Spodenki - Szorty - Władza
shenra - 10 Lutego 2009, 16:31
Ozzborn, nie tłumacz się tylko głosuj, bo pazurami poszczujemy
Ozzborn - 10 Lutego 2009, 19:41
Na wstępie chciałbym powiedzieć, że poziom był w miarę wyrównany. Jak bardzo wysoki, nie mogę stwierdzić albowiem z poprzednich edycji czytałem tylko teksty zwycięskie, wydrukowane w naszym periodyku Chciałbym nieco szerzej omówić kwestię, która mnie jako początkującego filologa-amatora i wannabe-tłumacza interesuje szczególnie. Warsztat pisarski. Niestety, niektóre teksty zawierały błędy językowe, niektóre bardzo rażące, inne mniej. Dla mnie osobiście tekst z poważnymi błędami (oczywiście niecelowymi) traci bardzo dużo. Nawet jeśli pomysł jest super odkrywczy, ale warsztat kuleje, to uważam, że absolutnie nie powinno się czegoś takiego wydrukować. Wiadomo, od tego jest redakcja, żeby pewne błędy korygować. Z szortami konkursowymi sprawa ma się nieco inaczej, autorzy w większości są początkujący, a redaktora brak (choć można dać tekst do przeczytania kumatemu rodzeństwu czy przyjacielowi, sam tak robię - sprawdza się) dlatego tu oczywiście nie dyskwalifikuję z marszu tekstów z błędami, bo nie o to chodzi. Moi poprzednicy sporo już o nich napisali, więc nie wszystko będę omawiał, bo nie ma sensu się powtarzać. Ważne, że mamy dobrą zabawę i możemy się czegoś nauczyć. Dosyć przynudzania, zaczynamy rzeź.
UWAGA MOŻLIWE SPOILERY.
Bunt
Dobre otwarcie stawki. Ciekawy pomysł, puenta niby do wydedukowania, ale mnie zaskoczyła. Tekst o czerwonej kropce - mistrz. Miejscami autor(ka) się zagalopował(a) i wyszły wspominane już potworki językowe. Mimo to, podobało mi się idaję PUNKT
Defekt
Pomysł może i niezły, ale zupełnie nie kupuję. Tekst jakiś taki rozsypujący się, niczym ten nakręcany smok. Pirotechnika, Kowalski i Japończycy rozłożyli go ostatecznie. Aczkolwiek potencjał był.
Głowa króla
Niestety tekst w ogóle do mnie nie przemówił. Dosyć niejasny przebieg wydarzeń i zupełnie nie wiem po co tych poddanych ścinać. Dosyć poważne potknięcia językowe (już omówione).
Jestem panem świata
Całkiem sprawnie i zwięźle napisane. Niestety puenta nie zaskakuje pozytywnie. Nawet nie to, że oklepana. Jak dla mnie, trochę za słaba do dosyć mocnego i na poważnie napisanego tekstu.
Niezbadane wyroki
Zaczęło się ciekawie, napisane z lekkim przymrużeniem oka. Dosyć mnie rozbawiły akcenty typu rezerwiści Starego Testamentu. Szkoda, że kompletnie nie wiem o co chodziło autorowi w zakończeniu.
Oddzielne królestwo?
Pomysł ciekawy choć chyba rzeczywiście nieco niesmaczny (nektar i ambrozja... ble). Dosyć szybko zorientowałem się, że nie chodzi "zwykłego" króla, ale nie mogłem się domyślić kto(co) jest władcą. Częściowo to zasługa zabiegów autora/autorki, ale częściowo wzajemnie wykluczających się stwierdzeń, że z jednej strony mógł się bawić, a drugiej od dziecka nie mógł się poruszać. Mnie też coś tu nie pasuje. Ogólnie fajnie, ale punktu dać nie mogę.
Ofiara epidemii
Utopijna wizja świata idealnych polityków i bez dziennikarzy? Całkiem nieźle się czyta. Kilka błędów już wspomnianych w poprzednich recenzjach. Mimo, że pomysł ciekawy to jednak nie przekonuje mnie w stu procentach.
Omega?
