Adanedhel - 24 Lipca 2009, 11:33 Jeśli będą otwierać 31 to tak. Tylko że rozmawiałem z Kubą i termin nie jest jeszcze całkowicie pewny. Poza tym na pozwolenie na sprzedaż alkoholu jeszcze troszkę będą musieli poczekać. dalambert - 24 Lipca 2009, 11:41 Adanedhel, tak myślałem, że koncesję na alkochole to im najwczesniej za kwartał dadza / urzędasy muszą łapówkę wymusić/ 
Adanedhel - 24 Lipca 2009, 11:42 Nie, to nie potrwa długo, ale raczej nie będą jej mieli już przy otwarciu. dalambert - 24 Lipca 2009, 11:44 Adanedhel, Bierzemy piersiówki ??? Adanedhel - 24 Lipca 2009, 11:47 A pewnie. Kawa z prądem dobra jest. dalambert - 24 Lipca 2009, 11:48 Adanedhel, na wszelki wypadek wstawię dereniówkę do zamrażalnika 
Ozzborn - 24 Lipca 2009, 11:49 Jest nawet szansa że będę wolny. Jeśli tak się zdarzy to czemu nie. Kruk Siwy - 24 Lipca 2009, 11:49 Gupi czy co? Dereniówkę należy spożywać letko schłodzoną, co by smaku nie straciła. dalambert - 24 Lipca 2009, 11:51 Kruk Siwy, spoko, nim się dowiezie do Para, w ukryciu potrzyma w sam raz lekko schłodzona będzie 
Anonymous - 24 Lipca 2009, 11:52
Generalnie, AFAIR, jeśli w pobliżu pubu nie ma kościoła czy innej szkoły, to koncesję dostaje się - po złożeniu dokumentów - w kilka dni. Tyle w teorii. Ale jak wygląda praktyka? Bóg raczy wiedzieć. Ja nie wiem, czy będę - w tym samym dniu szykuje się mi impreza integracyjna z nowym wydziałem o 18, którą głupio byłoby przegapić, więc raczej odpadam.  Zresztą zobaczymy.
A pomysł z domowymi alkoholami jest git. Sprawdzę, co tam w barku jeszcze ostało.
dalambert - 24 Lipca 2009, 11:54
otóż TO W TEORII panie prawnik 
Ozzborn - 24 Lipca 2009, 12:02 O przegapiłem prawie całą stronę 
To będzie niezłe - ani grama alko za ladą a goście napruci aż miło, chyba muszę to zobaczyć Ja niestety przez ostatnie dwa łykendy wyczyściłem barek - ino jakieś fikuśne winko zastało i malibu, któręż to piersiówki się nie nadaje. Ale pożyczę od staruszka rzeczoną i coś tam naleję przyjemnego 
Anonymous - 24 Lipca 2009, 12:06 Zawsze można przelać alkohol do nieprzezroczytej butelki po coli light. Ja tak robiłem w liceum i nikt się nie zorientował, piłem piwo na matmie.
W praktyce, gdyby zaszła potrzeba, zastosujemy kontratyp wyłączający winę (niska szkodliwość społeczna czynu) i będzie git.
Adanedhel - 24 Lipca 2009, 18:26
Piwo z plastiku. Od dawna czułem, że jesteś zobczony
dalambert - 26 Lipca 2009, 11:32 Adanedhel, i reszta, jest taki sposób - jeżeli nie ma w Paradoxie koncesji na to na co powinna być zawsze można zrobić tam WERNISAŻ - np Jednego Obrazu - gospodarz takiej imprezy artystycznej może postawić gościom stosowne trunki - mogą być składkowe
Kruk Siwy - 26 Lipca 2009, 11:37 A dlaczego jednego? Wernisaż Musiała Jarka musim zrobić! Ot co! Ixolite - 26 Lipca 2009, 11:40 A to interesujący pomyśł
dalambert - 26 Lipca 2009, 11:42 Kruk Siwy, Oczywiście Jarek chyba ma to ładnie włożone w antyramy - patrz jego Wystawa na Gorimokonie, jakże udana, nic tylko dogadać się z Paradoxem i na otwarcie knajpy zrobić wernisaż, Hej tam Gorim1 i Adi dajcie głos 
Pucek - 26 Lipca 2009, 11:56 Jeden obraz to i ja bym wyłuskała w razie czego.( konia kują to i ja łapę podstawię, a co )
Kruk Siwy - 26 Lipca 2009, 11:59 Narpiew trza Kubę ugadać a tu potrzebny jest ADHD. dalambert - 26 Lipca 2009, 12:10
A NO Adi gdzie Cię nosi  
Adanedhel - 26 Lipca 2009, 16:20 Najpierw to mi powiedzcie, czy Jarek na to idzie. Jak tak, to jutro z Kubą pogadam. dalambert - 26 Lipca 2009, 20:10 Adanedhel, poproś Kruka o emilię do Jarka Musiała i jako wymowny organizator spróbuj go przekonać
Ozzborn - 26 Lipca 2009, 20:13 Myślę że Jarek na to pójdzie - w końcu jest stałym bywalcem Para (żeby nie powiedzieć "pijalcem" )
Zgaga - 27 Lipca 2009, 08:04 A Jarka nie wyniosło czasowo poza granice Polski? Coś miało. Kruk Siwy - 27 Lipca 2009, 10:47 Hm. Szkocja? Ozzborn - 27 Lipca 2009, 11:02 No i cały misterny plan poooszet... Kruk Siwy - 27 Lipca 2009, 11:03 A nie. Co to innych tfurcóf nie znamy? dalambert - 27 Lipca 2009, 11:10 Kruk Siwy, a no, a jeżeli chodzi o pretekst do wypitki to może byc Wernisaż Jednego Obrazu - bywały takie numery robione na poważnie w niektórych galeriach . Ot choćby na Foksal szalenie modnej i tfu kultowej tfu, tfu 
Ozzborn - 27 Lipca 2009, 11:14 No fakt, ale plan z Jarkiem poszet... Hej! To zróbmy wernisaż Puckowi!
|
||||||||||||||||
