Literatura - Tekst numeru 18
Fidel-F2 - 22 Maj 2007, 21:50
Bellatrix, upalona jesteś, że z uszu dymi i nie ściemniaj, że nie, bo nikt na trzeźwo takich dyrdymałów nie napisze Bellatrix napisał/a | Woda nie wydaje sie w tym opowiadaniu odgrywac kluczowej roli. Z perspektywy paru dni po przeczytaniu w ogole sobie nie przypominam, zeby cos szczegolnego o wodzie autorka wspominala. Skoro w ten sposob tworzymy swiat, to dla potencjalnego badacza-chemika beda inne, ciekawsze rzeczy do analizowania, niz oznaczanie ilosci jonow w wodzie. Nawet jesli takiej analizy dokona, to skoro nie dzieje sie z tym nic niezwyklego, nie bedzie to zaprzatalo uwagi badaczy, w zwiazku z tym slowo anion praktycznie uzywane przez chemikow nie bedzie i raczej szybko odejdzie w zapomnienie. Btw. slyszales, zeby ktos na Ziemi mial na imie np. Flogiston? | Bellatrix napisał/a | O samo pochodzenie tegoz imienia az tak sie nie czepiam (do mnie nie przemawia, ale ok, autorka ma prawo) natomiast *to o co sie czepiam* to to, ze naukowcy byli, jak wynika z tekstu anglojezyczni i w zwiazku z tym, jesli imie ma pochodzic od anionu, nie ma prawa brzmiec Ani-jon bo angielska wymowa slowa anion jest *zupelnie* inna. |
a poważnie
rzuć to świństwo
Bellatrix - 22 Maj 2007, 22:35
Fidel-F2 napisał/a | upalona jesteś, że z uszu dymi i nie ściemniaj, że nie, bo nikt na trzeźwo takich dyrdymałów nie napisze |
To w koncu uwazasz, ze jestem upalona czy pijana?
I wiesz, to ze Ty przebywasz na jakiejs fazie, sadzac po niezrozumialej dla mnie, okazanej powyzej radosci oraz jeszcze mniej zrozumialymi "zarzutami", nie znaczy, ze kazdy tak ma :> Odstaw lepiej te swoje ziolka, moze wtedy objawi Ci sie umiejetnosc precyzyjnego formulowania mysli
Fidel-F2 - 22 Maj 2007, 22:40
Bellatrix, upalona* czyli nietrzeźwa
*upalenie nie ma związku z tytoniem!!!
Bellatrix, Ty naprawdę nie udajesz?
Bellatrix napisał/a | I wiesz, to ze Ty przebywasz na jakiejs fazie, sadzac po niezrozumialej dla mnie, okazanej powyzej radosci oraz jeszcze mniej zrozumialymi zarzutami, nie znaczy, ze kazdy tak ma :> | zawsze reaguję podobną radością na dowcipy, Kononowicza, dziadka po upadku, itp.
Bellatrix - 22 Maj 2007, 22:44
Oj, problemy mamy z czytaniem ze zrozumieniem. Nie pisalam o tytoniu, tylko ze nie pale *niczego*. Rozumiesz? Niczego (to to slowo, ktorego uzywa Twoj idol Kononowicz, na ktorego reagujesz radoscia, wiec zrozumiec powinienes .
Bellatrix - 22 Maj 2007, 22:58
aha i za slownikiem prawnym:
Nietrzeźwość
[...] zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
jesli slowniki prawne Cie nie przekonuja, to pwn:
nietrzeźwy I
1. «odurzony alkoholem; też: świadczący o takim stanie»
• nietrzeźwość
Mozesz wyjasnic, jak od palenia czegokolwiek mozna byc nietrzezwym?
Dunadan - 22 Maj 2007, 23:10
Wybór prosty - punkty poszły do Elam i Wegnera.
