To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Seriale, seriale...

Chal-Chenet - 6 Maj 2012, 17:43

Dzięki za opinie o "True Blood".
B.A.Urbański - 6 Maj 2012, 20:18

A mnie się pierwszy sezon TB podobał tak, że oglądałem go kilka razy.
Drugi sezon był słaby i przekombinowany.
Trzeci dobry, ale nie aż tak jak jedynka.
Dalej niestety jeszcze nie obejrzałem.

Natomiast prawda jest taka, że jakbym tylko mógł to już w drugim sezonie przeniósłbym się do świata serialu i własnoręcznie zamordował główną bohaterkę! Oj, i byłoby krwi tyle, że wszystkie wampiry odwróciłyby głowę w zgrozie i przerażeniu ]:->

Homer - 6 Maj 2012, 20:56

TB

I - świetny, kapitalny, zwłaszcza wątek kryminalny ciągnący się przez cały sezon!
II - dłużyzny, parę fajnych motywów, ale też zapychaczy. Być może odbiór całości na jeden raz będzie lepszy. Czekanie tydzień na odcinek, w którym się nic nie dzieje to zawsze katorga i solidne obniżenie oceny.
III - uch... wszystkie wątki pozawampiryczne cienkie, ale wampiryczny - całkiem, całkiem.
IV - coś ala nowe rozpoczęcie. Również cierpi na przypadłość - wątki świetne - wątki daremne, ale da się oglądać bez bólów zębów, a nawet z napięciem z 1 sezonu! Pojawia się też kilka świetnych zwrotów akcji.
V - soon

marekz - 10 Maj 2012, 09:27

Obejrzałem przedostatni odcinek sezonu pierwszego Once Upon a Time. Dno. Po pierwsze, już w połowie odcinka wiedziałem co będzie na końcu i tym razem się nie pomyliłem, co w przypadku tego serialu powinno być niewybaczalne (nigdy nie oglądam trailerów, a podobno po obejrzeniu trailera to już w ogóle wszystko było wiadome). Po drugie odcinek ten sugeruje co się stanie w finale, a zapowiada się, że będzie to okropne emo-strywializowanie całej tej historii. Wiadomo, że bajki często takie są, ale przecież siłą tego serialu było zmienianie tych rozmemłanych bajek w ciekawsze historie. Można było wybaczyć 'obyczajowość' tego serialu, ale odcinek 21 tak to wyolbrzymił i skierował na pierwszy plan, że nic tylko się wyrzygać. A to dziecko coraz bardziej mi przypomina naszego androida z adaptacji Wiedźmina. No nic, oby to był celowy zabieg wkurzający, a faktycznie finał powyrywa nogi z tyłków.
zoofobia - 10 Maj 2012, 12:50

Ja oglądam stardardowo: Family Guy, Game of Thrones, The Walking Dead i czekam na ostatni odcinek Housa, bo dla mnie ten serial skończył się na drugiej serii. Reszta była nudna jak flaki z olejem, ale oglądałam dzielnie, z przyzwyczajenia bardziej.


__________________

marekz - 12 Maj 2012, 14:23

Fringe finał sezonu 4

Spodziewałem się znacznie więcej po finałowym odcinku, a dostałem
Spoiler:

Nędza.

Nitj'sefni - 12 Maj 2012, 16:14

Skończył się piąty sezon The Big Bang Theory. IMHO poziom nieco niższy niż w poprzednich, niemniej było kilka świetnych momentów (np. whip app lub tiara :mrgreen: ). Czekam na kontynuację, bo widzę w tym projekcie jeszcze duży potencjał.
Taselchof - 12 Maj 2012, 16:15

Ostatni odcinek strasznie marny :evil: Sheldon się ostatnio nie stara.
Ilt - 12 Maj 2012, 16:18

Widzieliście nowy Common Law? Po pierwszym odcinku patrząc, może być całkiem zabawne.
marekz - 15 Maj 2012, 00:17

