To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta wygnania - Ale za co?

shenra - 18 Października 2011, 12:08

Ilt, jeżeli te wątki nie byłyby moderowane i użytkownicy obrzucaliby się tam wszystkim, to wyobraź sobie, że przychodzą nowe osoby na forum i czytają takie piękne, kwiecisto-literackie wypowiedzi i obserwują wzajemny szacunek innych do siebie. Ja bym podziękowała na wstępie, bo skoro Administracja pozwala, żeby tak się ludzie zachowywali na forum publicznym, to znaczy, że mnie też mogą g*wnem obrzucić.
merula - 18 Października 2011, 12:10

ok, publiczność niezorientowaną to zniechęca. ale pomysł na grupy, czy niewidoczny bez wpisania hasła Hyde Park nie jest moim zdaniem zły.
shenra - 18 Października 2011, 12:12

Ok z tym się zgadzam. A może dalambert, Fidel, jewgienij i Żerań założą sobie gdzieś kółko wzajemnej nieadoracji i tam będą pogrążać się w ważkich dla sprawy życia i śmierci(polityczno-duchowej) kwestiach i nikt im nie będzie miał tego za złe, ani też patrzył na ręce.
Ilt - 18 Października 2011, 12:14

Nie wiem, najwyraźniej ja dziwny jestem, ale tematy offtopowe nie są dla mnie czynnikiem przesądzającym o mojej bytności na forum tematycznym. No jakoś takoś... niet. :)
Niemniej dział w tytule mający "Niemoderowany Hyde Park" brzmi jak rozwiązanie usuwające to zastrzeżenie.

e: muszę przestać robić kilka rzeczy na raz, bo wszyscy mnie ostatnio ubiegają w czasie odpisania. ;]

Fidel-F2 - 18 Października 2011, 12:17

od razu Fidel, foch
Anonymous - 18 Października 2011, 12:18

O, walki w klatkach bardzo rozsądne. Kto się czuje obrażony przez innego użytkownika - na gołe klaty.

Cytat

Żerań, bardzo uprzejmie dziękuję za zdiagnozowanie mojego stanu psychicznego. Oszczędziłeś mi wizyty u specjalisty.
To, że posunąłeś się przy tym do pomówienia i obelgi, to mały pikuś w porównaniu z wolnością słowa swoiście przez Ciebie pojmowaną. Gratuluję dobrego samopoczucia


Nazwałem decyzję administracji paranoiczną i to podtrzymuję. Nie nazwałem ciebie paranoikiem. Wyraziłem swoje zdanie na temat decyzji administracji jako całości, ponieważ napisałaś "Administracja Forum podjęła decyzję o jego zamknięciu w trybie natychmiastowym i nieodwołalnym". W związku z tym napisałem co sądzę o decyzji administracji. Mam prawo do krytyki waszej decyzji i jednoznacznej opinii na jej temat.

Cytat
Ok z tym się zgadzam. A może dalambert, Fidel, jewgienij i Żerań założą sobie gdzieś kółko wzajemnej nieadoracji i tam będą pogrążać się w ważkich dla sprawy życia i śmierci(polityczno-duchowej) kwestiach i nikt im nie będzie miał tego za złe, ani też patrzył na ręce.


Na razie się nigdzie nie ruszam, ale robi się duszno i jak tak dalej pójdzie, to na forum zostanie tylko moderacja z administracją i niektórzy autorzy. IMO.

jewgienij - 18 Października 2011, 12:20

shenra napisał/a
Ilt, jeżeli te wątki nie byłyby moderowane i użytkownicy obrzucaliby się tam wszystkim, to wyobraź sobie, że przychodzą nowe osoby na forum i czytają takie piękne, kwiecisto-literackie wypowiedzi i obserwują wzajemny szacunek innych do siebie. Ja bym podziękowała na wstępie, bo skoro Administracja pozwala, żeby tak się ludzie zachowywali na forum publicznym, to znaczy, że mnie też mogą g*wnem obrzucić.


To zostawmy Powitania, wątek Pilipiuka( bo nie ma gospodarza) i przepisy kulinarne :mrgreen: Będzie forum, które zaćmi duchowym spokojem forum buddystów.

Nasze forum to zbiór ludzi, którzy za wspólny mianownik mają umiłowanie fantastyki, ale przy tym są to ludzie różni, nie od jednej sztancy - politycznie, światopoglądowo, wiekowo. Jak w każdej społeczności dochodzi do konfliktów. Można to uznać za margines i nie przejmować się, ignorować, ale można się tym niezdrowo podniecać i awansować wątki tak poślednie, jak cisza i religijne, do miana najważniejszych na tym forum.

