Mistrzowie i Małgorzaty - Romuald Pawlak.
Romek P. - 7 Marca 2008, 10:19
dalambert napisał/a | lecenie wizją krwawych katolików jest leceniem schematem i to mocno nie prawdziwym. Bylo nie było w latach 1534-1538 wymordowano w Anglii 78 000 / slownie siedemdziesiąt osiem tysięcy/ KATOLIKÓW ktorzy trwali przy Rzymie i nie widzieli w Heniu jebusku Głowy Kościola. hej |
Bez przesady. Ani ja nie uważam inkwizycji za najgorszą instytucję świata, a bywa, że ją bronię - np. w kontekście jednoczenia państwa hiszpańskiego, jakie by ono tam nie było - ani nie jest prawdą, że katolicy w Ameryce Łacińskiej byli łagodni jak baranki. Poczytaj sobie "Krótki traktat o wyniszczeniu Indian", napisany w pierwszej połowie XVI wieku (daty nie pamiętam) przez dominikanina de Las Casasa, jako dzieło mające uświadomić papieżowi o tym, co się dzieje na ziemiach zdobytych pod sztandarem wiary.
A nawiasem mówiąc, linia obrony "bo wyście wymordowali więcej osób" nie jest rozsądna, tak mi sie wydaje taka licytacja nie ma sensu. Mnie nie trzeba przekonywać, że protestanci popełniali zbrodnie, a ilość egzekucji i stosów przez nich wzniesionych bywała w niektórych okresach większa - tylko co z tego? Zbrodnia pozostaje zbrodnią, Dalambercie.
dalambert - 7 Marca 2008, 11:26
Romek P. napisał/a | A nawiasem mówiąc, linia obrony bo wyście wymordowali więcej osób nie jest rozsądna, tak mi sie wydaje | ależ ja nie stosuję tej linii obrony , każda zbrodnie jest zbrodnią, ale każda do cholery, a na tym Forum są tacy co z radością wierzą w każdą bzdurę o "katolickiej nietolerancji i zbrodniach' a o innych nic nie wiedzą lub nie chcą wiedziewć i stąd moje przypomnienie choćby tego jak bohater licznych filmów i seriali poczynał sobie naprawdę z myślącymi inaczej.
Zaś traktat "O wyniszczeniu Indian" znam , ale świadczy on o tym że lotrowskie groszoroby i mordercy byli wśród wszystkich kolonizatorów, ale katolików miał przynajmniej kto napominać, a protestanckie pracusie mordowaly Indian i sprowadzaly murzynów dla większej Bożej Chwały.
Gwynhwar - 7 Marca 2008, 11:31
Ok, pozostałam niezauważona
Romek P. - 7 Marca 2008, 21:54
E tam, niezauważona. myślę nad pytaniami, żeby nie wypisywać bzdur
Romek P. - 11 Marca 2008, 09:33
dalambert napisał/a | Zaś traktat O wyniszczeniu Indian znam , ale świadczy on o tym że lotrowskie groszoroby i mordercy byli wśród wszystkich kolonizatorów, ale katolików miał przynajmniej kto napominać, a protestanckie pracusie mordowaly Indian i sprowadzaly murzynów dla większej Bożej Chwały. |
Po tym dziełku de Las Casas miał fatalne kłopoty, a los Indian jakoś się nie poprawił.
Protestanci też mieli swoich ludzi sumienia, bez przesady. Nie wspominając o takim drobiazgu, że cała ta gałąź chrześcijaństwa wzięła się właśnie z próby oczyszczenia katolicyzmu z szumowin, jakich gruba warstwa się wtedy zebrała.
dalambert - 11 Marca 2008, 10:25
Romek P. napisał/a | próby oczyszczenia katolicyzmu z szumowin, jakich gruba warstwa się wtedy zebrała. | ano próba udana byla wyjatkowo, Henio 8 oczywiscie tylko mial zamiar oczyscić katolicyzm z szumowin gdy Moorus'a mordowal a z nim 78 000 swych rodaków, a następnie jak się wzięli pacani do organizowania lepszej wiary to narobili 3000 sekt wszelakich i dalej się przekrzykują kto lepiej Biblię interpretuje!