Skończył się pierwszy sezon Once Upon a Time. Finał dobry. Naprawdę dobry. Wprawdzie na mój gust nieco za duży natłok lostowych inspiracji i nie wiem co jest nie tak z tymi finałami, że w każdym musi być co najmniej jedno zmartwychwstanie, ale ogólnie wrażenie bardzo dobre. Cały serial bardzo nierówny. Większość odcinków raczej słaba, buduje tylko bazę do pojawiającego się co jakiś czas bardzo dobrego odcinka. Ogólnie serial zrobił na mnie jednak bardzo dobre wrażenie, tak na mocne [8/10]. Albo slabe 9/10. Jest w nim coś wyjątkowego, co nie jest łatwe do zdefiniowania. No i postać Golda/Rumpelstiltskina zagrana moim zdaniem mistrzowsko. Tak z jedna trzecia oskarowych ról może się schować. Regina też niczego sobie, im późniejszy odcinek tym lepiej. Gdyby nie Android, panna Swan i Śnieżka oraz najmocniej wkurzający element, czyli ta niebieska wróżka, serial mógłby się ocierać u mnie o dziesiątkę. Fabularnie mi pasuje całkiem, natomiast aktorsko tak sobie.

A tłumacz i korektor napisów, którzy w odcinku 17 z Królowej Kier zrobili Królową Serc mogliby się chwilę zastanowić, bo to moim zdaniem bardzo nietrafiony wybór. Tym bardziej, że generalnie napisy były robione świetnie.

Sezon drugi już in September.

Nitj'sefni - 17 Maj 2012, 12:16

Skończył się siódmy sezon HIMYM i cóż... Ten serial powinni zakończyć dawno temu, bo teraz to jest żenada. Muł i wodorosty.
hrabek - 17 Maj 2012, 12:36

A będą następne, czy cancela dostali? Ja w każdym razie obiecałem sobie, że tylko ten sezon do końca dociągnę i odpuszczam, szkoda czasu, a ten sezon był żałosny.
Nitj'sefni - 17 Maj 2012, 13:42

O cancelu nic nie słyszałem. Podobno ósmy sezon ma być ostatnim, ale do oficjalnej informacji nie dotarłem.
merula - 17 Maj 2012, 14:01

podgoniłam z Dwiema Spłukanymi Dziewczynami. jak dla mnie bomba, mam nadzieję, ze będą go kontynuować.
Matrim - 21 Maj 2012, 00:00

Skończył się czwarty sezon Parks and Recreation. Nie jest to perełka na miarę Biura, ale ma mocne momenty, a od drugiego sezonu, kiedy producenci wreszcie znaleźli właściwą niszę i odpowiednie proporcje, nie ma się do czego przyczepiać. Dobry serial. Choćby przerobienie Rona Swansona z typowego szefa na... nietypowego ;) Trzeba obejrzeć, żeby docenić tę zmianę. Dobry serial.
Ilt - 28 Maj 2012, 23:26

Nowy serial: Continuum. Póki co jest tylko 1 odcinek, ale zapowiada się świetnie, w tym także w kwestii fabuły. Dodatkowy bonus - serial nie jest amerykański (ale po wykonaniu (dobrym) i budżecie (całkiem wysokim) nie idzie tego poznać). Szczególnie powinien spodobać się panom, główna bohaterka lubi obcisłe ciuchy i jest całkiem miła dla oczu ;P: , ale polecam go wszystkim, bo warto. Tu kilka newsów, wraz z pobieżnym streszczeniem założeń świata.
Memento - 29 Maj 2012, 15:22

Trochę mi się zebrało obejrzanych sezonów.

Castle - można tylko powiedzieć nareszcie! Cliffhanger na zakończenie całkiem udany.
Fringe - czuję, że ten serial dopiero teraz się rozkręci. Finał jak dla mnie zdecydowanie na plus.
House MD - ja chcę jeszcze! :C
Supernatural - nie wiem, jak oni to robią, ale po zakończeniu bieżącego sezonu, jaki kiepski by nie był, czekam niecierpliwie na następny.
The Mentalist - Red John coraz bardziej przypomina Moriarty'ego. :mrgreen:
Sherlock - nie tak dobre jak Luther, ale bardzo mi się podobało.
Boss - serial, na rzecz którego odpuściłem sobie oglądanie Alcatraz i Person of Interest. Bez żalu. Mocna rzecz, w klimacie Breaking Bad, ale po zastanowieniu, tak naprawdę nie ma komu kibicować, nie ma się z kim identyfikować. .etsibejaZ ;]

