To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Chata Nikitycza

joe_cool - 26 Kwietnia 2007, 14:12

żegnaj Gajowy :(
Selithira - 26 Kwietnia 2007, 16:10

<chlip> Żegnaj Nikityczu, baw się dobrze w następnym wcieleniu :( :( :(
Agi - 26 Kwietnia 2007, 16:15

Do zobaczenia w Nowym Wszechświecie Nikiticzu
May - 26 Kwietnia 2007, 16:59

:( do widzenia Nikityczu :(
znow mam wrazenie, ze mija kolejna epoka...

elam - 26 Kwietnia 2007, 17:33

ech, szkoda.
ale chata gajowego stoi nadal i mysle, ze bedziemy sie w niej jeszcze spotykac czasami, co?
:cry:

Pako - 26 Kwietnia 2007, 18:38

Szkoda... no ale takie prawo autora.
Brawo za całego Nikitycza! Wielkie brawo! :bravo
Maxie - dzięki za cudowne chwile z gajowym! I z Tobą!

hjeniu - 26 Kwietnia 2007, 21:02

I kto nas teraz obroni przed Owcymi? Chlip.
Max dzięki za wspaniałe opowieści, mam nadzieję na więcej już wkrótce (nawet jeśli nie będą o Nikityczu).

mBiko - 26 Kwietnia 2007, 21:32

Ech Nikityczu, jakże żal mi będzie tych chwil, kiedy otwierałem nowy numer i najpierw spotykałem się z Tobą. Wielkie dzięki, żeś chociaż przez czas jakiś cieszył nas swoim towarzystwem.
mawete - 27 Kwietnia 2007, 06:45

Powodzenia dla Gajowego na nowej drodze życia. Wypiję Wasze zdrowie HDR-ką (Horyłką Domasznoj Raboty)
Rafał - 27 Kwietnia 2007, 09:34

No dobra, chlast na stół bańkę bimbru i po stakanie za Nikitycza i jego stwórcę. Do dna.
hjeniu - 27 Kwietnia 2007, 09:42

Do dna! Żeby nam się obcy samolotów nie czepiali :mrgreen:
Agi - 27 Kwietnia 2007, 09:43

Do dna!
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2007, 09:50

Jakby co to dam wsparcie z powietrza (Kruk) podwodne (nureczka) albo z lodówki (Lichtenstein).
Raz rodyła maty raz nam umyraty!

joe_cool - 27 Kwietnia 2007, 17:10

co tu się dzieje, picie przed trzynastą :shock:
no to siup! :mrgreen:

Tomcich - 27 Kwietnia 2007, 19:15

Szkoda. :|
Cóż - coś się kończy coś się zaczyna.
Jeden Gajowy odchodzi, drugi się rodzi.
Odejście z klasą. :bravo
Dzięki Maksie za Garfielda.

mawete - 28 Kwietnia 2007, 16:55

Do dna! za Maxa!
Fidel-F2 - 29 Kwietnia 2007, 12:18

żarty jakieś?
Tomcich - 10 Maj 2007, 21:42

No tak Nikitycz odszedł i od razu galareta nam komputery w SETI rozwaliła. :evil:
Nikityczu wróć. :| Potrzeba nam obrońcy.

Rafał - 3 Lipca 2007, 11:10

Max, Max, żyjesz stary?
Max Bohdanowski - 16 Lipca 2007, 00:32

JAK SPEDZILEM URLOP

Tak naprawde to jechalem nad morze Czarne, ale gwiezdne drzwi, ktore nieudany wynalazca sprzedal mieszkancom planety Tabaros, dzialaja w sposob spontaniczny.
Otoz ktos je tam uchylil i natychmiast trafilem na Tabaros. Milosnicy podrozy miedzygwiezdnych spytaja mnie, oczywiscie, gdzie sie znajduje ta planeta. Odpowiadam: Tabaros obraca sie wokol malej gwiazdy pomiedzy alfa i beta Hydri. Ale jezeli myslicie, ze wystarczy udac sie na alfe lub bete i do Tabarosa bedzie rzut hyperJETem - mylicie sie. Ta gwiazda dlatego jest mala ze jest cholernie daleko od alfy a nawet bety Hydri i tylko
widac ja pomiedzy tymi gwiazdami. Ale kiedy tam trafiasz, gwiazda przemienia sie w podwojnego bialego olbrzyma. Prawde mowiac, to prawie przeciwlegle zadupie galaktyki, w niewiadomo czyim re,kawie.



