Ludzie z tamtej strony świata - Sebastian Uznański
Sebastian - 7 Września 2011, 12:59
Ależ jak najbardziej masz prawo pytać, zwłaszcza że ulokowałeś już w powieści swój kapitał
Powieść wychodzi ze składu, podobnie zresztą jak "Senne Pałace". Myślę, że cała sprawa to kwestia najbliższych tygodni. Radwan ma pewne opóźnienie, ale okres wakacyjny ogólnie nie służy branży księgarskiej, więc nie było konieczności bardzo się spieszyć
Wojtek jak tam?
Ziuta - 7 Września 2011, 15:08
Ciekawostka: Herrenvolk został pozytywnie zrecenzowany w najnowszej Lampie.
Wojtek - 8 Września 2011, 15:37
Sebastian napisał/a |
Wojtek jak tam? |
jestem w rozjazdach a książka chwilowo musiała zostać w domu - tak więc spokojnie
Sebastian - 10 Września 2011, 20:57
http://ksiazki.polter.pl/...Uznanski-c23449 "Najnowsza powieść Sebastiana Uznańskiego to literatura najwyższej próby." Zapraszam do lektury recenzji i ewentualnej dyskusji
Sebastian - 17 Września 2011, 07:53
Specjaliści ze "Szortala" zasłynęli z umiejętności ubierania błyskotliwych pomysłów w zwarty kostium słów. Krótka forma zdaje się być stworzona do tworzenia recenzji, zobaczcie jak poradzili sobie z "Herrenvolk"
Zapraszam serdecznie do lektury
shenra - 17 Września 2011, 09:19
Sebastian, te recenzje się mnożą jak grzyby po deszczu
Sebastian - 18 Września 2011, 16:29
Dunin Wąsowicz o Herrenvolku w Lampie
ja o herrenvolku w Dzienniku Polskim
i na deser ostry seks w katedrze
Sebastian - 30 Września 2011, 08:43
kreacjoniści o herrenvolk
Witchma - 3 Października 2011, 18:36
Czy mnie coś ominęło, czy "Senne pałace" jeszcze się nie ukazały...?
bloody_maryshka - 6 Października 2011, 12:23
Właśnie - co z Sennymi Pałacami? Wg. wydawnictwa powinny być we wrześniu...?
charande - 6 Października 2011, 13:42
Wg tego co słyszałam, we wrześniu książka poszła do składu... Sebastianie?...
shenra - 6 Października 2011, 13:48
I co z Czasem?
Sebastian - 11 Października 2011, 08:37
Przepraszam, że tak długo nie odpisywałem, ale czekałem na odpowiedź Wydawców, co by nie obciążać forum po próżnicy. Ifryt ma drobne problemy techniczne, wkrótce wszystko powinno być w porządku. Na odpowiedź Radwana wciąż czekam. Póki co zapraszam, do zapoznania się c ludzie zawodowo zajmujący się historią sądzą o Herrenvolk http://histmag.org/?id=5935
hrabek - 18 Października 2011, 10:55
Taa... Ja też czekam na odpowiedź Radwana. Wygląda na to, że ani książki, ani kasy nie zobaczę. Chyba, że kupię sobie drugi raz, jak już wreszcie zostanie wydana.
Żeby umilić sobie oczekiwanie zacząłem czytać Herrenvolk. Jestem pod ogromnym wrażeniem stylu i dialogów. Wrażenie jest tak ogromne, że nie jestem pewien, czy to autor zrobił tak wielki postęp, czy może długi czas wydawania i redagowania przez kilka osób miał na to wpływ. W każdym razie czyta się wyśmienicie. Nie zauważyłem także, co postulowali niektórzy tu na forum, że pierwsze dwa rozdziały są zbyt wolne. Jak dla mnie, cała powieść mogłaby toczyć się w takim tempie, niczego tej opowieści nie brakuje. Z tego co wyczytałem natomiast, to niedługo mocno przyspieszy. Zobaczymy, jak to wyjdzie.
Sebastian - 19 Października 2011, 09:58
Jeżeli chodzi o Radwana, rzeczywiście nie mam żadnych informacji, ale podejrzewam że to jakieś problemy z pocztą lub interfejsem strony, zdarzały im się kiedyś. Dotąd zawsze byli mili i kulturalni nie podejrzewam by wycinali takie numery. Trzeba chyba poczekać.
