Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Samopomoc czytelnicza.
Martva - 12 Lipca 2016, 09:37
Pierwsza nie jest słaba, IMHO. Powinna być dobra na początek
Luc du Lac - 12 Lipca 2016, 10:07
Adon napisał/a | Jeśli poczekasz do weekendu, to mogę poszperać w Fenixach.
|
jeżeli by Ci się chciało... ja mam gdzieś Fenixy w piwnicy i raczej tego numeru nie posiadam - z naciskiem na "gdzieś" i "raczej" bo Fenixów nie zbierałem
to był felietonik/wstępniak bodaj na wewnętrznej okładce - dotyczył starych dowodów osobistych i "złotego środka"
m_m - 27 Lipca 2016, 20:06
Chciałbym w końcu przeczytać cykl o Enderze, leży i się kurzy już kilka lat
Mam też cykl Cienia, ale wiem, że jest jeszcze nie skończony.
Pytanie więc brzmi: czytać, czy może jest jakiś cliffhanger, który doprowadzi mnie do szewskiej pasji? A może przerwać czytanie po którymś tomie?
Luc du Lac - 27 Lipca 2016, 21:34
1 świetna 2 genialna na 3 się zawiesiłem
Chal-Chenet - 28 Lipca 2016, 09:01
Luc du Lac napisał/a | 1 świetna 2 genialna na 3 się zawiesiłem |
W sumie +1
gorbash - 28 Sierpnia 2016, 21:10
Drodzy,
szukam książki. Nie pamiętam autora ani tytułu. Wyszła gdzieś w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych. Z fabuły pamiętam tylko tyle że był zamek w pobliżu lasu i jakiś ważny dzieciak (książe?) uciekł do tego lasu a rycerstwo go ratowało bo plątały się tam jakieś demony.
Pomożecie?
Kruk Siwy - 28 Sierpnia 2016, 22:11
To było typowe fantasy? A może pamiętasz wydawcę albo okładkę. Powieść krótka czy długa? Poszperaj w pamięci, bo w latach dziewięćdziesiątych wyszło sporo pozycji. Może utkwiło ci jakieś imię z powieści, albo nazwa własna?
Luc du Lac - 28 Sierpnia 2016, 23:14
gorbash napisał/a | Drodzy,
szukam książki. Nie pamiętam autora ani tytułu. Wyszła gdzieś w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych. Z fabuły pamiętam tylko tyle że był zamek w pobliżu lasu i jakiś ważny dzieciak (książe?) uciekł do tego lasu a rycerstwo go ratowało bo plątały się tam jakieś demony.
Pomożecie? |
hmm... Baśnie braci Grimm ??
dalambert - 28 Sierpnia 2016, 23:36
Luc du Lac, stanowczo nie.
gorbash - 29 Sierpnia 2016, 08:29
Kruk Siwy, raczej typowe fantasy. Grubość tak z 500-600 stron. I mógł to być początek cyklu, bo chyba na horyzoncie szykowała się jakaś wojna. Niestety słów kluczowych nie pamietam..
Luc du Lac - 29 Sierpnia 2016, 09:57
no wiesz, kojarzę że coś takiego czytałem ale to dość typowa historia
gorbash - 29 Sierpnia 2016, 11:04
Wiem wiem. Już nawet przeglądałem reklamy w Nowej Fantastyce z tamtego okresu żeby może na okładkę wpaść
Kruk Siwy - 29 Sierpnia 2016, 11:04
Khem, ale co cię tak przypiliło do odnalezienia tego tytułu?
gorbash - 29 Sierpnia 2016, 11:05
Drażni mnie, że nie potrafię sobie przypomnieć.
Kruk Siwy - 29 Sierpnia 2016, 11:12
No to jeszcze poszukamy. A jak przestaniemy, to samo się znadzie. Hi, hi!
Rafał - 29 Sierpnia 2016, 11:20
Nie wiem, dawno temu była taka dziwna książeczka Le Guin "Miejsce początku", nie pamiętam o czym (pewnie nie podeszło mi), ale coś mi każe kojarzyć ją z tą sytuacją.
No bo chyba nie masz na myśli "Oczarowania" Carda? To by było zbyt oczywiste
gorbash - 29 Sierpnia 2016, 11:27
Rafał, żadna z nich.
Luc du Lac - 29 Sierpnia 2016, 11:33
po polskiemu ?
Chal-Chenet - 29 Sierpnia 2016, 18:39
Może "Adept Magii" Feista?
gorbash - 29 Sierpnia 2016, 18:41
Niestety, też nie.
bio - 29 Sierpnia 2016, 19:11
Pani Cherryh Forteca w źrenicy czasu? Ale kurde pewnie nie.
Beata - 29 Sierpnia 2016, 19:32
Może Lyonesse Vance'a? Albo Belgariada Eddingsa?
gorbash - 29 Sierpnia 2016, 20:13
Żadne z tych. Ale się okładek przynajmniej naooglądałem
bio - 29 Sierpnia 2016, 20:14
Na przyszłość notuj w kapowniczku co czytasz. Jeśli Beata nie wie, to znaczy, że ci się przyśniło.
Beata - 29 Sierpnia 2016, 20:15
No to chyba trzeba będzie Cię zahipnotyzować.
Edit: Nie no, bio, stanowczo przesadzasz. A w ogóle jakim cudem zdążyłeś przede mną?
gorbash - 29 Sierpnia 2016, 20:24
bio napisał/a | Na przyszłość notuj w kapowniczku co czytasz. Jeśli Beata nie wie, to znaczy, że ci się przyśniło. |
Święte słowa. Ostatnio przeniosłem notatki w miejsce które wspiera Ctrl+F.
gorat - 6 Września 2016, 22:53
"Królewski smok" i kolejne Elliott? Moja pamięć też nie bardzo
gorbash - 7 Września 2016, 21:47
Niestety. Wydane mniej więcej w tym samym czasie co Brooksowe Shannara i Królestwo na sprzedaż - pamiętam że w księgarni w mieścinie w której uczęszczałem do liceum było tylko to...
Adon - 8 Września 2016, 00:32
"Król Murgów" Eddingsa? Tad Williams "Smoczy tron"?
Fidel-F2 - 8 Września 2016, 07:04
"Pyza na polskich dróżkach"?
|
|
|