TABAROS

Tu dola,czam mape Tabarosa. Ktos moze pomyslec ze nie potrafie narysowac kule bo duzo pije i rece mi sie trze,sa. Ale Tabaros nie jest tak naprawde globem,
tylko nieprawidlowa bryla rozmiarem 2/3 kuli ziemskiej. Tabaros przedstawia soba jednolity la,d i posiada dwa wewnetrzne oceany - Ocean Zapomnienia i Ocean Niepamie,ci.
Istnieje hipoteza ze 20 000 000 lat temu planete przeszyl na wylot Czarny Dziuroid. Naukowcy Tabaroscy dotychczas szukaja dowody istnienia czarnych dziuroidow
we Wszechswiecie, ale jedno jest oczywiste - dwa oceany sa bardzo dziwne i znajduja sie dokladnie na preciwleglych polbrylach planety. Opowiem o nich dokladnie
troche pozniej.

GRZYBNICTWO I TRADYCJE

Na Tabarosie spotkal mnie grzybniczy - miejscowe wcielenie gajowego Nikitycza. W tym dziwnym swiergoca,cym jezyku nazywa sie Nityczik. Jest to wesoly energiczny
tubylec. Opowiada mi o wszystkim. Mieszka na wybrzezu Oceana Zapomnienia, ktory tu sie spotyka z krawedzia Megapuszczy. Mowi ze tu jest najbezpieczniej,
poniewaz szkodliwe dzialanie myslacych grzybow skutecznie usuwaja fale Oceanu Zapomnienia. Na przeciwleglej stronie oceanu lezy Megamiasto. Ciagnie sie az po wybrzeze
Oceanu Niepamieci. Co roku odbywa sie Wielki Festywal Szalenstwa. Tlumy ludzi na czym sie da udaja sie do Megapuszczy aby zazyc hypnosugestii Myslacych Grzybow.
Przejeci wola grzybow migruja do Pustyni Szalenstw, gdie popelniaja najrozniejsi szalenstwa. Dalej odbywa sie rytual oczyszczenia falami Oceanu Zapomnienia i wszyscy wracaja do Megamiasta. Ale zdarza sie ze niektorzy tubylcy zostaja pod kontrola grzybow. Tacy musza udac sie do Oceanu Niepamieci, aby ostatecznie pozbyc sie woli grzybow.
Na innym wybrzezu Oceanu Niepamieci lezy Megawioska. Jej mieszkancy uprawiaja hospodarke rolna. To sa jak jeden grzyboholicy i nigdy nic nie pamietaja co wczoraj bylo.

GEOGRAFIA

Juz wspominalem wyzej, ze Tabaros jest bryla. Rownik dzieli ja na dwie rowne czesci, zas ze strony popoludniowej dzieli ja na nierowne czesci Nierownik.
Troche dalej, na popoludniowopolnocnym odludziu znajduje sie jedyny na planecie wulkan. Jezeli wejsc na szczyt tego wulkanu, mozna zobaczyc kosmos, poniewaz
wznosi sie na prawie kilometr nad atmoblona i wystrzela w proznie pecherze wulkanicznych gazow. Z orbity mozna zobaczyc miejscowosc o nazwie Krzywy Horyzont.
Ale nikt z mieszkancow planety w to nie wierzy. Ten, poniewaz, kto dotarl do tej miejscowosci gdzie rosnie gigantyczny Megalas Grzybow i wrocil, mowi same brednie, znajdujac sie pod hypnosugestia Grzybow. Za wulkanem znajduje sie Obszar Gradu Kosmicznego. Czasem grad pada niewielki, rozmiarem z jajo. Ale czasem spadaja bryly wielkosci malej asteroidy. Na szczescie grad nie niszczy plonow, bo nikt tam nic nie uprawia, oprocz dziwnego rytualu Wybranych. Kazdy, kto chce zostac Wybranym, udaje sie
do Obszaru Gradu Kosmicznego. Jezeli wrocil - jest Wybranym. Istnieje tez rytual Trafionych. Zwolennicy tej religii nigdy nie wracaja z Obszaru.