Elam - brawo! udowodniłaś że jesteś dobra nie tylko w powieściach kryminalno-wampirycznych świetny tekst! muszę jednak przyznać że gdybym nie wiedział kto go napisał i tak bym wiedział ze to kobieta
Co do Wegnera - chyba pierwszy raz w historii SFFH i SF pojawił się tekst w dwóch częściach. Od bidy mogę istnieć jako odrębność, zwłaszcza pierwsza część ale... hmm... SyFek tym się wyróżniał że nigdy nie dawał tekstów w dwóch częściach. Niech tak pozostanie...
Reszta średnia. Nie zmęczyłem Spełnionych Życzeń Emmy Popik
Marek Starosta - Orzeł - niezłe ale to już było ( był taki film ). A poza tym tekst za krótki,. autor bardzo się spieszył i to się czuło.
W ogóle pozostałe teksty poza "Spełnionymi Życzeniami" traktuję jak szorty - były bardzo krótkie...
NURS - 23 Maj 2007, 10:26
Dzieki Dun, kto dociągnie do 60tki?
hrabek - 23 Maj 2007, 10:27
Kruk moze, jak nie bedzie tyle pic
Kruk Siwy - 23 Maj 2007, 10:29
Qui vivra vera. Mnie wątroba nie pozwoli z pewnością...
punkt dla Elam i dla...Emmy Popik.
Opowiadanie było obrzydliwe (Popik) w treści, ale w wykonaniu niezłe. I przypmniało mi niektóre teksty Wolskiego z 60 tki.
Punkty dodane.
NURS - 23 Maj 2007, 10:31
to jeszcze punkcik prosze dodac tam gdzie trzeba
Wtedy podziękuję.
Tomo - 23 Maj 2007, 12:22
NURS napisał/a | Dzieki Dun, kto dociągnie do 60tki? |
Ja
Głosik poszedł na Elę Graf
NURS - 23 Maj 2007, 12:35
Ty, tomo jesteś 60ty. Ale mogłeś oddać dwa głosy
Jedziemy z kolejną dziesiątką!
Fidel-F2 - 24 Maj 2007, 21:55
Bellatrix, palisz nie palisz, rzuć to świństwo bo robi Ci z mózgu jajecznicę
elam - 24 Maj 2007, 21:59
Fidel ...
ty idz polowac na te kroliki lepiej...
Agi - 24 Maj 2007, 22:02
Oddałam głosy na elam i robwega. Uzasadnię jutro, bo już mi się nie chce.
NURS - 24 Maj 2007, 22:41
Dzieki Agi, ktoś dzisiaj cos jeszcze, czy juz nic, a może...
Chompa - 25 Maj 2007, 08:55
Robert M. Wegner – Przebudzenie - skonczylo sie przewidywalnie, ale i tak dalem punkt. Przynajmniej nie wyczulem wiekszych "zgrzytów" (poza moze opisem tej über-duszy tubylców, który jakos tak malo przekonywujacym byl). Wazne jest, zem sie nie nudzil!
Andrzej Kozakowski - Dies Irae - chyba jestem za glupi na ten short...
Emma Popik - Spełnione życzenia - dobry tekst, bo na czasie i z humorem, chociaz sam temat absolutnie nie jest wesoly. Lubie teksty, które wywoluja jakies refleksje, zmuszaja do przemyslenia kilku spraw.
Marek Starosta - Orzeł - jesli zawieszenie niewiary u czytelnika jest waznym elementem w odbiorze tekstu, to to opowiadanie nie zdalo niestety egzaminu. Zbyt duzo rzeczy mi tu po prostu nie pasuje, wydaje sie naciagniete. Jesli chodzi o podobne tematy, to Urbi et Orbi i Magda Kozak pokazali, jak mozna to zrobic lepiej.
Szymon Wątorek - Pudełko zapałek - chyba nie skontaktowalem...
Artur T. Korczyński - www. ghost.com - srednio mi sie spodobalo. Temat wydaje sie bardzo wyeksploatowany a jego realizacja pozostawia czytelnika nieco bezradnego i zdanego na domysly. Samo w sobie nie jest to byc moze az takie zle, ale podejsc mi to opowiadanie nie podeszlo.
