Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''
Nattfiarill - 25 Października 2006, 23:19
No, ja pływałam przy największym 11 B
Rodion - 25 Października 2006, 23:52
Czasami dmucha i mocniej Ale wtedy najlepiej siedziec nad jakimś kufelkiem I słuchac szant
Rafał - 26 Października 2006, 06:15
O wa! I śpiewać szanty!
hjeniu - 26 Października 2006, 09:09
W lokalu z widokiem na morze. Niestety kiedy jest poważny sztorm to ja mam widok jedynie na defekujące mewy
Kruk Siwy - 26 Października 2006, 09:12
"Był pięćdziesiąty dziewiąty rok
pamiętam tę grudniową noc..."
hjeniu, masz coś przeciwko ptakom? Tak wiesz, grzecznie pytam...
mawete - 26 Października 2006, 09:18
Harko! Gdzie jest Harko?! i gitara...
"Żegnajcie nam dziś lubelskie dziewczyny,
żegnajcie nam dziś marzenia ze snów..."
Do dna...
hjeniu - 26 Października 2006, 09:49
//CIACH
hjeniu - 26 Października 2006, 09:50
A skąd, to bardzo ładny widok jest, łąki białe od mew Muszę kiedyś zdjęcie zrobić.
mawete - 26 Października 2006, 10:17
ooooo.... zdechłe mewy! Do dna...
hjeniu - 26 Października 2006, 11:00
Jakie zdechłe? Żywe jak najbardziej, no przynajmniej procesy fizjologiczne działają u nich jak należy Ale wypić można i za żywe. Do dna!
mawete - 26 Października 2006, 11:05
Jak ja tam przyjadę to nie będą żywe.... do dna!
elam - 26 Października 2006, 11:10
mawete zywemu nie przepusci,
mawete zywemu nie przepusci!
jak sie zywe napatoczy,
nie pozyje se, a juzci.....
i CIACH..
mawete - 26 Października 2006, 11:13
heh... a jak to leciało z kobietką?
Rodion - 26 Października 2006, 12:16
" Bo Pan dal na miód
aby nam umilic dni.
Ale diabeł zesłał babe
aby ograbila nas!"
A po kilku kolejkach, gdy nostalgia dopadnie...
" W zapomnianym zaułku portu
gdzie nik nie zaglada.
Zniewolony wiezami cum
juz morza nie oglada..."
Rafał - 26 Października 2006, 12:26
Przypomina mi się pewna taksówka
A więc krzycz o-o-ho!
Odwagę w sercu miej!
[***] - censored for Romek P.
hjeniu - 26 Października 2006, 17:23
Z okazji okrągłej liczby postów (1024) polewam, nalewka na 486 dobrze wyleżakowana Do dna, żeby nam się komputery nie wieszały
Pako - 26 Października 2006, 17:26
Oj tak, za nie wieszanie się kompów wypiję!
Ostatnio mi się bydlak wiesza.Nie wiem, czy wina sprzętu (po resecie nei wykrywa twardego o.O, po power off - power onn śmiga normalnie) czy wingorzy (wczoraj wywaliło jakiegoś krytycznego errora bratu po zabutowaniu właśnie po takim zwisie).
Ale jak się bydlę sypie, to zagryzę.
hjeniu - 26 Października 2006, 17:49
Mój ostatnimi czasy restartuje się ni z gruchy ni z pietruchy ale nie chce mi się sprawdzać dlaczego No to jeszcze po jednym
Pako - 26 Października 2006, 17:54
No to po jednym! Oby nigdy więcej problemów z kompem
Fearfol - 26 Października 2006, 18:02
Nigdy więcej zepsutego pozycjonowania
Zasilaczów spalania
DVD zniszczonego
i procesora zgrzanego ....
na amen
Edit:"Zasilaczów" głupi brzmi ale nic innego się nie rymuje
Aga - 26 Października 2006, 18:22
"Zasilaczów" też się nie rymuje, bo nie ma takiej ludzkiej siły Może "zasilaczy" brzmiałoby lepiej?
Fidel-F2 - 26 Października 2006, 18:25
Aga zwyczajnie podła i zazdrosna jesteś.
Aga - 26 Października 2006, 18:31
Fidelu, zdemaskowałeś mnie. Jak mogłeś?
Fidel-F2 - 26 Października 2006, 18:33
bo ja taka podła, mała szuja jestem
Fearfol - 26 Października 2006, 18:35
Czuję się jak Kakafonix w wiosce galów normalnie , bo gdy wszyscy się zbierają to mnie wieszacie na drzewie i kneblujecie abym swojich umiejętności nie szlifował , normalnie
Fidel-F2 - 26 Października 2006, 18:42
ciekawe czemu? a swoją drogą Fearfol dostarczasz mi masę radości
dareko - 26 Października 2006, 18:48
Fearfol, a ja sie czuje jak jakis Gal Ma ktos line jakas?
Nattfiarill - 26 Października 2006, 18:50
Kruk Siwy napisał
"Był pięćdziesiąty dziewiąty rok
pamiętam tę grudniową noc..."/quote]
Kruku, toż to moja ukochana szanta
A ja jeszcze tak zaintonuję
"Piwa, nalejcie piwa, nalejcie piwa z tej starej beczki
(Od barmana )"
hijo - 26 Października 2006, 20:23
"jejku jejku no mówię wam jaki rejs za sobą mam...." Do dna
Pako jak mnie sie ostanio komp zaczał wieszać i powiedziałem, że zaraz mu procka wódą zaleję to od razu zacząl dzialać. Cholera chyba nadal wierzy, żę spełnię obietnicę
Kruk Siwy - 26 Października 2006, 20:51
Nattfiarill, moja też. Śpiewało to się na stojący... A jeszcze "Marynarka Wojenna" śpiewana przez Godeckiego też robiła max wrażenie...
|
|
|