To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...

Fidel-F2 - 10 Listopada 2006, 12:12

zapomniałeś wstawić paralaksę
hjeniu - 10 Listopada 2006, 12:49

Zapomniałeś o zakutym łbie :wink:
Anonymous - 10 Listopada 2006, 12:58

I parabolę też zapomniałem wstawić, wiem. :mrgreen:
Fidel-F2 - 10 Listopada 2006, 13:08

a dlaczego parabolę :shock: :?: :shock: :roll:
Kruk Siwy - 10 Listopada 2006, 13:19

Fidel-F2, pewnie po to żebyś mógł się lepiej przyp... przychrzanić.
Fidel-F2 - 10 Listopada 2006, 13:25

Kruku wyluzuj, paralaksa to stary numer kabareciarzy w konkurencjach na skojarzenia
dareko - 10 Listopada 2006, 17:01

Zamiast pory relaksu bardziej pasowalby poczworny miecz ;)
Fidel-F2 - 10 Listopada 2006, 17:04

ale łoftop, bleeee
satx666 - 11 Listopada 2006, 08:51

Wow, jaki temat śmiszny...

A co powiecie o dziewczynie, która grała w "Serii niefortunnych zdarzeń" - rozmawiałem o tym filmie z kolegą i stwierdziliśmy zgodnie, że mała jest "gorąca" 8) Tylko, że nie wiem, czy to pod jakąś dewiację nie podchodzi, bo aż się boję zgadywać, ile ona może mieć lat... :twisted: :twisted:

Dunadan - 11 Listopada 2006, 11:06

Spoko - pełnoletnia :wink: nie mój gust jednak. Choć filmu nie oglądałem...
Ambioryks - 25 Stycznia 2009, 21:36

Natalie Portman w nowej trylogii SW.
Ziyi Zhang w "Przyczajonym tygrysie, ukrytym smoku" i "Domu latających sztyletów".
Norika Fujiwara w "Grupie specjalnej".
Goldie Hawn w "Szeregowcu Benjaminie".
Keira Knightley w "Piratach z Karaibów".

Chal-Chenet - 25 Stycznia 2009, 21:41

Ambioryks napisał/a
Natalie Portman w nowej trylogii SW.

Właśnie, czy mi się tylko wydaje, czy w trzeciej części, wygląda ona trochę inaczej niż w poprzednich? Jakoś tak, hmmm, momentami naprawdę brzydko...

Virgo C. - 25 Stycznia 2009, 21:44

Taki był zamysł twórców - Anakin zszedł na ciemną stronę mocy bo Republika kiepskie kosmetyki produkowała :P
Iwan - 25 Stycznia 2009, 21:47

moja Charlize Theron, w... Monster :wink:
Piech - 25 Stycznia 2009, 22:03

Ambioryks napisał/a
Keira Knightley w Piratach z Karaibów.

Mi się w Knightley podoba to, że brwi sobie nie skubie, i dlatego daję ją za przykład mojej córce.

ihan - 25 Stycznia 2009, 22:25

Obawiam się Piechu, że z tym nieskubaniem możesz się mylić.
Piech - 26 Stycznia 2009, 00:38

Myślisz, że brwi ma bujniejsze niż ma? Hmmm.
ihan - 26 Stycznia 2009, 19:29

Na pewno. I na pewno naturalnie takiego regularnego kształtu nie mają.
Adon - 26 Stycznia 2009, 19:57

Nie rozumiem zachwytów nad Keirą Knightley. Ona jest taka... chłopięca.

Za to ja bym przytoczył:
Monicę Bellucci, mój absolutny numer jeden wszech czasów, za "Nieustraszonych Braci Grimm", Matrixy, Asterixa, "Braterstwo wilków" i Draculę;
Jessicę Biel za "Teksańską masakrę..." i "Iluzjonistę";
Catherine Zeta Johnes za "Zorro", świetnie też wyglądała w "The Haunting", choć film był taki sobie;
Naomi Watts za "Painting Veil" i "Tank girl";
Milę Jovovich, do której także słabość mam, chociaż nieco chłopczyca, a polubiłem ją po obejrzeniu dodatków do "Resident Evil Apocalypse"
i wreszcie Petę Wilson znaną głównie z serialu "La Femme Nikita".
No i Charlize Theron też jest niczego sobie.
Ładna lista mi wyszła. 8)

Virgo C. - 26 Stycznia 2009, 20:51

Adon napisał/a
Jessicę Biel za Teksańską masakrę... i Iluzjonistę;

Żeby tak ona jeszcze grać potrafiła, a nie jedynie ładnie wyglądać :roll:

Adon - 26 Stycznia 2009, 20:53

Temat wątku mówi sam za siebie, tedy przywołuję najpiękniejsze, nie najbardziej utalentowane. ;)
Virgo C. - 26 Stycznia 2009, 20:55

Akurat Belluci, Zeta-Jones czy Theron potrafią jedno i drugie ;)
Adon - 26 Stycznia 2009, 20:58

No, Bellucci nawet gdyby nie potrafiła, to bym jej bronił. ;)
Ozzborn - 26 Stycznia 2009, 23:19

Dla mnie absolutny namber łan to Kate Beckinsale - najładniej chyba w Van Helsingu ale pozostałe jej filmy się nieźle ogląda (np. polecam Nawiedzonego z 85 roku nie mylić z tym Zetą Jones)
Poza tym absolutnie cudownie wyglądała Claire Danes w Gwiezdnym pyle.
Dalej to już będę sie powtarzał: Monica Belucci, Zeta-Jones.
A i zawsze miałem słabość do Liv Tyler.
Co do Charlize theron to mi się w ogóle nie podobała... dopiero się do niej przekonałem w Hancocku. A Keira to już blee na całego :P

Adon - 27 Stycznia 2009, 00:59

Ozzborn napisał/a
polecam Nawiedzonego z 85

Ozzborn, ten Haunted jest z 1995. :P I zgadzam się, Beckinsale wyglądała tam rewelacyjnie. Najlepiej z filmów jakie widziałem z jej udziałem. Dlatego się potem ciągle dziwiłem, jak to możliwe, że w Underworldzie ruszała się jak klępa? Musi wizja reżysera była taka.

Lynx - 27 Stycznia 2009, 10:02

Audrey Hepburn. Rzymskie wakacje.
Chal-Chenet - 27 Stycznia 2009, 11:45

Scarlett Johanson w "Między słowami".
Ozzborn - 27 Stycznia 2009, 12:54

Adon napisał/a
Ozzborn, ten Haunted jest z 1995.
Ups pomyliło mi się, wiedziałem że coś z piątką ;P: dzięki za sprostowanie.
Chal-Chenet napisał/a
Scarlett Johanson w Między słowami.

O, a to jest kolejny przykład aktorki, która ma opinię bogini piękności, a ja zupełnie nie wiem czemu ;]

xan4 - 27 Stycznia 2009, 13:03

Ozzborn napisał/a
Chal-Chenet napisał/a:
Scarlett Johanson w Między słowami.

O, a to jest kolejny przykład aktorki, która ma opinię bogini piękności, a ja zupełnie nie wiem czemu ;]


popieram w całości Chala :D

Virgo C. - 27 Stycznia 2009, 15:56

Lynx napisał/a
Audrey Hepburn. Rzymskie wakacje.

I w Śniadaniu u Tiffany'ego :roll:

A fenomen Scarllet w Między Słowami kiedyś mi objaśniła koleżanka - ładna, młoda, niemal porzucona w obcym mieście i świecie kobieta. Jakiego męskiego serca taki obrazek nie ruszy ? :D



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group