To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

corpse bride - 27 Stycznia 2013, 21:06

W Harrym Potterze chyba Tonks miała włosy magicznie zmieniające kolor. Czy może farbowała tradycyjnie? Nie pamiętam.
illianna - 27 Stycznia 2013, 21:26

corpse bride, zmieniające bez farbowania ;P: pod wpływem nastroju? nie pamiętam do końca.
Martva - 28 Stycznia 2013, 21:56

Tymczasem zdziwienie na dziś: 'liofilizowany gulasz jagnięcy z soczewkowym puree i gotowanym ryżem'.
Godzilla - 28 Stycznia 2013, 21:59

No no, nowoczesność w domu i zagrodzie. A te soczewki to ile dioptrii mają?
Martva - 28 Stycznia 2013, 22:35

Nie wiem, to niby SF, różne dziwne rzeczy mogą tam jeść, no nie? ;)
dalambert - 28 Stycznia 2013, 22:55

Martva, ale te soczewki to aby na pewno wegetariańskie ? No bo jednak jakieś oczka
Martva - 28 Stycznia 2013, 22:59

Ale dlaczego się przejmujesz wegetariańskością soczewkowego puree?
fealoce - 28 Stycznia 2013, 23:00

Martva, co Ty czytasz i kto to tłumaczył? :mrgreen:

edit: no dobra, wygooglałam już i wszystko rozumiem :wink:

Martva - 28 Stycznia 2013, 23:05

Accelerando Strossa.
dalambert - 28 Stycznia 2013, 23:53

Martva, Ja się nie przejmuję! Ja się pytam ;P:
Martva - 29 Stycznia 2013, 11:10

No więc ja sądzę że te soczewki były zupełnie wegetariańskie, w przeciwieństwie do gulaszu jagnięcego. Jak wróciłam do domu, to aż wyjęłam paczkę soczewek i zalałam je wodą, dzisiaj trzeba będzie zrobić zupę czy coś.
Martva - 30 Stycznia 2013, 10:34

Zapomniałam napisać o odkryciu tygodnia. Otóż reaguję na słowo 'aparat' tak jak na sam aparat. Magia.
Lis Rudy - 30 Stycznia 2013, 11:33

Martva napisał/a
reaguję na słowo 'aparat' tak jak na sam aparat

ale reakcja występuje na każdy?
I na foto i na orto też?
A jak się toto objawia?

Martva - 30 Stycznia 2013, 11:45

Nie, tylko na fotograficzny. Objawia się zastąpieniem twarzy przez maskę naćpanego chomika.
shenra - 30 Stycznia 2013, 14:33

Martva napisał/a
maskę naćpanego chomika.
Naćpanego może nie do końca, ale na pewno napchanego :mrgreen:
Martva - 30 Stycznia 2013, 15:00

Naćpanego, te oczy...
shenra - 30 Stycznia 2013, 15:08

Martva, nie wiem jak widzisz własne oczy bez lusterka, ale zdradź mi ten sekret :D
Martva - 30 Stycznia 2013, 15:12

Ja WIEM jak one wyglądają, nie muszę ich do tego oglądać za każdym razem :>
Lis Rudy - 30 Stycznia 2013, 15:19

shenra, Ona je widzi oczami duszy :twisted:
shenra - 30 Stycznia 2013, 15:21

Martva, mina minie nie równa. Zawsze.
Lis Rudy, najwyraźniej :D

Martva - 30 Stycznia 2013, 16:05

A teraz coś z zupełnie innej beczki.
Gdyby się ktoś zastanawiał czy gorsety modelują naprawdę, czy to tylko złudzenie optyczne - po lewej 70cm, po prawej 63. I gdyby mi ktoś pomógł się związać, to mogłoby być jeszcze troszkę mniej, bo na plecach mam potencjał ;)


Lis Rudy - 30 Stycznia 2013, 18:02

Martva, dziwna jakaś ta kobieca moda. Przez kawał życie czytałem i słyszałem że gorsety nosiło się jednak POD SPODEM a Ty ubierasz go na sukienkę. Nie dasz rady tego skorygować brakiem tejżę? :D

I tak, JEST widoczna różnica przed i po założeniu.

Martva - 30 Stycznia 2013, 18:05

Nie na sukienkę, tylko na spódnicę i bluzkę ;P:
To akurat jest gorset wybitnie do noszenia na ubranie - zwłaszcza że jest tak obłędnie piękny, że żal by go było chować :D

Lis Rudy - 30 Stycznia 2013, 18:15

Martva napisał/a
gorset (...) jest tak obłędnie piękny

no jest, jest, nie da się kryć :)
Martva napisał/a
Nie na sukienkę, tylko na spódnicę i bluzkę

a boś się ubrała jak jakaś zakonnica. Na górze czarno, pośrodku czarno, dół pewnie też w palecie kolorów Forda T :D
A już, już wydawało się że zdołam Cię namówić na mały publiczny demontaż ubraniowy...
No nic. Może następną razą :mrgreen:

fealoce - 30 Stycznia 2013, 18:21

Martva, a da się w nim oddychać?
Martva - 30 Stycznia 2013, 18:23

Lis Rudy napisał/a
a boś się ubrała jak jakaś zakonnica


Zerknęłam czy na pewno wkleiłam to zdjęcie które wkleiłam 8)

EDIT: da się oddychać, dlaczego by się miało nie dać? Tylko trzeba inną częścią płuc niż zazwyczaj ;)

fealoce - 30 Stycznia 2013, 18:39

No bo przypomniała mi się ta scena z zakładaniem gorsetu w "Przeminęło z wiatrem" :wink:
Martva - 30 Stycznia 2013, 18:48

Przełaziłam w gorsecie cały Falkon, żeby daleko nie sięgać. Oddychać się oddycha, natomiast czasem może się okazać że człowiekowi się ostatni kawałek pizzy nie chce zmieścić ;P:
Lis Rudy - 30 Stycznia 2013, 19:08

Martva napisał/a
Zerknęłam czy na pewno wkleiłam to zdjęcie które wkleiłam


Martva kobieta w sutannie :shock:
poka fote !
Robi się gorąco :mrgreen:

Martva - 30 Stycznia 2013, 19:12

Ależeco? :shock:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group