Park marzeń [gry] - Plemiona
Fidel-F2 - 20 Grudnia 2007, 18:29
trochę bez sensu atakowałem trzy piki sam miałem 22 piki 8 mieczy i rycerz
oczywiście oni wszyscy padli ale ja straciłem 1pikę i 1 miecz mimo że wsp szcześcia był 24% na moją korzyść
no i nie mieli muru
troche bez sensu
evilmg - 20 Grudnia 2007, 19:02
Fidel moze jakies bugi? btw na ktorym swiecie atakowales?
15 pik wystarczy na opuszczona wioske barbaczyncow? + rycerz
co z wioskami koczownikow? warto je napadac, czy na poczatku zostawic i sie dozbroic?
Fidel-F2 - 20 Grudnia 2007, 19:46
wystarczy na luzie
napadaj, niech armia zarabia na siebie - przyniosą łupy
gorat - 20 Grudnia 2007, 22:44
Wioski koczowników to idealne źródło zaopatrzenia - nie wyczerpują się łatwo, za to łatwo obrobić. Gospodarkę mi wspierają w ten sposób.
evilmg - 21 Grudnia 2007, 12:05
wysylam swoich wojow co godzine na barbarzyncow i przynosza po 250 surowca
moze zaczac lupic jakichs sasiadow ktorzy maja po 45-60 pkt? wojska mam juz calkiem sporo.
Fidel-F2 - 21 Grudnia 2007, 12:38
evilmg, wyślij więcej pikinierów oni sporo noszą, ja teraz z jednej wyprawy przynoszę ponad tysiąc towaru
łup kogo się da byle był blisko
Adanedhel - 21 Grudnia 2007, 21:19
Na 12 naprawiłem drobny błąd i dałem wszystkim wam status założyciela plemienia. Teraz tworzymy radosną oligarchię
gorat - 21 Grudnia 2007, 21:26
Na 13 okoliczni ruszyli tyłki, dranie jedne...
Ixolite - 21 Grudnia 2007, 21:52
Na 13 powoli odrabiam straty wynikające z popełnionych na początku błędów.
Na 12 natomiast zaczynają mi się kończyć w okolicy wioski do łupienia. Zaczynam rozważać ataki na wioski którymi ktoś się zajmuje, bo na 22 kontynencie druga wioska w rankingu ma dobrze ponad setkę punktów mniej niż ja. Tyle, że w okolicy sporo skupisk wrogich plemion (tzn. po kilka wiosek oddalonych od siebie o nie więcej niż 5 pól) i obawiam się, że zaatakowani mogą pójść w ochronę takiego skupiska, a wtedy będę miał przegwizdane
EDIT: chyba ze zaczne ultimatum wysylać - albo się do nas przyłączą, albo będę łupił
EDIT EDIT: myśleć już mogę, więc zacząłem się zastanawiać nad godłem plemienia (format 300x200px) Ktoś ma jakieś sugestie, czy mam uprawiać radosną tfurczość?
Adanedhel - 21 Grudnia 2007, 22:22
Na razie prowadź radosną tfurczość. Chyba nie trzeba Ci tłumaczyć w jakich klimatach ma być logo
Ixolite - 21 Grudnia 2007, 22:27
mhhhroook i kreeffff?
A co z kwestią podbojów? Też radosna tfurczość?
Adanedhel - 21 Grudnia 2007, 22:29
Podboje? W nocy pewnie przekroczę 1000 punktów, pierwsze, co potem robię, to staram się zbudować pałac i szlachcica. Podboje są bardzo mile widziane, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak rozrzuceni jesteśmy.
EDIT: A przy okazji - z pytaniami co i jak można się zwracać do gorima. Gra w to już od roku i na 7 mapie ma sporo wiosek i jakieś 600000 punktów. Na 13 zaprosiłem go do Kruków.
Ixolite - 21 Grudnia 2007, 22:32
Do szlachcica to mi jeszcze troche brakuje, bo palacu jeszcze ze dwa-trzy dni na pewno nie bede mogl zbudowac. Ale armie mam niczego sobie juz
Fidel-F2 - 21 Grudnia 2007, 22:32
jak to jest że na 13 jestem pierwszy na liście plemiennej?
Adanedhel - 21 Grudnia 2007, 22:34
Ixolite, mam podobnie. A potem jeszcze weź zbuduj szlachcica - patrz ile drań kosztuje. Ale to i tak mój priorytet na chwilę obecną
Fidel-F2, może po prostu się starasz
Ixolite - 21 Grudnia 2007, 22:37
A nie, to luz Myslalem, ze juz blizej jestes budynkowo do palacu. A koszta nie sa takie wielkie, przy mojej armii w jeden dwa dni mysle ze uzbieram. Tylko musze magazyn powiekszyc
Adanedhel - 21 Grudnia 2007, 22:38
Ixolite, popatrz na nasze punktacje. Chłopie, już mnie właściwie dogoniłeś Pewnie będziesz miał ten pałac szybciej ode mnie.
