To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas dziwi... zaskakuje... szokuje...

Godzilla - 31 Lipca 2011, 15:06

Ba, tego nie wiedzą nawet międzynarodowe firmy, jak H&M czy C&A, które okupują lokale w takiej Arkadii czy Złotych Szałasach. Ciekawe, bo nastawione są raczej na młodą klientelę i powinny mieć jakieś szersze doświadczenia. Okazuje się, że właściwie brak im rozmiarów nawet dla dziewczyn o dość przeciętnej figurze.
nureczka - 31 Lipca 2011, 15:23

Bo oni jakoś dziwacznie kombinują, że krągłości idą w parze ze wzrostem.
Dla nich niski=chudy (chudy, nie szczupły). Przy czym dotyczy to tylko kobiet. U mężczyzn są dwa wskaźniki wzrost/obwód szyi albo wzrost/obwód w pasie. W ekskluzywnych sklepach nawet trzy, bo jeszcze długość rękawa.
U kobiet jest jeden wskaźnik: 36, 38, 40, itd. Czyli wszystkie damy o wzroście 160 muszą mieć taką samą wagę, tyle samo w biodrach i w biuście, ech....
Czyli mężczyźni mogą mieć różne sylwetki, a kobiety nie.

Godzilla - 31 Lipca 2011, 15:26

nureczka, u nich niska jest chuda i wysoka jest chuda. Jeśli coś się zgadza na pulchność, trzeba obciąć 15 cm rękawów. Nogawek tak ze 20 cm.
Kai - 31 Lipca 2011, 15:29

Ja mam problem z relacją talia - biodra. Biodra 40 talia swoje wie... A biust to już w ogóle...
nureczka - 31 Lipca 2011, 15:33

Kai napisał/a
A biust to już w ogóle...

No bo na co kobiecie biust w dobie sztucznego pokarmu? :twisted:
A żeby pojąć, że kobiecie po urodzeniu dziecka rozszerza się miednica, a wzrostu nie przybywa, są w stanie pojąć tylko ginekolodzy. Co najmniej z doktoratem. Projektantów ubrań ta złożona prawda przerasta.

Godzilla - 31 Lipca 2011, 15:35

Też tak mam. Znaleźć coś co dobrze (lub chociaż znośnie) leży to sztuka.
Kai - 31 Lipca 2011, 15:37

nureczka, karmiłam do 17 miesiąca :P

I fakt, nie wiem, co na mnie pasuje, bo spodnie 40 by Telimena nie, ale by H&M już tak; Szczęśliwam, że nie mam odzieżowych ambicji :)

Godzilla - 31 Lipca 2011, 15:42

Mam jedne fajne (i jeszcze niedodarte) z H&M, i drugie (już niestety dożywają swych dni) z Kappahla. Dobre po odpowiednim skróceniu. A teraz, że mi się wszystkie dżinsy skończyły, nabyłam dwie pary na hali w Auchan po 40 zł sztuka :P i też trzeba je będzie deczko przyciąć.
nureczka - 31 Lipca 2011, 15:50

Kai napisał/a
I fakt, nie wiem, co na mnie pasuje,

Ja, w zależności od firmy, mam rozrzut od 34 do 38. I bądź tu, kobieto, mądra.

feralny por. - 31 Lipca 2011, 16:11

nureczka napisał/a
Dla nich niski=chudy (chudy, nie szczupły). Przy czym dotyczy to tylko kobiet.
Taa... A ja mam 2 rodzaje spodni za krótkie i za szerokie.
nureczka - 31 Lipca 2011, 16:21

feralny por., przecież wiadomo, że każdy mężczyzna ma piwny brzuszek. Jak nie masz, to sam sobie jesteś winien.
Musisz nad tym popracować.

feralny por. - 31 Lipca 2011, 16:37

Rany kota! Wszyscy chcą mnie tuczyć. ;P:
Martva - 31 Lipca 2011, 16:51

nureczka napisał/a
Ja praktycznie wszystkie,


Och, jak możesz!

nureczka napisał/a
nie przewidziano, że przy obwodzie 60 można mieć miseczkę większą niż C.


60-65A-C też jest diablo trudno dostępne, większość względnie świadomych producentów (czyli mających w ofercie obwody mniejsze niż 70) szyje od D w górę.

Godzilla napisał/a
Ba, tego nie wiedzą nawet międzynarodowe firmy, jak H&M czy C&A, które okupują lokale w takiej Arkadii czy Złotych Szałasach. Ciekawe, bo nastawione są raczej na młodą klientelę i powinny mieć jakieś szersze doświadczenia.


No weź, znalazłam kiedyś w H&M instrukcję doboru stanika i wyszłam z działu bieliźnianego z wielkimi, wielkimi oczami i ciągnąc szczękę po ziemi.

Kasiek - 31 Lipca 2011, 18:28

Godzilla napisał/a
Też tak mam. Znaleźć coś co dobrze (lub chociaż znośnie) leży to sztuka.


