Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy
Fidel-F2 - 8 Lutego 2008, 10:48
ten drugi to jest dowcip z hrabią i Janem, znam go od dziesiecioleci
Chal-Chenet - 8 Lutego 2008, 10:49
Czy stary czy nie, mnie nieodmiennie śmieszy.
Martva - 8 Lutego 2008, 10:53
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając
swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy:
- No i ku*wa gdzie? Pytam was - gdzie jest ta pie*dolona wiosna? Co za
po*ebany kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie
skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to
ku*wa jest?!
A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba sypie jakby ich tam w
górze po*ebało... Niby ponoć wiosna już jest - łgarstwo i oszustwo na
każdym kroku, ku*wa...
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz Kochanie jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz....
Fidel-F2 - 8 Lutego 2008, 11:00
Martva, genialne
Dabliu - 8 Lutego 2008, 11:55
Pamiętasz?
Lata 80-te, to niepojęte, że:
Byliśmy święcie przekonani, że George Michael jest hetero
Staliśmy w kolejce przed budką telefoniczną za każdym razem,
gdy chcieliśmy zadzwonić do domu
Trwała uważana była za modną fryzurę - zarówno wśród dziewczyn jak i
facetów
Gwiazda Dirty Dancing Patrick Swayze był symbolem seksu
Kawałek materiału z Lycry o nazwie "Body" z zapięciem w kroku (nie do
opanowania zwłaszcza w połączeniu z alkoholem) był nieodłączną częścią
naszej garderoby
Poduszki na ramiona, im większe, tym lepsze, dawały nam naturalną
sylwetkę
Maskara nie mogła być czarna, tylko w tym samym kolorze, co tęczówka-
niebieska, zielona lub brązowa
Nie wolno było skakać po podłodze w trakcie słuchania muzyki - rysowały się płyty
Chodziły plotki, że Michael i Janet Jackson to jedna i ta sama osoba
Legginsy i koszula były oczywistym zestawieniem
Nasze najpiękniejsze obrazy przedstawiały pary całujące się przy
zachodzie słońca, płaczących klaunów i galopujące jednorożce
Aerobik uprawiało się w stringach założonych na kostium do ćwiczeń
Rok 2008 , wiesz, że żyjesz w roku 2008 gdy:
1. Przez pomyłkę wcisnąłeś kod pin na kuchence mikrofalowej
2. Od kilku lat nie rozłożyłeś pasjansa używając prawdziwych kart
3. Masz 15 numerów telefonów do rodziny składającej się z 3 osób
4. Wysyłasz maila do kogoś, kto siedzi obok Ciebie
5. Powodem dla którego straciłeś kontakt ze starymi przyjaciółmi jest
fakt, że nie masz ich adresu mailowego
6. Pracujesz od 4 lat przy tym samym biurku ale dla trzech różnych firm
7. Twój szef nie daje sobie rady z Twoją pracą
8. Twoja kolacja składa się z surowej ryby, którą jesz pałeczkami
10. Dzwonisz, żeby dowiedzieć się, czy rodzina jest w domu, podczas gdy
Ty wjeżdżasz do garażu
11. Wszystkie reklamy w tv mają na dole pasek z adresem internetowym
12. Wpadasz w panikę, gdy uświadamiasz sobie, że wyszedłeś z domu bez
komórki (której nie miałeś przez pierwsze 20 lat swojego życia) i musisz
wrócić, żeby ją zabrać
13. Pierwszą rzeczą, jaką robisz rano po wstaniu z łóżka, to wejście
"online" zanim przyniesiesz sobie kubek kawy z ekspresu
14. Kładziesz głowę na bok, żeby się uśmiechnąć : )
15. Czytasz to, kiwasz głową i się uśmiechasz
16. Gorzej, już wiesz do kogo prześlesz tego maila
17. Byłeś zbyt zajęty, żeby zauważyć, że na tej liście brakuje nr 9
18. Przewinąłeś do góry, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście go tam nie
ma
19. A teraz siedzisz i uśmiechasz się sam do siebie!
Miłego dnia...........
Fidel-F2 - 8 Lutego 2008, 12:01
Chal-Chenet - 8 Lutego 2008, 12:12
Jak zostać True Norwegian Black Metalowcem?
001 - Nie bądź gejem.
