To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta wygnania - Ale za co?

Sasori - 24 Maj 2006, 12:46

I ujrzał pan serwery proxy i wiedział, że dobre były, gdyż IP jego maskować pozwalały i w nieskończoność twarze jego mnożyły :twisted:
Haletha - 24 Maj 2006, 13:16

Luudzieee:/
Sasori - 24 Maj 2006, 14:04

Gdzieeeee:/
gorat - 24 Maj 2006, 15:56

Sasori
Cytat
Gdzieeeee:/

Na widok takiego posta mam wielką ochotę dać ostrzeżenie zgodnie z wyrażnym zaleceniem Logana, zostawię to jednak komuś innemu.
Proszę się powstrzymać od wypowiedzi, jeśli nic nie wnosi do tematu.

Sasori - 24 Maj 2006, 17:46

Rozumiem, że wypowiedź "ludzieeee:/" do tematu wniosła bardzo wiele?

edit:
Poza tym, zanim znowu zaczniesz ekscytować się uprawnieniami modera, proszę odnieś się do mojego nieco przydługawego posta, który popełniłem na poprzedniej stronie. Porusza on ważkie sprawy i jest próbą nawiązania dialogu z kadrą zielonych szeryfów.

Gustaw G.Garuga - 24 Maj 2006, 21:04

Sasori, za Twoim przeproszeniem, ale rozp***dalasz forum (jeśli należy mi się warn za ostrość wypowiedzi, nie mam nic przeciwko). Powiedziałeś swoje, pojajczyłeś, IMO wystarczy. Gdybym był moderatorem, to po Twoich prowokatorskich postach odechciałoby mi się wchodzić na forum. Nikt za to kasy nie dostaje, żeby dzielić włos na czworo i odpowiadać na Twoje sarkastyczne dowcipasy. Wrzuć na luz, bardzo Cię proszę, OK?
Sasori - 24 Maj 2006, 21:15

Och, roz*******am zaledwie jeden topik... Ale masz rację, to się robi nudne. Kładę uszy po sobie i już nie rozrabiam (no, przez czas jakiś przynajmniej). Wszystkich zniesmaczonych przepraszam, zielonych szeryfów w sumie też (za cholerę nie chciałoby mi się czepiać ludzi za byle pierdołę - i, zapewniam, zdanie to jest wolne od sarkazmu).

Dobra, czekamy teraz na następnego napiętnowanego, EOT.

dzejes - 25 Maj 2006, 01:38

To może ja też kogoś przeproszę, tak się miło zrobiło...
Gdy byłem w podstawówce buchnąłem gumę Turbo. Tak, zrobiłem to. Dlatego z tego miejsca pragnę przeprosić panią z warzywniaka w Częstochowie przy SP nr 48.

Czarny - 25 Maj 2006, 06:51

Dzejes, jeśli to ma być żart, to Ci się nie udało, a jeśli prowokacja by dostać warna, to offtopuj tu dalej i się doczekasz
Hauer - 25 Maj 2006, 08:42

Rety, ale napięta atmosfera. Zaraz wszyscy będa mieli czerwone paski :lol:
"Tydzień czerwonego paska" - co wy na to? :twisted:

NURS - 25 Maj 2006, 09:24

Skończcie offtopować w tym temacie, prosze grzecznie. tutaj wypowiadajcie sie tylko na temat otrzymanych/wydanych kar.
NURS - 20 Lipca 2006, 00:15

Hauer ma 14 dniowego bana za obrażanie współdyskutantów w wątku o karze śmierci. Są granice, których nie powinno się przekraczać. Odmienny pogląd nie jest powodem wyzywania innych użytkowników forum od debili.
Anko - 20 Lipca 2006, 00:29

NURS:
Cytat
Hauer ma 14 dniowego bana za obrażanie współdyskutantów w wątku o karze śmierci. Są granice, których nie powinno się przekraczać. Odmienny pogląd nie jest powodem wyzywania innych użytkowników forum od debili.
Uff, dobrze, że się stamtąd wycofałam, bo jak widać argumenty latają coraz niżej (mnie się oberwało tylko "feminazistką" oraz "szczytem zwyrodnienia" :lol: ). Nawet sławetne "rozmowy religijne" nie rozgrzały atmosfery do tego stopnia. :roll: Teraz przynajmniej pozostali dyskutanci będą mogli na mniej abstrakcyjnym przykładzie rozważać wpływ surowości/nieuchronności kary... zwłaszcza, że gadka w stylu a, i tak nie dostanę warna to już jest prowokowanie adminów&moderatorów. :?
Piech - 20 Lipca 2006, 01:09

Ban banem, a Hauer i tak powienien przeprosić Duke'a.

Jego chamski popis był wyrachowany:

Cytat
mam praktycznie 100% pewności, ze teraz dostane za to warna, a i tak nazwe cie debilem bo sprawi mi to przyjemność. Warn to smieszna kara, najwyżej będe przez tydzien obnosił sie z czerwonym paskiem

a to co innego niż chlapnięcie w afekcie.

