Konwenty dawno minione - ZamiastCon
Anonymous - 21 Stycznia 2008, 15:55
Pfff... Prelekcja Marcina jednak się odbyła? A mnie tam nie było. O zdrajcy! Gore! Gore!
Agata - 21 Stycznia 2008, 16:01
Z krażących plotek wnioskuję, żeś zdradził się sam i nie dał sobie szansy wysłuchania jej
Anonymous - 21 Stycznia 2008, 16:09
Zdradził mój organizm, nie ja. Gdzie odbył się wykład? W Re czy gdzie indziej?
joe_cool - 21 Stycznia 2008, 17:02
gdzie indziej (co zresztą widać na fotkach Rafała K.), mianowicie w naszej noclegowni
Rafal Kosik - 21 Stycznia 2008, 18:13
Nie był to efekt spisku;) Sprawa prelekcji wydawała się ostatecznie przegrana, jednakże po długim prośbowaniu udało się Marcina przekonać.
Ziemniak - 21 Stycznia 2008, 19:27
Niestety, nie udało mi się dotrzeć, czego szczerze żałuję ale niestety - siła wyższa w postaci zjadliwego wirusa u moich dzieci zmusiła mnie do pozostania w domu. A liczyłem na parę autografów i ciekawe dyskusje... cóż nadrobię następnym razem
agrafek - 21 Stycznia 2008, 19:57
Będzie w odcinkach, bo jakiś kiepski rodzaj zasilania mam dzisiaj na łączach.
odcinek pierwszy
odcinek drugi
odcinek trzeci i ostatni
elam - 21 Stycznia 2008, 20:22
hej z-conowcy, a poczytajcie szorty i zaglosujcie - debiutantow mamy paru, niech sie uciesza...
Agata - 21 Stycznia 2008, 20:32
elam napisał/a | hej z-conowcy |
Chyba z-gonowcy
Ja już spełniłam obywatelski obowiązek, pani kapo
Agi - 21 Stycznia 2008, 20:55
agrafek, zdjęcia fajne, ale komentarze...
jewgienij - 21 Stycznia 2008, 21:03
agrafek jest wielki, jego foto-opowiadanie to tekst miesiąca dla mnie. Powinien się ubiegać o Zajdla.
Z innej beczki: o co chodzi z tymi shortami, co mam niby przeczytać?
Tomcich - 21 Stycznia 2008, 21:09
Aż żal ściska pewne części ciała. Po fotkach widać, że zabawa była przednia.
EDIT: jewgienij podążaj za białym króliczkiem... tfu. za linkiem w moim podpisie.
elam - 21 Stycznia 2008, 21:13
zdjecie 5 / odcinek 3 : " Chłopaki po dwunastu godzinach dyskusji..." i Krisu - kleptoman -
jewgienij : ja cie udusze. Tomcich mi pomoze......
Martva - 21 Stycznia 2008, 21:26
Wszystkich odpowiedzialnych za cykl fotek 'tango mawete' przy najbliższej okazji uduszę
Gwynhwar - 21 Stycznia 2008, 21:27
Martva, ładnie Ci z nim
elam - 21 Stycznia 2008, 21:29
Martwa, ty oberzyno....
Martva - 21 Stycznia 2008, 21:30
Gwyn, ładnemu z każdym ładnie
elam, czemu oberżyno?
Agi - 21 Stycznia 2008, 21:32
Martva, i tak trzymaj!
Urien - 21 Stycznia 2008, 21:45
Na ZamiastConie, o tak, świetnie. Dyskutowało się, toasty wznosiło, a i tabaczyło. Znamienny konkurs z udziałem Jacka i mawete. Ogólnie bardzo bardzo.
No i improwizowane żarty Puszona... Andrzej, nie wiedziałem, że jesteś taki niski. Nazywaj go wiedźmin.
A teraz Martva opowie dowcip.
Anonymous - 21 Stycznia 2008, 22:02
Żaden kleptoman, to wszystko moje. Podpisane przez ałtorów. Stoi na półeczce i czeka.