marekz - 7 Czerwca 2012, 19:42

Continuum
Ależ dobrze się oglądało dwa pierwsze odcinki. Niestety jak na mój nos, serial ma raczej niski potencjał rozwojowy i stoczy się w bagno i smędzenie klasy Person of Interest. Jak na razie tempo akcji świetne i ogólnie dobrze to wygląda. Film kanadyjski i od razu na początku akcja z paralizatorem... IMO jednak nie da się głównego wątku długo sensownie eksploatować (szczególnie jeśli wszystkie odcinki mają się odbyć w roku 2012), a pewne rzeczy i zachowania bohaterów na dłuższą metę staną się drażniące. Dziesięć odcinków to jednak nie tak dużo, więc może jakimś cudem uda się realizatorom je przetrwać we w miarę dobrej formie. Koncepcja "ukrytego współpracownika" w tym serialu podoba mi się znacznie bardziej, niż ta z Person of Interest. Jest tak obłędna, że aż zabawna. No i na dodatek mam świra na punkcie filmów o przemieszczaniu się w czasie, tak że to na pewno też u mnie punktuje.

Farin - 7 Czerwca 2012, 20:06

Memento napisał/a
Trochę mi się zebrało obejrzanych sezonów.

Castle - można tylko powiedzieć nareszcie! Cliffhanger na zakończenie całkiem udany.
Fringe - czuję, że ten serial dopiero teraz się rozkręci. Finał jak dla mnie zdecydowanie na plus.
House MD - ja chcę jeszcze! :C
Supernatural - nie wiem, jak oni to robią, ale po zakończeniu bieżącego sezonu, jaki kiepski by nie był, czekam niecierpliwie na następny.
The Mentalist - Red John coraz bardziej przypomina Moriarty'ego. :mrgreen:
Sherlock - nie tak dobre jak Luther, ale bardzo mi się podobało.
Boss - serial, na rzecz którego odpuściłem sobie oglądanie Alcatraz i Person of Interest. Bez żalu. Mocna rzecz, w klimacie Breaking Bad, ale po zastanowieniu, tak naprawdę nie ma komu kibicować, nie ma się z kim identyfikować. .etsibejaZ ;]

Castle - ehh przestałem go oglądać kiedy główni bohaterowie zostali w miejscu...
Fringe - przestałem oglądać kiedy zaczeli zbyt dużo zapychaczy dawać jednocześnie przeskakując dziwnie pewne elementy w głównym wątku...
House MD - przestałem oglądać, kiedy scenarzystom zabrakło jaj aby pociągnąć dalej rozwój głównego bohatera, a zamiast tego zaczeli go uwsteczniać - dobrze, że już zakończyli.
The Mentalist - przestałem oglądać kiedy z głównego złego zrobili pół-boga wszystkich seryjnych zabójców.
Person of Interest - na razie oglądam, bo mimo wszystko bohaterowie rozwijają się. Jak i nieźle zrobione przeplatanie się wątków pobocznych z głównym. Choć mam nadzieję, że zakończy się on na drugim sezonie.

hrabek - 11 Czerwca 2012, 11:07

marekz napisał/a
Continuum
Ależ dobrze się oglądało dwa pierwsze odcinki.

Ja też jestem póki co zadowolony. Oba odcinki były niezłe, wybrnięcie z policyjnych tarapatów całkiem zacne. Zobaczymy, jak dalej się to potoczy, bo praktyka mówi, że scenariusz pilota i ewentualnie 2-3 następnych odcinków jest dopracowywany przez długi czas, a jak produkcja dostaje zielone światło, to trzeba przygotować co najmniej 10 nowych epizodów w krótkim czasie. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale na razie jestem pozytywnie zaskoczony.