Ilt - 18 Października 2011, 12:22

jewgienij napisał/a
przepisy kulinarne

Daaaawno tam nie byłeś. ;)

czterdziescidwa - 18 Października 2011, 12:27

Wydzielenie to dobry pomysł. Najlepiej takie, o jakim pisze Nimfa. Ja ignorowałem Ciszę i Religijne już kilka razy, ale one czasem wyciekają na zewnątrz, i jak wtedy trafiam i czytam niektóre bzdury to ech... trudno się powstrzymać ;)

Natomiast jakieś rozmowy o polityce by się przydały, w końcu socjologiczna SF to Polska specjalność. Tylko z ograniczeniem, że nie dyskutujemy o partiach politycznych, politykach i w ogóle aktualnych sprawach. Albo że tylko w kontekście jakichś SF powieści.

shenra - 18 Października 2011, 12:29

jewgienij, nie rozumiem Twojego podejścia, serio.
jewgienij napisał/a
Nasze forum to zbiór ludzi, którzy za wspólny mianownik mają umiłowanie fantastyki, ale przy tym są to ludzie różni, nie od jednej sztancy - politycznie, światopoglądowo, wiekowo. Jak w każdej społeczności dochodzi do konfliktów. Można to uznać za margines i nie przejmować się, ignorować, ale można się tym niezdrowo podniecać i awansować wątki tak poślednie, jak cisza i religijne, do miana najważniejszych na tym forum.
Sam jesteś tym, co mimo licznych upomnień dolewa oliwy do ognia i jeszcze się z tego cieszy. Jak często bywasz w wątkach literackich w stosunku do wątków "drażliwych", że tak nagle dziwi Cię to, że chcemy mieć tu trochę spokoju.

W wątku powitalnym(takim grzecznościowym, jeśli nie wiesz, o co chodzi) też się awanturujemy? Ok, umknęło mi.
Wątek Andrzeja jest też dla tych, którzy czytają jego prozę i chcą się o niej wypowiedzieć. Notabene sam się rzadko pojawiasz we własnym wątku, może ten też zamkniemy? Nie przesadzaj.

Fidel, ojtam foch od razu.

Gustaw G.Garuga - 18 Października 2011, 12:47

Nie zamykajcie Ciszy wyborczej :( Rzadko się udzielam, ale śledzę, jakiś komentarz do bieżącej polityki to jest, tym ciekawszy, że od ludzi mi jakoś znanych.
hijo - 18 Października 2011, 13:04

Jaki sens ma zamykanie ciszy... i religijnych...? Przecież, jak ktoś będzie chciał to wrzuci odpowiedniego posta do luźnych... i będziemy mieli to samo, tylko w innym miejscu. Tak przynajmniej walki zostawały w wyznaczonych wątkach, które można było zignorować. A luźne przydają się czasem tym pokojowo nastawionym.
jewgienij - 18 Października 2011, 13:06

shenra napisał/a
jewgienij, nie rozumiem Twojego podejścia, serio.
jewgienij napisał/a
Nasze forum to zbiór ludzi, którzy za wspólny mianownik mają umiłowanie fantastyki, ale przy tym są to ludzie różni, nie od jednej sztancy - politycznie, światopoglądowo, wiekowo. Jak w każdej społeczności dochodzi do konfliktów. Można to uznać za margines i nie przejmować się, ignorować, ale można się tym niezdrowo podniecać i awansować wątki tak poślednie, jak cisza i religijne, do miana najważniejszych na tym forum.
Sam jesteś tym, co mimo licznych upomnień dolewa oliwy do ognia i jeszcze się z tego cieszy.


Dobrze, że wiesz, co mnie cieszy. Nie ma jak admin psycholog.

[quote="shenra"]W wątku powitalnym(takim grzecznościowym, jeśli nie wiesz, o co chodzi) też się awanturujemy? Ok, umknęło mi.

Toż o to mi właśnie chodziło, że nie. Umknęło Ci rzeczywiście, ale co innego.

ed, przecinek przed "co"

shenra - 18 Października 2011, 13:08

jewgienij, dziękuję Ci za Twój sarkazm. Teraz faktycznie był mi potrzebny do szczęścia. Nie wiem, co bym bez Ciebie zrobiła.

