To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta wygnania - Ale za co?

dzejes - 6 Wrzeœśnia 2012, 10:35

Ja bym prosił o oficjalną wykładnię: czy jeśli napiszę, że xsiądz proboszcz mnie wkurzył, bo mi zajechał drogę swoją wypasioną beemwicą to:
- jest to akceptowalne w wątku wkurzeniownym
- grozi to ostrzeżeniem.


Poważnie pytam.

dalambert - 6 Wrzeœśnia 2012, 10:52

Ostatnio to się wkurzać można wyłącznie na pogodę, ale tyż ryzykowne . Było nie było i to dzieło Boże ;P:
jewgienij - 6 Wrzeœśnia 2012, 10:53

O ile mi można:

Wystarczy napisać, że jakiś gość zajechał drogę. Czy ksiądz proboszcz czy chirurg szczękowy to w wątku " co nas wkurza" to samo.

Ja pisałem, że jakaś pani wyje rano w kościele. Gdybym nie dodał, że w kościele, to byłoby niejasne, bo wycie na ulicy tak sobie jest policyjnie nadzorowane

Agi - 6 Wrzeœśnia 2012, 11:07

dzejes napisał/a
Ja bym prosił o oficjalną wykładnię: czy jeśli napiszę, że xsiądz proboszcz mnie wkurzył, bo mi zajechał drogę swoją wypasioną beemwicą to:
- jest to akceptowalne w wątku wkurzeniownym
- grozi to ostrzeżeniem.


Poważnie pytam.

Odpowiem cytatem z regulaminu forum:
Cytat
11. Nie tworzymy zamkniętego katalogu niedozwolonych zachowań. Decyzja o ukaraniu ostrzeżeniem, jak również o wartości kary należy do administratora lub moderatora, którzy oceniają sytuację mając na względzie zapewnienie spokoju i możliwości kulturalnej rozmowy.

dzejes - 6 Wrzeœśnia 2012, 11:09

No jak nie tworzymy, skoro tworzymy? Ale kończę rozmowę, pozostawiając swoją opinię, że jest to zmiana zła.
Agi - 6 Wrzeœśnia 2012, 11:13

dzejes, po wielu awanturach i zamykaniu tematów wydzieliliśmy, na wniosek forumowiczów, podforum "political Fiction". Wprowadzenie zapisu do regulaminu stanowi uporządkowanie i zakończenie sprawy dyskusji, a zwłaszcza awantur politycznych i religijnych prowadzonych poza wydzieloną strefą.

Przemyśl to sobie.

baranek - 5 Grudnia 2012, 10:22

Agi, tylko sześć punktów? Moim zdaniem za doskonałą podróbkę stylu postowania Gospodarza, Fidel powinien dostać 10/10.
I sądzę, że to właśnie Fidel przeczytał post Qyona ze zrozumieniem.

Agi - 5 Grudnia 2012, 10:31

baranku, forum nie przewidziało skali dziesięciopunktowej.
baranek napisał/a
I sądzę, że to właśnie Fidel przeczytał post Qyona ze zrozumieniem.

Fidel nie dostał ostrzeżenia za interpretację postu Qyona.

baranek - 5 Grudnia 2012, 10:42

Cytat
Fidel nie dostał ostrzeżenia za interpretację postu Qyona.


Wiem. Za brak kultury dostał. W wątku Gospodarza można obrażać wszystkich, poza Gospodarzem.

Agi - 5 Grudnia 2012, 10:53

baranku, przecież Tobie nie muszę tłumaczyć znaczenia formy?
baranek - 5 Grudnia 2012, 10:55

Agi, pewnie, że nie. Ale zawsze uważałem, że kiedy z kimś rozmawiam, to jeśli będę się posługiwał jego językiem, łatwiej będzie o porozumienie.

e. Lub o mordobicie czasem, ale mimo wszystko.

Agi - 5 Grudnia 2012, 10:57

Teoretycznie masz rację.
baranek - 5 Grudnia 2012, 11:02

A w praktyce Fidel ma urlop.
Agi - 5 Grudnia 2012, 11:03

Albowiem, gdyż formę widzi każdy
baranek - 5 Grudnia 2012, 11:06

Ech, Agi. Początkowo chciałem Ci zacytować dużo gorsze teksty Andrzeja, ale tyle tego jest, że nie mogę się zdecydować. To chyba już skończymy tę rozmowę, nie?
dzejes - 5 Grudnia 2012, 11:07

Ja się tylko zastanawiam, czy słowa o złodziejach nie są w twoim języku okresleniem mocnym. Bo gdy ja półżartowałem o "oszustwie" w wątku szortowym, nie omieszkałaś się odezwać.
Agi - 5 Grudnia 2012, 11:11

dzejes napisał/a
Ja się tylko zastanawiam, czy słowa o złodziejach nie są w twoim języku okresleniem mocnym. Bo gdy ja półżartowałem o oszustwie w wątku szortowym, nie omieszkałaś się odezwać.

dzejesie, Twoja wypowiedź miała jednak inny kontekst.
baranek napisał/a
To chyba już skończymy tę rozmowę, nie?

Jestem za.

baranek - 5 Grudnia 2012, 11:11

dzejes, ja zastanawiałem się też na *beep**nami, którzy wydają mi się mocni w każdym języku.

e. już naprawdę kończę.