Zupełnie mnie ten tekst nie przekonał. Musiał(a)byś autorze/autorko znacznie bardziej uczłowieczyć tego demiurga, żeby mnie przekonać, że dla pięknej kobiety gotów jest zatrzymać Ziemię. W każdym razie coś mi się gryzie, domyślam się jaki był zamysł, ale rzecz przeprowadzona nieprzekonująco (dla mnie oczywiście). Czytało się bardzo dobrze, aż do zdania: Cytat | A przecież mogę wszystko... spieprzyć? | Kompletnie rozwaliło całą atmosferę.
Opieka kompleksowa
Interesujące przedstawienie porzekadła: nie czyń drugiemu co tobie niemiłe. Jednak brakowało mi wyraźnej sugestii czy ta pani doktor kiedyś padła ofiarą głównego bohatera, czy po prostu też ma specyficzne hobby. Tekst sugeruje raczej to drugie, ale niepewność męczy. No i mój "ulubiony" motyw przewijający się w różnych tekstach, również tu. Naprawdę nie wydaje mi się, żeby ciężko ranni, umierający itp. w pierwszej kolejności myśleli o seksie.
Poczet nie-ludzkich władców Polski
Plus za pomysł na niestandardowe podejście do małej formy. Niestety autor(ka) zupełnie mnie nie przekonał(a), że to wycinek większego artykułu. Dosyć zabawne pomysły, typu cyborg Jaruzelski i władca bezpotomnie zjedzony, aczkolwiek gdybym był Prusem to bym się bardzo zdziwił znajdując ośmiornicę w puszczy, o ile bym w ogóle wiedział co to ośmiornica, a już na pewno bym jej nie jadł.
Power girl
Bardzo spodobał mi się pomysł. Mam natomiast kilka uwag do stylizacji językowej. No właśnie, w zasadzie jest ok, ale dopiero po chwili zorientowałem się, że to stylizacja - nie błędy i musiałem sobie to powtarzać, a powinno to być oczywiste. Też zwróciłem uwagę na niejasności wspomniane przez Mirię chyba. Tragedii nie ma - widywałem duuużo gorsze stylizacje - i to drukiem. Przekleństwa jak najbardziej na miejscu, ale jedna uwaga: na kogoś się ku*wi, a nie ku*wuje. Acha, akcja seler-por całkiem dla mnie zrozumiała i nawet śmieszna, ale jakoś wytrąca z rytmu, nie dawałbym. Jako że się trochę pośmiałem i tekst zapadł mi w pamięć daję PUNKT
Rozdwojenie władzy
Kompletnie nie wiem o co chodzi. Czytałem ze 3 razy, ale niestety dalej nie mogę się połapać kto jest kim i czyj był w końcu ten pogrzeb. Trochę wspomnianych już w poprzednich recenzjach błędów. Na plus mogę jedynie zaliczyć mariaż SF z Inkwizycją, Paladynami i Imperium. Lubię takie pomysły.
Siła wyższa
Podobał mi się pomysł. Duży plus za sprawnie i dowcipnie poprowadzony dialog, aczkolwiek moim zdaniem, przesadziłeś/przesadziłaś autorze/autorko z tym debilem. I jeszcze jedno: można się ugiąć przed czymś albo pod czymś/ciężarem czegoś, a nie do czegoś. Mimo to według mnie zasługuje na PUNKT
Słonina
Podobnie jak Miria zauważyłem, że tekst musi być nawiązaniem do jakiej większej formy, niestety nie byłem tak sprytny żeby wyguglać. Zaczęło się nieźle, ale im bliżej końca tym bardziej widać, że zaczęło brakować znaków. Tekst staje się dla mnie zbyt skrótowy, bo co tam się właściwie wydarzyło? Dlaczego Zosia chowa się w słoniu zombie, a potem nagle zakrada się do Janka z różdżką? Gdyby nie ten limit znaków...
Taka sobie historia
Tekst sprawnie napisany. Jako kryptokociarz (niestety rodzice nigdy nie pozwalali na zwierzaki) dosyć szybko domyśliłem się kto jest władcą. Otarło się o punkt.
Test
Dosyć przewrotny pomysł, żeby zrobić z Jezusa nekromantę (skrót myślowy, oczywiście). Zupełnie mnie ten tekst nie przekonał. Oczekiwałbym czegoś więcej po tekście "eschatologicznym".