Cieszę się, że czytasz Herrenvolk, i jak na razie jesteś zadowolony z lektury. Ja się o postępy żadne nie podejrzewam, dlatego wszystko co dobre to najprawdopodobniej zasługa zespołu pracującego nad powieścią. Mam nadzieje też, że poza formą treść ci odpowiada również
Przy okazji, z ogłoszeń drobnych...Miło mi też donieść że Herrenvolk znalazł się w pierwszej piątce bestsellerów e booków http://www.nexto.pl/
hrabek - 19 Października 2011, 10:09
Ebooki są znakomite dopóki nie zna się autora, bo ciężko o autograf na ebooku. Ale poza tym są spoko
Natomiast co do formy, to jednak nie wydaje mi się, abyś mógł wszystko zwalić na zespół redakcyjny, bo to by oznaczało, że w zasadzie napisali całą książkę od nowa. Wydaje mi się, że jednak czy chcesz czy nie, Twoje pisanie wkroczyło na wyższy poziom, co mnie bardzo cieszy.
Treść, póki co, bardzo mi odpowiada. Natomiast przeglądając wątek zaspojlerowałem sobie jakieś niestworzone historie w niedalekiej czytelniczej przyszłości, które teraz są sygnalizowane jedynie bardzo mgliście. Czekam z niecierpliwością, ale także i z lekką obawą, bo bardzo podoba mi się tempo, styl i wszelkie dotychczasowe założenia i spodziewana rewolta może tu ostro namieszać. Ale więcej nie mówię, bo nie znam jeszcze materiału, wypowiem się, jak doczytam do tego miejsca.
W każdym razie od Żałując za Jutro póki co, po 1/3 objętości, mogę powiedzieć, że jest o wiele dojrzalsza.
Sebastian - 19 Października 2011, 11:35
hyh, słyszałem że są pewne pomysły by wprowadzić e autografy
Dzięki za dobre słowa o powieści.
Natomiast naprawdę ciekaw jestem co powiesz dalej bo przecież co chwila a zmienia się wszystko
Ziuta - 19 Października 2011, 12:00
Jam, się nie chwaląc, postulował e-autografy To jest prosty szacher-macher z podpisem elektronicznym. Żadna filozofia. Dodatkowo można by wprowadzić jakiś tablet z rysikiem dla pisarzy. Sebastian podpiąłby tablet do twojego czytnika, podpisał podwójnie – autografem-obrazek + związanym z nim podpisem elektronicznym, który każdy mógłby zweryfikować on-line.
Witchma - 19 Października 2011, 12:29
Sebastian napisał/a | słyszałem że są pewne pomysły by wprowadzić e autografy |
I na piwo z autorami też się będzie chodziło wirtualnie? Bez sęsu
Sebastian - 20 Października 2011, 11:17
Hej hrabek, mam nadzieje że trzeci rozdział utrzymał Twoje zainteresowanie
Co do Radwana, faktycznie długo mi nie odpowiadają, ale książka nadal wisi w zapowiedziach, więc wszystko powinno być w jak najlepszym porządku. Dotąd kontakty z nimi charakteryzowały się wysokim poziomem kultury, nie sądzę by wycieli taki numer, by zebrali od Czytelnika pieniądze za książkę, nie wydali jej i nie zwrócili kasy. Jeżeli by do tego doszło, choć w to nie wierzę, cóż czuje się odpowiedzialny za tą sprawę, i oddam Ci kasę z własnej kieszeni.
hrabek - 20 Października 2011, 11:48
Nie przesadzaj, nie na takie rzeczy kasę traciłem, żeby płakać za trzydziestoma złotymi. Nie bardzo tylko rozumiem skąd to opóźnienie, bo przecież książka miała być w wakacje - była konkretna data podana, a teraz nawet nie wiadomo, czy będzie w tym roku, czy w przyszłym.
