.. jako jedyny królik na kastingu umiał skoczyć tak wysoko
elam - 12 Marca 2006, 01:16
bo ma w sobie baterie energizer?
|
|
|