Fidel-F2 - 11 Marca 2008, 10:37
IMHO wszystko to sekty
Romek P. - 25 Marca 2008, 11:15
Z przyjemnością donoszę, że od dziś w Polskim Radiu, program 1, ok. 19:30 czytane będą fragmenty "Miłka z Czarnego Lasu", mojej książki dla dzieci.
Ciekawe, czy da się tego słuchać...
dareko - 25 Marca 2008, 11:40
Romek P., Milek lezy i czeka az moja cora dorosnie
dalambert - 25 Marca 2008, 13:05
dareko, ale słuchać umie ?
dareko - 26 Marca 2008, 09:36
dalambert, umie, umie, ale do tego nie potrzebne radio, ja jej to z checia przeczytam jak juz dorosnie do tresci.
dalambert - 26 Marca 2008, 10:37
A ja wczoraj wysłuchałem, nieźle czytane, dzieciaki mają radochę, a Romkowi i wydawnictwu gratulacje , że się do Radia dostali hej
Romek P. - 27 Marca 2008, 09:37
dareko napisał/a | dalambert, umie, umie, ale do tego nie potrzebne radio, ja jej to z checia przeczytam jak juz dorosnie do tresci. |
Na razie przeczytaj samemu, ciekaw jestem opinii
dalambert napisał/a | A ja wczoraj wysłuchałem, nieźle czytane, dzieciaki mają radochę, a Romkowi i wydawnictwu gratulacje , że się do Radia dostali hej |
Czytane nieźle, acz mogło być bardziej dynamicznie Fajna sprawa.
Wilson - 27 Marca 2008, 12:40
Cytat |
Po tym dziełku de Las Casas miał fatalne kłopoty, a los Indian jakoś się nie poprawił.
|
Jeżeli dobrze pamiętam to własnie po napisaniu tego dziełka Karol V wydał tzw."Nowe prawa dla Indii" w których m.in. zniesiono niewolnictwo indian i wprowadzono pewne ograniczenia systemu Encomienda(który np. w Meksyku nigdy nie funkcjonował).Jak było z ich stosowaniem to istotnie inna para kaloszy no ale w XVI wieku władza Korony Hiszpańskiej nad koloniami w Nowym świecie była czysto teoretyczna.Poza tym liczby podane przez Las Casasa są skrajnie niewiarygodne.Przecież gdy to pisał liczba białych w Nowym Świecie nie przekraczała kilkunastu tysięcy.
mam też pytanie:Jak według ciebie sie stało,że tak bardzo nieliczna grupa Hiszpanów opanowała praktycznie bez oporu tak wielki kraj a jedyny większy indiański bunt wybuchł w XVIII wieku?W XVI wieku dużo więcej walk zdobywcy stoczyli między sobą(korzystając przy tym z indiańskich sojuszników) niz przeciwko indianom.
Romek P. - 27 Marca 2008, 12:56
De Las Casas to przykład na nieco inną tezę. Jasne, że przejaskrawiał - ale mimo to sporo jest prawdy w tym, co pisze.
Co do władzy Korony w koloniach - bym dyskutował. Polityczna to może i owszem, słaba była. Ale ekonomicznie... trzymała twardą łapą kolonie.
A że Hiszpanie opanowali Peru? Dobrze trafili, na wojnę braci o sukcesję po ojcu. Przypadek - gdyby Peru miało akurat normalnego władcę, kto wie, jak by się to wszystko potoczyło?
Inna sprawa, że też na Inkach zemścił się system przesiedlania całych plemion i podobne praktyki - nie czuli solidarności z Inką, nie bronili naprawdę swoich ziem.
Jednym słowem, dużo przypadku, fatalny system, który wystarczyło trącić palcem, zarazy po stronie Hiszpanów, potem lepsze uzbrojenie...
A z tymi buntami to wydaje mi się, że i wcześniej były, tylko tłumione szybciej. Ale to musiałbym sprawdzić, nie pamiętam.