002 - Bądź tru.
003 - Bądź ponury.
004 - Bądź nekro.
005 - Bądź jednocześnie ponury i nekro jeśli tylko możliwe.
006 - Niszcz rzeczy będąc ponurym i nekro.
007 - Nie baw się na koncertach. Stój w pobliżu z założonymi rękami.
008 - Powtarzaj wszystko powyższe oskarżając zorganizowaną religię w jakiejkolwiek formie.
009 - Nigdy, przenigdy, PRZENIGDY w ŻADNYM wypadku…
010 - …nie słuchaj Peccatum.
011 - Nie baw się puszystymi rzeczami, chyba że przez zabawę rozumiesz palenie.
012 - Nie bądź Danim Filthem.
013 - Nigdy, przenigdy, w żadnym wypadku nie wypowiadaj zwrotu “Kenny G trzaska, stary.”
014 - Nie bądź Danim Filthem.
015 - Kiedy mama mówi żebyś wyniósł śmieci mów jej że jesteś zbyt metalowy, żeby zrezygnować z odmowy.
016 - Szybko uciekaj!
017 - Sodomizuj dziewiczą dziwkę.
018 - Sodomizuj wszystko co nie jest płci męskiej (Uwaga na puszyste rzeczy!).
019 - Onanizuj się krzyżem. Nie pytaj, jak.
020 - Upewnij się że twój album przestanie być produkowany jakieś 3 lata po wydaniu… żeby stał się kultowy.
021 - Gdy nie masz pewności, mów True Norwiegian Black Metal!.
022 - Jeśli to nie działa, pogwizdywanie potrafi wypełnić każdą ciszę.
023 - Odwracaj każdy krzyż jaki znajdziesz do góry nogami.
024 - Kręcenie suta nie jest działalnością blackmetalową…
025 - Pisz kultowego, podziemnego, ponurego i nekro zina. Rób wywiady tylko z zespołami o jakich nikt nie słyszał, nawet prawdziwi blackmetalowcy.
026 - Nigdy, przenigdy, PRZENIGDY, PRZENIGDY nie miej otwartego umysłu.
027 - Nigdy nie pisz utworów krótszych niż 15 minut i mających mniej niż 15 przymiotników w tytule.
028 - a) maluj twarz. b) idź do lasu. c) zachowuj się jak troll.
029 - Nie bądź Mortiisem (ani Danim Filthem).
030 - Nie noś białych butów po Dniu Pracy.
031 - Nie opowiadaj dowcipów które zrozumiałaby tylko twoja mama.
032 - Nie opowiadaj dowcipów.
033 - Gdy nie masz pewności, krzyw się ze spuszczonymi oczami.
034 - Do producentów: pamiętajcie… żadnego low endu! Jeśli słuchanie nie boli, to nie może być “prawdziwe”.
035 - Upewnij się że nie mniej niż połowa muzyków na twoim albumie to muzycy sesyjni.
036 - Na koncercie zawsze growluj nazwy utworów tak by były niezrozumiałe. Dzięki temu nikt kto nie ma Twojego kultowego LP go nei zrozumie.
037 - Nigdy nie graj koncertów.
038 - Kiedy przygotowujesz się do występu, zapominaj zupełnie że inni ludzie nie przychodzą tam popatrzeć na ciebie.
039 - Używaj drutu kolczastego kiedy tylko się da (Uwaga: to dotyczy zarówno bycia “nekro” jak i “ponurym”).
040 - Gdy ktoś nie będący prawdziwym BM pyta Cię czym jest BM, powiedz coś w stylu “BM jest surową esencją czystego czarnego zła w człowieku”. W każdym razie, upewnij się że do końca rozmowy ten ktoś wciąż nie ma pojęcia czym jest black metal.
041 - Doprowadź jednego z członków Twojego zespołu do samobójstwa, i upieraj się że umarł przez mainstream zarażający scenę.
042 - Ściągnij starych członków zespołu i wypuść album mający odnieść sukces komercyjny.
043 - Gdy to zrobi klapę, powiedz że było to Twoim zamiarem, ponieważ cokolwiek mniejszego nie byłoby prawdziwe.
044 - Miej side projekt. Upewnij się że wszyscy członkowie Twojego zespołu też mają side projekty.
