Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Samopomoc czytelnicza.
Sandman - 26 Listopada 2007, 14:23 Temat postu: Re: SZUKAM - SCIFI - opis poniżej....
gekko44 napisał/a | poszukuje tytulu ksiazki scifi, czytalem ja kilka lat temu, pamietam ze konczylo sie tak ze chyba resztki danej cywilizacji wyladowaly na ziemi (i stad niby my jestesmy) a ostatnia scena to jak sa prowadzone wykopaliska na jakiejs pustyni i ktos znajduje zegarek (oryginalnie jednego z przybyszow sprzed lat) jadnakze wyrzuca go jako smiec terazniejszej cywilizacji....
....komus cos sie kojarzy ?? |
To na 100% trylogia "Giganci" Jamesa P. Hogana - Gwiezdne dziedzictwo, Powrót Gigantów, Gwiazda Gigantów. Motyw z zegarkiem jest na pewno na końcu I tomu.
Kruk Siwy - 26 Listopada 2007, 14:29
Sandman, już to napisałem człowiekowi...
A swoją szoszą podobało mi się to i podobają mi się inne rzeczy Hogana.
Tylko to tłumacznie Gigantów - porażające. Każdy tom inna osoba, a każda z nich chciała zaznaczyć swoja odmienność...
Sandman - 26 Listopada 2007, 14:39
Widzisz Kruku, cholera człowiek okulary nosi, a ślepy, nie widziałem Twojego postu. Co do Gigantów to faktycznie świetna rzecz, a tłumaczenie... ech nie pierwsze i nie ostatnie tak zjechane niestety.
gekko44 - 26 Listopada 2007, 15:43
znajdzie znajdzie
DZIEKUJE i PRZEPRASZAM
Adashi - 26 Listopada 2007, 19:45
bio napisał/a | Adashi - ja czytałem Martwe dziewczyny. Czy taka odpowiedź jest satysfakcjonująca ? |
bio: i tak już kupiłem na allegro Ale jeszcze nie przeczytałem. A odpowiedź nie jest satysfakcjonująca, powiedz lepiej czy Ci się podobało
bio - 26 Listopada 2007, 20:52
Mam mętne wspomnienia, ale na plus raczej. Wtedy było to coś nowego.
Adashi - 26 Listopada 2007, 21:09
No i dobrze! Zobaczymy, mam nadzieję niebawem
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:27
Ma koś zdanie na temat twórczości Rafaela Abalosa?
Iwan - 28 Listopada 2007, 20:31
czytałem jego Grimpowa i nie zrobił na mnie piorunującego wrazenia
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:32
tzn nie warto kupować? coś szerzej może?
Iwan - 28 Listopada 2007, 20:35
nie wiem co lubisz ale radziłbym ci gdzieś pożyczyć i przeczytać przed kupieniem
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:40
jeśli przeczytam to raczej potem nie kupię
a pożyczyć zupełnie nie ma gdzie
a jeśli kupię to wcale nie znaczy, że zaraz przeczytam, może za tydzien a może za 5 lat
Iwan - 28 Listopada 2007, 20:46
według mnie to raczej taka średniowieczna przygodówka dla mlodziezy, a autor ma taka dziwna manie ubiegać fakty tzn nie potrafi utrzymac napiecia związanego z niepewnościa co do niektórych wątków i zaraz wyjasnia stało sie to i to i koniec bardzo mnie to irytowało
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:50
hmmm... dla młodzieży, znaczy taki Harry Potter?
mBiko - 28 Listopada 2007, 20:52
Fidelu powiem tylko tyle, że Grimpowa czytałem podczas dwutygodniowej wyprawy autokarem po Norwegii. Nie przebrnąłbym, gdybym miał jakikolwiek wybór, ale moje zapasy skończyły się i musiałem coś pożyczyć.
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:53
no to chyba sobie odpuszczę
Iwan - 28 Listopada 2007, 20:55
Jakbyś sie kiedyś zapuścił w moje okolice to wpadnij pożycze ci Grimpowa sam ocenisz
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:57
zapamiętam
a gdzie ten Radlin?