Dlatego warto zainwestować w maszynę do szycia. Choćby po to, żeby nie latać do krawcowej z każdym skróć/zwęź/poszerz/wydłuż.

fealoce - 31 Lipca 2011, 18:39

feralny por. napisał/a
Rany kota! Wszyscy chcą mnie tuczyć. ;P:


Muahahaha! :mrgreen:
A nie mówiłam? resistance is futile ;P:

feralny por. - 31 Lipca 2011, 18:46

Wiem, jest was legion ;P:
fealoce - 31 Lipca 2011, 19:05

Oj tam, oj tam ;P:
Kai - 31 Lipca 2011, 19:24

A ja się świetnie zaopatruję w bluzki i spodnie w New Yorkerze damskim, a kurtki w męskim. Te 2-3 rodzaje bojówek w H&M też mi pasują, a żeby się aż tak przejmować stanikami, to sorry, ale są ciekawsze tematy. Ważne, żeby pasował, nie był za obcisły i nie robił pieczywa.

Dzisiaj wyciągnęłam kurtki sprzed 6 lat, pasują, no to będę nosić :D

Martva - 31 Lipca 2011, 19:35

Kai napisał/a
a żeby się aż tak przejmować stanikami, to sorry, ale są ciekawsze tematy. Ważne, żeby pasował,


Ekhem, przecież jakby to było takie łatwe to z czym problem? Jakbyś nosiła 60GG to pewnie byś nieco inaczej patrzyła na tę sprawę.

Kai - 31 Lipca 2011, 20:04

Martva napisał/a
Jakbyś nosiła 60GG to pewnie byś nieco inaczej patrzyła na tę sprawę

Ajtam, ajtam, wiem, że niektóre dziewczyny ;) lubią jeszcze wzór i kolor, a tak naprawdę to chyba noszę to 80DD a i tak mnie wkurza. Czemu nie mogę mieć "wyprysków" jak normalna kobita? Moja przyjaciółka jest w moim wieku i w ogóle nie musi nosić stanika, bo nie ma na czym, normalnie dla mnie to nirwana :D

Godzilla - 31 Lipca 2011, 20:05

Cytat
No weź, znalazłam kiedyś w H&M instrukcję doboru stanika i wyszłam z działu bieliźnianego z wielkimi, wielkimi oczami i ciągnąc szczękę po ziemi.

To znajdź tam jeszcze stanik.

Martva - 31 Lipca 2011, 20:27

Kai napisał/a
Ajtam, ajtam, wiem, że niektóre dziewczyny ;) lubią jeszcze wzór i kolor,


Od wzoru i koloru ważniejsze jest dopasowanie, a to wcale nie jest łatwe. Piersi to delikatna sprawa i jak można się nie przejmować, powiedzmy, skarpetkami, to biustonosz jest chyba najwazniejszą częścią kobiecej garderoby, howgh.

Kai napisał/a
a tak naprawdę to chyba noszę to 80DD


Jak to chyba nosisz?

Kai napisał/a
a i tak mnie wkurza


Dlaczego?

Kai napisał/a
Czemu nie mogę mieć wyprysków jak normalna kobita?


Droga Kai, z pełną stanowczością stwierdzam, że jestem normalną kobitą a 'wypryski' mam tylko jak przedawkuję chilli albo z innego powodu za bardzo spocę się na twarzy :twisted:

Godzilla napisał/a
To znajdź tam jeszcze stanik.


I może jeszcze Graala? ;) ale jakbym chciała czarno-różową procę albo parę nakolanników z koronką, to wiem gdzie uderzać.

Kai - 31 Lipca 2011, 20:32

Aj, Martvico, mnie chodzi o biust rozmiaru zero :D Sama wiesz chyba, jak trudno kupić coś na kobietę z biustem. Nie wiem czemu, na kobiety z biodrami jest, a z biustem nie ma :D
Martva - 31 Lipca 2011, 20:36

Piersi są fajne, to jak chcieć nie mieć rzęs.
nureczka - 31 Lipca 2011, 20:48

Martva napisał/a
I może jeszcze Graala?

O Graala łatwiej.

Kasiek - 1 Sierpnia 2011, 09:34

Wpadłam na pomysł. Podejrzewam, że głupi i z gatunku tych "niewypalających", ale już wpadłam. I aż się zdziwiłam, że dopiero teraz.
Jedenastka - 1 Sierpnia 2011, 10:50

Pomysły bywają różne. Kwadratowe i podłużne.
A ten na przykład może być szokujący ;P:
http://www.mpk.krakow.pl/...w-tramwaju.html

Zastanawiam się czy należy ustępować miejsca uprzywilejowanym.

Agi - 1 Sierpnia 2011, 10:56

Jedenastka napisał/a
Zastanawiam się czy należy ustępować miejsca uprzywilejowanym.

Niekoniecznie, można zacząć czytać.

Jedenastka - 1 Sierpnia 2011, 10:59

Wystarczy trzymać książkę. Wszyscy pasażerowie powinni to zrobić.
Agi - 1 Sierpnia 2011, 11:03

Jedenastka napisał/a
Wystarczy trzymać książkę. Wszyscy pasażerowie powinni to zrobić.

Dobra myśl :idea:
Bardzo wzrósłby poziom sprzedaży, a przynajmniej ruch w bibliotekach. :mrgreen:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group