make8 - 16 Lipca 2009, 13:07 Naiwność mam na drugie. Perfidia to panieńskie nazwisko mej mamusi  . Szkolenie kamikaze to glupota. Śmiech to zdrowie.
Seriale: Dr House, Herosi, Stargate 1 (Atlantyda już nie bardzo). Polubiłem też Battlestar Galactica. Co do nowszych . Oglądał ktoś Kroniki Sary Connor? Ja ciągle nie. Boję się, że to mnie rozczaruje, a ogólnie trylogia Trminatora ma u mnie dużo punktów. hrabek - 16 Lipca 2009, 15:21 Teraz to już kwadrologia 
A Kroniki Sary Connor są raczej słabe. Znaczy da się oglądać, ale jest to bardzo przeciętny poziom. Będąc fanem Terminatorów, odpuściłem po trzecim odcinku, żeby sobie nie psuć legendy. dareko - 16 Lipca 2009, 17:37 hrabek, strasznym fanem nie jestem, ale sobie odpuscilem po drugim. Adashi - 16 Lipca 2009, 19:36 Straszni fani nie zważają na niski poziom kolejnych odsłon ulubionego tytułu 
Fidel-F2 - 17 Lipca 2009, 05:41
NURS - 17 Lipca 2009, 11:43 A ja kroniki sobie ogladałem. momentami było całkiem nieźle. ale ogólnie poziom średni. make8 - 21 Lipca 2009, 12:33
Coś cię zmusza? Coś zielonego, wijącego się?
Mój błąd. Choć na upartego można powiedzieć: bez Arniego to już inny film. hrabek - 21 Lipca 2009, 12:38 No ale w Czwórce Arnie też był
Virgo C. - 22 Lipca 2009, 09:58 Tak, że mało kto go tam dostrzegł (o ile mówimy o rzeczywistym pojawieniu się, a nie tym aktorze go przypominającym)
hrabek - 22 Lipca 2009, 10:25 No ja mówię o jego twarzy nałożonej na ciało innego aktora. A sam Arnie pojawia się faktycznie w filmie? IMDB nic na ten temat nie wie... Virgo C. - 22 Lipca 2009, 12:46 Hmm, coś mi się gdzieś obiło o tym, że miał małe cameo w filmie. Konkretnie to miał być w tłumie więźniów pędzonych do głównej bazy SkyNetu. WhiteMagic - 22 Lipca 2009, 19:07 Czyżby Arnie zniżał się do roli zwykłego statysty? 
A jeśli chodzi o kroniki sary connor, to da się oglądać, pod warunkiem, że nie oczekuje się klimatu pierwszych dwóch kinowych części. Obejrzałem oba sezony, choć nie ukrywam, że głównie z powodu Cameron tak jakoś przypadła mi do gustu w roli żeńskiego terminatora.
NURS - 22 Lipca 2009, 19:36
jakiego aktora, to animacja komputerowa była. hrabek - 23 Lipca 2009, 09:08 Jesteś pewien? Bo IMDB nawet listuje nazwisko tego aktora jako T-800. A żaden inny "cielesny" T-800 się w filmie nie pojawia. Dunadan - 23 Lipca 2009, 21:27 hrabek, ciało pewnie było aktora, ale twarz juz nie
hrabek - 24 Lipca 2009, 11:52 Cały czas o tym mówię. To Nurs ferment sieje. Hubert - 24 Lipca 2009, 15:05 Po tym, jak 7 raz obejrzałem X-men 2 mogę stwierdzić, że dołącza do grona moich ulubionych filmów. Szkoda, że Singer nie kręcił X-men 3. Bryan, why? 
Adashi - 24 Lipca 2009, 18:33
Wziął się za Superman Returns wtedy. Ozzborn - 24 Lipca 2009, 19:51 i po co mu to było... Adashi - 24 Lipca 2009, 20:32 Ano, wyszło tak sobie. Zrobił to pewnie dla Brandona 
Memento - 20 Sierpnia 2009, 00:25 PULP FICTION! 
Alien, Aliens, Alien 3, oba Predatory, Requiem For A Dream, Saw I, Saw III, The Abandoned (jeden z najlepszych horrorów o nawiedzonym domu, IMHO), Hellboy, Hellboy II, Blade, Borderland, Memento, Reincarnation, Batman Begins, The Dark Knight, Batman Beyond, The Gravedancers, X-Men, HELLRAISER, Identity, 1408, Darkman (jeden z ulubionych filmów późnego dzieciństwa ), Sgt. Bilko, Ghostbusters, Matrix, Seksmisja, Jak Rozpętałem Drugą Wojnę Światową, Vabank, Vabank II (na Franka Dolasa i Henryka Kwinto nie ma mocnych po prostu  ), Wolf (jest parę niedociągnięć i mankamentów, ale pokochałem ten film za 'baśniowaty' klimat, Michelle Pfeiffer i Nicholsona), Storm Of The Century. SHUTTER, The Thing, Ice Age, The Devil`s Backbone, Pan's Labyrinth, DEAD SNOW! i jeszcze parę by się znalazło.
Z seriali - LOST, House MD, Dexter, Malcolm In The Middle. Zgaga - 21 Sierpnia 2009, 08:39 I tak a'propos wyliczanki wyżej. W kioskach jakaś nowa seria filmów science-fiction się ukazała. W sumie jestem odporna na tego typu serie, ale tym razem zaczęto od mojego ulubionego filmu: Obcy. Decydujące starcie. Memento - 21 Sierpnia 2009, 09:01 To pewnie taki hłyt marktentindody.
|
||||||||||||||||