Ela Graf - Ethnica II - no i bedzie punkcik! To najlepsze opowiadanie numeru. Nie znam sie na etnografii, ale mimo to wiem, ze tacy naukowcy maja dobre triki, aby uniknac napraszania sie i zbyt meczacego nagabywania tubylców. Mimo to tekst mi sie spodobal. Jedynym mankiem bylo zbyt czeste powtarzanie faktu "checi zjednoczenia sie", bo przez to czytelnik stosunkowo szybko "wyczail", o co w tym tekscie chodzilo. Czyli nie bylo jakiegos wielkiego "acha!" pod koniec.
Bellatrix - 25 Maj 2007, 15:21
Fidel-F2 napisał/a | Bellatrix, palisz nie palisz, rzuć to świństwo bo robi Ci z mózgu jajecznicę |
sadzac po Twoich "inteligentnych inaczej" tekstach, to przestrzen calego Twojego mozgu zajmuje katarynka Ja wiem, chciales byc dowcipny i sie popisac, nie wyszlo, trudno
Eot z mojej strony, szkoda klawiatury na dyskusje z kims, kto o dyskusji nie ma zielonego pojecia
NURS - 25 Maj 2007, 19:13
Dzieki Chompa za głos
fidel, Bella, dajcie juz spokój tym narkotykom!!
Fidel-F2 - 25 Maj 2007, 22:43
ok, skoro inaczej nie da rady to niech bedzie kawa na ławę
Bellatrix, czepiłaś się dobrego pomysłu, niewiedzieć czemu uznajac go za wadę. IMHO ( ) z powodu szczątkowej erudycji nie masz wielu możliwości by sie rozpoznaniem nawiązań pochwalić. Gdy się w końcu coś udało skojarzyć, to bezwzględnie należało to na forum zaprezentować ukazując przy tym swój profesjonalizm w dziedzinie. Oczywiście jako profesjonalista należało profanowi niedouczonemu przywalić coby swój profesjonalizm podkreślić. Gdy kilka osób stanęło w obronie autorki podając żywe przykłady podobnych sytuacji nagle jako profesjonalny chemik stałaś się profesjonalnym specjalistą od słowotwórstwa diachronicznego języka angielskiego.
Samo w sobie to wszystko już jest śmieszne biorąc pod uwagę z jaka powaga do problemu podchodzisz.
Ale to nie wszystko. Dokonujesz analizy pozbawionej jakiejkolwiek logiki:
Cytat | Woda nie wydaje sie w tym opowiadaniu odgrywac kluczowej roli. Z perspektywy paru dni po przeczytaniu w ogole sobie nie przypominam, zeby cos szczegolnego o wodzie autorka wspominala. Skoro w ten sposob tworzymy swiat, to dla potencjalnego badacza-chemika beda inne, ciekawsze rzeczy do analizowania, niz oznaczanie ilosci jonow w wodzie. Nawet jesli takiej analizy dokona, to skoro nie dzieje sie z tym nic niezwyklego, nie bedzie to zaprzatalo uwagi badaczy, w zwiazku z tym slowo anion praktycznie uzywane przez chemikow nie bedzie i raczej szybko odejdzie w zapomnienie. Btw. slyszales, zeby ktos na Ziemi mial na imie np. Flogiston? | a jeśli elam opisała przypadek chemika zakochanego w słowie anion którego ojciec był Anglikiem a matka Polką i w związku z dwujęzycznością słowo anion wymawiał odmiennie od całej reszty Rodaków z wyspy? No to Twój przydługi wywód psu na budę. Zresztą, cała ekipa mogłą mieć czyste, flegmatyczne rodowody biorące swój początek w czasach Henryka VIII Tudora. Zawijasy historii i jezyka moga na dłuzszą metę stworzyć dowolne wersje danego wyrazu. Najlepszy przykład rodzina jezyków słowiańskich, gdzie mnóstwo wyrazów uderza podobieństwem różniąc się szczegółami gdy pokonujemy kilometry na mapie językowej.
No i na koniec poczucie humoru i inteligencja inaczej.