(Powitania w kontekście wątku Pilipiuka, gdzie awantur było aż nadto, to faktycznie mi umknęły te prztyczki)

jewgienij - 18 Października 2011, 13:12

shenra, sama zaczęłaś z sarkazmem: " w wątku powitalnym, jeśli nie wiesz, grzecznościowym". Koniec cytatu.
Anonymous - 18 Października 2011, 13:12

W zasadzie zaraz mam wychodzić, ale jeszcze tak się zapytam cichutko, bo znowu się powołujecie na wątek Pilipiuka - dlaczego wątek AP nie został zamknięty, chociaż pyskówek było w nim co najmniej tyle, ile w ciszy? Wtedy administracji nie przeszkadzały polityczne wypowiedzi?
shenra - 18 Października 2011, 13:14

A zauważyłeś, że sprawa Andrzeja została rozwiązana? W taki sposób w jaki mogliśmy to zrobić w danym momencie. Koniec kropka.
dalambert - 18 Października 2011, 13:16

Żerań, nie sadzisz jednak, ze inną wagę mają polityczne poglądy najpoczytniejszego polskiego autora SF/ jakby Ci się nie podobały/ i są znacznie ciekawsze niż poglądy usera co wpada na Forum tylko po to by Pilipiukowi dowalić ?
Anonymous - 18 Października 2011, 13:21

Cóż. [prowokacja]W takim razie dyskutantów politycznych i religijnych zapraszam do siebie do wątku.[/prowokacja] Jako gospodarz wątku autorskiego mogę - wzorem AP - dyskutować, o czym chcę, jeśli nie łamię regulaminu, a zakazu rozmów o polityce i religii na forum jeszcze nie ma. A chcę o polityce i religii. Co jakiś czas będę wrzucał ciekawostki polityczne do swojego wątku, a innych pisarzy politicusów zachęcam do tego samego. To się tyczy dalamberta, fidela, gustawa, jewgienija, kostuchy dranga i innych userów chętnych wypowiadać się na tematy, które administracja uważa za szkodliwe społecznie (nie łamiąc regulaminu, oczywiście).

Nie, dalambercie, nie sądzę. Nie mają innej wagi, ponieważ każdy głos ma taką samą wagę i jest tak samo ciekawy. P.S Zawsze myślałem, że najpoczytniejszym polskim autorem SF jest Lem, ale jaki to człowiek głupi jest, no.

Co nie zmienia faktu, że decyzję administracji uważam za idiotyczną i mam nadzieję, że się ona zmieni.

Spadam na seminarium.

jewgienij - 18 Października 2011, 13:21

dalambert napisał/a
Żerań, nie sadzisz jednak, ze inną wagę mają polityczne poglądy najpoczytniejszego polskiego autora SF/ jakby Ci się nie podobały/ i są znacznie ciekawsze niż poglądy usera co wpada na Forum tylko po to by Pilipiukowi dowalić ?


Na jakiej zasadzie są ciekawsze i ważniejsze? Bo pilipiukowe?
Jego ewentualne poglądy na temat Ligi Mistrzów też są ciekawsze i mają większą wagę niż nasze? Mamy ze szczególnym uszanowaniem podchodzić do nich?

ed. A odkąd Pilipiuk jest autorem SF, a nie fantastą, to już w ogóle nie wiem. Zgadzam się z Żeraniem - najpoczytniejszym autorem SF i w ogóle polskiej fantastyki jest dalej Lem.

dalambert - 18 Października 2011, 13:29

Nikt Cię nie zmusza byś się z podlądami Pilipiuka zgadzał, dlatego, ze to JEGO poglądy, natomiast warto byś zauważył, ze człowiek je wypowiadający ma jednak znaczący dorobek literacki i o czymś ten dorbek świadczy, to że konkurencja z tego powodu Go nienawidzi jest to bardzo ludzkie......
terebka - 18 Października 2011, 13:30

Najczęściej wolne internetowe elektrony wpadały na chwilkę na to forum, do wątku Pilipiuka, by Autora poskrobać po pleckach. Jeżeli słychać było świst bata, to jedynie w rękach bywalszych forumowych userów.

Sytuacja zasmuciła mnie. Cenzura całkowita jeszcze nigdy nie wyszła na dobre żadnemu 'systemowi'. Jeśli moderowanie polega na zakładaniu knebla na całe obszary dyskusji, to ja czegoś nie pojmuję. Wątek religijny najczęściej pomijałem w swych wędrówkach, ale zdarzało mi się go odwiedzić i bąknąć co nieco. 'Ciszy' będzie mi brakowało zdecydowanie bardziej. Tobie nie, Matrim? Z ręką na sercu.

merula - 18 Października 2011, 13:34

dalambert, nie przesadzaj. co mają poglądy Pilipiuka do jego dorobku literackiego i niby czemu należy odnosić się do nich czołobitnie tylko dlatego, że wydał on tyle książek. mógłby mniej, a lepszych.

