Ludzie z tamtej strony świata - Robert M. Wegner
ilcattivo13 - 14 Lipca 2011, 23:13
oki, teraz już wszystko rozumiem
mBiko - 25 Lipca 2011, 14:02
Pozwolę sobie zamieścić dla wszystkich nieobecnych na Avangardzie relację z jednego z najprzyjemniejszych dla mnie wydarzeń podczas je trwania. Otóż przedziwnym zbiegiem okoliczności miałem olbrzymi zaszczyt przekazać Robertowi M. Wegnerowi nagrodę SFINKS, którą otrzymał w kategorii polskie opowiadanie roku za "Najlepsze, jakie można kupić". Jeszcze raz serdecznie gratuluję.
A wyglądało wszystko tak:
dalambert - 25 Lipca 2011, 14:40
mBiko, Dawaj jeszcze tę fote z flaszką
Robert GRATULACJE < ALE JAKO Maestro laureatus masz dodatkowe obowiązki twórcze
mBiko - 25 Lipca 2011, 15:27
dalambert, tutaj tylko informuję czytelników Roberta. Pełna fotorelacja w wątku Avangardowym.
agrafek - 26 Lipca 2011, 07:07
A dlaczemu na tym zdjęciu jest dwóch Wegnerów, jeden z lewej, drugi (w innej koszulce) z prawej?
Ziemniak - 26 Lipca 2011, 07:18
Jak to dlaczego? Wszyscy czekają na powieść, więc chłop się dwoi i troi
Ozzborn - 26 Lipca 2011, 08:54
edit: Coś ciekawego w ogóle szanowny ałtor opowiadał? Czy tak se tylko ględził?
mBiko - 26 Lipca 2011, 12:55
Pomimo wcześniejszych pogróżek, że będzie odpowiadał wyłącznie na pytania zamknięte, tym razem Robert wyjątkowo się rozgadał i było niezwykle interesująco, ale moja opinia, jako Alter Egona, może nie być miarodajna.
Hubert - 29 Lipca 2011, 16:42
Robert, bardzo miło wspominam nasze popołudniowe pogaduchy o literaturze ( ).
Robert MW - 30 Lipca 2011, 21:57
Ja również. Co prawda rozmowy o literaturze na konwencie to ponoć przejaw dewiacji, ale ze mnie już taki zboczeniec.
Co do mojego rozgadania, muszę zdementować, gdyż to podłe plotki i oszczerstwa są.
Całe szczęście nie ma żadnych nagrań, więc mogę się wykręcać
Pozdrawiam wszystkim, których spotkałem i dzięki którym Ava była dla mnie tak świetnym konwentem
RMW
Hubert - 31 Lipca 2011, 01:55
Robert MW napisał/a | Ja również. Co prawda rozmowy o literaturze na konwencie to ponoć przejaw dewiacji, ale ze mnie już taki zboczeniec. |
Trafił swój na swego.
Lowenna - 1 Sierpnia 2011, 12:31
Robert MW, Sosnechristo, chcecie o tym porozmawiać?
Hubert - 1 Sierpnia 2011, 15:54
Przecież wszystko już zostało powiedziane.
ilcattivo13 - 1 Sierpnia 2011, 16:47
agrafek napisał/a | A dlaczemu na tym zdjęciu jest dwóch Wegnerów, jeden z lewej, drugi (w innej koszulce) z prawej? |
a wiesz, ciekawe, że o tym wspominasz...
feralny por. - 1 Sierpnia 2011, 17:14
agrafek napisał/a | A dlaczemu na tym zdjęciu jest dwóch Wegnerów, jeden z lewej, drugi (w innej koszulce) z prawej? | Po mnie Zgagi sądzę, że to Ona za tym stoi.
mBiko - 1 Sierpnia 2011, 17:49
ilcattivo, ja Cię bardzo proszę, nie zaczynaj znowu.
ilcattivo13 - 1 Sierpnia 2011, 17:59
Awaris - 1 Września 2011, 18:34
ilcattivo13 napisał/a | :oops: |
Miałem ostatni w reku książkę p. Wegnera z opowiadaniem o bitwie, którą swego czasu zahaczyliśmy i przeczytałem sobie kawałek.
Chciałem zapytać o fragment gdy piechota wycofuje się z płonących umocnień tworzy linię i oczekuje na przyjęcie ataku czołowego jazdy pancernej wroga.