Tryptyk o władzy
Ładnie napisane. Bardzo dobre "mini puenty". Troszkę rozczarowałem się zakończeniem, ale ciężko mi określić dlaczego. Było blisko punktu
Waładza
Całkiem zabawne. Porządnie napisane. Pomysł też niezły, jedyne co mógłbym zarzucić, to nagłe i brutalne wdarcie się Joli w narrację, wykonująca salto korona. No i yes, yes, yes – nie mogę się zdecydować czy mnie śmieszy czy nie. Otarło się o punkt.
Władza
Sprawnie napisany szorcik. Zwarta forma i sprytne wybiegi usypiające czujność czytelnika, aż do samej puenty. Zastanowiłbym się rzeczywiście czy powinno być transcendentalny czy transcendentny, może w tej sytuacji autor(ka) powinien/powinna użyć jakiegoś mniej problematycznego określenia Otarło się o punkt.
Zabawne draże
Tu mam problem. Bardzo dobrze się czytało i spodobało mi się. Dobrze skonstruowana główna bohaterka. Jednak dwie rzeczy mi nie pasowały. Po pierwsze walczącym pacjentom nie wpycha się na siłę pastylek do połknięcia tylko robi zastrzyk, no chyba, że chce się ich udusić. Po drugie nie zrozumiałem co się stało na końcu. Rozsypała draże i... właśnie, i co? Wszyscy zaczęli ją ignorować? Nie rozumiem zamysłu autora/rki.
Zwierzenie
Tekst sprawnie napisany, ale absolutnie niczym się nie wyróżnia. Puenta zaskakuje tylko odrobinę. W zasadzie jedyne co mogę zarzucić to, że nie ma się czym zachwycić. Niestety to trochę za mało na punkt.
Uff udało się. Na koniec uwaga, wiem, że to ja orędowałem za wykorzystywaniem wszystkich punktów, ale ponieważ miałem poważny dylemat, który z czterech bliskich punktu szortów wybrać, postanowiłem 4 punktu nie przynawać.
edytka: uciekła mi recenzja Rozdwojenia Władzy - już wklejona.
xan4 - 10 Lutego 2009, 20:14
No Ozzborn, wreszcie dotarłeś do końca
Podziękowanie za głosowanie, minus za stratę jednego
Nutzz - 10 Lutego 2009, 20:18
No, takie recenzje czyta się z niekłamaną przyjemnością
shenra - 10 Lutego 2009, 20:35
Eureka coś ruszyło, to kto następny?
Ixolite - 10 Lutego 2009, 20:55
Ja już po lekturze, ale z opiniami i punktami to jeszcze trochę, może jutro Ale już kilku kandydatów do punktu mam, zobaczę czy przetrwają próbę "drugiego wrażenia"
xan4 - 10 Lutego 2009, 20:59
Ixolite, dobrze się pojawiłeś, mogę Cię skreślić z listy
Witchma - 10 Lutego 2009, 21:01
xan4 napisał/a | skreślić z listy |
Czarnej oczywiście. A ci co nie zagłosują, cierpieć będą katusze... i zostaną napiętnowani... i odwracać się będziemy od monitorów na widok ich nicków
shenra - 10 Lutego 2009, 21:02
Ja już kociołek rozgrzany mam coby ich kabelkami popieścić
xan4 - 10 Lutego 2009, 21:07
Witchma, shenra, lista już przygotowana,
wyciągnę ją na światło dzienne jutro wieczorem, żebyście wiedziały kogo gonić i przypalać
shenra - 10 Lutego 2009, 21:10
Będziem nękać ku chwale edycji
Chal-Chenet - 10 Lutego 2009, 21:12
Ozzborn, miło się czyta takie komentarze do shortów.
Dotyczy to również pozostałych tych, którym chciało się opisywać każdy short.
xan4 - 10 Lutego 2009, 21:25
Chal-Chenet napisał/a | Ozzborn, miło się czyta takie komentarze do shortów. |
tyż prowda
Ozzborn - 10 Lutego 2009, 22:26
Staram się jak mogę Z autopsji wiem, że autorom zależy na choćby kilku słowach komentarza, więc się wysiliłem Co do brakującego głosu to uznałem, że wykrzystanie go mogłoby być nieco niesprawiedliwe, więc zamiast mniejszego zła wybrałem nic
A co z z innymi i resztą autorów, którzy jeszcze nie głosowali? Do roboty! Oceniajcie abyście byli oceniani... e nie chyba nie tak to szło.