045 - Zajmij miejsce w side projektach członków Twojego zespołu jako muzyk sesyjny.
046 - Nagrywaj wszystko w tym samym studiu z tym samym producentem / instrumentami / sprzętem / etc.
047 - Upewnij się że okładka Twojego albumu nigdy nie składa się z więcej niż trzech kolorów (dopuszczalne opcje: szary, czarny, biały).
048 - Oświadcz publicznie że Twój zespół jest niezwiązany z religią, po czym użyj słowa “Szatan” ponad 400 razy na półgodzinnym albumie złożonym z jednego utworu.
049 - Nigdy nie wypychaj swoich butów żeby wyglądały puchato i w miarę możliwości unikaj noszenia czapek bejsbolowych daszkiem do tyłu. Szczególnie czerwonych.
050 - Upieraj się że muzyka nie powinna się rozwijać i że powinna brzmieć tak samo jak 9 chrzanionych lat temu.
051 - Nigdy nie mów chrzanionych.
052 - Nigdy nie kończ niczego co zacząłeś.
053 - Słowo Pozdrowienia jest jedynym właściwym przywitaniem kiedy spotykasz kogoś prawdziwego.
054 - Jeśli w jakimś przypadku czujesz się szczególnie prawdziwie, spróbuj Piekielnych Pozdrowień.
055 - Wszystkie loga muszą zawierać nieczytelny tekst i przynajmniej jeden odwrócony krzyż i/lub pentagram. To nie podlega negocjacji.
056 - Kiedy mówisz o seksie z Metalówą, używaj tylko terminologii wtykanie mej spowitej chmurami iglicy mrozu w jej wrota skruchy.
057 - Zaprojektuj złożone logo dla Twojego ponurego blackmetalowego bandu na kartce z zeszytu podczas lekcji matematyki.
058 - Zgadzaj się na każdą prośbę o wywiad… potem udawaj że tak naprawdę nie lubisz udzielać wywiadów.
059 - Całkowicie zachwycaj się Star Trek: The Next Generation.
060 - Zaraz… skreśl ostatnie (Patrz zasada nr 1).
061 - Nigdy nie objawiaj żadnym obcym Dokładnego Dnia Boskiego Nadejścia Miażdżącego Kopyta. Zamiast tego, mów im że powinni być w każdej chwili gotowi ssać tłuste nasienie Mrocznego Pana.
062 - Używaj zwrotu “tłuste nasienie Mrocznego Pana” kiedy tylko się da.
063 - Jeśli odkryjesz kiedykolwiek że w jakiś sposób zostałeś członkiem Hecate Enthroned, postaraj się sklecić teledysk z *beep* ujęcia tego jak chodzisz nocą po lesie z diabolicznym wyglądem. Tylko, zamiast nocy zadbaj o to by był środek pieprzonego dnia, a zamiast diabolicznego wyglądu miej wygląd idioty (Patrz też: zasada nr 1).
064 - Miej setki blackmetalowych albumów, dem i bootlegów. Słuchaj regularnie około ośmiu z nich.
065 - Zrezygnuj z używania mordek gdy korzystasz z Internetu. Przyjmuj tylko jedną.
066 - Czemu w tytule Twojego albumu nie ma jeszcze słowa “Northern”? Dawać je! Amatorzy…
067 - Wymawianie rzeczy prawidłowo nie jest ani ponure ani nekro.
068 - Avrette Norsk Black Metal! Rahhh!!!
069 - Bez względu na to skąd jesteś, udawaj że jesteś z Norwegii i z tej racji jesteś prawdziwy.
070 - Nie bądź Danim Filthem (Myślę że to jasne).
071 - Wszystkie Twoje zwierzęta będą odtąd znane jako Crucifier. Wszelkie zwierzęta jakie będziesz miał w przyszłości będą również znane jako Crucifier.
072 - Prawdziwy blackmetalowiec: Wiele naszych mrocznych hymnów powstało pod wpływem wielkiego Tolkiena… Nie czytałeś jego prac? Ćwok. Zaraz… wychodzi na to że ja jestem ćwokiem!.
073 - Cholera, znów mówię do siebie.
074 - Avrette Norsk Black Metal! Rahhh!!!
075 - Teraz lepiej, dalej z tym wywiadem!
