Literatura - Tekst numeru 13
Gustaw G.Garuga - 8 Grudnia 2006, 18:39
Przyganiał kocioł garnkowi? No chyba, że to Kres... W każdym razie imion typu Akjy'thklvrou'eg nie lubię i nie zamierzam stosować
Dabliu - 8 Grudnia 2006, 18:57
Ariah:
Cytat | A jesli sama sobie odpowiedziałam na pytanie o 'babską' fantasy, to co w taki razie pisują: Agnieszka Hałas, Anna Brzezińska czy, nie przymierzając, Jacqueline Carey (u tej to seks na każdej stronie mi krew aż spływa po kartkach ) |
"Niebabską" fantasy czyli "unisex"...
Martva - 8 Grudnia 2006, 20:58
Punkty dostał ode mnie pierwszy i ostatni tekst numeru.
Przyznaję się, że Żak to tak z rozpędu i bez namysłu, bo go lubię.
Natomiast 'Ogień i blask' zachwycił mnie pomysłem 'adaptacji' legendy o żar-ptaku na mutanta popromiennego. Poza tym uwielbiam Orbitowskiego (platonicznie ). Monolog na pół opowiadania nie przeszkadzałby mi wcale, gdyby nie to że musiałam polegać na intuicji i nie wiem czy załapałam wszystko, jako że z rosyjskim nie miałam do czynienia nigdy w życiu...
'Most demonów' sympatyczny i zabawny, chociaz ja za Filleganem też nie przepadam. Pewnie dostałby punkt, gdybym odruchowo nie kliknęła w Żaka
Żwikiewicz... Ehhh, czytałam 'Solaris' dawno dawno temu. Jakoś mi nie podeszło. Ani oryginał, ani fanfik.
'Naiwna wiara' - no nie wykażę solidarności jajników. Spłynęło po mnie. Takie jakieś letnie, przewidywalność na poziomie 'Eragona'. Chociaż nie było nieprzyjemne w czytaniu.
Generalnie, brakuje mi opowiadań, które pamiętałabym po latach...
NURS - 8 Grudnia 2006, 23:33
dzięki Martva
hijo - 10 Grudnia 2006, 14:01
po kolei:
Urbi & Orbi - Ogień i Blask Dla mnie tekst numeru, kapitalny pomysł, świetnie napisane. Bardzo przypadła mi do gustu opowieść dezertera napisana "po rosyjsku". Poza tym bardzo polubiłem głównych bohaterów.
Romualad Pawlak - Most Demonów Fajne, przyjemnie się czytało...ale jakoś średnio mnie rozbawiło.
Wiktor Żwiiewicz - Appendix Solariana Zazwyczaj nie przepadam za fanfiction, dlatego też podchodzę do wszystkich tekstów tego typu, jak pies do jeża, Jednak w tym przypadku bardzo pozytywnie się rozczarowałem. Może dlatego, że już dawno nie czytałem kosmicznego SF. A moze dla tego, że odebrałem to jako wypowiedź w dyskusji czytelnika z autorem. Lem napisał książkę Żwikiewicz odpowiedział mu opowiadaniem. Poza tym nie czytałem dotąd Lema, a po tym tekście na pewno zasiądę do jego literatury.
Joanna Kozioł - Naiwna wiara No cóż... przyjemne i przewidywalne. Nie chcę wyjść na szowinistę, ale treść okrteśliłbym jako dziewczęco naiwną. Bez rewelacji, ale teżbez wielkiego rozczarowania.
Grzegoż Żak - Praktyka Spisku Przykład fanfiction, jakiego najbardziej nie lubię. Najsłabszy tekst numeru - IMO
punkty
U&O - Ogień i Blask - bo miom zdaniem najlepsze
Anko - Naiwna wiara - na zachętę, a poza tym od czasu lubię poczytać o dobrych ludziach.
Długo zastanawialm się czy dać punkt Żwikiewiczowi, ale wstrzymałem się ze względu na nieznajomość Solarisa, bez której chyba nie można w pelni docenić i ocenić tekstu Wiktora.
Dabliu - 10 Grudnia 2006, 17:00
hijo:
Cytat | Nie chcę wyjść na szowinistę, ale treść okrteśliłbym jako dziewczęco naiwną. |
Na szczęście, bardziej naiwna mogłaby być tylko treść "chłopięco naiwna"...
Mateusz Zieliński - 10 Grudnia 2006, 17:40
Jeszcze nie skończyłem czytać, ale muszę dać upust!
