Piech - 22 Września 2006, 10:06 Komisja Europejska nigdy nie stroniła do krytyki nie tylko takich rządów, jak rząd Łukaszenki, ale również rządów państ demokratycznych, członków UE, takich jak Polska. Aż tu nagle Komisja nabiera wody w usta i oznajmia, że "nie możemy wartościować działań innych rzadow." Skąd ta nagła wstrzemięźliwość i pobłażliwość wobec skompromitowanego rządu Węgier? Warto zwrócić uwagę na hipokryzję Komisji Europejskiej dlatego, że wielu ludzi dało sobie wmówić, że Komisja Europejska, to taki arbiter elegantiarum, stojący ponad podziałami i całą polityką. Tymczasem okazuje się, że Komisja wcale nie stoi "ponad". Ma swoich faworytów i uprawia politykę. Różnica między unijnymi komisarzami a innymi politykami jest jednak taka, że komisarz jest urzędnikiem bez mandatu wyborczego. GAndrel - 22 Września 2006, 10:15 1. Ja już nie pamiętam, więc nich mi ktoś przypomni jakie stanowisko zajęła KE w sprawie rozruchów w Paryżu? 2. Komisja ds. banków nielegalna. Mam nadzieję, że dzień dzisiejszy jest ostatnim dniem obecności Zawiszy w mediach. Ziemniak - 22 Września 2006, 10:18 Może tak być bo Endriu wylatuje z rządu i wszystko może się zawalić  i będziemy mieli nową komisję z nowego Sejmu.
dzejes - 22 Września 2006, 11:44 Tragedia, żenada i sześć błota stóp... W poprzedniej kadencji posłowie "dietetyczni" przejęli władzę po trzech latach - teraz już po roku. Nie jestem zwolennikiem jednomandatowych okręgów - ale bez tego będzie już tylko gorzej i straszniej 
Rafał - 22 Września 2006, 11:57 Dzejesie, dlaczego nie jesteś zwolennikiem okręgów jednomandatowych? To znaczy chodzi mi o wybory samorządowe, bo parlamentarne to wolałbym okręgi mieszane. dzejes - 22 Września 2006, 12:16 Nie jestem zwolennikiem JOWów, bo uważam, że sprawdzają się one w dojrzałych demokracjach. W Polsce niestety mielibyśmy prawdopodobnie wysyp postaci podobnych do tych widzianych w parlamentarnym klubie Samoobrona - typu posła Misztala, dla których posłowanie, czy bycie radnym jest albo kolejnym gadżetem, albo przepustką do powiększania majątku wszelkimi dostępnymi środkami. Zreszta ten sam aorgument podnosiłem w czasie pewnej dyskusji na UMK. Wówczas to w odpowiedzi usłyszałem, że warto tę chorobę przejść, choźćby i sejm, czy samorządy miały rozpadać się co pół roku właśnie po to, by wykształcić odpowiedzialną za słowo i czyny klasę polityczną. Wtedy się z tak postawioną tezą nie zgadzałem - teraz zmieniłem zdanie. Agi - 22 Września 2006, 14:52 IMHO okręgi jednomandatowe zakończyłyby wjeżdżanie do Sejmu na "lokomotywach wyborczych". Jestem zdecydowanie za. NURS - 23 Września 2006, 00:41 A ja powiem wam jedno. Demokracja w takim wymiarze, jaką ją znamy sucks. To prosta przekładnia, co cztery lata przeciwpołozna siła dochodzi do wladzy gnojąc poprzednią i tak w koło. Nie da się budować państwa, kiedy co chwilę wypieprza się w kosmos wszystkich urzędników z poprzedniej kadencji. logiczne jest - i to mi powiedziało wprost paru ludzi z