076 - Twórz odwrócone krzyże we wszelkich możliwych okolicznościach. Sugerowane narzędzia: pałki do perkusji, gałązki, kije do bilardu, ołówki, etc. (Patrz też: spowita chmurami iglica mrozu).
077 - Wyznaj publicznie że jesteś Satanistą i dodaj że jesteś w kontakcie ze starożytną Norweską Pogańską przeszłością. Udawaj że te dwa fakty mają jakiś sens w połączeniu.
078 - Nie nawiązuj do Beastie Boysów.
079 - Nie nawiązuj w ogóle.
080 - Satanus. Huh huh huhuhuhuh.
081 - Huhuhuhuhuhuhuh.
082 - Jeśli się da, wymyśl tytuł Twojego albumu tak żeby składał się z trzech kompletnie niepowiązanych słów. Dimmu Borgir są w tym mistrzami (np. Enthrone Darkness Triumphant, Spiritual Black Dimensions, Puritanical Euphoric Misanthropia, Godless Savage Garden), ale możesz odnieść się też do Diabolical Fullmoon Mysticism Immortala.
083 - Jak wszyscy wiemy, kobiety nie mają miejsca w homo erotycznym świecie Black Metalu, ale jeśli Twoja dziewczyna wciąż nie daje Ci spokoju z nagabywaniem o angaż w Twoim zespole, daj jej jakąś mówioną partię czy coś w tym rodzaju.
084 - Nigdy nie zakładaj zespołu składającego się z Ciebie, Twojej żony i/lub dziewczyny, i jakiegoś faceta o wyglądzie geja (Patrz też: zasada nr 1).
085 - Jeśli jest rzadkie, musi być dobre. Zamów natychmiast.
086 - Nie będę wspominał że to nie jest dość metalowe.
087 - Czy jesteś dość metalowy żeby to czytać?
088 - Miej wszystkie wydawnictwa Darkthrone. Nie słuchaj żadnego z nich.
089 - Miej kultowe-jak-*beep* koszulki zespołów których wydawnictw nie tylko nie masz, ale o których nawet nie słyszałeś.
090 - Używaj zwrotu “kultowe-jak-*beep*” kiedy tylko się da.
091 - Staraj się przypadkowo rzucać słowo “@!#$” podczas losowych segmentów Twoich utworów (przykład - praca Attili na De Mysteriis Dom Sathanas).
092 - Celem uczynienia Twojego albumu bardziej niezrozumiałym a przez to bardziej kultowym, zadbaj o wokalistę mającego bardzo niewielkie pojęcie o języku w którym ma śpiewać (Dopuszczalne języki - Norweski, Łacina, Orczy).
093 - Powiem Ci czego potrzebuje szata graficzna Twojego albumu… Jakichś cycków.
094 - I wiesz co jeszcze? Kiedy ostatnio zachowywałeś się jak troll? Podnieś ten makijaż i walcz, żołnierzu!
095 - Chcesz mi powiedzieć że przeczytałeś całą tę rzecz podczas gdy mogłeś ćwiczyć z toporem w lesie? Wstyd! Wstyyyyyyyyyyd!!!
096 - Zjedz kota (Obowiązkowo!!!)
097 - NIGDY nie masz ZA DUŻO naszywek.
098 - Nie chodź do kościoła.
099 - Jak już idziesz, to nie zapomnij o ZAPAŁKACH.
100 - Ten krzyż jest powieszony niewłaściwą stroną w dół.
101 - Popraw to.
102 - Zawsze, kiedy widzisz staruszkę w berecie wyskocz przed nią i z (obowiązkowym) gestem \,,/ wrzaśnij jej w twarz WAZZZUP! YEAH! NECRO! SATAN!
103 - Właśnie, zapomniał bym: zjedz jakiegoś kota.
104 - NIE, jeden NIE wystarczy.
105 - KOT! BIJ-ZABIJ! (ZJEDZ!)
106 - Pamiętaj: za każdą próbę wypowiedzenia “Tokio Hotel rock’s!” wieszamy!
107 - I to nie za szyję.. :]
108 - Nigdy, przenigdy, nie mów o swoim plecaku, że nie ma na nim miejsca na kolejną naszywkę. Zawsze się znajdzie miejsce.