Lynx - 10 Lutego 2009, 22:40
Ozzborn, jaka ładna recenzja...
No dla tych, co jeszcze nie głosowali ja mam słoiczek Ktoś chętny? xan4, powiedz jak ciasny ma być, żeby wszystkim niegłosującym było baaardzo ciasno
Edyta: literówka.
mawete - 10 Lutego 2009, 22:51
Więcej gadania niż głosowania
Ozzborn - 10 Lutego 2009, 23:01
mawete napisał/a | Więcej gadania niż głosowania |
To może zamiast gadać, zagłosowałbyś?
mawete - 10 Lutego 2009, 23:13
Zagłosowałem już jakiś czas temu
Ozzborn - 10 Lutego 2009, 23:33
hmm przeglądałem temat, żeby się upewnić... czyżby kryptowyborca niekomentujący czy ja mam skrętowzrok?
mawete - 10 Lutego 2009, 23:39
kryptowyborca niekomentujacy - oddałem 2 głosy, 2 zmarnowałem ku uciesze potomnych w jednym przypadku zagłosowałem tak jak Ty.
Anonymous - 10 Lutego 2009, 23:58
TAKA SOBIE HISTORIA
Cytat | Królestwa Okołotymiankowego |
Cytat | by powitać królewską parę. |
Królewska para kojarzy się raczej z małżeństwem, nie rodzeństwem.
Cytat | Największym utrudnieniem jego ciężkiej pracy była oczywiście nadmierna czułość okazywana mu przez część poddanych. Niezwykle trudne było wytłumaczenie im, że nie zawsze i nie wszędzie chce być noszony na rękach.
|
Można by zastosować tu jakieś synonimy, lepiej by brzmiało.
Mój trud został uwieńczony sukcesem! Wreszcie znalazłam coś dla siebie.:) Tematyka – to oczywiste. Do tego zgrabnie napisane, zabawne nie na siłę, trafne.:) Może odrobinę niewykorzystany potencjał, ale zdecydowanie na tak.
TEST
Cytat | Na poboczu zainteresowania |
Pobocze w tym kontekście raczej nie występuje.
Cytat | A propos Boga - Ten zaczął nam powoli powszednieć. |
Oj, nie podoba mi się. A propos? Cały czas mowa o Bogu przecież.
Cytat | Olali go ciepłym moczem. |
Taki kolokwializm niezbyt pasuje do całości.
Niestety – po prostu nudne. Stylistycznie niezłe, ale to za mało. Moralizatorskie do bólu. Nie dla mnie. Na nie.
rumeli - 11 Lutego 2009, 10:00
Brawo, Ozzborn Podoba mi się Twój sposób wyrażania opinii. Nie silisz się na obiektywizm i potrafisz uchwycić sedno shorta, które po prostu może się podobać lub nie. Dla mnie Twoje 3 linijki są ciekawsze niż stosy cytatów Bellatrix i Martvej.
Witchma - 11 Lutego 2009, 10:13
Dobrze, zrobimy osobny konkurs na recenzenta, a teraz GŁOSOWAĆ PROSZĘ
Stormbringer - 11 Lutego 2009, 10:15
34 głosujących to już o 2 więcej niż przy poprzedniej rekordowej edycji (Film - 19 tekstów). A tu jeszcze dwie doby! Czterdziestka jest w zasięgu ręki!
Martva - 11 Lutego 2009, 10:16
rumeli napisał/a | Dla mnie Twoje 3 linijki są ciekawsze niż stosy cytatów Bellatrix i Martvej. |
Gdzie ja dałam stosy cytatów?
Stormbringer - 11 Lutego 2009, 10:22
Pewnie o Mirię chodziło.
shenra - 11 Lutego 2009, 11:56
Utknęliśmy na 34 Co jest, do pracy się brać
Ixolite - 11 Lutego 2009, 13:34
Bunt: Fajne Pomysł może i nie odkrywczy, ale dobrze wykorzystany. Jedyne moje zastrzeżenie to pewien dysonans między zachowaniem bohatera, a jego dokonaniami. Zachowuje się jak rozkapryszony królewicz (to burczenie i tupanie nogą), a z opowieści wynika, że mimowolnie, ale niezły z niego chojrak. Punkt.
