To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu

rysiull - 19 Lipca 2007, 19:04

How feel you ? łoj to nie on ! cytowałam Jode !
Anonymous - 22 Lipca 2007, 22:41

Ciag dalszy z Dzień dobry, cześć i czołem......
Adashi,Sek w tym, ze obrazanie pozostaje obrazaniem. Poza tym jak finezyjne moze byc fidelowe: ale bzdury wypisujecie.
A mnmie chodzilo tylko zeby sobie bloga Gwynhwar albo Adanedhel zalozyli. Elam tez ich kiedys prosila. No bo jesli adminicja w tym kierunku nic nie robi, to chyba mam prawo ich poprosic.
Edit: Ty tez tam w watku zreszta korzenie zapusciles.

Adashi - 22 Lipca 2007, 22:59

To jak z pornografią, nie chcesz NIE patrz/kupuj/czytaj/śliń i żyj sobie, ale też pozwól żyć innym. Prosić możesz, rzecz jasna, to jest wolny kraj, podobno jeszcze.
elam - 22 Lipca 2007, 23:09

Adashi, nie do konca.
pornografia jest dla waskiego kregu odbiorcow, a "dziendobry" ma prawo powiedziec kazdy :)

kazda dyskusja powinna miec jakis temat, sens, i przede wszystkim - poniewaz jest to forum PUBLICZNE - kazdy powinien miec prawo wziac w niej udzial.

natomiast niektore z dyskusji na tym forum, chociaz bardzo zarliwie prowadzone, staja sie kilkuosobowe, co moze troche frustrowac innych WSPOLforumowiczow ....

i ja nie rozumiem, ze niektorzy tego nie potrafia zrozumiec :)

Tomcich - 22 Lipca 2007, 23:14

Adashi - jak we wszystkim potrzebny jest umiar. Jeżeli go zabraknie za jakiś czas na forum zostanie tylko kilka osób, bo reszta właśnie NIE będzie chciała go czytać.
Adashi - 22 Lipca 2007, 23:14

elam: Ale ja nie zamykam żadnej dyskusji dla nikogo, więc o co ten nerw; jak mawete z Rodionem gadają jakimś sobie tylko znanym kodem (dot. zapewne wydarzeń z reala) w Dzień dobry... to mnie to ryba, ale jak ktoś inny to już nie jest według Ciebie ok?
Anonymous - 22 Lipca 2007, 23:23

Adashi, teraz to taka moda mowic: to wolny kraj, nie musisz czytac. Ale ja chce. I chce, zeby jakis porzadek, chociaz szczatkowy panowal na forum. Wyobrazasz sobie, co by bylo, gdyby kazdy pisal co chcial i gdzie chcial? A tak, kazdy sie pilnuje, modowie nadal naparzaja w Archlorda :twisted: albo spia. To mi sie zawsze podobalo na tym forum. Kazdy sie pilnuje, nikt nie przegina. A jak ktos uwaza ze ktos inny przegial, to tak pisze. A przynajmniej tak bylo do tej pory.
Anonymous - 22 Lipca 2007, 23:28

Adashi, chodzi właśnie o ten umiar.

Nie rozumiem uporu Gwyn, ktora naprawdę mogłaby założyć tego bloga i kontynuować w nim spam. Nic by nie straciła a uszczęśliwiła innych. Nie chcę dodawać "Dzień dobry..." do ignorów, a przekopywanie się przez kilkanaście postów pisanych przed dwie - trzy osoby, nie zawierających dla mnie absolutnie żadnej sensownej treści jest denerwujące. A w tym wątku czasem odbywają się ciekawe rozmowy, więc to nie tak łatwo z tym "nie chcesz, nie czytaj"/. :?

Adashi - 22 Lipca 2007, 23:33

Ja czytam Dzień dobry, nie oznaczam wszystkiego jako przeczytane, bo właśnie można tam natrafić na fajne i ciekawe dyskusje, choć też nie przepadam za wszystkim co się tam wypisuje, np to wieczne odliczanie do weekendu wkurza mnie okropnie, ale nic nie mówię, bo stosuję się do zasady: żyj i pozwól żyć innym.

krisu, chcesz porządku? To po co np robisz bajzel w wątku MilleniumFalcon :?: ;P:

Anonymous - 22 Lipca 2007, 23:40

Adashi, teraz bedziesz wyciagal wszelkie brudy? Kaczyzm dotarl i tutaj? Nie masz zmilowania...
Poczekaj, przejrze swoje watki i powiem Ci gdzie jeszcze bajzel zrobilem. Bedzie Ci latwiej. :twisted:
Przesadzasz z dochodzeniem Sherlocku...