109 - Spróbuj przeczytać (sic!) spis treści dzieł Tolkiena. Nazwy rozdziałów połączone z jakimiś bezsensownymi bluźnierczymi słowami będą wymarzonymi tytułami dla twoich utworków (np. “Track01: True Satanistic Norwegian Necro Pellennor Fields” brzmi nieźle, huh?)
100 - Dorysuj na okładce twojej Necro-płyty jeszcze dwa demony.
111 - Ile wynosi twoja ulubiona liczba?
112 - I dlaczego jest to właśnie 666?
ilcattivo13 - 8 Lutego 2008, 12:20
Chal-Chenet Dziwnym nie jest - podpisano "Entombed"
banshee - 8 Lutego 2008, 13:12
padłam...
ilcattivo13 - 10 Lutego 2008, 00:06
A ten dostałem dziś na maila:
Kobieta budzi się rano po Sylwestrze, patrzy w lustro i szturcha w bok wymęczonego imprezą męża:
- Wiesz kochanie... jaka ja już jestem stara! Twarz mam całą pomarszczoną, biust obwisły, oczy sine i podkrążone, fałdy na brzuchu, grube nogi i tłuste ramiona... Kochanie! Proszę cię, powiedz mi coś miłego, żebym się lepiej poczuła w nowym roku...
- Eee... no... za to wzrok masz jak najbardziej w porządku!
Tomcich - 10 Lutego 2008, 14:09
Wybór krótkich dżołków z JM.
Idzie młody człowiek ulicą i pod nosem szepcze mantrę:
-K****, k****, k****, k****, k****, k****...
Przechodzący obok staruszek pomyślał:
-O... studenty ćwierkają. Sesja pewno.
***
Z powodu pięknych kobiet kupujemy alkohol. Z powodu brzydkich - pijemy.
***
Jeżeli co drugi twój pomysł wydaje ci się genialny - dopij wódkę i idź spać.
* * *
- Ty, Zenek, słyszałeś - rolnicy chcą wyższych cen Żywca! Popieprzyło ich???
- Wieprzowego żywca, kretynie. Wieprzowego!
* * *
Azerscy nurkowie odkryli zatopionego MiG-a-29.
Świat odkrył, że istnieją azerscy nurkowie.
* * *
Jeżeli za pierwszym razem ci nie wyjdzie... spróbuj jeszcze raz. Jeśli znowu się nie uda.. próbuj dalej. I znowu... i znowu... i znowu. Potem się poddaj. Nie bądź upartym debilem.
***
Wszedłem ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niski!
***
- Jak przetłumaczyć na polski "Call of duty"?
- Telefon z WKU
***
Moknąc w strugach ulewnego deszczu Stirlitz liczył pieniądze przyniesione przez rumuńskiego posłańca. "Ale leje" - pomyślał dubeltowo.
***
Dżin do Alladyna:
- Sądząc po tym jak pocierasz tę czarodziejską lampę myślę, że nie masz dziewczyny...
***
Sowy mogą obracać głowę o 180 stopni. I raz w życiu o 360.
***
Podawanie wysokości pensji w wartości brutto jest jak podawanie długości członka razem z kręgosłupem...
***
Niedaleko Sydney rybacy wyłowili ostatnio 50-cetymetrowe krewetki.
A mówiono, że francuskie testy nuklearne na atolu Mururoa nic nam dobrego nie przyniosły...
***
Uszy Stirlitza wychwyciły wrzaski młodego człowieka:
- Marchew pany! Rzodkiew pany! Rzepy pany! Buraki pany!
"Porypany", pomyślał Stirlitz.
***
Nic tak nie psuje przyjemności z czytania dowcipów w internecie,
jak znajomość zasad gramatyki i ortografii.
***
Ciężko być chemikiem! Wokół tyle butelek, a napić się nie można...
***
Nienawidzę szachów. Debilna gra, debilne reguły, debilni gracze i sędziowie. Podnoszenie ciężarów, to jest dopiero sport! Chwycił, napiął się, pierdnął, podniósł - ot, cała filozofia!
***
- Na czym oskarżenie opiera twierdzenie, że oskarżony się ukrywał?
- Nie miał profilu na naszej klasie, Wysoki Sądzie!
***
Dzwonek do drzwi został uznany za najlepszy środek antykoncepcyjny ubiegłego roku...