Pies i Klecha 3 - źle. Przyznam szczerze - mnie zmęczyło (połowa pierwsza - wywody Griszy musiałem czytać po kilka razy) i znudziło (połowa druga - trzecia część Rambo?).
Most Demonów - pretensja wielka - do Autora i do NURSA. Za przysłowiowe odgrzewanie i odcinanie... PROTESTUJE!
Appendix Solariana - no, to już nawet odgrzane nie zostało... PROTESTUJE!
Praktyka Spisku - przynajmniej tego nie znałem. Chociaż zważywszy na treść - mogłem czytać, ale nie pamiętam.
Naiwna wiara - się we mnie kołacze, że to opowiadanie uratuje sprawę. Czytam.
Idąc śladem okładki numeru - żółta kartka!
Ja tu jeszcze wrócę... i zagłosuję. Tylko, cholera, na co??!!!
MrMorgenstern - 11 Grudnia 2006, 21:38
Ależeś wymagający! Niechybnieś drugim Tolkienem
Gustaw G.Garuga - 11 Grudnia 2006, 21:54
Czytelnik ma IMO większe prawo do krytyki pisarza, niż kolega po piórze.
MrMorgenstern - 11 Grudnia 2006, 22:02
Lecz czytelnikowi można zadać pytanie, czy sam coś piórem tworzy
NURS - 12 Grudnia 2006, 00:00
Dzięki hijo, dzieki matruszu.
Na usprawiedliwienie dodam, że dla 99% naszych czytelników, to nie było odgrzewanie.
Fidel-F2 - 12 Grudnia 2006, 08:22
Cytat | Lecz czytelnikowi można zadać pytanie, czy sam coś piórem tworzy |
Można, tyle tylko, że to całkiem bez sensu.
Emilia - 12 Grudnia 2006, 11:21
Romuald Pawlak
Tak. Opowiadanie dokładnie takie, jak lampka wina w miłym towarzystwie – pozostawia dobry nastrój bez zobowiązań.
Anko - 12 Grudnia 2006, 11:49
Henryk Tur: Cytat | nie popadaj w zbytnią surowość i ascetyzm detali | Dzięki za radę.
hijo: Cytat | Anko - Naiwna wiara - na zachętę, a poza tym od czasu lubię poczytać o dobrych ludziach. | Dzięki za zachętę - a co do określenia "dziewczęca naiwność", to zgadzam się z Dabliu.
McQueen - 12 Grudnia 2006, 19:49
Dla mnie tekst numeru to opowiesc o znikajacym moscie , na drugim miejscu opowiadanko z psem i klecha w podtytule, a drugie dlatego ze mialem dziwne wrazenie ,iz pseudorosyjska mowa owego dezertera spowodowala ze cos z fabuly stracilem(nie kazdy uczyl sie rosyjskiego w podstawowce).
Po drugie, jako byly wlasciciel malucha, nie podaruje fragmentu, w ktorym Enka z ksiedzem ruszaja rozklekotanym maluchem "z piskiem opon" .Jako byly wlasciciel wspomnianego przyzadu do jazdy, ktory byl w stanie niezlym stwierdzam ze bez przerobek to maluszkiem mozna co najwyzej popiszczec przegubami ew zrobic trwajace pol sekundy "eek", ale piszczenie w rozklekotanym maluszku . Wiem ze sie czepiam ale jakos mi to strasznie utkwilo w pamieci
elam - 12 Grudnia 2006, 19:55
ee ja tam z asiontkiem jezdze jej maluchem i juz nie raz zaliczylysmy pisk opon (rozne inne rzeczy tez zaliczylysmy, ale ciiiiii )
Romek P. - 12 Grudnia 2006, 19:58
Wiedźma chciała zaliczać zwierzęta... cokolwiek to miało znaczyć. Czy dobrze rozumiem, że polowałyście na dziczyznę na święta?
elam - 12 Grudnia 2006, 20:00
o ile dziczyzna zamieszkuje miejskie krawezniki...
Romek P. - 12 Grudnia 2006, 20:04
Jeśli jest nieduża...
Tylko trzeba jej wtedy sporo zaliczyć
elam - 12 Grudnia 2006, 20:13
... moze lepiej nie, dla dobra reflektorow...
ok konczmy ten offtop spamowaty! pogadamy w pszczynie
NURS - 12 Grudnia 2006, 20:47
Dzieki McQueen
MrMorgenstern - 12 Grudnia 2006, 22:05
Cytat | Cytat | Lecz czytelnikowi można zadać pytanie, czy sam coś piórem tworzy |
Można, tyle tylko, że to całkiem bez sensu. |
Skąd wiesz, co mi przyświeca, gdy zadałem to pytanie, najmądrzejszy człowieku forum?