Iwan - 28 Listopada 2007, 20:59
na zadupiu woj. śląskie niedaleko rybnika jak coś ci ta nazwa mówi
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 21:01
no to raczej nie w tym stuleciu
Iwan - 29 Listopada 2007, 11:01
musze cos zamówic w świecie ksiązki dlatego zwracam sie o porade co wybrac:
Wydrwiząb
Eugeniusz Dębski
Czarna szabla
Jacek Komuda
Czerwona gorączka
Andrzej Pilipiuk
Smok Jego Królewskiej Mości
Naomi Novik
Nicolas Eymerich, inkwizytor
Valerio Evangelisti
Księga jesiennych demonów
Jarosław Grzędowicz
Ruda sfora
Maja Lidia Kossakowska
Bo to jest wojna, rzeź i rąbanka
Romuald Pawlak
Siewca wiatru
Maja Lidia Kossakowska
Waran
Marina i Siergiej Diaczenko
Wojownik Prorok
R. Scott Bakker
Coś mocniejszego
Rafał Ziemkiewicz
troche tego jest ale kazdy kto ma ochote sie wypowiedziec niech wybierze jedna pozycje jego zdaniem najlepsza a ja policze głosy i wybiore
Fidel-F2 - 29 Listopada 2007, 11:11
Komuda
hrabek - 29 Listopada 2007, 11:16
Siewca Wiatru, Czarna Szabla i Wydrwizab. Na tym na pewno sie nie zawiedziesz. Siewca Wiatru najlepszy z tej trojki. Grzedowicza nie strawilem, reszty nie czytalem.
Fidel-F2 - 29 Listopada 2007, 11:20
z drugiej strony zalezy jaki rodzej fantastyki preferujesz
Czarny - 29 Listopada 2007, 11:23
Czytałem Warana, jest całkiem dobry, ale nie wiem co lubisz. Księga Grzędowicza dla mnie średniawa, ale są tacy co się zachwycają. Mam jeszcze Novik, ale jeszcze nie przeczytałem.
Hubert - 29 Listopada 2007, 13:14
Iwan:
Czarna szabla
Jacek Komuda
Albo Grzędowicza "Księga Jesiennych Demonów" - tego co prawda nie czytałem, ale jeśli w KJD tak kreuje nastrój, jak w innych, to nie masz, co się zastanawiać.
aniol - 29 Listopada 2007, 13:15
a ja mam pytanko do szanownego forumowego grona
w wielu (zwlaszcza starszych) opowiadaniach i powesciach sf jest wizja inwazji na nasza Ziemie roznych paskudnych obcych
zazwyczaj (aczkolwiek nie jest to regula) sie dzielnie przed nimi bronimy
czy ktos z szanownego grona zetknal sie z tekstem w ktorym to ziemianie napadaja na obcych w celu zawladnieciu ichnia planeta?
Rafał - 29 Listopada 2007, 13:18
Zetknal, zetknal.
Szukajcie a znajdziecie, pytajcie a będzie wam dane
Masz cos konkretnego na myśli?
hrabek - 29 Listopada 2007, 13:27
Gra Endera, zeby daleko nie szukac.
aniol - 29 Listopada 2007, 13:29
cos konkretnego? raczej nie
interesuje mnie sama idea w ktorej to gatunek homo jest przedstawiony jako ten negatywny, agresywny, fuj i be
edycja na szybko: no fakt o Enderze nie pomyslalem
a cos jeszcze
natomiast mam drugie pytanko, i mysle ze raczej do forumowiczow w wieku spokojnie powyzej 35 lat
jakies 20 (okolo) lat temu wychodzil miesiecznik pt magazyn polski - byly to w zasadzie tlumaczenia politycznie niegroznych artykulow z zachodnich czasopism, ot takie okno na swiat
i w tymze miesieczniku pojawilo sie opowiadanko, ktorego autora za chiny sobie nie moge przypomniec tytulu nie jestem pewny byc moze "patrol" ,"gorski patrol" czy jakos tak
tresc pokrotce dotyczyla wojskowego patrolu w gorach, taki krotki obrazek psychologiczny szeregowcow i oficera, oraz codzienne wojskowe utyskiwania, po co oni tu sa wszak wrog jest daleko na poludniu
acha z tresci ciezko ustawic w konkretnych realiach historycznych opisywane wydarzenia
jedyna rzecz niepokojaca w tym opowiadanku to fakt ze niektorzy z szeregowcow maja watpliwosci czy ich przeciwnicy to na pewno ludzie, oficer ich przekonuje ze jak najbardziej wrog jest czlowiekiem
i dopiero ostatnia scena kiedy wyslani przodem zwiadowcy wracaja do patrolu w panice i jeden krzyczy do oficera "oszukales nas mowiels ze to ludzie"
dowodca podaza sam za skalny zakret i przeklina:
"ktoz moglby przypuscic ze Hannibal przeprowadzi slonie przez Alpy"
opowiadanko niesamowicie klimtyczne, tutaj dalem mizerniutki skrot
czy ktos pamieta autora i poprawny tytul?
i czy ktos moze dysponuje tekstem tego opowiadanka?
|
|
|