Po powrocie będzie mógł se nadal kpić w stylu
Cytat
Tydzień czerwonego paska - co wy na to?

Anko - 20 Lipca 2006, 01:48

Piech:
Cytat
Jego chamski popis był wyrachowany
Miał jakąś tezę (że bez KARY ludzie nie zachowywaliby się przyzwoicie i kulturalnie) i usilnie chciał ją udowodnić - może nawet samemu "podkładając" się moderatorom. :?
Hauer:
Cytat
Cytat
I na koniec, kto tu jest złośliwy

Ja jestem bardzo. bo za to grozi tylk owarn, a najwyzej ban. Jakby groziła Ks to bym nie był :D
Miejmy nadzieję, że przez te 2 tygodnie ochłonie, a nie, że po powrocie będzie się nam śmiał w twarz "to najwyżej ban, nie to, co kara śmierci". :roll:
dareko - 20 Lipca 2006, 07:38

Mam nadzieję, że przez 2 tygodnie zrozumie co zrobił i przeprosi. Przeprosiny powinny być warunkiem zdjęcia bana.
Gustaw G.Garuga - 20 Lipca 2006, 09:40

Widzę, że zrobiłem dobrze, wycofując się z tamtej dyskusji. Zgadzam się z Piechem, że trudno tu mówić o nieprzemyślanej inwektywie na gorąco, raczej o wyrachowanym chamskim ataku. Hauer daje się poznać z coraz gorszej strony...
Kolega Hauera - 20 Lipca 2006, 11:55

Cześć, kolega sie specjalnie zareestrował, zebym mógł napisać coś.
Nie chciałem korzystać z konta jYerego, bo byscie ejszcze jemu dali bana, a chłopak nie wienien, wiec poprosiłem o pomoc sąsiada, co nigdy nie miał SF w ręku. Jemu ban nie straszny.

Nie przepraszam za nic, bo tak naprawde nikogo nie wyzywałem, tylko chciałem cos komus uświadomić. Chyba juz jesteśmy blisko, skoro arcymoderator tak ostro zareagował.

Piech napisął np:

Cytat
to co innego niż chlapnięcie w afekcie.

Po powrocie będzie mógł se nadal kpić w stylu
Cytat:
Tydzień czerwonego paska - co wy na to?
, a NURS:
Cytat
Hauer ma 14 dniowego bana za obrażanie współdyskutantów w wątku o karze śmierci. Są granice, których nie powinno się przekraczać. Odmienny pogląd nie jest powodem wyzywania innych użytkowników forum od debili.
:bravo :bravo

znaczy wreszcie uznaliście, zę właściwą formą ochrony społecznosci forum przed wyzwiskami jest "eliminacja" zagrożenia, a właściwą forma odstraszenia naśladowców jest "surowa kara". :bravo Chyba jednak nie ejsteście debilami. Na małą skalę, jak coś was OSOBIŚCIE dotyczy stosujecie zasady, które waszym zdaniem nie działają jeśli chodzi o całe społeczeństwo. Itd. Szkoda, zę udowodnienie racji musiało kosztowac 14 dni bana i brak możliwości oceny tekstów z tego miesiaca (bo jeszcze nie oceniałem).

Serdecznie pozdrawiam Hauer

PS
Mariusz dzięki za dostęp do konta ;)

Fidel-F2 - 20 Lipca 2006, 12:00

Cześć Hauer :mrgreen: , przesłać Ci jaką paczkę?

NURS czy w takim razie nie można by tego bana odwiesić? Toż to tylko prowokacja policyjna była.

joe_cool - 20 Lipca 2006, 12:20

Kolega Hauera napisał/a
znaczy wreszcie uznaliście, zę właściwą formą ochrony społecznosci forum przed wyzwiskami jest eliminacja zagrożenia, a właściwą forma odstraszenia naśladowców jest surowa kara


Hauerze, zauważ, że zostałeś odizolowany od "społeczeństwa" forumowego na pewien określony czas - publicznej egzekucji/eliminacji nie było...
A bana bym nie odwieszała - co, jakaś amnestia, zawiasy? Bo wysoki sądzie to tylko prowokacja była? Hauer z CeBeeSiu? To by dopiero zachęciło naśladowców...

MrMorgenstern - 20 Lipca 2006, 12:26

Muszę przyznać, że był to niezwykły zabieg, Hauerze... :bravo

Ja czułem prowokację, jednak Twój ostatni post nawet mnie zmylił, gdyż pomyślałem sobie, że puściły Ci nerwuszki :D

NURS, czy nie mógłbyś odwiesić tego bana, albo skrócić o tydzień? Przychylam się do sugestii Fidela, gdyż sam zastosowałem w topicu kś prowokację wobec Gustawa G Garugi. Ja po prostu skorzystałem z incydentu opisanego w jednej z powieści Serge'a Jaqcuemarda i zmieniłem bohatera na Gustawa... Gustaw się obraził a ja co mało że nie dostałem bana.