Adashi - 22 Lipca 2007, 23:45

Nie to Ty przeginasz, dlatego będę posiłkował się dedukcją, raz gadasz poważnie, zaraz potem wesołkujesz na ten sam temat, wniosek chodzi tylko o to, że by była jakaś draka. Chcesz porządku, bądź konsekwentny, hipokryzja nie jest trendy ;P:
Anonymous - 22 Lipca 2007, 23:47

dzezi sie mowi... ;P:
Taki mam styl a takie wesolkowanie w nieodpowiednich miejscach to sarkazm.

elam - 22 Lipca 2007, 23:47

Adashi ...... ja sie nie denerwuje. chociaz, teraz, skoro o tym mowisz, to sie zaczynam. :twisted: na ciebie. bo ty jakis niekumaty, albo zgrywasz takiego, albo wy tam w Poznaniu rzeczywiscie jacys inni jestescie :D ;P: ;P:

- no dobrze, skoro juz mowimy o konkretnych osobach .... :) :

- policz sobie prosze ilosc postow dziennie w dyskusji ( na dowolny temat, ba, nawet na wszystkie offtopiczne tematy razem wziete, bedzie jeszcze ciekawiej ) :
mawete/Rodion, Tomcich/elam, i Adashi/Adenadhel/Gwyn ... plizzz, wez sobie dzien wczorajszy chocby, i policz..... a potem sie dziw, ze ktos sie osmielil cos powiedziec .... ok?

i nie chodzi mi o to, ze MI to przeszkadza, bo nie przeszkadza, przyzwyczajam sie. po prostu sama mniej pisze, bo nie mam co - czuje sie wykluczona z dyskusji. np wchodze na forum, ale moje "czesc" troche glupio wyglada posrodku czyjejs zywej dyskusji. kiedy pisze jakis komentarz, staram sie, zeby jakos komponowal sie on z tresia tematu, w ktorym pisze. a tu czy owdzie za bardzo sie nie da :) nikt nie zamyka dyskusji dla nikogo, dyskusja zamyka sie sama.

inna sprawa, ze inni tez moga sie tak poczuc, ale nie jestem adwokatem, zeby odzywac sie w ich imieniu, wiec nie, nie bede tu na was krzyczec, ze cos zlego robicie. tylko chce wam uswiadomic, ze moze troche przesadzacie? krisu tez chcial.

(NURS na razie niewiele mowi, ale zauwazylam, ze juz kilka nowych osob na forum wyrazilo podobna opinie : przychodza tu, zacheceni reklama w gazecie - ze to ma byc forum o tematyce fantastycznej - i znajduja sie zasypani offtopami. no ja tez lubie sobie pospamowac, ale bez przesady. :)

wszyscy chca dobrze, ale wychodzi jak zwykle... :)

i jak widac, nie konczy sie na mnie i na krisu ...

Adashi - 22 Lipca 2007, 23:54

elam: Ja nie zamierzam nikogo rozliczać z ilości postów merytorycznych czy spamerskich, mam to w... no, tam gdzie słońce nie dochodzi ile kto ma jakich postów na koncie. Podałem przykład mawete i Rodiona (zaznaczam, że mi ich rozmowa w ogóle nie przeszkadzała), bo odnoszę wrażenie, że nie wszystkich mierzysz tą samą miarką, ale może się mylę.

krisu, zawsze możesz wyskoczyć z sarkazmem jak ktoś Ci wytknie coś co zarzucasz innym - wygodne wyjście :bravo

dzejes - 22 Lipca 2007, 23:56

Ja już jakiś czas temu delikatnie zwracałem uwagę na to, że trzy strony wymiany postów przez dwie osoby to przesada. Apelowałem też o utworzenie nowego wątku powitalnego. Bez efektu. Odpuściłem sobie.
Anonymous - 23 Lipca 2007, 00:03

Adashi, a ja mam wrażenie, że Ty nie chcesz zrozumieć, co tu piszemy. Nikt nikogo nie atakuje z wrzaskiem, tylko kilka osób wyraziło opinię. Chyba wolno? Żyj i pozwól żyć innym to dobra zasada, właśnie wg niej postąpiliby Adanedhel i Gwyn, gdyby się przeniesli do innego wątku. Czy to naprawdę taki problem Twoim zdaniem?
Adashi - 23 Lipca 2007, 00:03

Chcecie, żeby Dzień dobry było wolne od tzw. radosnego spamu, wolno wam, ja wam nie zabraniam chcieć, chcijcie sobie ile dusza zapragnie, róbcie petycje, ślijcie monity, itd. Możecie nawet zamienić Dzień dobry w nudziarskie:

