Mistrzowie i Małgorzaty - Romuald Pawlak.
shenra - 13 Maj 2012, 14:40
Najlepszego Romku!
Gustaw G.Garuga - 13 Maj 2012, 15:35
Gustaw G.Garuga napisał/a | Romek P. napisał/a | Po tygodniu ma być wszędzie. |
Tzn?... |
A już wiem - w księgarniach internetowych
Witchma - 13 Maj 2012, 18:50
Romku, sto lat!
merula - 13 Maj 2012, 19:23
Romku Twoje zdrowie
Taselchof - 13 Maj 2012, 19:33
Dużych nakładów , dobrej weny dużo słodkości i rożnych śliczności.
Agi - 13 Maj 2012, 19:34
Wszystkiego fantastycznego!
ilcattivo13 - 13 Maj 2012, 19:57
Sto lat, Romku!
Romek P. - 14 Maj 2012, 11:08
Dzięki
IMHO-tep - 14 Maj 2012, 12:08
IMHO sto jeden nawet! Licząc od wczoraj.
Romek P. - 14 Maj 2012, 14:53
Gustaw G.Garuga napisał/a | Gustaw G.Garuga napisał/a | Romek P. napisał/a | Po tygodniu ma być wszędzie. |
Tzn?... |
A już wiem - w księgarniach internetowych |
Hm. Może i dokonam cudu wyższego rzędu i po wznowieniu elektronicznym pojawi się możliwość zakupu wersji papierowej, kto wie?
Gustaw G.Garuga - 14 Maj 2012, 14:55
W umowie stoi coś o drukowaniu, o ile mnie wzrok nie myli
Romek P. - 14 Maj 2012, 15:19
O ile pamiętam (nie mam pod ręką), moja umowa ogranicza się do e-książki, i nie zamierzam zabijać tego wznowienia alternatywą papierową. Ale kiedyś, kto wie?...
makpfi - 14 Maj 2012, 18:48
E-book kupiony i przeczytany.
Przyznam że smaku na całość narobiły mi darmowe fragmenty na RW2010
Mam nadzieję na więcej.
RW2010 - 14 Maj 2012, 22:17
Witam serdecznie!
makpfi napisał/a | Przyznam że smaku na całość narobiły mi darmowe fragmenty na RW2010 |
Bardzo nam miło. Bo one po to właśnie były
makpfi napisał/a | Mam nadzieję na więcej. |
Proponuję zajrzeć za jakieś dwa tygodnie do nas - będzie więcej
Witchma - 14 Maj 2012, 22:22
RW2010, proponuję zajrzeć do Regulaminu i przywitać się jak należy
RW2010 - 14 Maj 2012, 22:25
Witchma napisał/a | RW2010, proponuję zajrzeć do Regulaminu i przywitać się jak należy |
Nadgorliwość gorsza od faszyzmu... Tak się spieszyłem z odpowiedzią, że nie zdążyłem się przedstawić i przywitać, ale zaraz to nadrobię
mawete - 23 Maj 2012, 15:14
Z okazji rozpoczęcia współpracy nowy Romek P. również u nas w promocji
Agi - 23 Maj 2012, 16:14
Czy to jest wersja przeredagowana, czy tożsama z wydaniem papierowym?
Pytam, ponieważ wydanie papierowe mam.
Romek P. - 23 Maj 2012, 16:45
Drobne zmiany stylistyczne, więc jest to wersja właściwie tożsama. Radykalne zmiany wprowadziłem jedynie w papierowym wydaniu "innych okrętów" oraz zamierzam wprowadzić w trzeciej części cyklu o pogodniku, czyli "Czarem i smokiem" wyjdzie bez zmian, podobnie "Wojna balonowa", za to "Smocze gniazdo" będzie się różnić.
ilcattivo13 - 23 Maj 2012, 17:18
Romek P. napisał/a | ...za to Smocze gniazdo będzie się różnić. | i to jest dobra wiadomość
Romek P. - 23 Maj 2012, 18:06
Dobra to będzie, jak się okaże, że ludzie jednak - przynajmniej jakaś sensowna grupa czytelników - ten eksperyment zaakceptowali
ilcattivo13 - 23 Maj 2012, 22:27
To może nie warto wydawać wszystkich trzech tomów i tylko skupić się na trzecim? Albo wznowić jedną z tych książek, których już na rynku prawie nie ma ("Armia ślepców", "Wilcza krew...", "Bo to jest...") i dodać do niej zmienione zakończenie "Smoczego gniazda". Jak tak patrzę po sklepach internetowych, to poszczególne tomy Pogodnika są jeszcze dość powszechnie dostępne i tak się zastanawiam, czy wydawanie w tym momencie cyklu od nowa nie będzie "strzałem we własną stopę".
Edit: ja sobie skrobię posta, a tu w międzyczasie ktoś ukradł z Forum posty
dzejes - 24 Maj 2012, 10:32
No tak, tylko pytanie kto ma prawa do e-booków tych akurat książek, to dość ważna kwestia.
Romek P. - 24 Maj 2012, 12:51
ilcattivo13 napisał/a | To może nie warto wydawać wszystkich trzech tomów i tylko skupić się na trzecim? |
Nie no, mam nadzieję wypuścić w ten sposób wszystkie trzy (Pogodnika są pojedyncze egzemplarze w księgarniach.
Prawa do tekstów, które wymieniacie, mam w ręku. I patrząc na ostatnie perturbacje choćby z Empikiem, coraz bardziej upewniam się, że z wyłączeniem jednej książki, którą chciałbym zobaczyć także na papierze, reszta pójdzie w sieć.
ilcattivo13 - 24 Maj 2012, 18:21
Dla mnie, wzorcowego anty-ebókowca, to trochę smutne. Ale co tam, drukareczka jest, to się ebóka kupi, druknie i oprawi. O!
Romek P. - 24 Maj 2012, 18:28
To będziesz miał papi-ebooka a jak Ci podpiszę, to nawet elektronicznego białego kruka
ilcattivo13 - 24 Maj 2012, 18:32
Podpiszesz, znaczy, planujesz wpaść do Suwałk? Hurraa!!! Jakby co, mam gdzie przenocować, a i jakieś piweczko czy buteleczka Złotej L. by się znalazła
Romek P. - 24 Maj 2012, 19:06
Nigdy nie wiadomo, dokąd drogi zawiodą, ale na razie myślałem raczej o tym, że niedźwiedzie Ci się znudzą i ruszysz ku centrum
ilcattivo13 - 24 Maj 2012, 19:09
Ja może i ruszę, ale odkąd zmieniłem moją politykę zbierania autografów, moje książki czekają na autografy rodzimych twórców w Suwałkach A ze sobą wolę wozić Złotą L. Albo zapasowe czyste majtki
dzejes - 25 Maj 2012, 09:26
Technologia "podpisywania" ebooków już istnieje. O proszę.
Ponadto wraz z rewolucją cyfrową może przyjść POD - Print On Demand, czyli usługa druku na żądanie. Precyzyjniej mówiąc - do nas przyjść, w USA są już tak dystrybuowane książki. Można kupić e-booka, można audiobooka, a można tradycyjna drukowaną książkę, tyle tylko, że zamiast drukować x tysięcy nakładu z góry - drukuje się dopiero na żądanie klienta. Technologia wystarczająco taniego druku pojedynczych egzemplarzy już jest.
|
|
|