R-ki, że synekurki służą tylko szybkiemu wzbogaceniu, bo każdy jest świadom, że za chwilę poleci. To jest do bani, ale za cholerę nie potrafie wskazać systemu lepszego, mniej restrykcyjnego może. Od pocxzątku mówiłem, że Kaczki tylko niszczyć potrafią. a opieram to zdanie na podsumowaniu ostatnich trzech dziesięcioleci. niczego nie zbudowali, za to wiele rozpieprzyli. ale to jest znak czasów, stara prawda historyczna mówi, że rewolucjonisci obalają ustroje, ale budować ich nie potrafią i nasza (ogólnoludzka) przeszłośc dobitnie to pokazała. IMO wolę okręgi jednomandatowek, bo wiem na kogo głosuję a przy nowej ordynacji (cacuśny pomysł. żeby zwycięzca brał bonusy) mozna glosować na Ziobrę a wybrać Giertycha 
Anonymous - 23 Września 2006, 00:55 Z tego co wiem, to na zmianie ordynacji przejechał się Silvio Berlusconi. Jego partia przegrała niewielką proporcjonalnie ilością głosów.Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić. NURS - 23 Września 2006, 01:07 Mam nadziję, że kacza zupa też sie przejedzie
Trawersując Mleczke, kcoham te góry, lasy i doliny alenijak pani Pisińskiej pokochać nie mogę. Anonymous - 23 Września 2006, 21:37
Podpisuję się pod tym obiema rękami. Brawo. Trafnie ujęte. 
NURS - 23 Września 2006, 22:12 ja może stary jestem i upierdliwy, ale nie dzielę ludzi na lewicę i prawicę, tylko na ***** i normalnych. A PiS to IMO banda pomyleńców dobrana wedle zasady, że nikt nie może być mądrzejszy, ładniejszy i lepszy od wodzusia. rozpędzić tę chołotę z Wiejskiej na cztery wiatry... tylko czy to cos zmieni. hjeniu - 23 Września 2006, 22:30 ******* w naszej polityce są jak stare dobre Czeka - zmienią nazwę, ustroją się w nowe piórka i znowu wypełzną spod kamieni Anonymous - 23 Września 2006, 22:32 Oj tak, NURSie. Mam w tym względzie zbieżne poglądy. PISuary na Madagaskar! Prostować banany! Szkoda tylko że Rafał Ziemkiewicz częściowo też do tej chołoty przystał. Czytam jego felietony na Interii czasem. Szkoda człowieka... NURS - 23 Września 2006, 22:43 Żałuj, że nie słuchałeś jego audycji plusy dodatnie, plusy ujemne, na jakimś radiu przykoscielnym. rydzyjko się chowa
Anonymous - 23 Września 2006, 23:13 Serio?? Ja wiedziałem tylko o programie w TVP.Ring się nazywa czy coś.Tego oglądać si ę nie da. A jeśli chodzi o felietony, to przechodzi w PISaniu samego siebie ostatnio. Ostatnio PISał o tym, jak to dobrze że JaroSamoDobro się poznał na wodzu OpalonejTwarzy i go kopnął.Ueech.Szkoda słów.
NURS - 23 Września 2006, 23:15 To był program typu Rozmowy niedokończone. Dzwonil ktos i mówił: Kwach to fiut, kto taka miernotę na fotel prezydenta wsadził... itp itd. Bez obciachów, kilka takich audycji słyszalem na wlasne uszeta. Gdyby to bylo dzisiaj i anty kacze, to by się chyba sądy od procesów nie opędziły
Anonymous - 23 Września 2006, 23:33 Po paru takich procesach to Ziemkiewicz mógłby pracować i w Rzeczpospolitej.Bo słyszałem że tam "szanowany" redaktor to musi mieć co najmniej dwa wyroki za zniesławienie. 