User1
-Cześć.
User2
-Dzień dobry
User3
-Hello! :D
User4
-Chciałbym coś powiedzieć, ale nie wiem czy mogę, bo może to jest spam, O rety! :cry:

dzejes - 23 Lipca 2007, 00:09

Adashi - weź Ty się puknij w głowę. Wątek powitalny to miejsce, gdzie swe wirtualne kroki kieruje zapewne 90% nowych ludzi. I co widzi? Debilne migdalenie się dwójki nastolatków ciągnące się przez 12 stron? Sprawdź jak kiedyś wyglądał wątek powitalny, a co się z nim stało teraz. Dlatego właśnie można zakładać swoje quasiblogi, dlatego są dziesiątki innych tematów, by "radośnie spamować". Ale ten wątek to była wizytówka. Taka portiernia biurowca o nazwie "Forum SFF&H". Ludzie wchodzili, mówili "cześc, ale leje" i szli do własnych biur. A teraz rozbili się tam bezdomni z dworca i jest syf.
elam - 23 Lipca 2007, 00:13

NIE Adashi :twisted:
rzeniesz glupa, czy masz rzeczywiscie zacmienie dzisiaj??
:roll:
nie chodzi o to, zeby sie ograniczac do slow powitania;

chodzi o to, zeby nie prowadzic dyskusji miedzy 3 osobami przez 50 postow na temat "ach, jak mnie dzisiaj glowa boli" - "ach, to ja cie przytule" - "ach, a ja cie poglaskam" - "ach juz mi lepiej" - "ach, ach" :twisted:

ty powinienes byl adwokatem zostac. albo politykiem... a moze jednak lepiej nie...

Anonymous - 23 Lipca 2007, 00:14

Adashi, sam chciales wrazen, ze tak powiem. Ze Cie draka ominela pisales. Ja Ci tylko wrazen dostarczam. Klient nasz pan. :twisted:
Co mialem napisac, to juz napisalem. Spam spamowi nierowny. Przyznasz, ze to srednio ciekawe, jak panienka z okienka z Empiku pietnascie razy na dzien napisze ze sie nudzi, chce jej sie spac, jest jej goraco, itp., a jedynymi osobami ktore jej odpowiadaja jest Adanedhel. A reszta forumowiczy musi sie przebijac przez trzy strony spamu. I nic z tego nie wynika. Poczytaj z kolei spam mawete, Rodiona, Elam, Kruka Siwego, innych. W ich wypowiedziach jest jakas merytoryczna wartosc. Bawia sie slowem. Zobacz z kolei na blog Martvej. Tez pisze, ze sie jej spac chce, pic chce, psa na spacer wyprowadza,I nikomu to nie przeszkadza. zobacz jaka popularnoscia cieszy sie jej blog. Jestem pewien, ze z blogiem Gwynhwar byloby tak samo.

Adashi - 23 Lipca 2007, 00:15

dzejes, o to ciekawy argument z tą wizytówką, ale ja lubię to forum właśnie dlatego, że jest na nim ruch na żywo i panuje tu luźny charakter, jakbym chciał czegoś odwrotnego to może trafiłbym na forum NF albo gdzie indziej. Mnie nie przeszkadza tzw. radosny spam (obojętnie przez kogo kreowany) a Tobie Wujku Pando widać tak, ale powiedz, czy to jest moja wina, że Tobie to wadzi ;)
dzejes - 23 Lipca 2007, 00:23

Adashi napisał/a
dzejes, o to ciekawy argument z tą wizytówką, ale ja lubię to forum właśnie dlatego, że jest na nim ruch na żywo i panuje tu luźny charakter,


Panował luźny charakter. Teraz się robi przykro.

Adashi napisał/a

jakbym chciał czegoś odwrotnego to może trafiłbym na forum NF albo gdzie indziej. Mnie nie przeszkadza tzw. radosny spam (obojętnie przez kogo kreowany) a Tobie Wujku Pando widać tak, ale powiedz, czy to jest moja wina, że Tobie to wadzi ;)


Nie mi to wadzi, tylko myślę - większości. Kiedyś powitalnia to był wątek, gdzie praktycznie całe forum się udzielało. Teraz ile osób tam zagląda? Ile z nich pisze coś więcej, niż owe "cześć"?

Rodion - 23 Lipca 2007, 00:26

Pytanie:

Czy ktoś zadał sobie ostatnio trochę trudu i policzył ilu tak naprawdę nas jest?
Tych którzy tak naprawdę tworzą atmosferę tego forum? wchodząc tu codziennie spędzając tu ileś godzin i pisząć o tym czy tamtym?