Defekt: Pomysł nienajgorszy, ale wykonanie mnie nie przekonało. Pomieszanie konwencji niestety nie trzyma się kupy i się nie broni.
Głowa króla: Nie kumam Nic, a nic.
Jestem Panem świata: Tak jak w przypadku „Buntu”, pomysł niezbyt odkrywczy, tyle że tutaj gorzej wykorzystany. Ani nie zaskakuje, ani nie przekonuje, częściowo może to kwestia języka. Bardzo nierówny styl, stwierdzenia pompatyczne sąsiadują z „przyziemnymi” i to mnie chyba wybiło z klimatu jakiegokolwiek.
Niezbadane wyroki: Hmmm… Sam nie wiem. Nie jestem pewien czy zrozumiałem o co chodzi, ale zacząłem się zastanawiać, kandydat do punktu.
Oddzielne Królestwo?: Yh, jestem na nie Pomieszanie z poplątaniem, brak konsekwencji w budowie personifikacji głównego bohatera. No i ta ambrozja z nektarem…
Ofiara epidemii: Znowu nie kumam, logiki mi trochę zabrakło. Związek przyczynowo-skutkowy zostaje przedstawiony wprost, pojmuję treść, ale nadal nie znajduję sensu.
Omega?: I kolejny tekst, którego nie rozumiem.
Opieka kompleksowa: I znowu, o co właściwie chodzi? Domyślam się sensu, ale nie rozumiem całej tej sceny z panią doktor.
POCZET NIE –LUDZKICH WŁADCÓW POLSKI.: Może być, choć za bardzo rozmienione na drobne. I wątpliwe pożeranie ośmiornicy, jakoś tego nie widzę, nawet oczami wyobraźni Jedna dłuższa, za to bardziej szczegółowa notka „biograficzna” moim zdaniem miałaby lepszy efekt.
Power girl: Dobre, jest pomysł, jest klimat. Mogę się przyczepić co najwyżej do wypełnionej wulgaryzmami stylizacji. Mimo to Punkt.
Rozdwojenie władzy: Nie jestem pewien czy rozumiem o co chodzi. Za bardzo zamotane. Po ponownym przeczytani u właściwie jestem pewien, że nie wiem co się wydarzyło w tej historii.
Słonina: Hm. Straszna abstrakcja. Chińczycy, ukraincy, nekromancja, i zero związku z tekstem, do którego się puenta odnosi.
Taka sobie historia: Może być, nie zachwycił mnie, ale i nie jest zły. Mimo wszystko bywały już ciekawsze szorty wykorzystujące dokładnie ten sam motyw.
Test: Pomysł nawet niezgorszy, zgrzyta momentami język. Jak „olewanie ciepłym moczem”, które tu zupełnie nie pasuje. Kandydat do punktu.
Tryptyk o władzy: Dobre, ponownie pomysł nienowy, ale w miarę interesująco zrealizowany. Kandydat do punktu.
Waładza: Hę? Rozwija się nieźle, żeby roztrzaskać się na puencie. Trochę szkoda.
Władza: Nie spodobało mi się i już. Konkretnych zarzutów nie mam.
Zabawne draże: Kolejny niezrozumiały dla mnie tekst. O co chodzi?
Zwierzenie: Nie przemówiło do mnie. Chyba już wiem czemu: ten szort, tak jak „Jestem panem świata”, jest zagadką, nie tajemnicą. Daje kolejne wskazówki, jeśli zgadnę przed puentą to mnie nie wzruszy, a jeśli nie zgadnę, to najwyżej będę miał do siebie pretensję, jak mogłem na to nie wpaść.
Po zastanowieniu punkty przyznaję dla następujących szortów:
Bunt
Power Girl
Niezbadane wyroki
Test
shenra - 11 Lutego 2009, 13:39
Ixolite, dzięki za głosowanie. Upiekło Ci się, nie będziemy z Ciebie tatara robić.
Witchma - 11 Lutego 2009, 13:39
Ixolite, obiecałeś i zagłosowałeś Bierzcie przykład z Ixolite
|
|
|