Planeta małp - Co nas cieszy
Fidel-F2 - 4 Lutego 2007, 11:31
I z boksem nieźle, Adamek rośnie na bohatera choć dzisiaj sie chłopu nie powiodło, a był blisko, tamten już leżał na deskach przez chwilę
Adashi - 4 Lutego 2007, 11:48
cieszy mnie zapowiedź 16 numeru SFFH
Fidel-F2 - 4 Lutego 2007, 18:07
Złoty weekend Małysza, najdłuższy skook w każdej z czterch serii. Chłopak znów pokazuje co potrafi.
Pako - 4 Lutego 2007, 18:54
Bah, że pokazuje to jeszcze nic. On po prostu w formie jest takiej, w jakiej nie widzieliśmy go od dawna! Czwarty PŚ w jego kolekcji może być w jego zasięgu! Czego mu szczerze życzę i z czego się raduję!
Dunadan - 5 Lutego 2007, 09:05
Nie mogę się doczekać kiedy Adasia zobaczę w Kuopio
hijo - 5 Lutego 2007, 09:35
Fajnie ci Dun przynajmniej śnieg będzie dookola skoczni:) oby tak dalej. Mam wrażenie, że ostatnio coraz węcej sukcesów sportowych na koncie polaków. A to jest powód do radości
hrabek - 5 Lutego 2007, 11:33
Fidel: apropo brykania Jakobsena. Dzisiaj czytalem, ze podobno Jacobsen ma odpuscic skakanie, zeby do mistrzostw sie dobrze przygotowac, wiec nie bedzie punktow zdobywac, to moze sie go szybciej dogoni.
Fidel-F2 - 5 Lutego 2007, 13:35
ale myślę, że pucharu ot tak sobie nie odpuści
hrabek - 5 Lutego 2007, 13:44
Ot tak sobie, to nie. Ale jesli Kojonkoski powie, ze ma zrobic sobie 2 tygodnie wolnego do mistrzostw swiata, to zrobi, a to wystarczy Adamowi, zeby go przegonic. A po mistrzostwach moze juz byc inna sytuacja i odpusci czy nie, bedzie za pozno, zeby dogonic Malysza.
Fidel-F2 - 5 Lutego 2007, 14:09
Małysz tak mu znowu nie ucieknie, brakuje 230 pkt a nie jest powiedziane , że będzie zoto za złotem łuskał
hrabek - 5 Lutego 2007, 14:16
Prawda, ale licze na to, ze jak Malysz wpadnie w forme, to go nic nie powstrzyma. Zobaczymy
Fidel-F2 - 5 Lutego 2007, 14:18
też mam taką nadzieję
Lichtenstein - 7 Lutego 2007, 23:22
Co mnie cieszy:
Że skąpawszy paluchy w cyjanoakrylach, ciąwszy i gnąwszy blaszki aż osiągną właściwy kształt, uporawszy się z odskakującymi przy strzale elementami w końcu ujrzałem swoją ztuningowaną broń do ASG.
Co prawda jakiś sensowniejszy tuning, typu zamontowanie precyzyjnej lufy, jeszcze przede mną, bo na razie poczyniłem ulepszenie mechanizmu spustowego - ale ten jest najbardziej cieszący, bo najbardziej własnoręczny (znaczy bez żadnych gotowych elementów) no i pierwszy.
Caitleen - 8 Lutego 2007, 00:25
Dwie rzeczy mnie cieszą tej mroźnej lutowej nocy:
Śnieg pada!
Mam wreszcie polskie fonty!
Dziękuję za uwagę.
hjeniu - 8 Lutego 2007, 09:09
Lichtenstein, pochwal się, foty jakieś walnij czy cóś
Dunadan - 8 Lutego 2007, 09:38
-30 za oknem i żeby nie było - cieszę się z tego powodu!
mawete - 8 Lutego 2007, 09:53
Wczorajszy wieczór
Dunadan - 8 Lutego 2007, 09:56
aleś powiedział... przekaż no więcej szczegółów!
Lichtenstein - 8 Lutego 2007, 17:29
hjeniu napisał/a | Lichtenstein, pochwal się, foty jakieś walnij czy cóś |
Nie, bo to najbrzydsza broń świata*
Na razie zabawa była w bebechach, więc na zdjęciu to co najwyżej trochę zdrapanej farby na śrubkach będzie, na zdjęcia przyjdzie czas jak przyjdzie do podkręcania zewnętrznego - może jak lufę wydłużę, dołożę optykę, a i może mnie najdzie na krojenie z drewna porządnej kolby.
Ale dla zaspokojenia ciekawości, to jakiemuś sklepowi z googla zdjęcie modelu ukradłem. Ruger Mk1 Carbine. Tak, zastanawiające podobieństwo do pistoletu jest nieprzypadkowe - ale to dość wesoła historia, przez którą wcale nie jest szalone, że przerabiam w gruncie rzeczy pistolet na karabin wyborowy
*Choć o to miejsce walczy jeszcze wersja military Steyra AUG o kolorze sraczkowatym (gwałt na zwykłym Steyrze)
Pako - 8 Lutego 2007, 18:39
Lichtenstein - respect Czekam na jakieś foty
A ja się cieszę, bo zdałem podstawy elektrotechniki! Niemożebnie się wręcz cieszę!
hjeniu - 8 Lutego 2007, 19:34
E, tam najbrzydsza (chociaż przyznaję, że zrobili wszystko, żeby z ładnego pistoletu zrobić monstrum) najbrzydszą broń palną robią Francuzi
Anonymous - 8 Lutego 2007, 21:46
Cieszę się, bo spotkałam się z koleżanką, po kilku nieudanych próbach. Pytlowałyśmy przez kilka godzin a i tak było za mało.
corpse bride - 8 Lutego 2007, 22:17
przeczytalam caly ten temat i ...
ciesze sie, ze was tyle rzeczy cieszy. i ze o tym piszecie. ze sobie z tego zdajecie sprawe. bo tak nie lubie tego, ze ludzie tak czesto narzekaja, choc tak w zasadzie sie nic zlego nie dzieje. tzn zawsze mozna znalezc cos zlego, ale tez i dobrego, ludzie nie szukaja tam, gdzie trzeba...
ciesze sie, ze was ciesza dzieci. i takie drobne, codzienne rzeczy...
ja mam ostatnio problemy z cieszeniem sie, ale dobrze, ze inni sie ciesza...
elam - 8 Lutego 2007, 22:19
Status Pako na dzis : (cos ponad 8 tys postow)
"ERROR: limit zostal przekroczony"
lokje - 8 Lutego 2007, 22:47
też się uśmiałam
a na razie cieszę się, że jeszcze widzę co na ekranie.
Iscariote - 9 Lutego 2007, 00:13
A ja sie cieszę, że jutro jak się wyśpię to pójdę na basen. I to w 100% jest pewne.
Jak ja tam dawno nie byłem
Adashi - 9 Lutego 2007, 13:16
Szczególnie cieszy mnie info o nowym nr SFFH, o tutaj.
hijo - 9 Lutego 2007, 13:34
a mnie cieszą postępy w pracach na poddaszu na który mmam zamieszkać
Kruk Siwy - 9 Lutego 2007, 14:23
hijo, hehe. Lichtenstein ma to samo. Robimy okna w next tygodniu i wio Licha na strycha! Cisza i spokoj będzie.
dzejes - 9 Lutego 2007, 16:10
Coś takiego mnie cieszy. Ot co
|
|
|