Przyznaję, że z pamięci, ale kojarzę to tak :
linia sponiewieranych żołnierzy w niewielkiej liczbie, (przez co mająca płytki szyk aby nie zostać od razu oskrzydlona) przyjmuje impet czołowego ataku jazdy ustawionej w klin (przyjmuję, że mającej strzemiona i będącej przygotowaną i mającą doświadczenie w uderzeniu czołowo na formację piechoty przeciwnika.). Ta formacja wytrzymuje ten atak ?! (nie następuje wbicie się jazdy i ugrzęźniecie tylko wytrzymanie ataku!) następnie jazda wpada na siebie w obrębie klina nie dochodzi do rozlania się i ataku całym frontem czy też oskrzydlenia, tylko ścisłe trzymanie się klina jak wewnątrz ogrodzenia (nic nie kojarzę jak i czy były chronione flanki piechoty) i nagle ci zmęczeni i sponiewierani ciężko opancerzeni piechurzy podbiegają i dokonują oskrzydlenia klina liczniejszej od nich jazdy (okazując się formacją szybszą i bardziej zwrotną niż konnica. Na a później dochodzi już do wyrzynki którą bez trudu sobie potrafię ułożyć w głowie.
Wiesz mnie to się skojarzyło z pewnym czarno białym filmem gdy żołnierz wraca do dowódcy prowadząc kilkunastu jeńców i na pytanie dowódcy jak ich wziął do niewoli usłyszał odpowiedź
- Okrążyłem ich
Ale chyląc czoła dla Twej niewątpliwie szerokiej wiedzy z militariów prosiłbym w kilku słowach o przedstawienie jak Ty zapamiętałeś ten fragment i czy wszystko Ci w nim zagrało?
Hubert - 9 Września 2011, 12:22
Robercie, zastanawiam się czy masz w planach, kiedy już wypoczniesz po powieści, jakąś odskocznię od Meekhanu, np. w formie opowiadania?
Homer - 29 Września 2011, 19:56
Październik za pasem!
Warto więc uściślić datę wydania kolejnej ksiązki. Jeśli październik dalej i ciągle aktualny to który? I kiedy tradycyjne spotkanie przedpremierowe?
merula - 29 Września 2011, 21:49
z kół dobrze poinformowanych wiem, ze będzie to przyszły rok, choć może niekoniecznie październik.
Homer - 29 Września 2011, 21:51
???
Wypadałoby więc zmienić zakładkę zapowiedzi na stronie Powergraphu.
Ciągle tam Wegner wisi.
Cytat |
Październik
Aleksander Głowacki Alkaloid
(seria Science Fiction z plusem)
Antologia opowiadań o bohaterze heroicznym i superbohaterze (m.in. Łukasz Orbitowski, Robert M. Wegner, Rafał Dębski, Joanna Skalska i Jakub Ćwiek)
(seria Fantastyka z plusem)
Robert M. Wegner Niebo ze stali. Opowieści z meekhańskiego pogranicza
(seria Fantastyka z plusem)
Antologia opowiadań hard SF (m.in. Jacek Dukaj, Rafał Kosik, Jakub Nowak, Cezary Zbierzchowski, Paweł Majka i Michał Protasiuk)
(seria Science Fiction z plusem)
|
merula - 29 Września 2011, 21:54
a to już nie do mnie
dalambert - 29 Września 2011, 21:57
Potwierdzam wieść meruli, koła były niestety dobrze poinformowane
Witchma - 29 Września 2011, 22:04
merula napisał/a | będzie to przyszły rok, choć może niekoniecznie październik. |
Smutna wiadomość. No chyba że czekają, aż będę miała trochę więcej czasu na lekturę, w takim razie to miło ze strony wydawnictwa.
Homer - 29 Września 2011, 22:10
Tak coś czułem, że brak bannerów nowych i pompy to zły znak.
ilcattivo13 - 29 Września 2011, 22:22
Witchma - to co mówisz + chcą wydać wszystkie pięć tomów sagi Albo siedem (zależy jak dobrze Robertowi będzie szło pisanie)
Ozzborn - 29 Września 2011, 23:38
znaczy co tera nie będzie? buuuuuuuu
A ja się zastanawiałem co tu tak cicho :/
Kasia Kosik - 30 Września 2011, 11:44
Potwierdzam niestety, powieść przesunięta jest na przyszły rok. Dobra wiadomość to taka, że będzie to na pewno pierwszy kwartał, postaramy się wydać jak najszybciej. Powód przesunięcia? Nie wyrobilibyśmy się przed promocjami świątecznymi, a to hardkorowy okres wydawniczy. Proza rynku zawładnęła literaturą. Też jest nam smutno, przykro ze względu na Roberta i zawiedzionych czytelników. Ech...
dalambert - 30 Września 2011, 11:47
Kasia Kosik, ale Robert już CAŁOŚĆ Wam w łapki przekazał, czy jeszcze brylanta szlifuje
|
|
|