***
Vistę wymyślono po to, żeby wszyscy natychmiast polubili Windows XP.
***
Zbyszko z Bogdańca, pokonując w pojedynku na topory krzyżaka Rotgiera, zyskał uznanie w oczach wielu ówczesnych dam. To najstarszy udokumentowany przypadek tzw. "axe effect".
***
- A ile razy w roku zmieniasz olej?
- Stary, ja mam Zaporożca, ja nie zmieniam , ja dolewam...
***
Jurij Gagarin od dziecka chciał zostać pierwszym kosmonautą. Ale jakieś suki go uprzedziły.
***
O tym, jak poważny w skutkach może być sen na jawie, przekonało się wielu czeskich motocyklistów...
***
Wystarczą dwa dobre skoki w ciągu dnia - jak mówią Al Capone i Adam Małysz.
***
Seks z Angeliną Jolie może uprawiać tylko dwóch ludzi na świecie: Brad Pitt i nocny dozorca Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud...
***
Samotnymi wieczorami Jarosław, z nudów, zabawiał się odwracając kota ogonem.
***
Pocałował Stirlitz żabę. A żaba przemieniła się w pięknego księcia.
- Samiec - pomyślał Stirlitz.
***
Zbierz dziesięć nakrętek od Coca-Coli, piętnaście paczek po LM'ach, 3 opakowania od czekolady, puste butelki, plastikowe kubeczki i w ogóle weź ty k*rwa posprzątaj w tym pokoju!
***
Życie trzeba przeżyć tak, żeby wstyd było opowiadać, za to przyjemnie wspominać.
***
Feng Shui - kiedy lodówka stoi koło komputera dla wygody i dla estetyki wnętrza...
***
Końcówka poradnikowego programu TV dla pań:
"...a w następnym odcinku pokażemy wam, jak za pomocą markera i testu ciążowego poważnie zdenerwować swojego partnera"
Chal-Chenet - 10 Lutego 2008, 14:24
Co to jest to JM?
A dowcipy znakomite, moment temu co chwilę rozlegał się tu rechot
Tomcich - 10 Lutego 2008, 14:26
Joe Monster. Polecam, świetna strona.
ilcattivo13 - 10 Lutego 2008, 14:42
To jeszcze raz ja. Co prawda nie dowcip, ale historyjka opowiadana przez mojego wujka -ordynatora urologii. Niebagatelne znaczenie dla historyjki ma fakt, że wujek w trakcie i po zakończeniu studiów dorabiał usuwaniem tatuaży.
W czasie studiów w Leningradzie (i dlatego mu wierzę) trafiła mu się asysta przy operacji marynarza. W trakcie przygotowywania pacjenta odkryli ciekawy tatuaż. "Wsiem diewoczkom z Sowietskowo Sojuza - matrosy z Czornowo Moria" (cytat z pamięci). Niby nic, ale marynarz miał ten tatuaż zrobiony na "wacku"...
Martva - 10 Lutego 2008, 14:44
Eeee... tak spiralnie?
banshee - 10 Lutego 2008, 14:45
musiało boleć...
Tomcich - 10 Lutego 2008, 14:47
banshee napisał/a | musiało boleć... |
Mieszkaniec wsi Maśluchy wybrał sie do lasu po drzewo do pieca, bo zima nie odpuszczała, jakby się jakaś zwierzynka trafiła to zabrał obrzyna ze sobą.
Niestety przeciskając się przez krzaki, niechcąco pociągnął za spust i postrzelił sobie nogę.
Brocząc krwią, resztką sił doczołgał się do pobliskich zabudowań byłego PGR, szczęśliwym trafem mieszkał tam dawny pracownik zajmujący się świnkami, miał on do czynienia z zabiegami u świnek - od zajścia do zejścia, także na operacjach się znał. W stanie lekko nadającym się do użytku oznajmił.
- Nic do znieczulenia nie mam, bom właśnie resztę zużył i będę musiał wyjmować kule na żywca.
- Spokojnie dam rade, wyjmuj.
Po kilkudziesięciominutowej walce z kulą oraz snem, znachor wytaszczył kulkę i oznajmił
- Co jak co, ale żeby przez ten cały czas nie dać znać po sobie bólu, żadnego dźwięku, jęku nic, jestem normalnie zszokowany.