Dobra krótka relacja. Przybyli autorzy: Paweł Majka, Łukasz Orbitowski, Jarek Urbaniuk, Robert J. Kowalski vel Szmidt,Marcin Przybyłek, Wit Szostak,Andrzej Pilipiuk, Rafał Kosik, Sebastian Uznański, Jacek Komuda,Jewgienij Olejniczak i Marcin Cetnarowski. Kolejność dowolna, jak ktoś jeszcze był to niech się przyzna. Przybyłem dość wcześnie do Krakowa i jako pierwszy zameldowałem się w Re. Znudzony poszedłem do Empiku około piątej. Kupiłem: A.D. XIII oba tomy, Vertical Rafała Kosika, Gamedec:Sprzedawcy lokomotyw Marcina Przybyłka i Kroniki jednorożca Roberta J. Szmidta. Przy czym najwięcej problemu zajęło mi upolowanie książki NURSa. Bo zapomniałem jak się pisze jego nazwisko. W Empiku przy Rynku zapytana sprzedawczyni znajdowała mi po kolei: Smitha, Shmidta,Schmidta, dopiero na końcu znalazła Szmidta. W związku z tym podczas spotkania po raz kolejny poprosiłem NURSa, by zmienił nazwisko na Kowalski. Około szóstej albo siódmej wszyscy zaczęli się schodzić. Dyskusjom nie było końca. Przy okazji poczęstowano mnie tabaką (to chyba dzielna kompania Jacka Komudy).Wypity zacząłem chodzić z petycją do Marcina P., Jarka U. i Rafała K. czy prelekcja Marcina by się nie odbyła. Niestety, jak zauważyli przedpiścy, nie było szans na to. Poznałem nowych fajnych ludzi, części sfotografowanej przez Agrafka już nie pamiętam. W plotki żadne nie wierzę.
Bilans strat i zysków.
Straty:
1 szalik Wisły Kraków, uczciwy znalazca proszony o odesłanie na adres klubu Widzew Łódź z dopiskiem: Druga liga, prawie jak pierwsza. Prawie - robi ogromną różnicę. Nieuczciwemu znalazcy podziękujemy.
Czarna dziura w mojej głowie wielkości około dwóch godzin.
Dziura w kieszeni.
Zyski:
Nowi znajomi, spotkanie starych też.
Autografy w moich ślicznych, nowiutkich książeczkach.
Wnioski:
Nie udało mi się spróbować pełnej oferty barowej.
Gin ze Spritem smakuje prawie jak z tonikiem.
Nowi autorzy są IMO zbyt mało pewni siebie i zbyt skromni, czego przykładem może być Sebastian Uznański, który mówił że on jest tylko jakimś tam Sebastianem, dopiero wypytany w świetle lampy prosto w oczy przyznał się kto on zacz.
Imprezę uważam za udaną. Teraz niech się inni subiektywni komentatorzy wypowiedzą. Oby następnym razem Krakon był już na miejscu. Dziękuję wszystkim przybyłym. Pozdro krisu
Martva - 21 Stycznia 2008, 22:14
krisu napisał/a | Kolejność dowolna, jak ktoś jeszcze był to niech się przyzna. |
Jeszcze Andrzej Pilipiuk, ale kto by go tam znał
krisu napisał/a | 1 szalik Wisły Kraków, uczciwy znalazca |
Puszon go chyba przygarnął, ale nie jestem pewna na 100%.
Anonymous - 21 Stycznia 2008, 22:20
Tak, jeszcze Andrzej Pilipiuk, zapomniałem...
Tomcich - 21 Stycznia 2008, 22:22
krisu, Ty chyba lubisz gubić części garderoby. W Katowicach, z tego co pamiętam, kurtkę posiałeś.
Anonymous - 21 Stycznia 2008, 22:23
Wtedy trzeźwy byłem...
Edit: jak kto znalazł szalik to niech da znać. Wyślę adres zwrotny na pw.
Urbaniuk - 21 Stycznia 2008, 22:30
krisu -> jeszcze o Wicie Szostaku zapomniałeś.
NURS - 21 Stycznia 2008, 22:33
No, i o Jewgieniju Olejniczaku i Marcinie Cetnarowskim.
Krisu Skleroman!
Anonymous - 21 Stycznia 2008, 22:38
No, ilość ałtorów przypadająca na metr kwadratowy klubu Re była oszałamiająca.
agrafek - 21 Stycznia 2008, 22:50
He, he, a nie zapominaj Jewgienij, żeśmy założyli videobloga
Strasznie to było oglądać na trzeźwo.
Anonymous - 21 Stycznia 2008, 22:54
agrafek napisał/a | żeśmy założyli videobloga | Ciarki mnie przeszły... nie wiem czemu.
Martva - 21 Stycznia 2008, 22:56
|
|
|