MEGAPUSZCZA - OCEAN ZAPOMNIENIA



Pierwszy dzien w gospodzie grzybniczego byl dosyc nerwowy. Najpierw zostalem napadniety przez pterocefalofagi - latajace czapki. Uciekalem co sil, a Nityczik sie
smial i mowil, ze po prostu moi mysli smakuja inaczej niz miejscowi. To tak, jakby zjesc saszimi po kaszance. Dalej uchlalismy hypnosugestia w grzybnym gaju.



Chodzilem jak zombie, a Nityczika malo nie wyssali popijawki. Popijawka (lub popijawica) to rodzaj zywej trawy. Jezeli pijany po pijatyce osobnik pada w taka trawe,
popijawica wysysa z niego cala krew. Nazajutrz udalismy do Oceanu Zapomnienia, aby zapomniec co wczoraj bylo (bo wstyd, kurde!). Ocean Zapomnienia jest tak ge,sty,
Ze mozna chodzic po nim jak po galarecie. Na obiad usiedlismy wygodnie i powycinali sobie po duzym kawalku galarety z siodmiornica.



OCEAN ZAPOMNIENIA - OCEAN NIEPAMIECI

Pojutrze okazalo sie ze jeszcze nie pozbawilem sie kontroli grzybow. Udalismy wiec komercyjnym wieloptakiem do Oceanu Niepamieci. Pamietam, ze ten ocean jest tak
rozrzedzony iz nic w nim nie moze plywac (oprocz niektorych gatunkow ma,tw heliope,cherzowych). Tubylcy chodza pieszo dnem oceanu. Zakladaja na glowe specjalna
meduze oddechowa. Wiecej juz nic nie pamietam z tej podrozy.



TABAROS - ZIEMIA

W nocy wyszedlem zrobic siusiu. Szukalem drzwi toalety. Po omacku otworzylem jakies. To sie okazali Gwiezdne Drzwi. Bowiem obudzil mnie glos konduktora pociagu
Dniepropetrowsk - Symferopol:

PANIE, TU SIE NIE SIUSA!!!

P.S. Niestety tylko tyle zdjec z podrozy wywolalem. Reszte odwolali panowie w czerni.

elam - 16 Lipca 2007, 06:00

MAKSIU !
wrociles !!!
historia przednia :D :bravo ech, tesknimy tu za toba niektorzy....
cieszy bardzo, ze ty o nas tez nie zapominasz.

odzywaj sie czesciej !

Rodion - 16 Lipca 2007, 06:30

Wszelki duch!! :shock:

Witaj Bracie! :D

Rafał - 16 Lipca 2007, 06:49

:bravo wchłonąłem jak gąbka :D
Dzięki

Godzilla - 16 Lipca 2007, 08:47

No nareszcie się doczekałam! :D :bravo :bravo :bravo
Agi - 16 Lipca 2007, 10:34

Max wspaniale, że do nas wróciłeś z Grzybolandii! :D
Pako - 16 Lipca 2007, 13:06

Mraf, fajne to było. Rysunki pierwsza klasa, historya też mniam. Mwehehe, jeszcze parę takich conajmniej poproszę!
Słowik - 16 Lipca 2007, 17:39

No to się nazywa fotoblog :D
Super.

Tomcich - 16 Lipca 2007, 22:13

Fajne Max :bravo
Zaglądaj do nas częściej. :D

Rafał - 13 Listopada 2007, 15:25

Znalazłem Maxa: http://bo-stitch.livejournal.com/19431.html
Godzilla - 13 Listopada 2007, 16:21

Znalazł się, ale nie cieszy mnie to co pisze.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group