Natomiast w oryginale - jak sobie przypominam - bohater za fakt zgwałcenia i zabicia jego żony wynajmuje Harrego Schultza (płatnego mordercę), by ten zabił sprawców, gdy wyjdą z więzienia (bo poszli na krótko siedzieć :wink: )

Kolega Hauera - 20 Lipca 2006, 12:28

joe_cool, ale powstało zagrożenie "surową karą" wymierzoną bez regulaminowych ostrzeżen. Po co? Przecież wg NURSA, który mi tego bana wlepił "surowośc kary nie ma znaczenia". Równie dobrze mógł napisac na czerwono " Hauer przestań, przestań powiadam". Przecież tego bana moze odwiesić, bo wg. niego "surowośc nie ma zanczenia" i to nie wazne czy ban bedize na 14 dni i umorzony czy na 14 dni i dotrzymany do końca. Przecież wg. NURSA to nie ma znaczenia. Liczy się to że jest wykrywalność i natychmiastowe działanie. Prosze, wykrył kto napisał "debil jesteś" i zadziałal natychmiast. Po co jeszcze ta surowość NURS-ie?
Czyżby "mądrzy kryminolodzy" nie mieli racji? Czyźbys Ty czołowy fantasto tego forum był madrzejszy od tych, któzy " powaznymi badaniami" udowodnili, ze surowość kary nie ma znaczenia?

W kazdym razie dzięki za pomoc w udowodnieniu mojej tezy. Za 14 dni wróce kulturalny i miły i nikogo nie nazwe debilem obawiajac się "bana z Nienacka" :)

Fidel-F2 - 20 Lipca 2006, 12:50

NURS prosiłbym o zajecie oficjalnego stanowiska w celu ustalenia precedensu i ustalenia czytelnych zasad. Pisze to również we własnym interesie ponieważ nazwałem Veneda głupkiem. Moim zdaniem całkiem zasadnie ponieważ nie była to obelga ale określenia poziomu inteligencji. IMHO.
Gustaw G.Garuga - 20 Lipca 2006, 13:19

Śmiechu warte. Szkoda, że nie ma emotki :machnięcie ręką:
Tomcich - 20 Lipca 2006, 14:13

Nie wiem co Hauer chciał udowodnić, ale chyba mu się nie udało :mrgreen: Popieram joe_cool - KS nie dostał, więc cała jego prowokacja spełzła na niczym. :mrgreen:

Kolega Hauera napisał/a
Nie przepraszam za nic, bo tak naprawde nikogo nie wyzywałem, tylko chciałem cos komus uświadomić.


No to kolega nam uświadomił, a co to chyba każdy, we własnym rozumie musi rozważć.

Że zacytuje regulamin.
3. Dyskusja to starcie różnych poglądów, ale starcie to musi przebiegać w kulturalnej atmosferze. Obrażanie współdyskutantów oraz używanie słów powszechnie uznawanych za obelżywe zakończy się ostrzeżeniem i banicją!

NURS - 20 Lipca 2006, 14:14

Sprawa jest prosta, niczego nie bedę odwieszał. Osobiscie nie wierzę w jego tłumaczenia, równie dobrze przegiął pałę a teraz usiłuje się tłumaczyć prowokacją. Takie akcje można rozgrywac w sposób cywilizowany. Informując adminicje o zamierzonej prowokacji, przed jej rozpoczęciem.
Tobie Fidelu też dałem w odpowiednim temacie ostrzeżenie słowne. Hauer mial już warny na koncie, dlatego dostal kolejny stopien kary.

Fidel-F2 - 20 Lipca 2006, 14:18

Przyjmuje z pokorą. :oops:
Duke - 20 Lipca 2006, 14:28

Kolego Hauera, dostałeś karę i masz ją odbyć dobór kary nie zależy od Ciebie tylko od wymierzającego. Po odejściu od wokandy reklamacji nie uwzględnia się. NURS dał Ci karę 14 dni bana. Uszanuj to. Pamiętaj mógł wiecej, tak samo jak mógł mniej. Tak na marginesie zobacz sam jak zmieniło się nastawienie innych do Ciebie.

Co do przeprosin to do twojej osoby mam zbyt ambiwalentny stosunek by poczuć się obrazonym, wiec Twoje ewentuane przeprosiny pozostawię kwestii kultury osobistej bądź jej braku, ale nie wiązał bym ich z cofnięciem bana.

Rafał - 20 Lipca 2006, 14:33

W tej sytuacji przypomina mi się stary kawał:
górnik do sztygara: Panie sztygar, mam dla Pana tę dychę co ją rok temu miałem oddać,
Sztygar: nie ma o czym mówić, za byle dychę nie będę o was zdania przeca zmieniał

Fidel-F2 - 20 Lipca 2006, 14:35

Racja Duke, Hauer został bohaterem.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group