Nie lubię kawy na ławie. Wolę dowcip, skojarzenia, niedopowiedzenia, gierki słowne dajace adwersarzowi szansę na podobne zagranie. A ty z powagą godną Akademików Królewskich debatujacych nad kolejnym kandydatem do Nagrody tłumaczysz mi co to trzeźwość podpierając się definicją z encyklopedii. Opatrujac wszystko stosownymi emotkami w dodatku, żeby było wiadomo w którym momencie się śmiać. Ręce opadają nizej kostek.
Nie mam ochoty odnosić się do kazdego napisanego przez Ciebie zdania, ale uwierz mi do każdego by wypadało. Bo ciężko wśród nich znaleźć sensowne.
Na koniec dołącze się do nurtu emotkowego komentując przepyszne zdanie.
Bellatrix napisał/a | Ja wiem, chciales byc dowcipny i sie popisac, nie wyszlo, trudno |
Adashi - 25 Maj 2007, 22:57
Fidelu, co też Fidel. Króliczek uciekł z sideł czy jak?
Fidel-F2 - 25 Maj 2007, 23:07
Adashi, i Ty przeciwko
ale rozumiesz mnie
NURS - 25 Maj 2007, 23:07
Fidel, dajcie juz spokój. Grzecznie prosze odbezpieczajac armatę...
hjeniu - 26 Maj 2007, 15:24
Nie będę się wyróżniał punkty na Przebudzenie i Ethnikę. Mam kaca więc nie chce mi się więcej pisać.
NURS - 26 Maj 2007, 16:07
Na zdrowie, hjeniu. Kto następny?
Anonymous - 27 Maj 2007, 23:04
Jak dla mnie:
Emma Popik - "Spełnione życzenia" wydaje mi się najlepsze, śmieszno - straszny świat w którym niedługo możemy sie obudzic. Na drugim - "pudełko zapałek" Wątorka za zwariowaną atmosferę dnia ( nocy ) końca świata - wczułem się.
p.s. - jeszcze jedno:
pamietacie ghost.com i sekretne, miłosne imiona głównej bohaterki i śp. Roberta ? Spróbujcie to sobie wyobrazic : on do niej Marycha.. a ona do niego Kacoperzu ...
NURS - 28 Maj 2007, 00:24
Dzieki dezerter666, kto wystuka numer 65?
Homer - 31 Maj 2007, 12:35
To może ja!
Punkty idą do Wegnera i Popik !!!
NURS - 31 Maj 2007, 13:29
Dzięki Homer, numer of the small beast jest twój i tylko twój.
A teraz panie i panowie, jeśli ktoś jeszcze nie głosował, to ostatnia pora.
Dajcie głos i punkty.
Sandman - 2 Czerwca 2007, 02:17
Uff. Wreszcie przebiłem się do numeru na tyle aktualnego, że mogę zagłosować.
Robert M. Wegner – Przebudzenie - opowiadanie bardzo dobre, z potencjałem na dobudowanie czegoś więcej. Wcale bym się nie obraził na książkę na podstawie tego opowiadania. Pewny punkt.
Andrzej Kozakowski - Dies Irae - ciekawy pomysł, zakręcone, niezłe.
Emma Popik - Spełnione życzenia - nie było źle ale nie do końca do mnie trafił pomysł,
Marek Starosta - Orzeł - zdecydowanie nie moja konwencja, więc rozwodzenie się nad "błędami logicznymi" nie ma sensu. Autora nie skreślam bynajmniej, bo po jego wypowiedziach widać, że potrafi w pewnym stopniu obronić swój pomysł w ramach tejże konwencji.
Szymon Wątorek - Pudełko zapałek - tekst po którym w zasadzie się jedynie prześlizgnąłem, dla mnie nie wart zapamiętania.
Artur T. Korczyński - www. ghost.com - niespecjalnie mi się podobało,
Ela Graf - Ethnica II - drugie świetne opowiadanie w tym numerze. Ciekawa wizja świata i ludzi którzy rozwinęli się w oderwaniu od cywilizacji pod opieką innej inteligencji.
|
|
|