- Panie nie taki ból się przeżyło, dokładnie dwa razy było dużo gorzej.
- Tak? A w jakiej sytuacji?
- Raz jak przysiadłem w lesie pod krzaczkiem, żeby kreta wypuścić, jajkami w sidło trafiłem...
- O jezuuu.. Toć to potworność, chyba nie może być coś gorszego od takiego bólu!
- Może... Sidło było przywiązane do przygiętej do ziemi młodej brzózki...
Może ten marynarz też na sidło wcześniej trafił.
banshee - 10 Lutego 2008, 14:50
dobre Tomcich!
elam - 10 Lutego 2008, 15:03
ilicattivo : ja to znalam, tylko troche inaczej... ze marynarza praygotowywano do operacji, i jedna zarumieniona pielegniarka mowi drugiej ; "on ma duzego i ma TAM wytatuowane "na wieczna pamiatke - POLA"
a druga idzie na sale, nie wraca, nie wraca, w koncu przychodzi i mowi : wcale nie, bo : "na wieczna pamiatke z KONSTANTYNOPOLA "
to stary dowcip, wujkowi nie wierze
Ziemniak - 10 Lutego 2008, 18:42
To jeszcze jeden dowcip z gatunku hermetycznych:
"IBM wyprodukowało twardy dysk o nieskończonej pojemności. Wprowadzą go do sprzedaży , jak tylko się sformatuje...
Fidel-F2 - 10 Lutego 2008, 20:22
ilcattivo13 napisał/a | W czasie studiów w Leningradzie (i dlatego mu wierzę) trafiła mu się asysta przy operacji marynarza. W trakcie przygotowywania pacjenta odkryli ciekawy tatuaż. Wsiem diewoczkom z Sowietskowo Sojuza - matrosy z Czornowo Moria (cytat z pamięci). Niby nic, ale marynarz miał ten tatuaż zrobiony na wacku... | ja znam jeszcze inną wersje
W Murmanskim szpitalu spotykaja się dwaj ranni marynarze, angielski i rosyjski, obaj mają rannego 'wacka' do połowy i obaj mają urwny częsciowo tatuaż to jednej sylaby. To 'Vi', przechwala sie Anglik to początek od 'Victoria'. Rosjanin ripostuje - a mój to początek od 'Wielikolepnyje sołdaty z Ciornowo moria pozdrawliaju towariści z Leningrada'
wójek zdecydowanie jest malo wiarygodny
elam - 10 Lutego 2008, 20:35
mysle, ze tych wersji sa dziesiatki... ogolnie chodzi w nich o to, ze ktos ma naprawde duuzego tatuaza ....
czterdziescidwa - 10 Lutego 2008, 20:41
Jest szansa, że wersja wujka była pierwsza.
elam - 10 Lutego 2008, 21:09
nie bede sie klocic, ale moja wersje opowiadal jeszcze S.P. dziadek, to chyba przedwojenny dowcip byl.... w kazdym razie, pzywedrowal do nas ze wschodu, bo dziadek w lagrze siedzial w czasie wojny .
hjeniu - 10 Lutego 2008, 21:18
Podejrzewam, że opowiadano kiedyś wersję jak to w lazarecie po bitwie narodów leżą sobie rosyjski i pruski żołnierz którym urwało ...
Tomcich - 11 Lutego 2008, 18:45
Brzmi lepiej opowiadany niż czytany. Można sobie przeczytać na głos.
Aha. Za ewentualne skojarzenia nie odpowiadam.
Dlaczego Nelly Rokita chodzi taka zmartwiona i smutna ostatnio?
Bo nikt jej jeszcze nigdy nie całował w PiSie.
dzejes - 11 Lutego 2008, 18:47
Na do widzenia ostatnio zasłyszane:
Faceci są jak litera Q - wielkie zero z małym ogonkiem.
ilcattivo13 - 11 Lutego 2008, 18:47
zniszczyliście moją wiarę w historyjki opowiadane przez mego wujka...
Tomcich - 11 Lutego 2008, 18:49
ilcattivo13, nikt nie obiecywał, że na tym forum będzie łatwo.
Fidel-F2 - 11 Lutego 2008, 18:50
ilcattivo13, nawet nie przeczuwasz czego się tu jeszcze dowiesz i nauczysz
|
|
|