Dracena - 12 Grudnia 2006, 22:43
Cytat | Romek P. napisał/a | Wiedźma chciała zaliczać zwierzęta... cokolwiek to miało znaczyć. Czy dobrze rozumiem, że polowałyście na dziczyznę na święta? |
|
Oj Romku, obawiam się, że Wiedźma Ci zapamięta Twoją pamięć I zaliczy to sobie
andre - 13 Grudnia 2006, 08:38
Głos na Żwikiewicza.Może dałoby się za parę miesięcy przypomnieć jeszcze jakieś inne opko WŻ...Np."Maszynę"...?
Mateusz Zieliński - 13 Grudnia 2006, 10:18
Cytat | Ależeś wymagający! Niechybnieś drugim Tolkienem |
Cytat |
Skąd wiesz, co mi przyświeca, gdy zadałem to pytanie, najmądrzejszy człowieku forum? |
Rozumiem, że to żarty... ale jeśli MrMorgensternie coś Ci przyświeca, to słucham.
Ankieta i temat jest m.in. po to, aby wymienić się odczuciami z lektury i w pewnym stopniu dać NURSowi informację, jak odbierana jest jego praca i decyzje. Myślę, że pisząc, co napisałem, zachowałem się fair i mogę bronić swoich racji. Nawet jeżeli nie jestem drugim Tolkienem, choć odpowiadając na wcześniejszą wymianę zdań, przyznaję - nie jestem tylko czytelnikiem.
Gustaw G.Garuga - 13 Grudnia 2006, 10:26
Mateuszu, tego by tylko brakowało, żeby opka w SFFH mogli oceniać jeno znani i uznani pisarze. Masz pełne prawo do krytyki zgodnej ze swoimi odczuciami.
Osobiście nie chciałbym skrytykowawszy jakiś hollywoodzki film usłyszeć "Drugi Almodovar się znalazł". To się kupy nie trzyma.
Fidel-F2 - 13 Grudnia 2006, 10:55
Mr.M
Zakładam, że żarówka ale może lampka oliwna albo kaganek czegośtam.
I dzięki za miłe słowa uznania. To zawsze cieszy mimo, że człowiek sam swoje wie.
NURS - 13 Grudnia 2006, 11:26
Dzięk andre, mam w planie publikację tekstów Wiktora, kto wie, może będą to zupełnie nowe opowiadania.
Adashi - 13 Grudnia 2006, 12:06
Urbi & Orbi - PiK 3 Ogien i blask - A miało być tak pięknie?! Kapitan Żbik z Archiwum X, temat samograj, sam to będę musiał napisać , dobra koniec żartów. Monolog w środku opowiadania mnie rozwalił, nie dlatego, że pa ruski (chociaż troszku tego za dużo), tylko przez to, że czytelnik powinien chyba dowiedzieć się tego w inny sposób, zero dochodzeniówki, zero policyjnej - wróć - milicyjnej roboty. Enka i Gil dostają sprawę na talerzu. Ogólnie opowiadanie jest jednak git.
Pawlak - Most Demonów - Przyjemne humorystyczne fantasy, bardzo dobry styl, ale nie urzekło mnie. Nie tego oczekuję jednak od tego typu literatury, tylko dobrej zabawy, a tego opko dostarcza w dobrze stężonej ilości.
Żwikiewicz - Appendix Solariana - Nastrojowe opowiadanie, mimo, że już publikowane wcześniej, to mi to nie wadzi, bo podejrzewam, że szczytny cel przyświecał redakcji przy druku tego tekstu. Poza tym, to coś nadal odkrywczego dla mojego pokolenia solidarności, dla generacji nintendo, hehe.
Kozioł - Naiwna wiara - Filiasz is back! Czy ja się mogę obiektywnie wypowiadać o tym opowiadaniu? Spróbuję, zarzuty dot. stylu i kategorii wiekowej pomijam milczeniem. Anko ma taki stajl i już, a właściwie ten cykl ma taki styl i estetykę, bo np Bogumiła jest już nieco inna. Z tekstu na tekst jest coraz ciekawiej, wg mnie. Pozdro.
Żak - Praktyka spisku - Poprzednie teksty tego autora oceniam o wiele lepiej...
Punkty. Trudna decyzja. Ostatecznie Romek P. i Anko.
NURS - 13 Grudnia 2006, 12:29
Dzięki Adashi, kto nastepny?
|
|
|