Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''
Czarny - 25 Października 2006, 13:59
w obcych językach uprasza się również nie używać słów powszechnie uważanych za wulgarne - mawete poniał
Kruk Siwy - 25 Października 2006, 14:35
Czarny, , a w dolno murzyńskim? Mea tumba fako falko maribia dantam? Po polsku to: Beeep beeep beeep beep i tobie dwa razy. (Znaczy nie Tobie Czarny, oczywiście...)
Czarny - 25 Października 2006, 14:40
No za coś takiego to ban dożywotni będzie Kruku , to już się nie mieści w żadnych granicach przyzwoitości
elam - 25 Października 2006, 14:43
bon, je ne dis plus rien alors....
Czarny - 25 Października 2006, 14:44
Drażnimy niedźwiedzia znaczy się NIEŁADNIE
Fidel-F2 - 25 Października 2006, 14:46
A wolno powiedzieć Moby Dick?
Czarny - 25 Października 2006, 14:48
Tak, ale nie w tym wątku
Słowik - 25 Października 2006, 14:48
elam ściemnia, nie czuj się obrażony Czarny
Czarny - 25 Października 2006, 14:53
Ja nie biorę tego do siebie ino pilnuję porządku forum - oczywiście niezbyt surowo
elam - 25 Października 2006, 15:06
ucz sie, ucz jezykow obcych, Czarny
je ne dis rien de grossier...
Pako - 25 Października 2006, 18:25
A za Philipa Dicka będzie warn ?
Lynx - 25 Października 2006, 18:27
count no jestem dumna ...przyznał sie już do latorośli .... i ma plany ...no no jestem pod wrażeniem ... zdrówko juniora i nie zapomnij najpierw nauczyć go czytać - ze zrozumieniem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mawete - 25 Października 2006, 18:33
Czarny napisał/a | w obcych językach uprasza się również nie używać słów powszechnie uważanych za wulgarne - mawete poniał |
ale to jest toast taki - Maxa zapytaj Ja się boję zmieniać ichnie toasty...
ale пониал (понял? )...
//edit: jak ja dawno tego języka nie używałem...
mawete - 25 Października 2006, 18:35
Godzilla napisał/a | Гроші, mawete, гроші. Czyli grosze, czyli forsa. |
To ta cholerna klawiatura....
mawete - 25 Października 2006, 18:36
do dna!
Agi - 25 Października 2006, 18:38
count zdrowie juniora, jeszcze nie pigwówką, bo na razie ją produkuję, ale szlachetnym bimberkiem
mawete - 25 Października 2006, 18:42
"Przepijemy naszej Agi (55) domek cały..."
Nattfiarill - 25 Października 2006, 19:05
A ja dziś sentymentalnie...
"Wypijmy za tych, co poszli na dno,
Których zabrało morze nam!
I za wszystkich tych, co na morzu dziś są!
Daj im Boże szczęście w tę noc."
Fearfol - 25 Października 2006, 20:03
mój brat jest nawigatorem ( kończy studia), w tamtą sobotę wrócił z rejsu
Rodion - 25 Października 2006, 20:07
No to za tych co na morzu!
Pako - 25 Października 2006, 20:17
Za nich!
Fearfol - 25 Października 2006, 20:24
tak na marginesie to nie chciałem mu mówić ale bardzo "samotny" zawód sobie wybrał , bardzo dobrze płatny ,ale niewyobrażalnie 'samotny" jeśli mogę się tak wyrazić
hijo - 25 Października 2006, 20:45
Nattfiarill, ależ ja lubię tą pieśń (BTW ciekawe skąd się wzięły małe różnice w tekście )
Za tych co na morzu
Pako - 25 Października 2006, 21:28
Panie i panowie! Pijemy moje zdrowie!
Właśnie pisaliśmy kartkówkę z Podstaw Elektrotechniki! Uha! Poszło świetnie! jeden pkt na pięć możliweych zdobyłem! Jest to najlepszy wynik w grupie... egzekwo z resztą grupy... no.. jedna osoba miałą zero.
Jest cool.
Jak mnie wyleją idę na uniwerek jakiś. jak mnie stamtąd wyleją idę do angli. Tam mnie wezmą. Chyba.
ma ktoś sznur? Może być z żelazka albo cokolwiek. Odpowiedni konar znajdę sam...
Agi - 25 Października 2006, 21:34
Pako nie rozczulaj się nad sobą, jeszcze niejeden egamin w życiu okaże się za trudny za pierwszym podejściem, ale od czego poprawki.
Pako - 25 Października 2006, 21:40
Heh.. ja się w sumie nie rozczulam. Ja po prostu uważam to za... tragiczne czy śmieszne. Bo to jest coś, żeby większośc grupy nie potrafiła zaliczyć głupiej kartkówki. Coś tu jest nie tak.
Żebym się jeszcze nie uczył - ok. Ale nei. Umiem materiał, tkóy miął być na kartce. Ale z tego nic. Bo zadania takie fajne, że chyba ktoś po dwóch latach elektrotechniki dopiero je jest w stanie zrobić szybko i dobrze.
Eh.. pochrzanione życie studenta polibudy.
Agi - 25 Października 2006, 21:42
Pako , każde życie jest w jakiś sposób pochrzanione. Wiem, to żadna pociecha, ale uszy do góry. QCF i do przodu.
Pako - 25 Października 2006, 21:53
może i pochrzanione... nmoże i nie. Ah.. po prostu nie lubię się czuć głupi.
Ale trudno, teraz już po fakcie. To ja się napiję i znikam.
Nattfiarill - 25 Października 2006, 22:29
hijo napisał
Cytat | Nattfiarill, ależ ja lubię tą pieśń (BTW ciekawe skąd się wzięły małe różnice w tekście )
Za tych co na morzu |
Różnice w tekście pewnie wynikają z tego, że tak śpiewali moi znajomi i siłą rzeczy znam tylko tą wersję
Ech, swego czasu dużo pływałam po morzu... Już za tym tęsknię...
Chyba w przyszłym roku wybiorę się na jakiś rejsik
hijo - 25 Października 2006, 22:42
nie pływałem za dużo ale i tak tęsknie. jak będzie kasa to wrócę na morze Edit: więc chętnie się przyłaczę do tego rejsiku:D No a tę szantę spiewaliśmy z kumplem na wachcie przy 7B ale byłą jazda
|
|
|