evilmg - 21 Grudnia 2007, 22:39
Fidel-F2 napisał/a | jak to jest że na 13 jestem pierwszy na liście plemiennej? |
ja bylem nawet przez chwile 2. niestety weekend w pracy bez kompa wiec troche spadne, ale zone poinstruowalem jak ma budynki stawiac
Ixolite - 21 Grudnia 2007, 22:40
No tak, ale mogles inaczej rozbudowe prowadzic niz ja i szybciej sie dochapac warunkow pod palac W sumie ciagle jestem na granicy nadmiaru surowcow, to na noc zapuszczam duze budowy, zeby mi sie magazyny nie przepelnily
Adanedhel - 21 Grudnia 2007, 22:50
Podejrzewam, że mamy podobne poziomy rozbudowania. Ja ostro inwestowałem przede wszystkim we wszelkie surowce, a i tak bez przerwy muszę uzupełniać przez napady. Całe szczęście, że kawaleria załatwia to szybko i sprawnie
Rozbudowuję właśnie spichlerz, a od jutra - staram się podnieść o 5 poziomów pałac a Kuźnię o 9 i będę mógł postawić pałac.
EDIT: A jak wam się podoba nowy tekst powitalny plemienia?
Ixolite - 21 Grudnia 2007, 22:59
Jednooki - wporzo
Jak cie napadaja to staraj sie wydawac co tylko masz kiedy tylko sie da, nie beda mieli czego lupic.
Mozesz tez w karawany wysylac, jak bedziesz mial oferty 1:1 z daleka, to mozesz w ten sposob czesc surowcow "przechowywowymieniac"
Albion - 21 Grudnia 2007, 23:40
Panowie, jazda na 12 jest świetna - gość sie pluł, że taki Chojrak, a rozwaliłem armię jednego z jego najlepszych ludzi prawie bez strat. poza tym wysłałem mu zwiadowców - typ ma 2 (???) rycerzy - pewnie mu ktoś do obrony wysłał i niewielką ilośc piechoty i łuczników. Jak tylko wybuduję szlachcica to podbijam chama. Nadak czekam na posiłki - jak tylko przyjdą i będę miał jak wisokę bronić, jadę gnoja
Ixolite, uprawiaj tfuczość co do godła
Adanedhel, tekst jesta zaj...isty
joe_cool - 22 Grudnia 2007, 12:21
za tekst
w ogóle cieszę się, że nie jestem pierwsza na liście plemienia, bo się czułam trochę nieswojo
ja się zastanawiam, czy wcześniej inwestować w ciężką kawalerię, czy w ten pałac nieszczęsny... kuźnia leci już 14 poziom (czyli jeszcze jeden do kawalerii, a 6 do pałacu), a ratusza brakuje jeszcze 7 poziomów... no nie wiem.
a kto by mnie zastąpił na święta? od jutra rano do 27-go wieczorem raczej nie będę miała dostępu do kompa
Adanedhel - 22 Grudnia 2007, 13:00
Ciężka kawaleria nie jest warta inwestycji. Jest za droga i dużo luda potrzebuje. W obronie lepsza jest masówka pikinierzy/miecznicy/łucznicy, a w ataku lekka kawaleria/konni łucznicy.
gorat - 22 Grudnia 2007, 13:12
Dwa i pół tysiąca łupu mi właśnie na 13 wiozą. I będę miał setkę pik, hej!
A na 12 d**a.
Edit: ciężka na dodatek ma małą ładowność.
Adanedhel - 22 Grudnia 2007, 13:29
Tak przy okazji - jesteśmy coraz lepsi, już trzy osoby mają ponad 1000 punków. A ja mam wreszcie jakiegoś członka plemienia obok siebie
Albion - 22 Grudnia 2007, 13:48
w sumie na 12 na razie jest ciekawiej - zrobie im numer, bo mam 2 szpeigów w obozie wroga
Jak tylko zaatakują, wycofam armię. Rozwalą sie o mury, a ja będe bez strat w woju i zlece budowę maksymanlnych ilości budynków i woja, coby mi surowców za duzo nie chapneli. Oby do świąt - po świętach powinienem miec szlachcica
joe_cool - 22 Grudnia 2007, 13:49
no dobra, to inwestuję w szlachcica
Ixolite - 22 Grudnia 2007, 13:58
Adanedhel napisał/a | Ciężka kawaleria nie jest warta inwestycji. Jest za droga i dużo luda potrzebuje. W obronie lepsza jest masówka pikinierzy/miecznicy/łucznicy, a w ataku lekka kawaleria/konni łucznicy. |
Na poczatku nie, ale ma o wiele wiele wieksza sile przebicia i obrone niz lekka
Ja na razie wogole w lucznikow ani pieszych ani konnych nie inwestuje, za to mam coraz wieksze problemy z wydawaniem gromadzonych surowcow
gorat - 22 Grudnia 2007, 14:02
Na którym świecie? Na 13 to chyba normalka
|
|
|