Wiedźma - 27 Czerwca 2008, 23:43
Cytat | dareko napisał/a | dalambert, umie, umie, ale do tego nie potrzebne radio, ja jej to z checia przeczytam jak juz dorosnie do tresci. |
|
I to jest słuszne podejście
Szara opończa - 29 Sierpnia 2008, 09:17
Przeczytalem Demony
moze nie jestem w temacie, ale to bedzie powiesc czy opowiadania ze swiata czy jak??
wciagnelo mnie musze powiedziec..
Romek P. - 29 Sierpnia 2008, 14:05
Szara opończa napisał/a | moze nie jestem w temacie, ale to bedzie powiesc czy opowiadania ze swiata czy jak?? |
To jest drugie opowiadanie z tego samego świata, w którym zakon joannicki zawarł sojusz ze smokami - co zostało opisane w noweli "Róże w maju" (NF w roku 2004, zb. opowiad. "Wilcza krew, smoczy ogień", Fabryka 2006).
Cykl nazywa się "Miecz Zakonu", tak też nazywa się pierwsza powieść, którą właśnie piszę. To kilka powieści plus parę opowiadań.
Z "Demonami" jest dziwnie. Pisałem ten tekst jako całkowicie odrębny. Ale teraz się zastanawiam, bo przyszło mi na myśl, że przecież Nemen w pewnym momencie rzuca w twarz de La Valette'owi słowa, które... no, nie będę spoilerować, ale skoro czytałeś, to wiesz, o jaką wycieczkę i dokąd chodzi. Zastanawiam się, czy tego nie rozwinąć, choć poczekam na reakcje czytelników.
Szara opończa napisał/a |
wciagnelo mnie musze powiedziec.. |
Cieszę się
Romek P. - 5 Września 2008, 14:04
Tak a propos zmiany awatarka wiersz Danuty Wawiłow:
Razem co wieczór pan i pies
Pan, bo pies chcial, a pies bo musiał
Pan się uwznioślał aż do łez
A pies pod każdym drzewkiem siusiał
Piesek oblewał każdy płot
A pan opiewał mleczną drogę
Im wyższy pan obierał lot
Tym wyżej pies podnosił nogę
Wracali do dom za pan brat
Szczęśliwi, choć nie syci jeszcze
Pies się na swej rogóżce kładł
A pan do rana pisał wiersze
Tak nader ściśle, nie od dziś
Wiąże się życie i liryka
Pan by bez psa nie musiał wyjść
Pies się bez pana nie wysika
Prawda, że ładny?
Tomcich - 5 Września 2008, 15:07
Romek P. napisał/a | Prawda, że ładny? |
Wiersz czy pies? Bo w sumie i jedno i drugie ładne.
Pako - 5 Września 2008, 15:42
Ale psina świetna jest, nie ma co
Wiedźma - 5 Września 2008, 17:21
No tak, jak widać Romek zakochał się w moim potworze
Romek P. - 5 Września 2008, 17:59
Bo stanowczo lepiej jest lubić cudze potwory, niż mieć własne.
Anonymous - 5 Września 2008, 20:32
E tam.
Wiedźma - 5 Września 2008, 21:59
Romek P. napisał/a | Bo stanowczo lepiej jest lubić cudze potwory, niż mieć własne. |
Za późno. Ten potwór tak Cię pokochał, że jest już Twój Jak widać zresztą na załączonym obrazku
Rafal Kosik - 17 Listopada 2008, 21:16 Temat postu: Książka Roku Uprzejmie donoszę, że Romek za powieść Miłek z Czarnego Lasu otrzymał nominację do głównej nagrody literackiej „Książka Roku 2008” przyznawanej przez IBBY.
Gratulacje!!!
mawete - 17 Listopada 2008, 21:19
Agi - 17 Listopada 2008, 21:20
Romek P., gratuluję!
Witchma - 17 Listopada 2008, 21:20
Romek P., gratki!!!!!!!
dalambert - 17 Listopada 2008, 21:21
|
|
|