Anonymous - 23 Lipca 2007, 00:29

Otoz to, rzeczowe pytanie. Moze nalezaloby policzyc.
Adashi - 23 Lipca 2007, 00:34

elam napisał/a
NIE Adashi :twisted:
rzeniesz glupa, czy masz rzeczywiscie zacmienie dzisiaj??
:roll:

Wyluzuj, słonko, bo złość urodzie szkodzi i co to za tekst typu "rzniesz głupa"? Równasz do poziomu tych, dla których wnioskowałaś nie tak dawno o warna? To jest właśnie przykre, dzejes, czy ja tak się do kogokolwiek odzywam?

krisu napisał/a
Zobacz z kolei na blog Martvej. Tez pisze, ze sie jej spac chce, pic chce, psa na spacer wyprowadza,I nikomu to nie przeszkadza. zobacz jaka popularnoscia cieszy sie jej blog. Jestem pewien, ze z blogiem Gwynhwar byloby tak samo.

Może, nie przeczę, ale co, chcesz zmusić Gwyn, żeby założyła bloga, zamiast spamować w "Dzień dobry", bo jak nie to co? - To ja na takie faszystowskie dictum a'la TWA powiem głośno i zdecydowanie NIE :| Zawsze i wszędzie, obojętnie kogo będzie sprawa dotyczyła.

Rodion, no staram się, jak mogę :mrgreen:

Rodion - 23 Lipca 2007, 00:35

Policzyłem, przyjmując rożne czynniki.
I wyszło mi że jest nas tak naprawdę tak niewielu iz powinniśmy sie bez problemów dogadać ( tym bardziej że w ten czy inny sposób znamy się bezpośrednio ).
A zamiast tego widzę pitolenie w bambus rozdrabnianie tema tu ( pewnie zraz zaczną sie wycieczki osobiste) no po prostu Rejtanowanie pełną gębą :?

Anonymous - 23 Lipca 2007, 00:38

Adashi, nie ekscytuj się, póki co, tylko grzecznie prosiliśmy Gwyn o założenie bloga i nikt jej do niczego nie zmusza. Uważasz, że wyrażenie negatywnej opinii to faszyzm? A może zasypywanie ludzi bezwartościowymi uwagami w stylu "Jak tu pusto", "Nuda" i "O.o" to przykład pozytywnego zachowania?

EDIT: Rodion, usiłowalismy się dogadać, ale nie wyszło.

dzejes - 23 Lipca 2007, 00:40

Adashi napisał/a

Wyluzuj, słonko, bo złość urodzie szkodzi i co to za tekst typu rzniesz głupa? Równasz do poziomu tych, dla których wnioskowałaś nie tak dawno o warna? To jest właśnie przykre, dzejes, czy ja tak się do kogokolwiek odzywam?


Do mnie się zwracasz w sprawie tego, jak się do Ciebie zwraca Elam? Nie wiem o co kaman. Pisząc, że zrobiło się przykro miałem na myśłi fakt, że kiedyś widząc 200 nowych postów cieszyłem się, że tyle fajnych rzeczy do czytania, a teraz widząc 500 nowych postów wiem, że 250 to rozmowa 3/4 osób, która w ogóle mnie nie interesuje i nawet jeśłi pozostałe 250 jest fajne, to albo tonie w powodzi spamu, albo to mi przechodzi nastrój na udzielanie się na forum.

Adashi napisał/a

Może, nie przeczę, ale co, chcesz zmusić Gwyn, żeby założyła bloga, zamiast spamować w Dzień dobry, bo jak nie to co? -


To wypad. Proste. I nie zasłaniaj się Gwyn, chodzi w ogóle o dziecinny spam, nie o nią osobiście.

Adashi napisał/a

To ja na takie faszystowskie dictum a'la TWA powiem głośno i zdecydowanie NIE :| Zawsze i wszędzie, obojętnie kogo będzie sprawa dotyczyła.


To wypad. Proste.

NURS - 23 Lipca 2007, 00:40

Powiedzmy sobie jedną rzecz, krótko i konkretnie.
Adashi, wątek powitalny to wątek powitalny, jak słusznie zauważył dzejes, to miejsce, gdzie witasz się z pozostałymi użytkownikami, i tyle. Jesli chcesz pogadac z kimś dłużej, idziesz np. do swojego kącika, albo w takie miejsce jak to.
Robię co moge, żeby nie było tutaj zamordyzmu, bo fajnie jest przebywac w miejscu przyjaznym. Jak widać, ta metoda się sprawdza. Dlatego prosze o jedno.
Adashi od tej pory prowadzisz pogaduchy tam, gdzie trzeba (potraktuj to jak oficjalna radę adminicji), a resztę userów w to zaangazowanych proszę o zapomnienie o problemie. Świat za oknem jest wystarczająco do *beep*, żebyśmy jeszcze tutaj psuli sobie humor. Zatem nie kontynuujmy już tej dyskusji.

Adashi - 23 Lipca 2007, 00:41

Nie, Miria, uważam, że zmuszanie użytkownika przez innych współużytkowników do ich widzimisię, dyktowanie mu warunków to jest faszyzm. I spox, nie ekscytuję się :wink:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group