Homer - 11 Czerwca 2012, 22:57

True blood V odcinek 1 - łoooł. Jeden z najlepszych odcinków serialu. Non stop coś się dzieje... od epilogu ostatniego sezonu świetna jazda. Jeśli cały sezon taki będzie to coś czuję będę czekał na odcinki jak w 1 sezonie.

A poza tym Mad men V - kapitalny sezon. Klasa sama w sobie.

Skuszony recenzjami wróciłem do Rodziny Borgiów na drugi sezon. I po 3 odcinkach stwierdzam - naprawdę jest sporo lepiej niż w miałkim sezonie 1.

Ilt - 11 Czerwca 2012, 23:10

Homer napisał/a
A poza tym Mad men V - kapitalny sezon. Klasa sama w sobie.
On zawsze taki był. Nawet ten słabszy sezon (um, który to był? 3? 2?) był świetny. :)

10 dni do nowego sezonu Futuramy.

B.A.Urbański - 12 Czerwca 2012, 16:24

Ilt, ja już też nie mogę doczekać się na Futuramę. Tym bardziej, że słyszałem, że mają być dwa odcinki!
Taselchof - 12 Czerwca 2012, 16:58

...a za dwa tygodnie Wilfred też wraca. :twisted:
Ilt - 12 Czerwca 2012, 17:20

B.A.Urbański napisał/a
Tym bardziej, że słyszałem, że mają być dwa odcinki!
Dobrze słyszałeś, The Bots and the Bees i A Farewell to Arms.
Spoiler:

B.A.Urbański - 12 Czerwca 2012, 18:01

To świetnie się zapowiada, zwłaszcza The Bots and the Bees.

Edit: P.S. A co toto ten Wilfred?

Memento - 13 Czerwca 2012, 21:51

Mad Men V - również jestem bardzo na tak.
Spoiler:


Continuum nieszczególnie mnie 'chwyciło', ale zobaczę jak będzie po drugim odcinku. Za to Hell on Wheels kupiło mnie od pierwszego odcinka. Nie przepadam za westernami, ale ten jest od AMC (Breaking Bad, Mad Men). Świetnie obsadzony, z ciekawą opowieścią i dobrą realizacją. Za dwa miesiące startuje drugi sezon.

Iscariote - 14 Czerwca 2012, 09:04

Farin napisał/a
Castle - ehh przestałem go oglądać kiedy główni bohaterowie zostali w miejscu...
No i błąd :)
Memento napisał/a
House MD - ja chcę jeszcze! :C
IMO jak zastanowić się jak dalej wyglądałoby życie House'a po finale serialu to wychodzi, że dopiero teraz House pokazałby swój potencjał.
Słowik - 15 Czerwca 2012, 13:23

Total Recall 2070, świat Blade runnera, gdzie androidy śnią o zwiększeniu pojemności pamięci :P
Klasyczny gliniarz wydziału zabójstw z nowym partnerem androidem (a jakże), walczą z brudnymi interesami korporacji Rekall, eksperymentami firmy budowlanej z Marsa oraz z własnym szefostwem, choć ci ostatni są nawet pomocni.
Serial z 1999 roku, obejrzałem 4 z 20 odcinków, więc nie wiem w jak newralgicznym momencie zdjęli go z anteny, ale wiem, że warto oglądać. Klimatem przypomina mi niektóre odcinki "The outer limits".

merula - 16 Czerwca 2012, 17:33

dokończyłam te seriale, które śledziłam, obejrzałam dwa nowe i jak dla mnie to:
-szkoda że House się skończył, ale jakoś to przeżyję
-koniec Chirurgów to już prawie przegięcie, jak można tyle czekać na uratowanie po katastrofie samolotu?
-na Żonę idealną poczekam
-Anatomia prawdy - ciekawe co jeszcze wymyślą, ale kibicem sezonu zostanę
-Dwie spłukane dziewczyny to odkrycie sezonu
-Nowa dziewczyna przyjemna, ale drugiego sezonu raczej oglądać nie będę
- Happy town - szkoda, że nie dali mu sie rozwinąć do końca zgodnie z planem
-Heart of Dixie drugie odkrycie sezonu, zupełnie w innym stylu

teraz szukam nowych pomysłów na wakacje.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group