Co do Herrenvolka natomiast, to przykro mi mówić, ale w ciągu ostatnich trzech dni przeczytałem 3 strony. W związku z moją nową pracą kompletnie nie mam czasu na nic. Natomiast mogę Ci powiedzieć, że dla Herrenvolka całkowicie odstawiłem filmy i seriale, i wierz mi, że w moim przypadku to bardzo duże (nomen omen) uznanie.
ailiS - 20 Października 2011, 13:06
Dawno, dawno temu, jak byłam dzieckiem i czekałam w kolejce do lekarza poprosiłam mamę o kupno jakiegoś pisma byle fantasy. Dostała stare science fiction, przeczytałam i odłożyłam "gdzieś". Przez następne kilka lat zastanawiałam się kto napisał Cerebro i elfkę i dopiero przy niedawnej przeprowadzce pismo odnalazłam.
Bardzo podobało mi się takie umiejętne połączenie sf i fantasy: ani cukierkowe, ani kicz. I jeszcze genetyka (w pewnym momencie trochę nudne, ale bez tego opowiadanie straciłoby na wartości). Super!
Sebastian - 22 Października 2011, 10:38
Wydaje się, że opóźnienia są naturalną częścią wydawniczej pracy. Mam na koncie koło 30 tekstów i rzadko kiedy coś pojawiło się w terminie jak wstępnie obiecywano. Ma to coś wspólnego z polityką tu i tu w wyższej temperaturze się gotuje niż spożywa .
Fox Publishing jest tutaj chwalebnym wyjątkiem, ale termin który od początku podali był przecież przeraźliwie odległy.
Myślę że Radwan tak czy siak kasę ci zwróci, dla firmy sprzedającej w internecie zebranie zamówienia i zagarnięcie pieniędzy to samobójstwo.
Mam nadzieje, że w weekend znajdziesz choć chwilę czasu dla Herrenvolk. Zapracowanie rozumiem doskonale, sam jestem ostatnio zmęczony, stąd opóźnienia w odpowiedziach tutaj.
ailiS SERCE mi rośnie że ktoś jeszcze pamięta stare moje teksty i miały jakieś znacznie. Zapraszam cię do kolejnych bardzo serdecznie, gorącego Herrenvolka zwłaszcza
hijo - 22 Października 2011, 11:00
Sebastian, przepraszam, ale nie będę czytał całego wątku (lenistwo) więc nie wiem czyt ktoś o to pytał: powiedz mi czy planujesz może wydanie jakiegoś zbioru opublikowanych w różnych miejscach tekstów. Bo nie ukrywam bardzo mi się podoba twoja twórczość. Szczególnie ta w klimatach "Księgi, która wyjada oczy"
Sebastian - 22 Października 2011, 13:13
Gdy tylko dostane od wydawców sygnał, że taka rzecz ma sens...
hijo - 22 Października 2011, 13:20
Sebastian napisał/a | Gdy tylko dostane od wydawców sygnał, że taka rzecz ma sens... | Będę czekał A przy najbliższym święcie matki boskiej pieniężnej zaopatrzę się w herrenfolk
ailiS - 22 Października 2011, 15:58
Sebastian napisał/a |
Zapraszam cię do kolejnych bardzo serdecznie, gorącego Herrenvolka zwłaszcza |
jak tylko znajdę czas
Sebastian - 22 Października 2011, 17:01
Herrenvolk cieszy się na nowych Czytelników
hrabek - 24 Października 2011, 08:47
hijo napisał/a | Sebastian, przepraszam, ale nie będę czytał całego wątku (lenistwo) więc nie wiem czyt ktoś o to pytał: powiedz mi czy planujesz może wydanie jakiegoś zbioru opublikowanych w różnych miejscach tekstów. Bo nie ukrywam bardzo mi się podoba twoja twórczość. Szczególnie ta w klimatach Księgi, która wyjada oczy |
Moim zdaniem sprawa jest strasznie ciężka technicznie do wykonania, bo opowiadania Sebastiana rzadko mieściły się w średniej objętości - z reguły były to kilkudziesięciostronicowe minipowieści, więc taki kompletny zbiór wszystkich historii musiałby mieć ze trzy tomy, a jak wydawałaby Fabryka, to i z sześć
Swoją drogą takie 3 tomy w twardej oprawie z pięknymi okładkami i liternictwem, z Wczorajszym Deszczem, Miasteczkiem, Matką Gromów, Czasem Utraconych Chwil czy Zabójczymi Mózgami, miałyby honorowe miejsce u mnie na półce.
Sandman - 24 Października 2011, 11:35
Pod zbiorem opowiadań podpisujemy się z żoną czterema rękami!
|
|
|