Agi - 5 Grudnia 2012, 11:13

baranku, dziękuję za zrozumienie.
baranek - 5 Grudnia 2012, 11:16

Agi, nie mówię, ze rozumiem, tylko że kończę temat :)
dzejes - 5 Grudnia 2012, 11:22

Cytat

2. W wątkach autorskich dopuszczamy większą swobodę wypowiedzi i administracja oraz moderatorzy interweniować w nich będą co do zasady jedynie na prośbę gospodarza lub innego użytkownika forum - jeżeli nie nastąpi rażące pogwałcenie regulaminu lub prawa.


No więc oskarżanie grupy ludzi o przestępstwo jest "pogwałceniem prawa". I wiele osób prosiło o interwencję.

Cytat

3. Dyskusja to starcie różnych poglądów, ale starcie to musi przebiegać w kulturalnej atmosferze. Obrażanie współdyskutantów oraz używanie słów powszechnie uznawanych za obelżywe zakończy się ostrzeżeniem i banicją!


Słowa powszechnie uznawane... latały w wiadomym wątku obficie.

A moja wypowiedź miałą dokładnie takie znaczenie, jakie ja podałem, czego (z reakcji dyskutantów) tylko ty nie załapałaś. Albo też chciałaś się do mnie przyczepić, nie wiem.

Agi - 5 Grudnia 2012, 11:27

dzejes napisał/a
A moja wypowiedź miałą dokładnie takie znaczenie, jakie ja podałem, czego (z reakcji dyskutantów) tylko ty nie załapałaś.

W ten zawoalowany sposób mówisz mi, że jestem tępa?
dzejes napisał/a
Albo też chciałaś się do mnie przyczepić, nie wiem.

Zwróciłam Ci uwagę, żadnych sankcji regulaminowych nie stosowałam.

dzejes - 5 Grudnia 2012, 13:13

Wypowiedzi Andrzeja Pilipiuka balansowały po złej stronie granicy tego, co dozwolone prawem i tego, co prawem zakazane. Nic z tym administracja nie robiła i nie robi. Ja zaś nie mam ochoty wciągać się w bezsensowne rozmowy "co ja powiedziałem, kto jest tępy, a kto owija w bawełnę", dlatego napisałem to, co w pierwszej części zdania.

Co z tym się zrobi - zapewne absolutnie nic - to już nie moja sprawa. Natomiast może warto rozwążyć zamknięcie rzeczonego wątku autroskiego w osobnym rezerwacie, z osobnymi regułami. Będzie to z korzyścią dla wszystkich zainteresowanych.

Qyon - 5 Grudnia 2012, 19:09

To ja może uzasadnię, dlaczego użyłem takich, a nie innych wyszukiwań google:
A. Pilipiuk napisał/a

Qyon napisał/a

- skoro ktoś, kto nie kupił, a przeczytał (vide ściągający z ch.) jest złodziejem, to Andrzej, aby nie być złodziejem nie może korzystać z bibliotek,


uuuuu... potrzebujesz pomocy psychiatry?

nureczka - 5 Grudnia 2012, 22:51

A czy aby w regulaminie forum propagowanie piractwa nie jest zabronione?
mesiash - 6 Grudnia 2012, 14:10

tak mimochodem rzucę:
Agi (w styczniu) napisał/a
Fidel-F2 otrzymuje ostrzeżenie [...]
- Podaję do wiadomości publicznej, że to przedostatnie ostrzeżenie, przy następnym naruszeniu regulaminu będzie ban bezterminowy.


Nie żebym coś do niego miał, trochę utrzymywał to Forum przy życiu w końcu...

Agi - 6 Grudnia 2012, 14:52

mesiash, dziękuję za przypomnienie, ale i bez tego pamiętam, co napisałam.
Dyskutowaliśmy wczoraj tę kwestię w gronie moderatorów. Stwierdziliśmy zgodnie, że na forum są gorsze "zjawiska" niż Fidel.
W związku z powyższym po zakończeniu kary Fidel wróci na forum, chyba, że nie będzie chciał.

terebka - 6 Grudnia 2012, 18:48

Wątek Pilipiuka jest jedynym, który własnymi palcy zakluczyłem, by się w nim nie wypowiadać, mimo to nie znikł i od czasu do czasu doń zajrzę i poczytam. Kurdęż, dziwnie mi to pisać, ale z grubsza, z bardzo grubsza, bardzo-bardzo grubsza, jego zdanie na temat piracenia oraz bezczelnego tego procederu tłumaczenia, pokrywa się z moim. Tylko, że... ano, właśnie. Tylko, że to Pilipiuk właśnie, istota na wskroś wyjątkowa. Nawet piracenie w jego przekonaniu jest biiip, o ile, co wskazał kilkakroć, baranek on sam nie piraci. Bo wtedy nazywa się to "korzystaniem z niedostępnych dóbr". Obrzydliwy, prostacki kalizm. Czy w świetle tego sam również nie propaguje piractwa i nie powinien pójść w parze z Qyonem?
baranek - 6 Grudnia 2012, 21:57

terebka, dlatego właśnie Andrzej ma pretensje do moderacji, że nie traktuje wszystkich użytkowników jednakowo :)
Agi - 6 Grudnia 2012, 21:58

baranek, serio?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group