NURS - 24 Września 2006, 00:07 Nie wiem, nigdy nie pracoewalem dla takich mediow. Gustaw G.Garuga - 24 Września 2006, 07:04 Piechu, sam widzisz, że Komisja Europejska krytykuje i rządy autorytarne, i demokratyczne. Nie wiem, czemu w tym wypadku KE wstrzymuje się od głosu (choć informację o tym mam tylko z niniejszego forum), być może sytuacja nie jest wg KE jeszcze na tyle poważna, trudno powiedzieć, nie wykluczam błędu w ocenie sytuacji, obserwujmy rozwój wydarzeń. Będę jedak protestował przeciwko radosnej twórczości antyunijnej, jak ta cytowana w Twoim poście. Nie sądzisz, że to zbyt szybki, zbyt uproszczony i zbyt uogólniony wniosek - obłudna Unia milczy, bo na Węgrzech rządzi lewica? "Anty-eurofederastów" proszę o pełne i szczegółowe zestawienie wszystkich decyzji KE w ostatnich latach wobec rządów i organizacji z wyszczególnieniem politycznych przechyłów tychże. Jeśli takowego nie ma, to zostaje nam tylko opinia zdeklarowanego uniofoba. Jak tu z nią nie polemizować? Z innej beczki: KARMMY KACZKI! Nadchodzi teraz dla nich trudny okres
Romek P. - 24 Września 2006, 09:32 Gustaw G.Garuga:
Ciekawe, czy była to zapowiedź ostrej zimy, w której sporo zwierzątek padnie? ihan - 24 Września 2006, 10:08
Ciekawe tylko dlaczego poznanie się zabrało mu tak dużo czasu. To ja i większość narodu powinniśmy przejąć władzę, bo poznaliśmy się wcześniej. A co do RAZ-a, jego wybór, moim wyborem jest to, że go nie czytuje i nie kupuję. A zima podobno ma być łagodna i aż do końca października będzie słonecznie. Tak więc kaczki skrzydlate, długodystansowe i inne poradzą sobie bez pomocy światłych i czułych na głód innych polityków. UPDATE: http://wiadomosci.onet.pl/1407943,11,item.html Nawet trudno komentować. Ten pan powinien byc odizolowany i wypuszczony dopiero gdy zostanie wyleczony z nienawiści do wszystkiego wokół. Bo jesli to nie jest choroba psychiczna, to zaczynam się bać. GAndrel - 24 Września 2006, 10:41 Wierzejski? W tygodniu cztałem, że ktoś chce wysłać go na badania psychiatryczne pod kątem stwierdzenia czy nie cierpi przypadkiem na zespół Tourette'a. Romek P. - 24 Września 2006, 10:52 On nie ma zespołu Tourette'a. On ma Przedwyborczy Syndrom Cyniczny
Myśli, że takimi hasłami zjedna sobie wyborców - i obawiam się, że to jest jednak skuteczna metoda, pomimo jej obrzydliwej obrzydliwości. GAndrel - 24 Września 2006, 11:13 Tylko, że on gada tak nie tylko przed wyborami. No chyba, że u niego ciągle trwa kampania przedwyborcza. A metoda ta mi się wydaje niezbyt skuteczną. W końcy LPR w sondażach (które kłamia oczywiście) dołuje. hjeniu - 24 Września 2006, 11:20 Niezłe. Jak by podmienić lewaków, trockistów itp. na burżujów i faszystów wyszła by gadka jakiegoś lewackiego oszołoma. Korzystają z tych samych podręcznikó czy co?
NURS - 24 Września 2006, 12:30 oszołomstwo jest jedno, uniwersalne GAndrel - 25 Września 2006, 10:33 Tak się sobie zastanawiam jak LPR zamierza zdobyć zgodę Inżyniera Ruchu m.st. Warszawa na przemarsz ulicami stolicy? Wziąwszy po uwagę, że o taką zgodę trzeba wsytąpić najpóźniej 30 dni przed planowanym przemarszem. NURS - 25 Września 2006, 18:25 A kogo to obchodzi w państwie Prawa i Sprawiedliwości
GAndrel - 25 Września 2006, 18:39 Ze wszystkich komentarzy wynika, że bardzo trafnie to ująłeś. |
||||||||||||