jako wyraziciel poglądów liczy się on dla mnie tak samo, jak każdy inny użyszkodnik. i uważam swoje osobiste na przykład za równie ważne, a nawet ważniejsze, bo mojsze. ;P:

dalambert - 18 Października 2011, 13:37

terebka napisał/a
Najczęściej wolne internetowe elektrony wpadały na chwilkę na to forum, do wątku Pilipiuka, by Autora poskrobać po pleckach

i to własnie byli Jego czytelnicy którzy chcieli mieć mozliwość kontaktu z nim i z nim porozmawiania, stare zazdrosne cwaniaki wyprowokowały go w końcu do tego co się stało. Nie mówię, ze obie strony były grzeczne i bez winy, ale od tej właśnie awantury zaczął sie "zwycieski pochód postępu" po forum - gratuluję mądrości i zdolności przewidywania :mrgreen:

terebka - 18 Października 2011, 13:48

O przepraszam, dalambert. Wciąż pamiętam tamte czasy i wiem, że większość z tych 'Czytelników' wpadała by wyrazić swe poparcie poglądom pozaliterackim Autora. I z reguły były to jednorazowe występy. Twórczość Autora traktowana była przez nich marginalnie. Nie kłam, proszę, w obronie swych racji.

"Zwycięski pochód postępu". Mów tak do mnie jeszcze.

dalambert - 18 Października 2011, 14:07

terebka, bywali i na dłużej, ale miejcowa "czujna grupa" rzucała się na nich na tyle zajadle, ze mieli dość i uciekali z Forum. A jak sam zauważyłeś "zwycięski pochód postępu" święci kolejne niezaprzeczlne tryumfy :!: Ciekawe dokąd zabrnie :mrgreen:
Fidel-F2 - 18 Października 2011, 14:20

dalambert napisał/a
Nikt Cię nie zmusza byś się z podlądami Pilipiuka zgadzał, dlatego, ze to JEGO poglądy, natomiast warto byś zauważył, ze człowiek je wypowiadający ma jednak znaczący dorobek literacki i o czymś ten dorbek świadczy, to że konkurencja z tego powodu Go nienawidzi jest to bardzo ludzkie......
jo żem żadny ksionżki nie napisoł a tyż mom poglondy
jewgienij - 18 Października 2011, 14:24

dalambert napisał/a
terebka, bywali i na dłużej, ale miejcowa czujna grupa rzucała się na nich na tyle zajadle, ze mieli dość i uciekali z Forum.


Biedne ptaszęta.

Nic to, że sam autor zgłaszał dość ekstremalne poglądy i pomysły.
Jeśli mu się odpowiedziało pięknym za nadobne, już była rzeź wróblo-gołębi, które tylko tak dla żartu udawały orły i sokoły.

Ze strony prawicowej można napisać wszystko, jeśli się im coś odpali, to chowają się za odwieczną pozą ofiar.

Ale to nie przejdzie, póki tu jestem ja i kilku innych, czujki, Dzierżyński, Lenin, Tamerlan, Batu-chan, wróg wszystkiego, co polskie, oraz po(d)stępowy zboczek :mrgreen:

dalambert - 18 Października 2011, 14:26

jewgienij napisał/a
Ale to nie przejdzie, póki tu jestem ja i kilku innych, czujki, Dzierżyński, Lenin, Tamerlan, Batu-chan, wróg wszystkiego, co polskie, oraz pdstępowy zboczek

Skoro tak twierdzisz :!: :mrgreen:
Szkoda tylko, ze jako literat w lewicowych tyradach upatrujesz swoje powołanie, ale można i tak ;P:

merula - 18 Października 2011, 14:42

dalambert, zadziwia mnie Twoja potrzeba bronienia dorosłego, samodzielnego faceta.
nie będę odnosić się do wartości wyprodukowanej przez niego literatury, ale poglądy ma dość skonkretyzowane i chyba nie od wczoraj. nie bał sie ich prezentować do momentu, kiedy to kilka osób dało im odpór i wykazało dlaczego i jak bardzo nie zgadzają sie z prezentowaną przez niego wizją świata. i nagle zaczął zachowywać się jak sfochana primadonna i płakać, że go biją. nie wiem, na jakiej podstawie wydawało się temu autorowi, ze ma on specjalne prawa i powinien być pod jakąś szczególną ochroną, ale widać zderzenie z rzeczywistością i z osobami nie będącymi jego wyznawcami była dla niego taką traumą, ze podał tyły. co do poziomu "meteorów" nie będę sie wypowiadać, bo zbyt krótka tu zagościli, aby móc coś powiedzieć na ten temat.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group